USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Gry / KOTOR - Knights of the Old Republic
 Strona:  ««  1  2  3  4  5  6  7  8  9  »» 
Autor Wiadomość
Q__
Moderator
#121 - Wysłana: 21 Lip 2008 18:39:32
A o STO wciąż ani widu, ani słychu .
Doctor_Who
Użytkownik
#122 - Wysłana: 10 Sier 2008 19:22:49 - Edytowany przez: Doctor_Who
Padło tutaj na tym forum porównanie Okony ze ST do Hana Solo.
Nie jestem pewien, czy twórcy KotORA II nie naoglądali się Treka kreśląc postać Attona Randa - porównajcie ich słynne kurteczki:





Nie wspominając o tym, że gdy gramy w TSL postacią żeńską Atton notorycznie próbuje nas podrywać.
Eviva
Użytkownik
#123 - Wysłana: 10 Sier 2008 19:25:42
Okona to była okropnie idiotyczna postać. Samotny włóczega przmierzający wszechświat i bzykający się z kim popadnie - to juz kapitan z "Kosmicznych jaj" miał lepiej, bo przynajmniej był przy nim człes. Nie wiem wogóle, czy takla samotna wędrówka kosmiczna jest możliwa techniczne.
Doctor_Who
Użytkownik
#124 - Wysłana: 10 Sier 2008 19:34:27 - Edytowany przez: Doctor_Who
Eviva

Okona to była okropnie idiotyczna postać. Samotny włóczega przmierzający wszechświat i bzykający się z kim popadnie

No cóż, pierwsze wrażenie jakie wywiera Atton jest niemalże identyczne, na szczęście po bliższym poznaniu odkrywamy, że jest to o wiele głębsza postać o nieco skomplikowanym żywocie i zwichrowanej przeszłości. Ale mimo to stawiam kredyty, że ktoś z Obsidianu siedząc nad kartką i kreśląc szkic Attona inspirował się tyn panem z TNG...
Eviva
Użytkownik
#125 - Wysłana: 10 Sier 2008 19:42:18
Doctor_Who
Ale mimo to stawiam kredyty, że ktoś z Obsidianu siedząc nad kartką i kreśląc szkic Attona inspirował się tyn panem z TNG...

To wcale nie jest wykluczone. Twórcy bardzo często inspirują się postaciami z innych filmów czy seriali, nawet nieświadomie i potem dziwią się, że wyszedł im klon tego czy owego.
Doctor_Who
Użytkownik
#126 - Wysłana: 10 Sier 2008 19:47:07
Eviva

potem dziwią się, że wyszedł im klon tego czy owego

Jeżeli tak było w tym wypadku, to zaręczam, że "klon" przerósł tutaj swój "oryginał", bez dwóch zdań .
Delta
Użytkownik
#127 - Wysłana: 10 Sier 2008 20:14:10
Eviva
Okona to była okropnie idiotyczna postać. Samotny włóczega przmierzający wszechświat i bzykający się z kim popadnie

A Kirk? Włóczęga z towarzystwem, bzykający się z kim popadnie. Jest jakaś różnica?

Nie wiem wogóle, czy takla samotna wędrówka kosmiczna jest możliwa techniczne.

A czemu nie? W końcu Okona nie miał okrętu klasy Galaxy na utrzymaniu, nie musiał robić badań naukowych, ni musiał zapuszczać się w nieznane rejony. Nie musiał być w przestrzeni "na misji" non stop.
Eviva
Użytkownik
#128 - Wysłana: 10 Sier 2008 21:10:52
Delta

Kirk to inna para kaloszy. Nie przecze, że był bardzo pomycny w tych sprawach, ale nie był przy tym taki palantowaty.

A co do mozliwości technicznych, to statek, nawet niewielki, ale przewidziany do dalekich podróży, potrzebuje: sternika, mechanika, specjalisty od komputerów, obsługi urządzeń obronnych... ii na pewno nie wyliczyłam wszystkiego. Powiesz pewnie, że Okona mógł sam wykonywac wszystkie funkcje - no, chciałabym zobaczyć, jak podczas ataku wrogo nastawionej jednostki jednocześnie steruje, strzela i naprawia uszkodzenia.
Doctor_Who
Użytkownik
#129 - Wysłana: 24 Sier 2008 19:08:39
Q__
Moderator
#130 - Wysłana: 24 Sier 2008 20:01:33
Doctor_Who

Fajna okładka, szkoda, że nieprawdziwa

Jeszcze gorzej, że powiekszyć obrazka nie idzie... :]]
elbereth
Moderator
#131 - Wysłana: 24 Sier 2008 20:08:53
z tego co mi wiadomo kotor3 powstaje ino ze jako mmorpg.
gdzies czytalem oficjalne potwierdzenie i chyba nie bylo to 1 kwietnia...
Doctor_Who
Użytkownik
#132 - Wysłana: 24 Sier 2008 22:45:01
elbereth

z tego co mi wiadomo kotor3 powstaje ino ze jako mmorpg

A słusznie prawicie, sam to na forum wrzucałem (zerknijcie na samą górę obecnej strony) .
Darklighter
Użytkownik
#133 - Wysłana: 9 Paź 2008 16:45:04 - Edytowany przez: Darklighter
LucasArts rozsyła ostatnio coś takiego.....



21.10.2008 - prezentacja.
Q__
Moderator
#134 - Wysłana: 10 Paź 2008 20:27:16
Darklighter

Dobrze, dobrze . (Teraz czekam na powieści wg. gry.)
Darklighter
Użytkownik
#135 - Wysłana: 22 Paź 2008 09:22:09
Już oficjalnie:

http://www.swtor.com/

http://www.swtor.com/info/story/setting - przydatny link

http://www.swtor.com/info/faq - inny przydatny link

PS. Bye, bye upadłe SWG. Czas zmienić epokę.
Doctor_Who
Użytkownik
#136 - Wysłana: 22 Paź 2008 09:37:14
Darklighter

Czas zmienić epokę.

W moim przypadku - czas zmienić kompa ;].
Darklighter
Użytkownik
#137 - Wysłana: 24 Paź 2008 10:27:18
Update:

Star Wars: The Old Republic Announcement Trailer - http://pl.youtube.com/watch?v=GdyqopE6lVI
Darklighter
Użytkownik
#138 - Wysłana: 15 Gru 2008 10:31:12
Star Wars: The Old Republic - Video Documentary #1 - http://pl.youtube.com/watch?v=drgrMJ22Zxo
Q__
Moderator
#139 - Wysłana: 10 Sty 2009 20:06:39 - Edytowany przez: Q__
Darklighter

Zapowiada się ciekawie. A STO jak na złość ani widu, ani słychu... :]]
Darklighter
Użytkownik
#140 - Wysłana: 31 Sty 2009 15:54:56
Picard
Użytkownik
#141 - Wysłana: 31 Sty 2009 20:56:21 - Edytowany przez: Picard
Nie wiem czy już było podawane?
http://pl.youtube.com/watch?v=K2taOfIUW2w&feature= related
W każdym razie jeśli ta gra jest tak dobra jak zapowiada się zapowiada, że będzie to panowie i panie, ja za przeroszeniem mam w nosie ST on-line Wszystkie najlepsze elementy KOTOR tylko z setkami żywych graczy zamiast NPC. Na to co naprawdę liczę to możliwość stania się częścią takiej drużyny jak tej z KOTOR I tylko, że składającej się z postaci sterowanych przez prawdziwych graczy - ciekawe czy też będzie się można wdać w romans z jakąś cyfrową samicą sterowaną przez jakąś graczkę...
Darklighter
Użytkownik
#142 - Wysłana: 31 Sty 2009 22:20:44
Nie wiem czy już było podawane?

3 posty wyżej.


Wszystkie najlepsze elementy KOTOR tylko z setkami żywych graczy zamiast NPC.


Zobaczymy ilu będzie graczami, a ilu grinderami.
Picard
Użytkownik
#143 - Wysłana: 1 Lut 2009 16:13:03
Darklighter

Zobaczymy ilu będzie graczami, a ilu grinderami.

Może głupi to zabrzmi ale co to jest ten grinder?
Darklighter
Użytkownik
#144 - Wysłana: 1 Lut 2009 22:03:37
Może głupi to zabrzmi ale co to jest ten grinder?

http://en.wikipedia.org/wiki/Grind_(gaming)

W skrócie, to goście, którzy nie będą grać dla fabuły, wczuwania się postacie, chęci przeżycia przygody, poznania nowych ludzi, lecz dla maks. wykorzystania mechaniki gry w celu podpakowania postaci pod każdym możliwym względem.
Doctor_Who
Użytkownik
#145 - Wysłana: 4 Lut 2009 10:17:41
Picard

Wszystkie najlepsze elementy KOTOR tylko z setkami żywych graczy

A ja ogromnie żałuję, że nie powstał Kotor3, że historia Revana nie znalazła zamknięcia w doskonałej trylogii, tylko powstał TOR. W sumie LucasArts wyczuł, że tworząc Kotora powołali do życia kultową markę.

Wsadzenie hk-47 do ''Galaxies'', czyli próba ratowania spadającej w rankingach gry za pomocą dokooptowania postaci z popularnego tytułu było złym pomysłem, TOR ma nie popełniać tego błędu tylko od początku rzucić graczy w świat SW 4k ABY.

A ja tam jestem singlowcem, od wszelkich ''online'' stronię, a skrót MMO wywołuje u mnie wysypkę.

Po pierwsze to o czym wspomniał Darklighter
- w MMO trudno znaleźć graczy, którzy na 100% wczuwają się w klimat świata, w realia, w postacie, posługują się językiem typu ''lol stfu n00b'' itp.

Po drugie - gierkę taką jak Kotor mogłeś w każdej chwili przerwać, odłożyć na półkę i wrócić do niej po tygodniu czy dwóch jeśli nie miałeś czasu/ochoty grać. MMO wymaga ciągłego levelowania, podnoszenia poziomów...
Picard
Użytkownik
#146 - Wysłana: 4 Lut 2009 21:37:03
Darklighter

W skrócie, to goście, którzy nie będą grać dla fabuły, wczuwania się postacie, chęci przeżycia przygody, poznania nowych ludzi, lecz dla maks. wykorzystania mechaniki gry w celu podpakowania postaci pod każdym możliwym względem.

No niesety takich też pewnie będzie całkiem sporo...

Doctor_Who

A ja ogromnie żałuję, że nie powstał Kotor3, że historia Revana nie znalazła zamknięcia w doskonałej trylogii, tylko powstał TOR. W sumie LucasArts wyczuł, że tworząc Kotora powołali do życia kultową markę.

Może i by był lepiej - osobiście nie wiem nawet jak udała im się druga część KOTOR bo do czynienia miałem jedynie z pierwszą ale doszły mnie krytyczne głosy na temat kontynuacji. Więc może jednak lepiej, że autorzy pracują jednak nad czymś nowym i nie będą ciągnęli starej historii tak długo jak straci ona wszelki urok.

Wsadzenie hk-47 do ''Galaxies'',

O, o tym nawet nie miałem pojęcia. Aż trudno sobie wyobrazić by zwykły droid mógł być wciąż sprawny po upływie czterech tysiącleci...

w MMO trudno znaleźć graczy, którzy na 100% wczuwają się w klimat świata, w realia, w postacie, posługują się językiem typu ''lol stfu n00b'' itp.

Ja też ogólnie od - czasów nieudanych gier tekstowych typu ogame - nie angażuje się w żadne rozgrywki MMO ograniczając się jedynie do odbywania pojedynków on line w RTSach i strzelarkach. Ale perspektywa wejścia w uniwersum KOTOR jest jednak dość kusząca. Co do tej kategorii graczy, o których pisałeś - pewnie będą ale jak to mawiają nie ma róży bez kolców. Ostatecznie można ich ignorować a może jeszcze jakiś regulamin ograniczy ich poczynania. Ale ostatecznie o czym jak mówię - mój komputer pewnie i tak nie udźwignie tej gry i za skąpy jestem by płacić abonament...

Po drugie - gierkę taką jak Kotor mogłeś w każdej chwili przerwać, odłożyć na półkę i wrócić do niej po tygodniu czy dwóch jeśli nie miałeś czasu/ochoty grać. MMO wymaga ciągłego levelowania, podnoszenia poziomów...

To też prawda - ale wciąż uważam, że jednak plusy tej produkcji mogą przeważyć nad jej minusami. Uniwersum KOTOR sądzę będzie warte poświęcenia mu czasu - ale pewnie już nie pieniędzy...
Darklighter
Użytkownik
#147 - Wysłana: 5 Lut 2009 09:30:04
Aż trudno sobie wyobrazić by zwykły droid mógł być wciąż sprawny po upływie czterech tysiącleci...

AI zostało przetransferowane do komputera statku kosmicznego, który się rozbił na Mustafar. W grze robi się questy, dzięki którym min. zdobywa/uzyskuje dla robota nowe "ciało".
Picard
Użytkownik
#148 - Wysłana: 5 Lut 2009 14:34:08
Darklighter

AI zostało przetransferowane do komputera statku kosmicznego, który się rozbił na Mustafar. W grze robi się questy, dzięki którym min. zdobywa/uzyskuje dla robota nowe "ciało

To nie brzmi znowu tak głupio, przyznam nawet, że jest to dość ciekawe zadanie. I to się ludzią nie spodobało? Pytanie brzmi tylko po co takiego robota składać - poza samą przyjemnością z tego płynącą rzecz jasna.
Darklighter
Użytkownik
#149 - Wysłana: 5 Lut 2009 15:26:18
I to się ludzią nie spodobało?

Nie wiem, nie miałem zainstalowanego dodatku z tymi questami ("Trials of Obi Wan"). Do ukończenia misji na Mustafar maks. poziom postaci to za mało. Trzeba mieć całą grupę znajomych, także na maks. poziomie, aby wogóle myśleć o zabawie w questy z dodatku "Trials (...)".

http://swg.allakhazam.com/db/quests.html?swgquest= 690 - pierwszy z tej serii questów, reszta opisów w kolejnych questach.
Doctor_Who
Użytkownik
#150 - Wysłana: 6 Lut 2009 00:13:21 - Edytowany przez: Doctor_Who
Picard

osobiście nie wiem nawet jak udała im się druga część KOTOR bo do czynienia miałem jedynie z pierwszą ale doszły mnie krytyczne głosy na temat kontynuacji

Głównym i bodajże jedynym ''grzechem'' Kotora II było to, że robiono ją w strasznie napiętym terminie. W efekcie duże partie gry zostały wycięte w ostatecznej wersji, aby zdążyć na czas, co widać w końcowych misjach. Gdyby nie te niedoróbki, śmiem twierdzić, że dwójka pozamiatałaby jedynkę we wszystkich aspektach. Mimo tego uważam, że dwójka jest jednak warta polecenia - nie masz wyboru, musisz zagrać . Klimat gry miażdży, a historia ma się do jedynki tak jak TES do ANH.

Pozostaje jeszcze ''Restoration Project'', ale kto wie czy nie będzie z nim jak z Kotf-em - czyli 5 lat czekania i nic szczególnego w efekcie.

Gdyby Lucasarts zdecydowałoby się na 3 część kotora w tradycyjnej formie, mam nadzieję, że wyciągnęliby wnioski z pracy nad ''dwójką'' i nie poganiali developerów.

Aż trudno sobie wyobrazić by zwykły droid mógł być wciąż sprawny po upływie czterech tysiącleci...

Pewna ''stagnacja'' co do rozwoju technologii w SW jest, tego nie da się ukryć...

Darklighter

AI zostało przetransferowane do komputera statku kosmicznego, który się rozbił na Mustafar.

...i jak wynika z podanego przypadku, dotyczy nie tylko hardware ale i software . I prawo Gordona
Moora też nie ma raczej zastosowania .

Picard

mój komputer pewnie i tak nie udźwignie tej gry i za skąpy jestem by płacić abonament

Pod tym też chyba mógłbym sie podpisać. Inna sprawa, że moja awersja do MMO sprawia, że nie rozpaczam z tego powodu.

Darklighter

Do ukończenia misji na Mustafar maks. poziom postaci to za mało. Trzeba mieć całą grupę znajomych, także na maks. poziomie, aby wogóle myśleć o zabawie w questy z dodatku "Trials

Ot, kolejny kamyczek przeciw MMO dla takiego singlowca jak ja ...
 Strona:  ««  1  2  3  4  5  6  7  8  9  »» 
USS Phoenix forum / Gry / KOTOR - Knights of the Old Republic

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!