I prawo Gordona
Moora też nie ma raczej zastosowania .

To prawo lada chwila, wg słów twórcy, przestanie obowiązywać nas. Tamci widać już dawno mają to za sobą.

Ot, kolejny kamyczek przeciw MMO dla takiego singlowca jak ja

Ty po prostu jesteś wygodnicki, bo w single prowadzisz swoich pomagierów "na smyczy", z której Ci raczej nie uciekną. W MMO najpierw trzeba pozabiegać o szacunek.

Doctor_Who

Gdyby Lucasarts zdecydowałoby się na 3 część kotora w tradycyjnej formie, mam nadzieję, że wyciągnęliby wnioski z pracy nad ''dwójką'' i nie poganiali developerów.

Pewnie to jeszcze nie w najbliższych latach - bo zespół odpowiedzialny za KOTOR pracuje teraz pewnie nad wzmiankowanym MMO - ale przecież kiedyś może Rycerze... będą trylogią?

Darklighter

Ty po prostu jesteś wygodnicki, bo w single prowadzisz swoich pomagierów "na smyczy", z której Ci raczej nie uciekną. W MMO najpierw trzeba pozabiegać o szacunek.

I to mogło by być w tym nowym MMO ciekawe - załoga Ebok Hawk jako prawdziwi, żywi ludzie...

I to mogło by być w tym nowym MMO ciekawe - załoga Ebok Hawk jako prawdziwi, żywi ludzie...

Ale to powinni być ludzie, którzy wiedzą co oznacza RP, w MMORPG, a nie 13 letnie retardy:

http://www.youtube.com/watch?v=a6fjkVO82uw&feature =related
0.18 - 0.23 - jeszcze nie znalazłem trafnego określenia.
0.45 - 0.55 - grinder/ciułacz.

Darklighter

Ty po prostu jesteś wygodnicki

Jestem wygodnicki. Jestem szalenie wygodnicki. Lubię grać kiedy ja mam czas i chęć i nie być zależnym od innych.

Picard

rzecież kiedyś może Rycerze... będą trylogią

Jeżeli tak, to raczej trójka będzie się miała do poprzednich części jak Fallout3 do F1 i F2, albo Diablo 3 do poprzedniczek - z uwagi na postęp w branży przepaść może okazać się zbyt duża.

Darklighter

powinni być ludzie, którzy wiedzą co oznacza RP, w MMORPG, a nie 13 letnie retardy

Pomijając tych ''graczy'', sam reportaż tendencyjny w myśl ''zabił bo grał w gry'' typowy dla Uwagi, TVN - smutne, że ludzie potem identyfikują samą grę z tymi jełopkami. Ale sami ci ''gracze'' zabijają w ten sposób grę.

Lubię grać kiedy ja mam czas i chęć i nie być zależnym od innych.

No i masz pewność, że pomimo przerwy nikt Cię nie przegonił w poziomach. :]

Pomijając tych ''graczy'', sam reportaż tendencyjny w myśl ''zabił bo grał w gry'' typowy dla Uwagi

Pewnie tak, ale minus MMORPG jest taki, że każdy tego typu "gracz" może skutecznie "uprzykrzać" grę innym, a jeśli nie naruszy swoim postępowaniem regulaminu, to będzie niczym szkodnik irytujący innych. Przy "papierowym" RPG takie coś odpadłoby w przedbiegach i nie byłoby dopuszczone do sesji. W MMO już tak się nie da – płacisz, to masz dostęp.

http://www.gwiezdne-wojny.pl/news.php?nr=10141
Nowy filmik i nowe informacje na temat KOTOR: trochę sytuacji politycznej i trochę o nowych klasach.

http://www.swtor.com/info/timeline/timeline1 - chronologia cz. 1.

http://www.youtube.com/watch?v=29phwhZUEmo - chronologia cz. 2. Jest też dostępna pod linkiem z poprzedniego posta - ten sam adres, wystarczy przesunąć suwak.

Ktoś wie czy ta gra chodzi pod 64 bitową Vistą?
Bo mam ochotę w nią zagrać, niestety na obu komputerach jest Vista.

Ktoś wie czy ta gra chodzi pod 64 bitową Vistą?

Jeszcze nie podano wymagań.

http://www.starwarsmmo.net/news/edge-magazine-biow are-interview/ - info o nowej klasie - przemytnik.

http://www.swtor.com/media/trailers/deceived-cinem atic-trailer?sourceid=ea3719 - trailer do Star Wars: The Old Republic (poprawna nazwa). Damn!

http://www.youtube.com/watch?v=1CCJcAE3eTQ - chronologia cz. 2. Mandalorianie.

Darklighter


BTW. Jak pani Traviss się postara to z czasem dostaniemy w ich postaci Warsową odpowiedź na Trekowe bogactwo kultury klingońskiej.

Istnieje polska gra RPG rozgrywająca sie w realiach KOTOR:
http://www.tor.star-wars.com.pl/
czy ktoś z Was grał i wie czy warto się rejestrować?

http://www.swtor.com/media/trailers/developer-disp atch-6 - powrót na Taris po 300 latach.

http://www.gametrailers.com/video/e3-2010-star-war s/101162 - drugi trailer do TOR.

http://gry.onet.pl/2187269,,star-wars-the-old-repu blic-bdzie-ogromne,wiadomosc.html - o rozbudowaniu wątków fabularnych

http://www.gametrailers.com/video/e3-2010-star-war s/101637 - statki dostępne dla dwóch klas

Boli i to bardzo, ze będzie to MMO z abonamentem - nawet jeżeli chętnie bym w jakąś grę z tego segmentu pograł to odstrasza mnie opcja płacenia za cały miesiąc podczas gdy nie zamierzam zagrywać się całymi dniami, a przejść tylko to co niezbędne fabularnie + ewentualnie misje poboczne, ale w MMO akurat ich za dużo i są zazwyczaj pierdułowate. Niestety tendencja jest taka, żeby fabuły skracać do granic możliwości i choć Bioware jeszcze jakoś jakoś trzyma tutaj poziom minimum 20-30 godzin na fabułę, to i tak pomysł z MMO jak dla mnie jest chybiony. KotOR I był najlepszy i najlepszy nawet po premierze TOR'a pozostanie spośród gier w tej trylogii (TOR w końcu jest kontynuatorem całej idei)

Ja właśnie odświeżam sobie część pierwszą wspomnianego cyklu. Jakiś czas temu miałem też okazje przejść drugą część i powiem, że o ile dwójka jest wyraźnie niedopracowana - fatalne, nic nie tłumaczące zakończenie! -, o tyle muszę powiedzieć, że miała szanse przyćmić poprzedniczkę. W dwójce wygodniejszy był sposób kontrolowania postaci - np. zmiana broni -, fabuła była dojrzalsza i mniej standardowa, poprawiono też zachowania postaci NPC - np. w oryginalnym KOTOR można było na oczach właściciela mieszkania grzebać w jego dobytku a on nie zareagował, w dwójce nie ma już takiej nierealistycznej swobody - , ulepszono system wyborów moralnych - dodano tu nawet pewne wątki filozoficzne! - , pozwolono też graczowi na szkolenie swoich kompanów na rycerzy Jedi oraz na korzystanie z kilku odmiennych stylów walki mieczem świetlnym. Ulepszono też muzykę - nie powiecie mi chyba, że taki utwór nie łapie Was za serducho:
http://www.youtube.com/watch?v=OhDg9LdGA-A&feature =related
Co natomiast mi się nie podobało - prócz wspomnianego, fatalnego zakończenia? Grafika nie uległa zmianie, nie dorzeczny i przekombinowany jest też sposób ulepszania broni - jednak prostota pierwszej części tu króluje! Denerwujące jest też to, że każe się graczowi odwiedzać miejsca dobrze już znane z pierwszej części - wolał bym zupełnie nowe, obce światy. A co do omawianego MMO - nie stać mnie na nie: ani na nowy komputer by gra mogła na nim chodzić, ani na abonament. A szkoda - bo jak wynika, z tego poświęconego grze wywiadu , zapowiada się godny następca serii KOTOR:
http://spoonyexperiment.com/2010/06/19/3663/

Kowal155
Picard

A ja tam wolę dwójkę. Sama Kreia była ciekawszą postacią niż wszystkie NPC z KOTOR razem wzięte. Widać, że gra została straszliwie pochlastana, i do tego jest w niej kilka bezsensownych rozwiązań: np. może dojść do absurdalnej sytuacji, w której walka wręcz będzie skuteczniejsza niż szermierka mieczem świetlnym, o strzelaniu z blasterów różnej maści przez litość nie wspominając. Pomimo tych wad gra broni się świetnie, głównie dzięki fabule i klimatowi. Nawet zakończenie, mimo lekkiego zawodu ("to już?"), nie było imho takie złe, zresztą wynikało w końcu logicznie z całej gry i gdyby trójka powstała tak, jak miała powstać, to pewnie inaczej byśmy na nie patrzyli. A KOTOR 3 sobie daruję, jak każde MMO.

Nie zupełnie, ale jednak to bardziej złożona postać niż ta, z którymi do tej pory mieliśmy do czynienia w grach z serii Star Wars. Wogóle podoba mi się, że w tej grze twórcy odeszli od schematu: zły zawsze chce władzy. Zazwyczaj Sith, w sadze Lucasa jest ukazany bądź to jako sprytny manipulator, podstępem dochodzący do władzy - Palpatine - bądź jako idealista, którego szlachetne pobudki sprowadziły na Ciemną Stronę - Revan, Malak, Vader. Sithowie z drugiej części KOTOR natomiast to istoty równie przerażające, co godne współczucia: więźniowie własnej potęgi - Ciemna Strona uczyniła ich potężnymi ale uzależniła ich tak dalece od siebie, że potrzebują jej do życia, a aby móc z niej czerpać muszą żywić się śmiercią i cierpieniem innych. Zło przez nich czynione nie jest więc wynikiem pokrętnych ambicji, chęci zdobycia i utrzymania władzy, jest ono dla nich koniecznością, a jednocześnie jest absolutne bo pochłania miliony istnień i niesie za sobą jedynie zniszczenie gdyż ci Sithowie, nie budowali żadnego imperium, żywili się natomiast życiem, przemoc była dla nich celem samym w sobie. Taka oryginalność w ukazaniu tzw. bad guy'a jest zdecydowaną zaletą dwójki.


Może i tak, ale jak dla mnie wogóle trudno powiedzieć by KOTOR 2 miał zakończenie - on zwyczajnie urywa się w pewnym momencie. I co gorsza nie ma żadnej różnicy pomiędzy ,,zakończeniem" dla jasnej czy ciemnej strony - oba są identyczne, co sprawia, że twój wybór w kwestii dobra czy zła jest w zasadzie pozbawiony sensu, bo nie owocuje odmiennymi rezultatami.

Jak to? Owocuje twoim ogólnym samopoczuciem i tym, czy możesz w lustro spojrzeć

Az tak przejmujesz się wyborami dokonywanymi w grach? WOW! Ale skoro poruszyłeś już kwestię wyborów moralnych: w nowym MMO, gracz wchodząc w skład drużyny będzie podobnież miał możliwość brania udziału w głosowaniach, które zadecydują o tym jak drużyna postąpi. Demokracja w grze? Brzmi to całkiem ciekawie!

KOTOR w komiksie:
http://esensja.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=10 517

Kolejna powieść twórcy KOTOR (tym razem nie dotyczy przygód Dartha Bane'a, a zupełnie innej - nie związanej z SW - gry) na polskim rynku:
http://katedra.nast.pl/artykul/5154/Karpyshyn-Drew -Mass-Effect-Podniesienie/

http://www.youtube.com/watch?v=OMeC8qPjHUc&feature =player_embedded - umiejętności załogi TOR.

Darklighter


Wizualnie wygląda to wszystko znacznie lepiej niż w którymkolwiek Treku (no może poza TMP)... :]

http://www.youtube.com/watch?v=lRJ4NtGdY_cx - szmugler
http://www.youtube.com/watch?v=bxpdVt8gci8 - i jego statek


http://www.youtube.com/watch?v=Oqc_Dj5mdrs - imperialny agent
http://www.youtube.com/watch?v=1kTOL80I2rY - i jego statek

http://www.youtube.com/watch?v=dn_K3hUbIM4 - statki w użyciu

Darklighter

Fajne. Natomiast mniej fajna jest swoista stagnacja wszechświata SW. Czy to era Tales of the Jedi, czy Starej Republiki, czy Imperium, czy Nowej Republiki, czy Legacy... Zawsze mamy Jedi, Sithów, szmuglerów-i-łowców nagród, Republikę i Imperium. Potem - od czasów Thrawna +/- - następuje poniekąd podział na dwa imperia/dwa typy imperiów: typowo sithijskie i militarystyczno-pragmatyczne.

Staje się to dość nudne (bo powtarzalne), natomiast jest zrozumiałe z perspektywy zarówno out- (fani chcą ponownie dostać to co uczyniło SW zjawiskiem kultowym, więc trzeba im dać typy postaci i organizacje, z którymi mogą się utożsamiać, a więc te znane z OT) jak i in-universe (dojście cywilizacji do granicy, kiedy to nie zostaje już nic do odkrycia, a wynalazki mogą stanowić usprawnienie ilościowe, nie jakościowe - o czym ładnie pisał np. osławiony trekożerca Mike Wong).

Z tym, że wkurza trochę totalna niespójność wizualna: pierwsze Tales są stylizowane na ziemską starożytnosć z drewniano-organicznymi statkami kosmicznymi (Treker natychmiast wspomni DS9 "Explorers"), następująca po nich era KOTOR/TOR przypomina wizualnie powtórkę z PT z elementami OT (i stroje, i lokacje, i technologie, i emblematy b. podobne), natomiast epoka Jedi vs Sith to nieudana wizualna wariacja nt. ziemskiego średniowiecza. Owszem, na upartego znów da się powiedzieć, że stagnacja wymusza kołowrót wiecznych powrotów rozmaitych estetyk, ale brak w tym wszystkim jakiejś wewnętrznej konsekwencji i spójności. No, chyba, że uznamy, że stylistyka TOR/KOTOR odpowiada prawdzie materialnej o owej erze, a estetyka Tales (przynajmniej tych nawcześniejszych, z okolic ~5000 BBY) i JvS wynika z tego, ze są to tylko opowieści o odległej dla narratora przeszłosci (więc wydarzenia może się i zgadzają, ale ich wizualna oprawa to tylko fantazja potomnych).

(Przy czym prywatnie najbardziej chyba lubię stylistykę TOTJ: KOTOR, bo i nawiązuje do estetyki filmów, i jest odmienna. Pozycje spod znaku KOTOR-bez-dodatków /TOR: i gry, i komiksy zbyt stawiają na podobieństwa do ery filmowej, zaś dwie pierwsze sagi TOTJ - te z Nagą Sadowem - oraz JvS to wizualne przegięcia; brawa za chęć pokazania czegoś nowego, ale wykonanie można tylko wygwizdać, jeśli mamy traktować te historie jako część universum SW, poza nim być może broniłyby się znacznie lepiej.)

http://www.swtor.com/media/trailers/designing-ligh t-side - przybliżenie postaci Jedi.