USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Gry / To The Moon
 
Autor Wiadomość
Maveral
Użytkownik
#1 - Wysłana: 1 Sty 2012 21:48:48
To The Moon - właśnie skończyłem tę krótką, bo zabierającą ok. 5 godzin gierkę... "gierkę"? Hmmm... to nie jest odpowiednie słowo... to jest po prostu "mała WIELKA Gra". To jest piękna opowieść i powiem Wam, że jeszcze żadna gra mi tak nie pojechała po emocjach. Muzyka, niby spokojna, niby w większości pianinko, ale jak to się komponuje w grze, jak wpływa na emocje! Największe studia mogły by się od FreebirdGames uczyć! W Polsce ta gra nie została zauważona prawie nigdzie, a szkoda bo w zachodnich magazynach o grach ta pozycja znajduje się często w TOP 10 roku 2011.

Najmocniejszą stroną jest tutaj fabuła i dialogi. Jeśli o fabułę idzie, to w zarysie chodzi o to, że w niedalekiej przyszłości istnieją "lekarze", którzy potrafią zmienić człowiekowi pamięć i przemieszczać się w czyiś wspomnieniach. Tym razem umierający starszy pan chce dostać się na księżyc, choć nie wie dlaczego tego chce. Po prostu chce. Nasi dwaj lekarze muszą mu więc "zaszczepić" we wczesnym dzieciństwie chęć do zostania astronautą. Jednak do wczesnego dzieciństwa nie da się tak po prostu "skoczyć", gdyż te wspomnienia są zbyt odległe. Trzeba przypominać sobie fragmenty życia "idąc" wstecz. I tak poznajemy życie tegoż pana, jego wybory, sekrety, pewne rzeczy powoli się wyjaśniają, a na końcu także i to dlaczego chce on dotrzeć na księżyc. Przy okazji muszę bardzo pochwalić dialogi, bo cała gra w sumie na nich się opiera - mistrzostwo. Szczególnie teksty Dr. Neila Watts'a, które rozbawiały mnie do łez. Póki co gra jest tylko po angielsku, ale myślę, że ten angielski w grze nie jest zbyt skomplikowany i każdy kto umie englisha choć średnio, nie będzie miał kłopotów ze zrozumieniem tekstów.

I taki mały apel - JEŚLI KOGOŚ ZACIEKAWIŁEM I CHCE POSZPERAĆ W NECIE, NIECH SIĘ NIE ZRAŻA PATRZĄC NA SCREENY. W tej grze nie o grafikę chodzi, jest ona tylko narzędziem do opowiedzenia świetnej historii (choć taka grafika ma też swój urok).

Ta gra tylko potwierdza, że nie kasa i wodotryski się liczą, ale pomysł. Grę można nabyć tutaj za 50 zł. Dla mnie, gra warta każdej złotówki w tych 50 zł.

10/10
Fraa
Użytkownik
#2 - Wysłana: 4 Mar 2016 18:33:34
O, a jakoś nigdy nie zabłądziłam w ten wątek... teraz jestem tu tylko dlatego, że szukałam, czy ktoś się na tym forum jara nadchodzącą trzecią częścią "Syberii"... chyba nikt, ale trafiłam na fajny tytuł.

Rzeczywiście, screeny nie są zbyt zniewalające, jak na dzisiejsze realia - ale z drugiej strony, jestem odporna na graficzne wodotryski, bo i tak mi od nich komputer wybucha. xD Tym bardziej zainteresuję się "To the Moon". Zwłaszcza że kaman, Gry-Online w kategorii "podobne gry" wrzuciły właśnie Syberię. :D What could possibly go wrong? :D

Nabędę, zagram i dam znać. ^^

...tylko skończę The Longest Journey. :D
Doctor_Who
Użytkownik
#3 - Wysłana: 15 Gru 2017 15:34:49
Wyszedł Finding Paradise - sequel To The Moon. Mimo, że praktycznie nie grywam, to To The Moon mnie wzruszyło.
Maveral
Użytkownik
#4 - Wysłana: 15 Gru 2017 17:38:04
tuvok
Użytkownik
#5 - Wysłana: 16 Gru 2017 13:58:36 - Edytowany przez: tuvok
Fajna gra, a raczej opowiesc interaktywna.
Ze swietnym soundtrackiem.

A tu polski cover piosenki Everytihng Alright:

https://www.youtube.com/watch?v=RErMxrSqadg
Maveral
Użytkownik
#6 - Wysłana: 30 Gru 2017 16:18:36 - Edytowany przez: Maveral
Kan Gao znowu to zrobił! Tak w skrócie można podsumować Finding Paradise, czyli drugą część To The Moon

Nowa odsłona gry niby nie zaskakuje nas niczym nowym. Ponownie wcielamy się w dobrze nam znaną dwójkę "doktorów", którzy umieją zmieniać wspomnienia. Ponownie gra bazuje na dialogach i muzyce. Ponownie całość wykonana jest w RPG Maker. Pod płaszczykiem znajomych rozwiązań kryją się jednak całkiem nowe doznania

Część fabularna, to historia mężczyzny, którego przedstawił nam, jako chłopca, wcześniejszy mini-epizod. Doktorzy na życzenie tegoż umierającego klienta muszą zmienić mu wspomnienia tak, aby niczego nie żałował. Właśnie po to najczęściej są wynajmowani nasi "doktorzy", więc zadanie wydaje się standardowe. Jak się okazuje, tylko do czasu Zdradzał za wiele nie będę, ale podkreślę tylko jedną rzecz - Finding Paradise, mimo że tak jak To The Moon nadal jest wyciskaczem łez, bije jednak w troche inne tony. Wydaje się, że o ile w pierwszej części wątek był do bólu romantyczny i opierał się głównie na relacji on-ona, tak nowa odsłona poszerza horyzont i oprócz wątku on-ona mamy bardziej zaznaczony wątek wewnętrznych rozterek umierającego człowieka. Pytanie epizodu brzmi: dlaczego pacjent chce zmienić swoje wspomnienia, skoro sam twierdzi, że miał bardzo fajne życie? Dialogi po raz kolejny są świetnie napisane. Czasem bawią, czasem wzruszają, a na pewno nie nudzą

Trzeba też wspomnieć o warstwie dźwiękowej. Jeśli chodzi o same dźwięki otoczenia, to Kan wykorzystał te z To The Moon. Raczej się powtarzają - nowe dźwięki można policzyć na palcach jednej ręki. Warstwa muzyczna, to jest miód na moje uszy - po raz kolejny RE-WE-LA-CJA! Jak to się komponuje z całą grą, to głowa mała. Idealny podkład muzyczny! W większości sentymentalne, spokojne pianinko. Całości można sobie posłuchać tutaj.

O grafice nie ma się co rozpisywać. Jest to gra stworzona w RPG Maker, więc wodotrysków nie uświadczymy, ale w takich grach grafika nie jest najważniejsza. To co ma przekazać, przekazuje, pozostawiając przy tym miejsce, poprzez swoją małą szczegółowość, na uruchomienie naszej wyobraźni.

Na koniec gameplay. Nie uświadczymy go tutaj za wiele. Generalnie jest to w 90% visual-novel, a interakcja z otoczeniem odbywa się jedynie poprzez szukanie w lokacjach przedmiotów, na przeklikiwaniu dalszych rozmów oraz na rozwiązywaniu prostych zagadek logicznych, występujących między kolejnymi etapami rozgrywki. Gra skupia się na przekazaniu świetnej historii i tyle

Finding Paradise kosztuje na Steamie 35zł i jest warta każej złotówki z tej sumy. Jako, że Kan Gao ponownie sprawił, że łzy leciały mi zarówno ze śmiechu, jak i ze smutku, to daję 10/10 i KROPKA! ;)
 
USS Phoenix forum / Gry / To The Moon

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!