Q__:
Sądzę, że UFP powinna po prostu wchłonąć Imperium Klingońskie, jak miało to miejsce w TNG, póki nie dokonano subtelnego retconu.
Pierwsze odcinki mogą to sugerować - chodź nie do końca, statki np. Klingoni mieli własne, także Worf był jedynym Klingonem na statku Federacji. A wchłonąć by się ich raczej nie dało - nikomu na zdrowie by to nie wyszło, bo różnice kulturowe są zbyt duże.
Q__:
Dobre pytanie. Zanim na nie odpowiemy spytajmy jednak co Federacja zrobiła np. w sprawie zlikwidowania feudalnych przeżytków (exp. pojedynki) na - należącym do światów założycielskich - Vulcanie.
Tyle, że to pojedynki to raz: odstępstwo od normy - mężczyźni oddają się im tylko raz na siedem lat, nie zawsze też do nich dochodzi bo nie każda partnerka zapewne żąda od swego małżonka walki w jej imieniu, a i nie wszystkie chyba są śmiertelne, patrz
VOY Blood Fever. Dwa: te pojedynki to ściśle strzeżona tajemnica, jak i całe pon farr, a nie jawny element kultury.