A nie ma czegos takiego jak sily szybkiego reagowania paktu? A korpusy wielonarodowe? A jednsotki przy sztabie glownym? To juz cos wiecej niz zwykle armie czlonkowskie.
Siły szybkiego reagowania itd to po prostu wydzielone i wyspecjalizowana jednostki państw członkowskich (ćwiczą razem itd). Polska również "oddelegowała" częśc swoich przystosowanych do działań w ramach NATO do tego typu jednostek.
Różnica polega na tym, że w PL jednostek przystosowanych do współpracy z NATO jest mało w stosunku do całośći armii, tymczasem w krajach takich jak Wlk. Brytania jest nieco inaczej
