Gdybyście byli kapitanami Gwiezdnej Floty i dowództwo pozwoliło by wam wybrać sobie taką kadre oficerska jaką sobie życzycie - oczywiście z tych obecnie służących - to jakich ludzi byście obsadzili na poszczególnych stanowiskach ? Kto wiódł by prym w Waszej załodze : oficerowie znani z TOS ( jeśli brać pod uwagę na przykład Spoca) , TNG , DS 9 , czy Voyagera ?

Kapitan: Jadzia Dax.
Pierwszy oficer: Chekotay.
Taktyczny: Ja
Szef ochrony: Odo.
Szefowa maszynowni: Bellana Tores.
Lekarz: Leonard McCoy.
Naukowy: T'Pol.
Psycholog: Kes.
Sternik: Harry Kim.

Lekarz: Leonard McCoy

Ten prawdziwy czy hologram , bo on do drugjej połowy XXIV wieku na pewno nie dociągnął...

Prawdziwy. Rozumiem, że nie jesteśmy tu ograniczeni różnicami czasowymi. Napisz swoje typy.

Kapitan : Picard ( któż by inny ? )
Pierwszy: tu dał bym właśnie Jadzie Dax
Taktyczn : 7 z 9 ( na Borgu się zna więć w przypadku z nim wtorzyli by z Jean-Luckiem niezły duet ! )
Szef ochrony : Worf ( z Jadzia by się dogadał !)
Szef maszynowni : Scoti !!! ( jak najbardziej prawdziwy , to na niego głosowalem w ankiecie o najlepszym mechaniku)
Lekarz pokładowy : AMH z Voyagera - on jest cudownie dowcipny , a i nie małą wiedzą może się poszczycić
Oficer naukowy : Data ( ale nie B4 z jego pamięcią !)
Psycholog : Nelix ! Nie , żartowałem oczywiście , że Deana Troi - nie ma to jak empatka na mostku.
Strenik : Hikaru Sulu ( też można go przenieść w czasie)

Troi była telepatką.

telepatką.

W paru odcinakach mówili o jej żekomo empatycznych zdolnościach. Z tej samej rasy , Betazoidów pochodził Suder i mówił on , że wiekszość jego ziomków rozeznaje się w uczuciach innych , a on nie jest w stanie poznać własnych. Chyba mówił więc o niewystępowaniu u siebie zdolności empatycznych , charakterystycznych dla jego gatunku.

Pierwszy oficer: Elizabeth Shelby
Drugi Oficer: Chakotay
Oficer Taktyczny: Tuvok
Szef Ochrony: Worf
Główny Oficer Medyczny: EMH
Główny Inżynier: B'Elanna Torres
Sternik: Thomas Paris
Oficer Operacyjny: Data
Oficer Naukowy: Jadzia Dax

To tylko czołowe stanowiska, oprócz nich jest jeszcze parę osób, które stanowiłyby świetne uzupełnienie dla starszej kadry. Zależałoby to tylko od klasy okrętu na jakim by przyszło im służyć (czyli od zadan jakie załoga miałaby wykonywać jako priorytetowe).

Ja bym sie zadowolil dronami, niekoniecznie Borg

Gdybyście byli kapitanami Gwiezdnej Floty i dowództwo pozwoliło by wam wybrać sobie taką kadre oficerska jaką sobie życzycie
Barusz napisał: Kapitan: Jadzia Dax.

Nie chcę nikogo urazić, ale Barusz już tyle się udziela na tym forum, a dopiero teraz ujawnił swoją prawdziwą twarz i płeć

A na poważnie to:
Pierwszy: T’Pol
Taktyczny: Kira Nerys
Naukowy: Data
Szef ochrony: Odo
Lekarz: Phlox z pomocą EHM
Główny inżynier: Miles O’Brien
Psycholog: Ezri Dax

Gdyby to był przydział na statku
Sternik: Tom Paris
Gdyby to był przydział na stacji
Barman: Quark

Barman: Quark

Quarka mozna było by też wsadzić n dziesiąty dziobowy gdyby rzecz działą się na statku. Ale kto z załogantó brał by ze sobąw podróż latinum by zapałacić natrętnemu długouchowi ?

Dlatego Quarka wpisałam tylko w przydziale na stacji. Na statek końmi by się go nie zaciągnęło

Na statek końmi by się go nie zaciągnęło

Chyba , że był by to luksusowy liniowiec pasażerski z mnóstwem nadzianych turystów na pokładzie...

Sternik: Tom Paris

A czemu właśnie on ?

Chyba , że był by to luksusowy liniowiec pasażerski z mnóstwem nadzianych turystów na pokładzie...
Oj tak, wtedy nawet zaproszenia nie trzeba by było wysyłać. Ale z drugiej strony na takim statku bronią nie pohandlujesz (no chyba, że się ograniczysz do pośrednictwa).

Sternik: Tom Paris /A czemu właśnie on ?
A był jakiś lepszy?

BTW, a gdybyś mógł wybierać dream team z oficerów ze wszystkich SF jakie oglądałeś, kto by się załapał?

A był jakiś lepszy?

Mój typ to Hikaru Sulu , to legenda. Co do wszystkich kosmicznych filmów SF to musiał bym się dobrze zastanowić...
A i jeszcze małe sprostowanie szef ochronny i taktyczny to właściwe jedna funkcja , więc z konieczności ograniczył bym się do Worfa ( ale nie półkowinka )

To różne funkcje. Szefo ochrony zajmuje się ochroną (), porządkiem i ładem na pokładzie, Taktyczny zaś działaniem statku jako całości.

To różne funkcje

Nie jestem wcale taki tego pewien ! Worf pełnił obie te funkcje na pokładzie Enterprise - D , podobnie rzecz się miała z Tuvokiem na Voyagerze...

Nie jestem wcale taki tego pewien ! Worf pełnił obie te funkcje

IMHO to jest sprzeczne

Mój typ to Hikaru Sulu
Nie jestem za bardzo związana z TOS’em i dlatego Paris. Gdyby wybierać ze wszystkich seriali to byłaby to Starbuck z nowej BG.

IMO to czy szef ochrony i oficer taktyczny to jedna czy dwie osoby zależy od statku, ilości cywilów i decyzji kapitana/dowództwa

jest sprzeczne

Masz racje , głupio to napisałem , juzsię poprawiam : chodziło mi o to , że obowiązki oficera taktycznego i szefa ofrony pełniła na Enterprise i Voyagerze jedna osoba. Czyli dbanie o wewnętrzne i wewnętrzne bezpieczeństwo okrętu leży w gestii pojedyńczego oficera... Jeśli znasz przykład przeczący tej tezie Barusz , to prosze napisz jaki on był ?

Nie było (choć Dziewiątka miała przez pewnien czas dwóch szefów ochrony - Odo'a i Edingtona) ale na potrzeby wyliczanki rozdzieliłem. Gdzieś sam siebie musiałemwpasować, a na kapitana i pierwszego jestem zbyt skromny.

Stacja to stacja , a okręt to okręt. Obie jednostki pewnie rządzą się trochęinnymi prawami...

Dziewiątka miała przez pewnien czas dwóch szefów ochrony - Odo'a i Edingtona
Nie tylko. DS9 miała szefa ochrony i oficera taktycznego, czyli Odo i Worfa.

Stacja to stacja , a okręt to okręt. Obie jednostki pewnie rządzą się trochęinnymi prawami...
Ale gdyby na statku było wielu cywilów, których skład na dodatek często się zmienia, to do tych funkcji można by chyba zatrudnić 2 osoby.

Nie. Worf był - formalnie - szefem ochrony i taktycznym Defianta.

A Stacji nie? Bo trudno nazwać Odo taktycznym. W praktyce Worf nim był.

Stacji nie.

To dlaczego tyle przesiadywał na wierzy? Bo Jadźka tam była?

Gdy Defiant dokował w stacji on włuczył się tam z braku innego zajęcia. Formalnie był powołany tylko na statek.

W temacie:
http://www.stpma.com/viewtopic.php?f=8&t=6278&star t=0

Wpadłem na iście szatański pomysł. A co gdyby wziąć postaci z różnych francyz i zrobić z nich trekową załogę?
Oto moje typy:
Kapitan: Picard
I oficer: Major Zero (MGS)
II oficer: James Vega
Taktyczny/Ochrona: Snake z MGS, Rambo lub Predator.
Naukowy: Bishop
Sternik/Pilot: Anakin Skywalker
Główny Mechanik: Tony Stark
Lekarz: Doktor House
Doradca: dr. Xavier