Q__:
Założymy się? Skąd wiemy, że na żadnej z odwiedzanych przez niego planet nie żyły inteligentne maszyny? A znając jego reputację...
Rety, nic już nie mów, bo mi wyobraźnia zaczyna za bardzo pracować...
Q__:
Skądinąd: Minuet - co by nie gadać - formą Sztucznej Inteligencji była...
To może w sumie dobrze, że Riker miał przyzwoitkę wtedy - czyli Picarda :P
Q__:
No i Lal się Willem interesowała, aż się Data niepokoił...
Ach, to było piękne, ta mina Daty... I ten tekst: "Komandorze, jakie ma pan zamiary wobec mojej córki?"
Q__:
Za to my pamiętamy aż za dobrze.
Yep... Niestety, chciałoby się rzec...
Cha cha, śmieszny ten teledysk. Jeszcze go nigdy nie widziałam ^^
A mnie ostatnio rozbawił taki filmik. Niby prawdziwy, niby straszny, ale przy okazji też śmieszny. Powody, dlaczego życie na Enterprise byłoby ciągłym koszmarem:
https://www.youtube.com/watch?v=EpE1uUL5NOMNo i już nie raz linkowany film do debaty o kapitanie Jellico. Również można to potraktować poważnie, ale sposób, w jaki gościu to opowiada.. Uśmiałam się przednio:
https://www.youtube.com/watch?v=09TySF0FN6YNo to jeszcze trochę śmiesznych Texts from TNG.
Ach, ta przyjaźń!

Yyy, że co? :D

No tak, cały Data...

A'propos Rikera i jego podbojów miłosnych:

Rozbawiło mnie to

Znowu bashing modowy i znowu czepianie się sweterków Wesa:

No bo w sumie taka krótka fryzurka porządnej dziewczynie nie przystoi ;)

To kto w końcu prowadził? ;)

Dobry obrazek podsumowujący mój dzisiejszy wkurzający dzień:

Yeah, cała prawda.. (swoja drogą Data faktycznie potrafi być tak głupio naiwny, że to aż się w głowie nie mieści):

A to a'propos podbojów miłosnych Geordiego (w holodeku -_-;; - i miał jeszcze czelność obrabiać d... Barclayowi):

I jeszcze z tej strony fotka - ja chcę takie! (to znaczy obraz, nie kota, bo koty już mam):

Zresztą obraz pochodzi z całkiem zabawnego Trektweets. Niektóre ilustracje są naprawdę śmieszne i/lub słodkie.
Np. Bev i Picard:

No i ktoś wreszcie shippuje Kaśkę i Chakotaya, jak ja

Można i narysować Troi i Worfa:

Można i tak (Q i Picard O.o)

I tym miłym akcentem kończę na dziś.