Technologia MechWarriora nie wydaje mi się zbyt trekowa, natomiast chętnie zobaczył bym w Treku takie maszynki

Jest bardziej trekowa niż technologia w Doom'ie. Swoją drogą ja wolę PPC lub Gauss Cannon z od jakiejkolwiek broni z Dooma.

Jurgen

Ja najbardziej lubię broń z Treka - mała, poręczna, a skuteczna... (Ciekawe jak by się szatkowało demony z Dooma fazerem?)

(Ciekawe jak by się szatkowało demony z Dooma fazerem?)

Mimo, że wolę treka, to potworki z Dooma wolałbym... rozdeptać MadCatem.

Jurgen

To by było zbyt łatwe

TO nie FPSY (więc offtop) ale gry świetne

Wiesz mozna latwo udowodnic ze sa bardziej znani ludzie niz Cramarck. On nie jest wcale wielki. Doom 3 jak inne gru z ID powstaly w malej grupce osob. To jednoczesnie zaleta jak i wada. Po pewnym czasie brakuje swiezosci w nowych projektach. Doom 3 to jak dla mnie odsmazany kotlet. Silnik sam tez nie jest rewelacyjny . Unreal engine 3 vs ID engine. Kto wygrywa ?

iekawe jak by się szatkowało demony z Dooma fazerem?)

Nie mam pojecia. Mysle ze fazer by sie sprawdzil 1 vs. 1 ;].

To by było zbyt łatwe

No fakt, bardziej ambitnie byłoby z jakąś klingońską bronią, tylko czy ja zawsze musze być ambitny.
Aha, ja wolę Wolkan niż Klingonów, a mech byłby logiczniejszym wyborem.

Seybr

Wiesz mozna latwo udowodnic ze sa bardziej znani ludzie niz Cramarck. On nie jest wcale wielki.

Daj spokój Cramarck'owi owszem potem zrzynał sam z siebie, ale JEST wielki, w końcu to on wymyślił konwencję FPS i kilka kultowych gier...

Jurgen

Aha, ja wolę Wolkan niż Klingonów, a mech byłby logiczniejszym wyborem.

Może i tak, ale przecież w Doom'ie mamy god-mode (literki: iddqd), czemu gdy użyjemy go gra staje się nudna?

a najbardziej lubię broń z Treka - mała, poręczna, a skuteczna... (Ciekawe jak by się szatkowało demony z Dooma fazerem?)

Do DN3D był dodatkowy poziom - NCC-1701

Pah Wraith

Do DN3D był dodatkowy poziom - NCC-1701

Serio? Wiem, że w Wolfie był "tajny" poziom a'la PacMan...

Serio? Wiem, że w Wolfie był "tajny" poziom a'la PacMan...

Tak, wystarczyło zainstalować go jak zwykła mapę chyba.

Pah Wraith

Niestety nie wiem...

w końcu to on wymyślił konwencję FPS

Mi sie wydaje ze nie. Czytalem pare felietonow na temat kanionu gier gatunku fps. Przed Wolfem 3d byla inna gra, kotra jako pierwsza zostala uznana za fps (FPP). Jednak swiat uznal Wolfa jako pierwszy. Poszukam w moim archiwom. Mam nadzieje ze znajde potwierdzenie mojej tezy.

Seybr

Było, nie było Cramarck (obok Meier'a, Romero czy Boyarskiego) nalezy do najistotniejszych osób wśród twórców gier komputerowych, a jego klasyka jest całkiem fajna...

Nie "Cramarck" ale "Carmack" (John)

Pah Wraith

Dzięki za sprostowanie... Zapomniałem jak się to pisze, i zasugerowałem pisownią Seybr'a...

Do DN3D był dodatkowy poziom - NCC-1701

Był też poziom na wymyślonym statku Federacji. Krytykować można jednak było, że Duke (który wg autora został oficerem Federacji - ciekawe jak zdał egzaminy w Akademii ) strzelał do obcych zamiast próbować z nimi się porozumieć oraz że statek miał właściwie wszystkie najważniejsze pomieszczenia na jednym pokładzie (ambulatorium, transporter, maszynownia).

Co do tego jakie FPS były pierwsze, to kojarzę na 8-bitowe Atari grę Capture the Flag. Nie była to strzelanka, ale wszystko widać było z perspektywy pierwszej osoby (czyli de facto FPP). Należało przejść przez labirynt znajdując albo wyjście albo drugiego gracza, którym mógł być komputer albo żywa osoba z drugim joystickiem. Grafika była prawie taka jak w Wolfensteinie (który był dużo później), jednak nie było w ogóle tekstur. Sądzę jednak, że twórcy Wolfensteina wykorzystali algorytmy z tej gry - skoro taka gra 3D mogła działać na 8-bitowym Atari, to co dopiero na PC-cie 286.

Domko

Krytykować można jednak było, że Duke (który wg autora został oficerem Federacji - ciekawe jak zdał egzaminy w Akademii ) strzelał do obcych zamiast próbować z nimi się porozumieć oraz że statek miał właściwie wszystkie najważniejsze pomieszczenia na jednym pokładzie (ambulatorium, transporter, maszynownia).

Cóż, Duka N. ma się do ideałów Treka jak pięść do nosa...

Co do tego jakie FPS były pierwsze, to kojarzę na 8-bitowe Atari grę Capture the Flag

Bardzo ciekawa informacja...

Udało mi się znaleźć screenshota z gry Capture the Flag - sami możecie ocenić. Jak widać, ściany są płaskie, ale ta sama metoda ich generowania była w Wolfensteinie 3D tyle, że zmuszano tam do łączenia 4 ścian w jeden sześcienny blok.
Oczywiście, dochodziło w Wolfie jeszcze tekstury. Ale jak widać w tej grze jest to bardzo zbliżone do Wolfa. Do tego można się było płynnie obracać w poziomie (jak w Wolfie) co na 8-bitowym Atari może zadziwiać.

Domko

Cóż, dzięki forum dowiedziałem się o prekursorskiej grze...

Skoro od pewnego czasu tradycją tego forum są linki, nie będę gorszy.

Emulator Atari znajduje się tutaj:
http://atariarea.histeria.pl/PLus/downloads_pl.htm

romy do Atari są tutaj:
http://ch.twi.tudelft.nl/~sidney/atari/

a gra Capture the Flag tutaj:
http://atari.fandal.cz/detail.php?files_id=1567

Nie muszę już więcej pisać - każdy ją może sobie w nią zagrać na PC-cie.

Domko

Skoro od pewnego czasu tradycją tego forum są linki, nie będę gorszy.

Ta "nowa świecka tradycja" narodziła się dzięki mnie

Nie muszę już więcej pisać - każdy ją może sobie w nią zagrać na PC-cie.

Dzięki

Ta "nowa świecka tradycja" narodziła się dzięki mnie

Tak, wiem. Powoli zaczynam i ja ją przejmować.

Domko

Powoli zaczynam i ja ją przejmować.

Pierwszy "zaraził" się Picard

Co do DN3d to nawet w oryginalnej wersji był motyw startrek.
URL

km

Cóż związki tego z ST są b. luźne

(ps. zapraszam do rejestracji)

O widze że się o mechach - ostatno się wziełem za granie w nową wersję bitewniaka.

Cóż technologia mecha raczej prymitywną jest w porównaiu z trekiem - fazery się nie przegrzewają.
Mechy nie mają tarcz.

Ogólnie to o ile bitewnaik jest fajny o tyle sam idea mech dość głupia - wielkie to na wszystkich radarach widać grzeje się więc i w podczerwieni. Najlepszy możliwy cel dla nowoczesnego uzbrojenia.

theczarek

idea mech dość głupia - wielkie to na wszystkich radarach widać grzeje się więc i w podczerwieni. Najlepszy możliwy cel dla nowoczesnego uzbrojenia.

Mimo wszystko mechy są od lat najpopularniejszym tematem animowanej japońskiej SF... (Choć ostatnio cyberpunk dzielnie je goni)

Mimo wszystko mechy są od lat najpopularniejszym tematem animowanej japońskiej SF

To tylko o ich poziomie śwadczy - nigdy za anime nie przepadałem

theczarek

To tylko o ich poziomie śwadczy - nigdy za anime nie przepadałem

No, daj spokój "Evangelion" Ci się nie podobał?

Ogólnie to o ile bitewnaik jest fajny o tyle sam idea mech dość głupia - wielkie to na wszystkich radarach widać grzeje się więc i w podczerwieni. Najlepszy możliwy cel dla nowoczesnego uzbrojenia.

Ja mówiłem akurat o "symulatorze". Ogólnie rzecz biorąc, to sama idea "leży" - obecnie byle czołg ma zasięg strzału z działa lepszy niż zasięg jakiejkolwiek broni mecha (Gauss Cannon - 1200 m, jeżeli dobrze pamiętam) - gdyż celem było przedstawienie raczej walki w zwarciu (coś jak lotnictwo w II i II WŚ) niż realnego starcia (tu akurat panuje dążenie do wycięcia przeciwnika z jak największej odległości i jak najwcześniej).