USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Gry / Co To jest sesja RPG
 Strona:  1  2  3  »» 
Autor Wiadomość
Spock
Użytkownik
#1 - Wysłana: 14 Kwi 2009 19:39:28
Możecie mi wytłumaczyć o co w tym chodzi
i co to jest
Doctor_Who
Użytkownik
#2 - Wysłana: 14 Kwi 2009 20:03:50
Spock

Najkrócej mówiąc - tworzysz sobie swojego bohatera i prowadzisz go opisując co robi w obliczu wydarzeń, przed jakimi stawia go osoba prowadząca sesję, zwana mistrzem.

Więcej:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sesja_(gry_fabularne)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gra_fabularna
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mistrz_gry

Oczywiście w naszych* warunkach forumowych gra wygląda nieco inaczej. Mechanika, statystyki, kości itp. nie mają zgoła żadnego zastosowania,większy nacisk położony jest na narrację, osobiste przeżycia bohaterów opisane w (czasem nieco przydługich ) postach.

*piszę w ''naszych'' bo są gry pbf (ply by forum), gdzie statystyki są szczegółowo rozdzielane między forumowiczów za wykonane zadania i rozwój postaci. Ba, widziałem i gry gdzie Mistrzowie mieli w posiadaniu na stronie skrypty symulujące rzuty kości, ale to był tylko taki bajer używany przeważnie do rozstrzygania bójek między postaciami graczy, zresztą rzadko używany. Nawiasem mówiąc.
Picard
Użytkownik
#3 - Wysłana: 14 Kwi 2009 20:18:59
Doctor_Who

bohaterów opisane w (czasem nieco przydługich

Oj, przydługich! To jeden z powodów dla, których rzuciłem granie w sesji - nie byłem w stanie nadążyć za jej biegiem biorąc pod uwagę ilość i obszerność wypowiedzi - niektórych notabene dość ciekawych zważając, że Madame Picard napisała swego czasu interesujące mini opowiadanie o przeszłości swojej kociej bohaterki. Trochę żałuję , że rzuciłem sesje - czy możliwe np. jest jakieś rozwiązanie problemu narracji poprzez specjalne zaznaczenie określonych fragmentów tekstu, które nie mają bezpośredniego związku z fabułą? To pozwoliło by zaoszczędzić czas i lepiej wczuć się w fabułę. Podejrzewam, że w tej ostatniej jakoś bym się połapał nawet po tak długiej przerwie. Wogóle to ciekawie jest u Was w tej sesji?
Jurgen
Moderator
#4 - Wysłana: 14 Kwi 2009 20:32:40
że Madame Picard napisała swego czasu interesujące mini opowiadanie o przeszłości swojej kociej bohaterki

To była raczej Jo_anka.

Wogóle to ciekawie jest u Was w tej sesji?

Sejs Q padła, sesje Evivy i moja - do przodu (choć z przerwą świąteczną).
Spock
Użytkownik
#5 - Wysłana: 14 Kwi 2009 20:33:28
Jak i kiedy można dołączyć do sesji na USS Phoenix forum
Jurgen
Moderator
#6 - Wysłana: 14 Kwi 2009 20:40:14
Jak i kiedy można dołączyć do sesji na USS Phoenix forum

Jeżeli chodzi o sesję Arany, to muszisz Ją pytać. U mnie - możesz w każdej chwili, choć to teoria. W praktyce:
a) albo przejmiesz którąś z postaci niezależnych (ich lista jest w którymś z tematów sesyjnych) i wtedy od razu włączasz się do gry (znaczy, po uzgodnieniu ze mną cech i historii postaci)
b) tworzysz nowego bohatera jakoś pasującego do fabuy i po akceptacji wykombinujemy sposób dołączenia Cię do załogi.
kanna
Użytkownik
#7 - Wysłana: 14 Kwi 2009 20:40:21
Soviecka bitera tez chyba padła :/

Spock
Jak i kiedy można dołączyć do sesji

o to musisz pytac MG - on(a) decyduje
Doctor_Who
Użytkownik
#8 - Wysłana: 14 Kwi 2009 20:41:52 - Edytowany przez: Doctor_Who
Picard

To pozwoliło by zaoszczędzić czas i lepiej wczuć się w fabułę. Podejrzewam, że w tej ostatniej jakoś bym się połapał nawet po tak długiej przerwie. Wogóle to ciekawie jest u Was w tej sesji?

Zapytaj kogoś kto często się udziela - ja np. ostatnio nie mam czasu za bardzo włazić na forum wskutek czego spotykam się z sytuacją gdy mijają kilka dni mojej nieobecności, a tu muszę się przekopać przez 2 kilo postów, żeby zrozumieć o co kaman.

To trochę jest powodem dlaczego przystopowałem. jakieś limity dzienne postów bym wprowadził, czy coś .

Spock

Jak i kiedy można dołączyć do sesji na USS Phoenix forum


To już pytanie do mistrzów - Jurgena i Evivy.

Sam nawet myślałem o założeniu sesji, ale:

1. Boję się, że co za dużo to niezdrowo.
2. Moja sesja byłaby jeszcze bardziej poje... chana niż Hermasz - w stylu Red Dwarfa, Douglasa Adamsa lub Futuramy, nie wiem, czy zdrowie psychiczne kogokolwiek by to wytrzymało...
3. Aktualnie nie mam czasu, ale za tydzień-dwa wyjdę w tej materii na prostą.
Jurgen
Moderator
#9 - Wysłana: 14 Kwi 2009 20:43:10
To trochę jest powodem dlaczego przystopowałem. jakieś limity dzienne postów bym wprowadził, czy coś

U mnie od kilku dni akcja się ślimaczy.
kanna
Użytkownik
#10 - Wysłana: 14 Kwi 2009 20:43:48
Doctor_Who
jakieś limity dzienne postów bym wprowadził, czy coś

Q tak robił i sie sprawdzało

W stylu Red Dwarfa bardzo prosze uprzejmie chętnie poczekam na taką gratke dwa tygodnie
Doctor_Who
Użytkownik
#11 - Wysłana: 14 Kwi 2009 20:45:40
Jurgen

Nasza też się ciągnie. Ale jak czasem przyspieszy to głowa mała. Nie ma mnie i nagle się okazuje, że przeskoczyliśmy całe dwa dni z akcja, a moja postać co - cały ten czas siedziała na mostku? Co on, jakiś ubermensch, czy co?

PS. A byłby ktoś chętny na taką wariacką sesję?
Eviva
Użytkownik
#12 - Wysłana: 14 Kwi 2009 21:12:08
Doctor_Who
A byłby ktoś chętny na taką wariacką sesję?


Ja mogę. Co jak co, ale wariactwo to moja specjalność.
biter
Użytkownik
#13 - Wysłana: 14 Kwi 2009 21:49:56
kanna

Soviecka jeszcze nie padła, miałem mały maraton w święta i nie miałem czasu się zebrać. Sesja ruszy jutro około 17

Spock

Ja do swojej sovieckiej zapraszam. Odezwij się w:

http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=7&topic=2446&page=0

Doctor_Who

Jestem z tobą jeśli z czymś takim ruszysz. Ja do końca tygodnia powinienem wyjść na prosta z magisterką i niańczeniem mojego stadka 2 dniowych bojownicząt syjamskich i będę mógł ruszać z swoją sesją i wizytą w twojej.
RaulC
Użytkownik
#14 - Wysłana: 14 Kwi 2009 22:34:11
Doctor_Who
A byłby ktoś chętny na taką wariacką sesję?

To masz i trzeciego chętnego.
kanna
Użytkownik
#15 - Wysłana: 14 Kwi 2009 22:38:13
RaulC

masz i trzeciego chętnego.

czwartego, ja byłam pierwsza
RaulC
Użytkownik
#16 - Wysłana: 14 Kwi 2009 22:42:35
kanna

Nie dochodźmy się o mało istotne szczegóły
Doctor_Who
Użytkownik
#17 - Wysłana: 14 Kwi 2009 23:53:14
Eviva
RaulC
kanna
biter

Wow, ale odzew. Postaram się wkrótce przybliżyć realia.
PS. Gadu-gadu mi znowu zdechło, jak się nie odzywam to nie moja wina ...
Eviva
Użytkownik
#18 - Wysłana: 15 Kwi 2009 06:57:18
Spock

Nie mam nic przeciw -jeśli potwierdzisz gotowość,to i na Hermaszu mozesz się znaleźć
Picard
Użytkownik
#19 - Wysłana: 15 Kwi 2009 20:28:32
Do kogo pisać w sprawie przyłączenia się do sesji DS9?
kanna
Użytkownik
#20 - Wysłana: 15 Kwi 2009 20:29:25
Picard

do Jurgena
Jurgen
Moderator
#21 - Wysłana: 15 Kwi 2009 20:56:14 - Edytowany przez: Jurgen
Picard

Schras wystepuje w mojej sesji.
kanna
Użytkownik
#22 - Wysłana: 15 Kwi 2009 21:21:47
Jurgen
Picard

Schras jest dla Ta'nar niedoścignionym wzorem.. ciągle tylko nie mogę się na odwagę zdobyc, żeby zacząć przyjaźnie czułkami machac To bedzie jak zrzynanaie, nie?
Picard
Użytkownik
#23 - Wysłana: 15 Kwi 2009 22:21:53
Jurgen

Wspaniale - można prosić o jakieś szczegóły odnośnie tej niegsdyś moje postaci? Niebieski zrobił karierę, awansował, czym się teraz zajmuję i co teraz robi, co się z nim działo po jego przygodach na Von Braunie? I czy mogę przejąć nad nim kontrolę, a jeśli tak to kiedy?
Jurgen
Moderator
#24 - Wysłana: 15 Kwi 2009 22:51:06
Picard

Schras jest podporucznikiem, sluży w sekcji czerwonej (dowódczej). Nie ma jakiejś historii, bo był bohaterem niezależnym. Nie jest też tym samym Shrasem, co ten z von Brauna - w naszej rzeczywiśtości nie było takich wydarzeń jak w sesji Q. Nie przeszkadza to, zeby miał taki sam charakter czy zachowanie. Jeżeli chcesz nim grać, to nie ma problemu, dorób mu tylko jakąś historię i sensowne cechy. Akcja toczy się w okolicach DS9 w 2370 r.
Picard
Użytkownik
#25 - Wysłana: 16 Kwi 2009 00:21:22
Jurgen

Znaczy się jesteście w okolicach drugiego sezonu DS9. Hmmm... Mniej więcej orientuje się więc o co chodzi. Mój Shras był prawdzie oficerem naukowym, ale chyba nie stoi nic na przeszkodzie by była to ta sama osoba co w sesji Q i zmieniła specjalizacje - tak jak Worf. Jeśli nie masz nic przeciwko temu daj znać - jutro będę gotów do przejęcia kontroli nad naszym sympatycznym czułkowcem.
Jurgen
Moderator
#26 - Wysłana: 16 Kwi 2009 08:17:15
Picard

Nie ma problemu - napisz mu tylko historię i charakterystykę.
kanna
Użytkownik
#27 - Wysłana: 16 Kwi 2009 09:42:04
Jurgen
Picard

a może byście się przeniesli z tymi gadkamia do rozmow o sesji ds9?
Doctor_Who
Użytkownik
#28 - Wysłana: 16 Kwi 2009 10:00:53
Apropos tematu - co to jest sesja RPG?
Dla tych, którzy wiedzą, co to jest RPG - bez dalszych objaśnień.
Dla tych, którzy nie wiedzą - RPG to coś takiego, że czterech facetów siedzi przy stole i jeden uważa, że jest gburowatym krasnoludem, drugi - renomowanym zabójcą smoków, a trzeci - powabną elfią łuczniczką. Natomiast czwarty - tzw. Mistrz Gry - robi wszystko, by ich w tym przekonaniu utrzymać...

MG - Mistrz Gry, G - Gracz

MG: Dostałeś krytyczny w udo i 10 punktów obrażeń, jeszcze jeden punkt i zemdlejesz.
G: To ja robię fiflaka, gwiazdę, przeskakuję przez mur i w tym samym czasie puszczam w niego dwie krótkie serie z peemów.
MG: Stary, krwawisz, masz strzaskaną kość udową, zaraz zemdlejesz, a peemy masz w zapiętych kaburach! Nie możesz tego zrobić!
G: (z wyrzutem) No wiesz co... Ale jesteś...

* * * * *

MG: Kiedy rozmawiacie, nagle zauważacie, że z zarośli obserwuje Was młody zielony smok.
G1: Udaję, że go nie widzę i mówię: "Tak, smoki to bardzo inteligentne stworzenia..."
MG: Ma 40 cm wzrostu.
G1: Atakuję go, krzycząc "Zabić głupiego gada!"
MG: Na niebie pojawia się drugi, 10 razy większy, pikuje w twoją stronę.
G2: Dżizus, k***a, ja pie***lę!
G3: Mamuśka...
G4: Widzisz, co zrobiłeś, kretynie?
G1: Jak już mówiłem, smoki są niezwykle mądre...

* * * * *

MG: Dobra, trochę mechaniki. G1, G2 awansujecie na poziomy 3 i 5. Kto ile dostaje punktów umiejętności, wiecie. Na co je przeznaczacie?
G: Mistrzuniu, znajdź mi tu [daje mi podręcznik gracza i przewodnik mistrza podziemi] sposób na to, żeby mag mógł walczyć halabardą.
MG: Nie da się, nie ma tu zapisu, który by na to pozwalał.
G: @!#$ [wiązanka]
G: Błagam ... Pozwól mi...
MG: Nie
G: Ale...
MG: Dobra, możesz walczyć halabardą, ale pod warunkiem, że twoja halabarda będzie ważyła tyle co kij, miała takie samo opóźnienie, zadawała tyle samo obrażeń, miała taki sam rzut na trafienie i krytyk, będzie wyglądała jak kij i będzie kijem.
G (ucieszony): OK

* * * * *

MG: Atakują was gobliny...
G: Wyciągam halabardę i szarża na pierwszego z brzegu.
MG: Nie możesz.
G: Czemu?
MG: Przecież jesteś magiem.
G: Ale...
MG: Przez całą wczorajszą sesję udowadnialiśmy Ci, że mag nie może używać halabardy i w końcu przyznałeś nam rację.
G: Cholera, myślałem, że zapomniałeś.

* * * * *

MG: Więc gdzie zaprowadzisz tę łatwą dziewczynę? Niedaleko wsi jest mały, romatyczny strumyczek...
George: Ok, to prowadzę ją tam i wszyscy wiedzą, co robię...
MG: No dobra, skończyliście, było fajnie, coś jeszcze?
George: Ok, no to ciało wrzucam do rzeki...

* * * * *

Krzyk z pokoju, gdzie jeden z bohaterów "poznawał się" z jakąś dziewką z tutejszej wsi, obudził elfkę w pokoju niżej. Podchodzi ona do łóżka innego bohatera, budzi go i pyta:
- Ej Gerrik, dlaczego on tam tak krzyczy na górze?
- Oj, no bo oni się tam pier... - odpowiada zaspany.
- Aha... - zastanawiając się chwilę - ...a to dlaczego on krzyczy RATUNKU?

* * * * *

[Walka...]
MG: Jesteś na skraju śmierci...
G1: Znowu...
MG (wkurzony): Posłuchaj mnie. Nie wiem, dlaczego grasz magiem, skoro tak lubisz siekankę, ale wyjaśnij mi, czemu zawsze pchasz się do pierwszej linii...
G1: Bo lubię i magię, i broń...
MG: Ale to drugie jest w przypadku maga nieskuteczne.
G1: No dobra, rzucam magiczny pocisk.
MG: Nie możesz, właśnie straciłeś przytomność.
G1: Wczytuję grę...
[Scena zbyt brutalna, żeby ją opisać]

* * * * *

[G1 pił przez całą noc. Zemdlał nad ranem po wypiciu setnej chyba butelki wina. Rano budzi się z kacem stulecia.]
MG: Budzisz się.
G1: Mogę ruszać rękami?
MG: Tak, choć z trudem.
G1: Sięgam po butelkę...

* * * * *

Pewien Mistrz Gry słynął z tego, że pociągnięcie dźwigni w jego przygodach miało straszliwe konsekwencje...

MG: Goni was 70 wściekłych Demonów Piekieł...
G: Uciekam.
MG: Dobiegasz do ślepego zaułka. Ze ściany wystaje dźwignia.
G: (zrezygnowanym tonem) To ile było tych demonów?

* * * * *

MG: Stajecie przed zamkniętymi, potężnymi drzwiami. Na dębowym drewnie wymalowane są runiczne znaki...
G1: Próbuję je wyważyć barkiem.
MG: Nie udaje ci się.
G2: Rąbię drzwi toporem.
MG: Nawet ich nie zarysowałeś.
G3: Uderzam w drzwi Ognistą Kulą.
MG: Zero efektu.
[Po kilkunastu dalszych propozycjach w tym stylu...]
MG: (zrezygnowany) Sugestia Mistrza Gry: poszukać klamki...

* * * * *

[MG jest zmuszony do nagłego prowadzenia - uległ jękom graczy. Jeden z graczy chce koniecznie sforsować pewne drzwi w opuszczonym zamczysku.]
MG: Julek, ja naprawdę nie pamiętam, dokąd prowadziły te drzwi. Zmusiliście mnie, żebym wam prowadził bez materiałów, to się nie upieraj z ich otwarciem, tam nie było nic ciekawego.
Julek (grający krasnoludem): Ale ja się staram je otworzyć.
MG: Są zamknięte na klucz.
Julek: Wyważam je.
MG: Nie dasz rady - są okute.
Julek: No to walę je toporem.
MG: Ale drzwi są wykute z kamienia.
Julek: Walę młotem z runem zniszczenia.
MG: Ale na drzwiach są też runy! I nie wiesz czemu, ale możesz je odczytać!
Julek: No dobra, co tam jest napisane?
MG: NIE WKU***AJ MISTRZA GRY <wykrzyknik>!

* * * * *

Sesja w Wampira, koleś się opisuje:
- Taki typowy Żyd. Pejsy, broda, jarmułka, Koran pod pachą...

* * * * *

Więcej szukajcie tutaj.
Madame Picard
Moderator
#29 - Wysłana: 16 Kwi 2009 15:43:22
kanna gania Jurgena za offtop... koniec świata się zbliża
Jurgen
Moderator
#30 - Wysłana: 16 Kwi 2009 15:45:15
Madame Picard

Ale to był OT na temat.
 Strona:  1  2  3  »» 
USS Phoenix forum / Gry / Co To jest sesja RPG

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!