kaimada
Toudi

Ostatnio z całym Trekiem tak (pomijając produkowane od lat taśmowo - więc w ustalonym rytmie - powieści i komiksy, i trzymające dyscyplinę w zakresie premier STC). Discovery się opóźnia, Bridge Crew się opóźnia, fanprodukcje opóźniały się od lat, to i poślizg tego Borga mnie nie dziwi...

GF9 leci sobie w kulki. Mieli dodatki puścić w maju, mieli nawet Borga dać i co. I nic. Na początku maja brytyjski oddział coś napomniał, że dopiero do drukarni trafiły i że do sklepów trafią za dwa miesiące...

Dziś jeden ze sklepów zmienił datę z 31 maja na 31 lipca. Ale myślę, że tylko tak swobodnie sobie datą rzucają.

I jednak myślę, że przed GenConem w sierpniu nie zobaczymy dodatków. Jestem ciekaw czy na GenCon je dostaniemy....

Toudi

Spokojnie... Bridge Crew się doczekaliśmy, trailera Discovery się doczekaliśmy (więc jednak kręcą), finału The Romulan Wars się doczekaliśmy, to i tego Borga się doczekamy.

Wszystko wskazuje na relaunch na GenConie.

Właśnie wyrzucam ulotkę z kodem do Star Trek Online na bonusy.
Jak ktoś gra to niech łapie.

1XYiGirJ

Nie wiem na jakiej zasadzie to działa wy pewnie wiecie lepiej .

Na BGG wrzucili kilka fotek z jakieś expo w UK. No ja chce te dodatki, a ciągle ich nie ma... ;)

GF9 przemówiło i stwierdziło, że w sierpniu dodatki będą w sklepach. Kończy się ich produkcja i będą transportowane samolotem. Warto to zaznaczyć, bo absolutnym standardem branży jest jednak transport morski z Chin.

Pamiętam jak kiedyś w projekcie, który sledziłem zapowiadano wysyłkę samolotem, żeby było szybciej to akurat wybuchł wulkan na Islandii. No ale bądźmy dobrej myśli.

Chcą zdążyć na GenCon. Trzymam kciuki. ;) Bo chętnie bym zagrał na 4 lub 5 graczy....
Ciekawe tylko czy samolotem poślą coś więcej niż egzemplarze na gencon...

GF9 zaczyna się budzić. ;)
Dali zapowiedź Borg na swojej stronie.

Edit: a dodatku ma być:
- Borg Command Console and Cube Combat Card
- 5 Borg Cubes
- 5 Borg Spires
- 15 Borg Assimilation Nodes
- 20 Borg Tech Cards, 30 Borg Command Cards
- 7 new System Discs
- 20 Borg-themed Exploration Cards.

Biorąc pod uwagę, że w najbliższych dodatkach ma być po 10 światów i pewno też 15-20 kart eksploracji, to daje olbrzymie możliwości rozbudowania gry. Podstawa ma odpowiednio 27 światów (plus 3 domowe) i 60 kart eksploracji.
To, jak się w końcu wszystko ukaże, mamy prawie 60 światów i dobrze ponad 100 różnych kart.

Ciężko mi wyobrazić granie tu na schematy, niezależnie od ilości gier. ;)

Toudi


Godny rozmach, przyznać trzeba, i adekwatny do rozmiarów Przestrzeni Borg na mapie Galaktyki*.

* Jasne, piszę to pół-żartem, bo kanonicznej mapy politycznej Galaktyki według ST nie ma.

Mnie najbardziej ciekawi mechanika sojuszników, która mają wprowadzić Ferengi.

GenCon coraz bliżej, niedługo się dowiemy...


5 sześcianami galaktyki raczej nie zwojujesz...

Toudi


Pamiętasz co zrobił tylko jeden pod Wolf 359? A serio: miałem na myśli światy i karty eksploracji przecież.

No zniszczył jakieś 39 okręcików Gwiezdnej Floty... a potem przegrał z Galaxy, który miał osobno sekcję napędową, osobno spodek (promu myślę możemy nie liczyć mimo wszystko ;))

Toudi


A kto NIE przegrał z tym Galaxy?

No... pamiętasz klingońskie BoP? Te, którymi mógłbym po delcie latać. No to jeden zniszczył TEGO Galaxy..

Toudi


Może i zniszczył, ale przecież z nim nie wygrał. Zginął przy tym wraz z całą załogą.

No ok, BoP tego nie przetrwał (ale ze mną na stołku kapitański by przetrwał. ;))
jednak bilans mimo wszystko jest na plus BoP. Odbudowanie BoP (czy raczej zbudowanie nowego) wyjdzie "taniej" i szybciej niż kolejnego Galaxy. Do tego BoP to ledwo jedna wyrzutnia torped i 2 destruptory a Galaxy? Co tam wymieniałeś, 14 dział fazerów ileś wyrzutni i z 1000 załogi...

A gdyby były 3 BoP... ;)

Przegrana czy wygrana z E-D zależy od tego co zawiera scenariusz vide Generation , tam BoP strzelał przez osłony E-D tak jak by ich nie było , w dodatku Galaxy ma bardzo niestabilny system WARP .

Tak samo jak bugi dominium zniszyczyły USS Odyssey - okoliczności i tyle , ich broń również przechodziła przez osłony , finalnie dowódca okrętu kazał wogóle wyłączyć osłony co doprowadziło do katastrofalnego zderzenia buga z deflektorem Galaxy .

Obstawiam że normalne , w pełni sprawne i walczące z przeciwnikiem nie mającym takiej przewagi mogły by sporo namieszać vide Galaxy z DS9

Toudi

No, nie rozpędzajmy się, bo zaraz nam wyjdzie, że Bop > Galaxy > Sześcian Borg, a wszak jest to głównie kwestia know how załogi i ręcznego sterowania przez scenarzystów w omawianych przypadkach...


A propos napraw... Wydaje mi się cały czas neprawdopodobne by - sadząc po stanie jego (i załogi) spodek Ent-D uszkodzony był po wydarzeniach GEN beyond repair... Znaczy: na logikę powinien być naprawiony i podniesiony na orbitę (lub na odwrót), a potem wyposażony w nową sekcję napędową.

reyden


I to jest kluczowy argument.


To kanon, czy fanowska spekulacja z repozytorium "Galaxy jest słaby"?

(Jeśli to drugie, to zaraz można zapytać czy bazujący na jego systemie analogiczny system Defianta, z bardziej eksperymentalnym rdzeniem, nie powinien mieć wykładniczo większej niestabilności.)


O ile pamiętam ani jeden z obecnych na ekranie Galaxy nie został w czasie bitew Dominion War zniszczony, w przeciwieństwie do Defiantów. (Choć - już tak serio - znów dochodzi kwestia scenariusza, w tym poziomu kompetencji dowódcy Valianta.)

No w sumie tak jest, w pierwszym spotkaniu. W drugim będzie w drugą stronę... ;)


Albo niby Nebulą zabrać? Pytaniem jest czy warto go ponownie wyciągać w kosmos. Może to być energetycznie nieopłacalne i taniej jest zbudować nowy?

Trzeba też pamiętać, że Federacja wprowadza nowego flagowca. Z politycznego punktu widzenia, może się nie opłacać regenerować spodka z jednostki już nie rozwijanej. (Niby krótkie rekursy wówczas te klasy miały, ale z drugiej strony, to nieco zmiana kierunku rozwoju GF. Z eksploracji na wojnę (zagrożenie ze strony Dominium i Borg).


No ale wracając do tematu. GF9 naprawdę ożyło. Reklamują GenCon. A tam dostępne będę nowe Stacje Kosmiczne dla nowych dodatków:


Aż szkota, że to hamerykańska impreza... Ciekawe czy będzie szło je zdobyć w jakiej przystępnej cenie kiedyś... albo trzeba będzie powoli myśleć o drukarce 3D...

Toudi


Kiedy to nie było pierwsze spotkanie Sześcianu z Galaxy, ani Ent-D z BoPem


Ent-D to był jednak symbol. A Federację nie na takie cuda (Yorktown, "Grzybek") stać. Znaczy: pod tym względem uważałbym jednak wizję z "All Good Things..." za obowiązującą...

Dodatki do Ascendancy dostępne do kupna na GenConie, a w przyszłym tygodniu w sklepach na terenie Europy i USA. Wreszcie...

Pierwsze osoby mają już dodatki (a ja nie ).

Nieco info o Ferengi i Cardassianach na BGG. Ale mnie korci, aby już w to grać. ;)

Ps. czytając te opisy, to wydaje się, że nowe nacje będą trudniejsze do gry. Acz mają też kilka ciekawych bonusów, które mogą dać ciekawe korzyści.

Jedynie Cardassianie mają problem, bo do 10 okrętów będzie unieruchomionych, aby ich planety mogły w ogóle produkować. Jak sąsiadem będą Klingoni albo Romulanie, czy nie daj Borg trafią na Borga, to leżą. Walczyć czy produkować. ;) A trzeba pamiętać, że nacje mają ograniczone jednostki do 30 statków. ;)

Toudi


Z drugiej strony... Czy nie jest to ładne oddanie ich kanonicznego wyczerpania surowców i okupacji połączonej z eksploatacją jako sposobu na przeżycie?

No tak, to się zgadza.Ale wiesz, jak będziesz miał za sąsiada Klingona i ten w końcu postanowi zaatakować, to kicha lekka może być. 30 maszyn w 3 flotach, a ty masz 10 statków uziemionych na planetach, aby produkować surowce. ;) Więc możesz wystawić przeciw 20... (nie żeby pojedynki 30 na 30 były jakąś normą w grze, tak tylko przewiduję najgorszy scenariusz. ;)).

Ps. Gdzieś na FB wrzucili zdjęcie z demo gry z Borgiem. o tu Cardassia ma przekichane, chyba długo nie pogra. ;) Klingoni też chyba mają mały problem z Borgiem...

Jedynie Federacja i Romulanie, którzy nawiązali już kontakt i pewno razem spróbują bronić swoich granic, mają szansę oczyścić swój zakątek. ;)

Toudi


Wiem, wiem... Staram się szukać plusów w tej sytuacji, ale tak naprawdę trudno jest pogodzić realia fikcyjnych - czy realnego - światów, gdzie istnieją potęgi mniejsze i większe, a wymogami gry, w której wszyscy powinni mieć jakieś szanse. I tu mamy tego dość jaskrawy przykład, bo 1/3 floty uziemiona to jest dość ostro w plecy.

Może - po prostu - przyjmie się obyczaj, że gracz pewny swojej przewagi, i chcący dać innym fory, będzie grał Cardassianami właśnie. Albo - co prawdopodobniejsze - ekipa Gale Force Nine będzie zmuszona z czasem (i to niedługim) jakoś to wypoziomować.

Ale fedki na ten przykład ledwo 18 statków mogą w 3 floty wpakować...

A wracając do dodatków, Ferengi wydaja się mieć ciekawą flotę. 5 statków i mogą wywalać statek z floty co system, a rozmontowanie floty następuje dopiero na zakończenie ruchu. Czyli w teorii mogą wystawić swoje okręciki w 5 systemach jednym rozkazem. Coś pięknego.

Toudi


Pacyfizm ogranicza.


Wszędobylscy są w końcu, jak wiemy.