USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Gry / Trekowa Gra- Jak odnieść Sukces?
 Strona:  1  2  »» 
Autor Wiadomość
MarcinK
Użytkownik
#1 - Wysłana: 20 Sty 2011 12:29:13
Ktoś na tym forum napisał że Trek kładzie nacisk nie na walkę a na eksplorację, i dzieciaki grając w te gry wiele się nauczą. Tak fajnie ale co z tego skoro nikt tego nie kupi?
Kiedy kupujesz ( w Polsce Ściągasz) grę to chcesz się dobrze bawić i odciąć od rzeczywistości na kilka godzin. A w Trekowej grze tego nie osiągniesz, chyba że...

Porównałem treka z piątką najlepszych serii gier według polskiej wiki (serii Need For Spedd nie uwzględniłem z wiadomych powodów.)
A więc zaczynamy.

1. Mario-Klasyczna gra przygodowa, w której kierujemy Hydraulikiem i likwidujemy wrogów w bezkrwawy sposób. Przyjemna rozluźniająca gra.

2.Pokémon- Również seria gier przygodowych, w których poziom przemocy jest wyższy niż w Mario, ale walki są turowe i bezkrwawe.

3.The Sims- Symulator życia. Jeśli spojrzeć na podobną grę Space Statoion Sim która symuluje życie na stacji orbitalnej to można pomyśleć o podobnej grze w relaniach treka.

4.Final Fantasy- jRPG- bogaty świat, walkie podobnie jak w pokemon są turowe. jRPG kładą nacisk na Fabułę gry i psychikę bohaterów.

5.Grand Theft Auto (GTA)- Bogaty, ogromy świat, ciekawa fabuła i postacie. Wiele misji.

A więc tworząc nową trekową grę, twórcy powinni wzorować się na co najmniej jednej z powyższych Kultowych Serii.
biter
Użytkownik
#2 - Wysłana: 20 Sty 2011 12:41:37
MarcinK

Możliwe że tak podaje wiki ale nie powiesz mi że
Empire Total War
Cyvilization
Europa Universalis
Anno 1404
Czy z troche starszych
Sim city
Age of Empires
Setlersi

to gry które nic nie znaczą.
MarcinK
Użytkownik
#3 - Wysłana: 20 Sty 2011 12:45:08
Może znaczą, ale nie są najlepiej sprzedającymi się seriami na świecie.
Picard
Użytkownik
#4 - Wysłana: 20 Sty 2011 12:52:44
MarcinK:
Może znaczą, ale nie są najlepiej sprzedającymi się seriami na świecie.

I co z tego? Wszystko musi sprzedawać się jaki ciepłe bułeczki? Trek nigdy, taką bułeczkom, nie był.
biter
Użytkownik
#5 - Wysłana: 20 Sty 2011 13:02:29
Picard
Marcin idzie w ilość a nie jakość.
Eviva
Użytkownik
#6 - Wysłana: 20 Sty 2011 13:05:07
MarcinK

Fenomen Star Treka nie polega na ilości "oczarowanych" ludzi czy na zarobionej kasie. Taki już jest nasz świat, że najwięcej zarabiają seriale, które sa dla kultury tym, czym fast-foody dla gastronomii.
Picard
Użytkownik
#7 - Wysłana: 20 Sty 2011 13:07:46
Eviva:
Fenomen Star Treka nie polega na ilości "oczarowanych" ludzi czy na zarobionej kasie. Taki już jest nasz świat, że najwięcej zarabiają seriale, które sa dla kultury tym, czym fast-foody dla gastronomii.

Jurgen
Moderator
#8 - Wysłana: 20 Sty 2011 15:31:29
MarcinK

Jeżeli chodzi o komputerowe RPG, to sami gracze za najlepsze uznali serię Baldur's Gate i Planescape Torment, jeżeli dobrze pamiętam. jestem w stanie zrozumieć dlaczego i ja tak zrobionego treka bym oczekiwał.

Wydaje mi się, że nie szukasz dobrego treka, tylko treka, jaki Tobie by się podobał. A fani treka chyba szukają czegos innego.

PS Wyobrażasz sobie ST jako Mario albo jako GTA? Bo ja nie, zwłaszcza w tej drugiej wersji...
biter
Użytkownik
#9 - Wysłana: 20 Sty 2011 15:34:47
Jurgen:
Wyobrażasz sobie ST jako Mario albo jako GTA? Bo ja nie, zwłaszcza w tej drugiej wersji...

No wiesz, w zasadzie jakby zrobić gę o Maquis albo ruchu oporu na Kardasi Prime to by się dało z tego zrobić GTA albo i FPSa nawet;)
Jurgen
Moderator
#10 - Wysłana: 20 Sty 2011 15:47:12
biter

FPS w świecie treka jestem w stanie sobie wyobrazić, zresztą taka gra chyba już powstała.
MarcinK
Użytkownik
#11 - Wysłana: 20 Sty 2011 16:14:08
biter:
Picard
Marcin idzie w ilość a nie jakość.

W jakość też, jak gra jest kiepskiej jakości to jej nikt nie kupi/ściągnie. A gry które podałem są dobrej jakości i między innymi dzięki temu odniosły sukces.
Eviva:
Taki już jest nasz świat, że najwięcej zarabiają seriale, które sa dla kultury tym, czym fast-foody dla gastronomii.

A czy tu o seriale chodzi? Chodzi o gry.

Jurgen:
PS Wyobrażasz sobie ST jako Mario albo jako GTA?

Jurgen
Grałeś w którąś część GTA? Najlepsza jest oczywiście GTA: San Andreas, ta gra mimo że miała premierę w 2004, nie traci na popularności i nosi miano ponadczasowej. A czemu GTA:SA odniosło sukces? Świat jest rozwinięty, gra posiada humor i nie jest monotonna. Poziom trudności rośnie z każdą misją ale to nie przeszkadza. Poza tym po przejściu wszystkich misji można dalej grać gdyż gra tak naprawdę się nie kończy.
biter
Użytkownik
#12 - Wysłana: 20 Sty 2011 16:27:59 - Edytowany przez: biter
MarcinK:
W jakość też, jak gra jest kiepskiej jakości to jej nikt nie kupi/ściągnie. A gry które podałem są dobrej jakości i między innymi dzięki temu odniosły sukces.

MarcinK:
Eviva:
Taki już jest nasz świat, że najwięcej zarabiają seriale, które sa dla kultury tym, czym fast-foody dla gastronomii.

A czy tu o seriale chodzi? Chodzi o gry.

Zasada jest ta sama, gry typu GTA, Final Fantasy, Massive Attack, nie wymagają myślenia, tak samo jak nie wymagają myślenia najpopularniejsze z seriali tak jak i nie wymagają kunsztu jedzenia fast-foody, W Man in Black pada takie zdanie, "Człowiek jest mądry, Ludzie to głupia masa" jakoś tak w każdym bądź razie. Taka jest własnie prawda, im gra głupsza i bardziej krwawa tym lepiej się sprzedaje, im serial głupszy i bardziej ordynarny tym lepiej się ogląda, im jedzenie prostrze i szybsze w konsumpcji tym więcej osób je jje.

GTA, FinalFantasy, Massive Attack, to wszystko są łatwo przyswajalne papki. Trek zawsze wymagał myślenia, większego mniejszego ale jakiegoś wysiłku umysłowego.
Paradoksem jest to że właśnie gry wysokiej jakości nie sprzedają się za dobrze bo czegoś od gracza wymagają. A Trek wymaga.

EDIT:

Co do GTA, z wiekiem ci się przejje. Można w nią grać jak się ma 15-18 lat ale jak człowiekowi stuka ćwierćwiecze to staje się ona nudna. Komu by sie chciałop biegać strzelać do policjantów i zaliczać prostytutki
MarcinK
Użytkownik
#13 - Wysłana: 20 Sty 2011 16:33:45 - Edytowany przez: MarcinK
biter
GTA nie wymaga myślenia? Dobrze pamiętam jak głowiłem się nad misją gdy jadąc z Big Smoke na motorze trzeba było zabić stojących na jadącym pociągu gości z obcego gangu co nie było łatwe (samochody wjeżdżające na tory, inne pociągi) lub chociaż ucieczki przed policją w labiryncie ulic.
Więc mi nie mów że GTA, Final Fantasy są złej jakości i dla idiotów.
biter:
Paradoksem jest to że właśnie gry wysokiej jakości nie sprzedają się za dobrze bo czegoś od gracza wymagają.

Gry dobrej jakości się dobrze sprzedają (Mario, GTA, Final fantasy)

biter:
Co do GTA, z wiekiem ci się przejje. Można w nią grać jak się ma 15-18 lat ale jak człowiekowi stuka ćwierćwiecze to staje się ona nudna. Komu by sie chciałop biegać strzelać do policjantów i zaliczać prostytutki

Yyyy wszystkim?
biter
Użytkownik
#14 - Wysłana: 20 Sty 2011 17:01:46 - Edytowany przez: biter
MarcinK:
Więc mi nie mów że GTA, Final Fantasy są złej jakości i dla idiotów.

Ok mogę ci nie mówić że są dla idiotów jeśli chcesz

MarcinK:
Gry dobrej jakości się dobrze sprzedają (Mario, GTA, Final fantasy)

Dobrze sprzedają się łatwe gry z genialną grafiką. Dobre gry to takie które mają coś do zaoferowania osobom myślącym. Dobry był stary Gothic i co z tego że Arcania sprzedaje się dobrze skoro jest prosta jak konstrukcja cepa. Co z tego że dobrze sprzedaje się PES czy FIFA jak do grania w nie wystarczy 7 czy 8 palców.
Co z tego że świetnie sprzedają się NFSy skoro wystarczą do nich 4 palce 5 jeśli chce się obsługiwać sprawniej. Te gry mają super grafikę dobrą grywalność ale nic nie wnoszą ani do gatunku ani dla gracza.

GTA jest grą dla małolatów i tyle.

EDIT

W kwestii GTA

O ile pamiętam masz ile 15 lat? Więc uwierz mi jak trochę podrośniesz znudzą ci się komputerowe dziwki. No i może poprawi ci się celowność w grze. Z gołych dup i przekleństw w grach i telewizji, osoby o przeciętnym i ponad przeciętnym poziomi intelektualnym wyrastają w granicach 17 roku życia dziewczynty troche wcześniej chłopaki później, więc wszystko przed tobą.
MarcinK
Użytkownik
#15 - Wysłana: 20 Sty 2011 17:07:37 - Edytowany przez: MarcinK
biter:
Dobre gry to takie które mają coś do zaoferowania osobom myślącym.

Czyli Final Fantasy, The Sims (no chyba że bez przerwy tylko zabijasz simy), mario (w wersjach od Super Mario 64 wzwyż są logiczne zagadki) Pokemon (również oprócz walki są różne misje wymagające myślenia) i GTA w nim też są misje wymagające myślenia.

biter:
Co z tego że dobrze sprzedaje się PES czy FIFA jak do grania w nie wystarczy 7 czy 8 palców.

Te gry pierwotnie miały być na konsole i dlatego mają proste sterowanie.
biter:
Te gry mają super grafikę dobrą grywalność ale nic nie wnoszą ani do gatunku ani dla gracza.

Po co mają coś wnosić? Gracz grając chce się rozerwać a nie kształcić.


biter:
GTA jest grą dla małolatów i tyle.

Pegi +18 jest dla małolatów? (no w sumie małolatom Pegi lata)

biter:
O ile pamiętam masz ile 15 lat? Więc uwierz mi jak trochę podrośniesz znudzą ci się komputerowe dziwki.

A co mnie dziwki obchodzą? Ja grając w GTA wykonuję misję i się dobrze bawię (jeżdżąc jak szalony po autostradzie itp.)
biter
Użytkownik
#16 - Wysłana: 20 Sty 2011 17:28:49
MarcinK:
Czyli Final Fantasy, The Sims (no chyba że bez przerwy tylko zabijasz simy), mario (w wersjach od Super Mario 64 wzwyż są logiczne zagadki) Pokemon (również oprócz walki są różne misje wymagające myślenia) i GTA w nim też są misje wymagające myślenia.

Widać co innego mamy na myśli myśląc o myśleniu że to tak ujmę

MarcinK:
Pegi +18 jest dla małolatów?

Tak, jest zrobiona po to żeby podjarane małolaty kupiły gierkę bo jest "tylko dla dorosłych".

MarcinK:
Po co mają coś wnosić? Gracz grając chce się rozerwać a nie kształcić.

Rozrywka także powinna być inteligentna, taka rozrywka która nic nie wnosi tylko męczy. Tak ze trzy miesiące temu odpaliłem sobie GTA i co... no fajnie moge ukraść samochód, mogę zabić jakiegoś kolesia, mogę skoczyć z jakiegoś budynku i się zabić. Pasjonujące.
Jurgen
Moderator
#17 - Wysłana: 20 Sty 2011 18:14:17
MarcinK:
Czyli Final Fantasy, The Sims (no chyba że bez przerwy tylko zabijasz simy), mario (w wersjach od Super Mario 64 wzwyż są logiczne zagadki) Pokemon (również oprócz walki są różne misje wymagające myślenia) i GTA w nim też są misje wymagające myślenia.

MarcinK:
Dobrze pamiętam jak głowiłem się nad misją gdy jadąc z Big Smoke na motorze trzeba było zabić stojących na jadącym pociągu gości z obcego gangu co nie było łatwe (samochody wjeżdżające na tory, inne pociągi) lub chociaż ucieczki przed policją w labiryncie ulic.

Takie myślenie to i w Mortal Kombat było, a za grę wymagającą myślenia bym tego przykładu nie podał.

MarcinK:
Yyyy wszystkim?

Yyyy nie?

MarcinK:
Grałeś w którąś część GTA?

Grałem. I skutecznie się z tego wyleczyłem.

MarcinK:
się dobrze bawię (jeżdżąc jak szalony po autostradzie itp.)

Miejmy nadzieję, że zostanie Ci to tylko na komputerze. A jak nie, to:
a) jakiś egzaminator stanie na drodze do uzyskania przez Ciebie prawa jazdy albo
b) nie będzie Cię stac na samochód.
Inaczej kiepsko widze Twoją karierę kierowcy.
biter
Użytkownik
#18 - Wysłana: 20 Sty 2011 18:28:42
Jurgen
Picard
Użytkownik
#19 - Wysłana: 20 Sty 2011 18:33:56 - Edytowany przez: Picard
Jurgen:
PS Wyobrażasz sobie ST jako Mario albo jako GTA? Bo ja nie, zwłaszcza w tej drugiej wersji

A widziecie ,,geniusz" Abrams już zrobił Treka w konwencji GTA:
http://www.filmschoolrejects.com/images/trek-trailer-science.jpg

biter:
Man in Black pada takie zdanie, "Człowiek jest mądry, Ludzie to głupia masa"

Muszę znaleźć ten cytat, albo scenę z nim bo rzeczywiście była świetna i zawierała trafną refleksje na temat ludzkości
Jurgen
Moderator
#20 - Wysłana: 20 Sty 2011 18:50:35
Picard

Jak chcesz wklejać takie rzeczy, to najpierw sprawdź, co to za równanie wklejasz, bo ono sie chyba kupy nie trzyma.
Picard
Użytkownik
#21 - Wysłana: 20 Sty 2011 18:52:49
Jurgen:
Jak chcesz wklejać takie rzeczy, to najpierw sprawdź, co to za równanie wklejasz, bo ono sie chyba kupy nie trzyma

Sorry, szukałem obrazka samochodu z tamtego filmu i taki, a nie inny znalazłem. Na równaniu mi nie zależało.
MarcinK
Użytkownik
#22 - Wysłana: 20 Sty 2011 19:26:47
biter:
taka rozrywka która nic nie wnosi tylko męczy.

Uważaj bo uwierzę. Gracz grając w grę chce na kilka godzin oderwać się od rzeczywistości, a nie ma zamiaru zmieniać swojego życia.


A co do gry o treku to zdaje mi się że najbardziej by przypominała Mass Effect. W treku podobnie jak w Mass Effect, stoimi na straży pokoju i eksplorujemy kosmos.
biter
Użytkownik
#23 - Wysłana: 20 Sty 2011 19:37:25
MarcinK:
A co do gry o treku to zdaje mi się że najbardziej by przypominała Mass Effect. W treku podobnie jak w Mass Effect, stoimi na straży pokoju i eksplorujemy kosmos.

Jakkolwiek mam raczej pozytywne zdanie o tej grze to Borg broń by ktoś stworzył takiego treka, jeśli tak ma wyglądać stanie na straży pokoju i eksploracja kosmosu to ja dziękuję ale zostaję anarchista na Ziemi.
Logan
Użytkownik
#24 - Wysłana: 20 Sty 2011 20:04:51
Dzieciaki grając w gry ST wiele się nauczą. Dobre. Swego czasu pamiętam takie gry jak dwie części ST Ellite Force. Oj tam to była eksploracja z fazerem w dłoni. Przyznać im jednak trzeba, że na swój sposób utrzymywały Trekowy klimat. Z podobnych gier pamiętam jeszcze Deep Space Nine Fallen gdzie również można było poznać wielorakie zastosowania fazera.

Co do GTA to ekhem. Naprawdę się z tego wyrasta albo ja jakiś dziwny jestem. Chociaż nie pamiętam już która to część była po odpaleniu przez jakiś czas miałem frajdę ze sportowych elementów gry, na które generalnie składały się wyścigi i zaliczanie checkpointów samolotem ale jest tego zdecydowanie za mało żeby poczuć satysfakcję z tej konkretnej gry.
biter
Użytkownik
#25 - Wysłana: 20 Sty 2011 20:17:08
Logan:
zaliczanie checkpointów samolotem

Vice City jeśli dobrze pamiętam
Logan:
Naprawdę się z tego wyrasta albo ja jakiś dziwny jestem

Jeśli się nie wyrasta to obaj jesteśmy dziwni.
Logan
Użytkownik
#26 - Wysłana: 20 Sty 2011 20:22:57
biter
Nie pamiętam. Albo ta albo następna. A jeszcze wracając do tego czy przy GTA trzeba myśleć. Generalnie zawsze trzeba myśleć, chodzi o to czy to zmusza do logicznego myślenia a jak dobrze pamiętam to tam się akcja głównie skupiała na metodzie prób i błędów jak się coś nie udało to się próbowało jeszcze raz. Bo szczerze to żadnych logicznych łamigłówek to ja tam nie pamiętam.
biter
Użytkownik
#27 - Wysłana: 20 Sty 2011 20:27:46
Logan
Misje w GTA rozbijają się o:

Wyścig na rowerze
Wyścig na Deskorolce
Wyścig samochodem
zastrzelenie kolesia
Uciec Policjantowi
Zakosić Samochód.

Ewentualnie miks tych kilku
MarcinK
Użytkownik
#28 - Wysłana: 20 Sty 2011 20:29:15
biter:
Wyścig na rowerze
Wyścig na Deskorolce
Wyścig samochodem
zastrzelenie kolesia
Uciec Policjantowi
Zakosić Samochód.

I jeszcze Rabunki banków, Ratowanie Dziewczyn itp. itp.
Logan
Użytkownik
#29 - Wysłana: 20 Sty 2011 20:32:04
MarcinK:
I jeszcze Rabunki banków, Ratowanie Dziewczyn itp. itp.

Jak chcesz obstawiać przy swoim, że w GTA jednak trzeba wytężyć umysł to tym sobie nie pomagasz
Picard
Użytkownik
#30 - Wysłana: 21 Sty 2011 00:55:54
Jak odnieść sukces? na pewno nie powielając tego co zrobił Star Trek On Line - subiektywna lista, 10 najgorszych gier 2010, na której Trek zajmuje 5 miejsce:
http://www.blisteredthumbs.net/2011/01/top-10-wors t-games-of-2010/
Jeśli gość ma racje, ta gra rzeczywiście jest monotonna, nie Trekowa i zwyczajnie biedna.
 Strona:  1  2  »» 
USS Phoenix forum / Gry / Trekowa Gra- Jak odnieść Sukces?

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!