Darklighter
Niestety mam tylko Polski dubbing, nie chce mi się ściągać Angielskiego, chociaż wiem, że sporo tracę. Ja rozumiem, że mógł wykorzystać jakieś buffy, jak ryk (w KOTORze coś takiego chyba jest), ale bez przesady 3 MISTRZÓW rozwalić i to mieczem, a nie tandetnymi piorunkami. Do tego jeszcze się nie bronili, jak ten Sith w I ep. gdy mu brzuch Kenobi przecinał :/

Darnok

, czyli znowu ciemna strona okazała się potężniejsza! ja rozumiem, że ciemna strona rox i w ogóle, ale żeby trzech mistrzów jedi padło po kilku ruchach Sitha to jest przecież żałosne, Lukas skiśił to całkowicie.

Ciemna Strona jest poniekąd drogą na skróty, efektowna ale wypaczajacą na koniec ciało i umysł. (Zauważ, że Palpi pod koniec kieruje sie logika godna wariata i przegrywa.)

Co zaś do sensu w.w scen, to choć zawsze twierdziłem, że dobre dzieło bronisie samo bez "dotłumaczeń", ponownie odsyłam do powieści Stovera. Tam jest wyjaśnione dlaczego Sithowie stali ise tak potężni i czemu w owym czasie Jedi upadli. Yoda dochodzi do tych wniosków.

Q__
Rozumiem, że ciemna strona mocy jest drogą na skróty, jest bardziej destrukcyjna, ale w walce na miecze pokonanie trzech mistrzów Jedi to za duże przegięcie niezależnie jak mi to wytłumaczycie

Darnok

ale w walce na miecze pokonanie trzech mistrzów Jedi to za duże przegięcie niezależnie jak mi to wytłumaczycie

A faktem, że Ciemna Strona miałą tu swoje apogeum, a Jasna była w odwrocie?

Q__
Wtedy Mace Windu nie pokonałby Kanclerza, nie uciekałby on przed Yodą wiedząc, że jest od niego potężniejszy. Dziwne, że przed Yodą uciekał, a przed czterema mistrzami, z czego jeden był porównywalny z Yodą (tautologia ) nawet się nie zląkł. To nie jest wytłumaczenie bo IMO mistrzowie do perfekcji opanowali różne style walki mieczem, a Sith sobie podskoczył, wyprostował, machnął mieczem z półobrotu i już po mistrzach. Windu nie licząc piorunów nie miał większego kłopotu z wyrwaniem mu lightsabera. Co do odwrotu JSM, to dopełniasz to książką, tak? bo w filmie było tylko o zaburzeniu równowagi.

Darnok

Wtedy Mace Windu nie pokonałby Kanclerza

Mace Windu też korzystał z potęgi Ciemnej Strony Mocy....

, nie uciekałby on przed Yodą wiedząc, że jest od niego potężniejszy

A mozę chciał by wygladało, że zbrodniczy Yoda napadła na biednego, przerażonego Kanclerza? To w końcu polityk.

Co do odwrotu JSM, to dopełniasz to książką, tak? bo w filmie było tylko o zaburzeniu równowagi.

Skoro po latach odwrotu Sithowie przeszli do skutecznej kontrofensywy, zaburzenie równowagi Mocy jest oczywistą konkluzją.

Q__
On balansował, a w pełni korzystanie z jej dobrodziejstw to co innego.
A mozę chciał by wygladało, że zbrodniczy Yoda napadła na biednego, przerażonego Kanclerza? To w końcu polityk.

Po co? przecież Jedi w tym momencie już byli ścigani.
Skoro po latach odwrotu Sithowie przeszli do skutecznej kontrofensywy, zaburzenie równowagi Mocy jest oczywistą konkluzją.
Biorąc pod uwagę wojnę z Federacją Handlową, był to odpowiedni moment. Tak, jak piszesz, to był polityk. Zaburzenia mocy tłumaczę jako brak równowagi w ILOŚCI. Zauważ, że nowy zakon Jedi nie jest już tak liczny i tak potężny, czyli równowaga została przywrócona.

Darnok

Po co? przecież Jedi w tym momencie już byli ścigani.

Aby jeszcze podgrzać nastroje, bo Palpi wiedział, że z pewnością wielu ma wątpliwości.

Zauważ, że nowy zakon Jedi nie jest już tak liczny i tak potężny, czyli równowaga została przywrócona.

Owszem, kiedy Luke pokonywał Sithów sam jeden był nowym Zakonem Jedi.

Owszem, kiedy Luke pokonywał Sithów sam jeden był nowym Zakonem Jedi.
To zależy o jakich Sithach piszesz. W filmie nie pokonał, z tego co kojarzę w serii "Nowa Era Jedi" niektórzy jego uczniowie nie potrafili nawet ruszyć kamieniem. Ale OK, nie kłócę się z Tobą, ja i tak będę sobie dalej myślał, że to kolejny bubel

Darnok

z tego co kojarzę w serii "Nowa Era Jedi" niektórzy jego uczniowie nie potrafili nawet ruszyć kamieniem.

Ponieważ zdolności Jedi są w dużej mierze indywidualne. Taki np. Corran Horn (choć trzeba zważyć na to, że do akademii wstąpił jako stary chłop) nie miał talentu w telekinezie, za to potrafił skutecznie stwarzać iluzje w umysłach. Niektórzy rozwinęli umiejętność czytania w myślach, czego nie potrafił Luke. I właśnie w grach z serii Kotor to zostało b. dobrze zilustrowane - można rozwijać swojego Jedi w rozmaitych kierunkach...

Doctor_Who
Yoda natomiast mówi (będę cytował naszego lektora)
Yoda- Niewykonalne wszystko jest dla Ciebie
Luke- Poruszanie kamieniami to jedno, a to, to coś zupełnie innego (myśliwiec w bagnie)
Y- NIE! nie innego, jedynie w twoim umyśle, musisz się oduczyć tego, co się nauczyłeś
Czyli robienie "blokad" rasowych to głupota
Ja rozumiem, że nie można umieć wszystkiego, ale nie powinno być blokad "rasowych" (o czym Horn wspomina, jego syn też tego nie potrafi).
W innym cytacie Yoda mówi jeszcze, że "Siła Jedi płynie z mocy", tak więc moc jest dostępna dla wszystkich, trzeba mieć predyspozycje by z niej korzystać, a nie "na to ci moc pozwala, na to nie" bo to bez sensu. A za kanon uważam Epizod IV V VI.

Q__

A Anakina może Ci przybliżyć - świetna pod względem warsztatowym - nowelizacja EP III

Znam, czytalem i cenie ta powiesc bardziej niz film, na ktorego powdstawie powstala - chodź film tez jest niezly, najlepszy z Nowej Trylogii i lepszy niz Powrot Jedi. Pytanie tylko czemu w filmie tak nie uczlowieczyli Anakina?

Darnok

To zależy o jakich Sithach piszesz. W filmie nie pokonał

Pokonał w tym sensie, że przeciagnął tatuśkla na Jasną Stronę i doprowadizł do śmierci Palpiego. Nie każde zwycięstwo osiaga isę mieczem (czy tam swietlówką)...

Doctor_Who

Taki np. Corran Horn

B. fajna postac zresztą:
http://starwars.wikia.com/wiki/Corran_Horn
http://www.gwiezdne-wojny.pl/encyklopedia.php?r=34
http://www.starwars.com/databank/character/corranh orn/eu.html

Picard

czytalem i cenie ta powiesc bardziej niz film, na ktorego powdstawie powstala - chodź film tez jest niezly, najlepszy z Nowej Trylogii i lepszy niz Powrot Jedi.

Pełna zgoda co do jednego i co do drugiego. (Zresztą "Zemsta Sithów" Stovera to jedna z najlepszych powieści ze świata SW.)

Pytanie tylko czemu w filmie tak nie uczlowieczyli Anakina?

Dobre pytanie skoro przez to jergo przejście na Ciemną Stronę mogło wydawać sie słabo umotywowane... :]]

Pokonał w tym sensie, że przeciagnął tatuśkla na Jasną Stronę i doprowadizł do śmierci Palpiego. Nie każde zwycięstwo osiaga isę mieczem (czy tam swietlówką)...
Przecież nie przeciągnął go na jasną stronę, gdy to robił, Vader się bronił. Dopiero wizja śmierci Luka skłoniła Vadera do refleksji, sam się z tego wyciągnął.

Darnok

Przecież nie przeciągnął go na jasną stronę, gdy to robił, Vader się bronił. Dopiero wizja śmierci Luka skłoniła Vadera do refleksji, sam się z tego wyciągnął.

Gdyby Vader był stuprocentowo wredną wredotą i synem by sie nie przejął. A gdyby Luke nie był silny Jaaną Stroną to by roli katalizatora zdarzeń nie odegrał...

Luke został na chwilę otumaniony, nie wiem, czy pamiętasz, jak prawie zabił Vadera, gdy zobaczył jego mechaniczną rękę zrozumiał, że jeżeli to zrobi, skończy jak on. Vader owszem nie był 100% wredną istotą, dlatego gdy widział, że jego syn ginie, odezwał się u niego Anakin i ojcowska powinność. Za duże znaczenie mu przypisujesz Q

Darnok

Za duże znaczenie mu przypisujesz Q

Znaczy: Luke sietylko tak głupio szwędał (i po drodze Gwiazdę Śmierci omyłkowo rozwalił), a całą robotę odwaliłVader?

Q__
No nie przesadzajmy, ale w tamtym wypadku, to tylko wył a Vader w końcu zrozumiał co nieco

Pazzak wciąga niesamowicie

Hazral
A ja właśnie nigdy w niego nie grałem, bo nie lubię kart

Hazral

Pazzak wciąga niesamowicie

Dla miłośników - darmowy moduł, w którym się tylko gra w pazaaka (nie wymaga KOTORA). W przeciwieństwie do KOTORA można w niej rozegrać (karciane) pojedynki w multiplayerze.:

http://purepazaak.collateraldesign.co.uk/index.php ?go=home

Darnok

a właśnie nigdy w niego nie grałem, bo nie lubię kart

Ja w pazaaku wymiatałem , gorzej mi szło ze swoopami, szczególnie w dwójce.

EDIT: Coś podmieniło mi linka, teraz jest OK.

Darnok

No nie przesadzajmy, ale w tamtym wypadku, to tylko wył a Vader w końcu zrozumiał co nieco

Skąd wiesz co w tym czasie działo się na płaszczyźnie Mocy?

Skąd wiesz co w tym czasie działo się na płaszczyźnie Mocy?
Widziałem jak kiwał głową i się zastanawiał
Doctor_Who

no a ja właśnie w swoopach wymiatałem

Darnok

Widziałem jak kiwał głową i się zastanawiał

To sąsprawy Mocy, tu czucie i wiara powinny wiecej mówić do Cię...

No i mówią Q, zdrowy rozsądek. No a co do zarzutu, że Luke nie umie czytać w myślach, umie natomiast wyczuwać myśli "Zdradzają cię emocje, czuję konflikt". Vader od pierwszego spotkania nie mógł zabić Luka, czyli ta cząstka dobra siedziała i siedziała, a Luke świadomie czy nie ją uwolnił.

Darnok

Luke świadomie czy nie ją uwolnił.

Tak, nieświadomie poddał mu isę na Endorze by przypadkowo podjać próbę przeciagnięcia go na Jasną Strone...

Darnok

co do zarzutu, że Luke nie umie czytać w myślach, umie natomiast wyczuwać myśli "Zdradzają cię emocje, czuję konflikt".

To nie jest czytanie w myślach, tylko taka jakby zaawansowana empatia Jedi. Luke nie znał treści myśli Vadera, tylko odbierał jego emocje. Podobnie np. Palpi, Yoda wyczuwali u Anakina czy Luka strach, gniew itp.

Doctor_Who

Podobnie np. Palpi, Yoda wyczuwali u Anakina czy Luka strach, gniew itp.

I mogli oznajmić np. "ciemność czuję, ciemność"

Empatia to pierwszy stopień do telepatii, czyli Horn to za przeproszeniem "forcowa ciota". Pewnie brak mu tych robaczków co w krwi pływają

Plotki nt. KOTORA III MMO potwierdzone?

Szef Electronic Arts John Riccitiello potwierdził w końcu krążące od dawna pogłoski, że BioWare pracuje nad grą MMO w realiach Knight of the Old Republic.

"Mamy w produkcji dwie z najbardziej zniewalających gier MMO", twierdzi Riccitiello. "[Jedna z nich] powstaje w BioWare we współpracy z Lucasem i w momencie, gdy zaczniemy o niej mówić, będzie to, jak mi się wydaje, prawdopodobnie najbardziej oczekiwana gra w branży. Zapytany o to, czy chodzi o Knights of the Old Republic Online, boss EA odpowiedział krótko: "Tak". Dodał też, że wejście w MMO jest w tej chwili niezwykle ważne dla każdej dużej firmy z branży.

O sieciowym "kotorze" nie wiadomo póki co nic - ani kiedy możemy się go spodziewać, ani jak bardzo zaawansowane są prace, ani na jakie platformy jest przygotowywany. Ale skoro w końcu oficjalnie przyznano, że powstaje, jakichś konkretnycxh informacji spodziewać się można niedługo.