MarcinKMarcinK:
Fanfilm z tego co mi się udało ustalić
No to profeska ("TIE-Fighter" się przypomina, choć lepszy był).
MarcinK:
A znasz największy plost-twist tej gry?
Znam, znam, ale nie może tak ostentacyjnie sprzyjać protagoniście (lepiej by było pozwolić mu myśleć, że sam się przekradł), bo ten - w końcu nie idiota - za szybko się kapnie, że ktoś nim pogrywa...