USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Gry / Fading Suns RPG - Gasnące Słońca
 Strona:  ««  1  2  3  4  5 
Autor Wiadomość
Borlog
Użytkownik
#121 - Wysłana: 29 Lis 2007 21:40:03
Q__
Al-Malik I presume?

Raczej znudzony Hawkwood z rodziny Lovel - całe te noblisse oblige, honor, obowiązki wzgledem innych tfuu co za bzdury lepiej to wszystko zostawić mniej kumatym krewniakom i zająć się czymś pożytecznym.

A ja się tam czułem jak ryba w wodzie. W sumie robota Cesarza mi odpowiada. Budowanie utopii - metodami rodem z "Diuny" dążenie do świata jak z Treka, ale pod moimi rządami

No nie całe cesarstwo przerobione na Hawkwoodzkie bajania o dobroci i pomocy potrzebujacym. To straszne bedę musiał się zaszyć gdzieś daleko tam gdzie żaden rycerz poszukujacy nie dotrze .......
Q__
Moderator
#122 - Wysłana: 30 Lis 2007 02:22:37
Borlog

Raczej znudzony Hawkwood z rodziny Lovel - całe te noblisse oblige, honor, obowiązki wzgledem innych tfuu co za bzdury lepiej to wszystko zostawić mniej kumatym krewniakom i zająć się czymś pożytecznym.

Jesteśmy wysoce rozczarowani, Kuzynie.

No nie całe cesarstwo przerobione na Hawkwoodzkie bajania o dobroci i pomocy potrzebujacym.

Uznałem jednak, że dobro czasem łatwiej się wprowadza metodami Decadosów. Cesarz nie może nie wykraczać poza rodowy punkt widzenia...
Borlog
Użytkownik
#123 - Wysłana: 30 Lis 2007 20:36:38
Q__
Jesteśmy wysoce rozczarowani, Kuzynie.

Tak tak juz się nasłuchałem takich dlatego śmigam po zapomnianych światach gdzie nie ma moich wspaniałych krewniaków.

Uznałem jednak, że dobro czasem łatwiej się wprowadza metodami Decadosów. Cesarz nie może nie wykraczać poza rodowy punkt widzenia...

Czuć w tym rękę Salandry, chyba miał racje pewien kapłan co grzmiał że słodomia i głomoria że jaka wszytetnica bajbylońska omotała cysorza. Ale sprawy znanych światów są już mi obojetne po co się tym wszystkim przejmować lepiej uciec od tego jak najdalej.....
Q__
Moderator
#124 - Wysłana: 1 Gru 2007 06:54:17 - Edytowany przez: Q__
Borlog

dlatego śmigam po zapomnianych światach gdzie nie ma moich wspaniałych krewniaków.

To masz świetny potencjał na Rycerza Poszukującego...

Czuć w tym rękę Salandry, chyba miał racje pewien kapłan co grzmiał że słodomia i głomoria że jaka wszytetnica bajbylońska omotała cysorza.

Nikt nikogo nie omotał, Salandra (czy tego chce, czy nie) jest częścią Wielkiego Planu który stworzyłem, by zaprowadzić pokój miedzy rodami. Planu mającego na celu zbudowanie równowagi politycznej w Galaktyce.

Ale sprawy znanych światów są już mi obojetne po co się tym wszystkim przejmować lepiej uciec od tego jak najdalej.....

Przed plagą gaśnięcia Słońc nie ma ucieczki. Wstap lepiej, Kuzynie do Rycerzy Poszukujących i szukaj ratunku dla Wszechświata. (Nie tylko zycie ocalisz, ale mozesz liczyć na przywileje w mojej służbie...)

EDIT:
Co nam to przypomina?
http://forum.bestiariusz.pl/viewtopic.php?p=22581& sid=272fedabc39a0c5c6936e0c8ead3b283
Borlog
Użytkownik
#125 - Wysłana: 1 Gru 2007 12:21:19
Q__

Przed plagą gaśnięcia Słońc nie ma ucieczki. Wstap lepiej, Kuzynie do Rycerzy Poszukujących i szukaj ratunku dla Wszechświata. (Nie tylko zycie ocalisz, ale mozesz liczyć na przywileje w mojej służbie...)

W swoich podróżach odkryłem świat w którym zachowała się świetnośc dawnej republiki. Mają tam technikę tworzenia nowych gwiazd. Problem w tym ze raczej nie chcą miec do czynienia z barbarzyńcami takimi jak mieszkańcy starych światów. Ledwie mnie tam tolerują , a gdybym im wyskoczył że reprezentuje "wodza barbarzyńców" to by mnie już tam nie wpuszczali. Dla nich jesteśmy jak Vuldrocy. Zresztą fenomen gasnących słońc jak mi tłumaczyli to kwestia fizyki więc nie ma się zamartwiać bajdurzeniami Teurgów i pomylonych wieszczów.

Nikt nikogo nie omotał, Salandra (czy tego chce, czy nie) jest częścią Wielkiego Planu który stworzyłem, by zaprowadzić pokój miedzy rodami. Planu mającego na celu zbudowanie równowagi politycznej w Galaktyce.

A tyle obrazków tworzą (dosyć obrzydliwych) na których pokazuja że Salandra pomiata waszą cesarską mością.
Ale w polityke sie nie mieszam wole trzymać się za dala.
Q__
Moderator
#126 - Wysłana: 1 Gru 2007 13:03:59 - Edytowany przez: Q__
Borlog

Dla nich jesteśmy jak Vuldrocy.

Aktualnie moi bliscy (acz nieoficjalni) sojusznicy, którzy nie zagrażają juz lennom Hawkwoodów. Żyjąc na peryferiach wie sie tak mało...

Zresztą fenomen gasnących słońc jak mi tłumaczyli to kwestia fizyki

Prawa fizyki też umieją zabijać. Zresztą popieram rozwój nauki w Cesarstwie. I wspieram Gildię Inżynierów. Bo zawsze sądziłem, że wytłumaczenie tej zagadki musi być naukowe.

A tyle obrazków tworzą (dosyć obrzydliwych) na których pokazuja że Salandra pomiata waszą cesarską mością.

Głupcy widzą to co chcą widzieć, dlatego są ślepi na fakty.

Borlog
Użytkownik
#127 - Wysłana: 2 Gru 2007 21:54:42
Q__

Aktualnie moi bliscy (acz nieoficjalni) sojusznicy, którzy nie zagrażają juz lennom Hawkwoodów. Żyjąc na peryferiach wie sie tak mało...

Widziałem mnóstwo awantur gdy wodzowie Vuldroków bedący ze sobą w sojuszu zdradziecko napadali na siebie.....

Prawa fizyki też umieją zabijać. Zresztą popieram rozwój nauki w Cesarstwie. I wspieram Gildię Inżynierów. Bo zawsze sądziłem, że wytłumaczenie tej zagadki musi być naukowe.

Chyba wiele stuleci minie nim dorównają poziomowi tej planety z obecnego okresu. Szkoda że nie chcą mi niczego sprzedać, w znanch światach zostałbym najbogatszą osobą za coś co oni za darmo sobie rozdają. Najgorsze jest to że nie chcą nas wypuścić - trzeba coś wymyslić i nawiać jak będzie okazja....


Piękny portrecik, pewnie wszędzie tworzą wizerunki gwiezdnego cysorza....
Q__
Moderator
#128 - Wysłana: 3 Gru 2007 00:37:15
Borlog

Widziałem mnóstwo awantur gdy wodzowie Vuldroków bedący ze sobą w sojuszu zdradziecko napadali na siebie.....

Dlatego wysłałem Faususa Hawkwooda i Siostrę Teofanę z Bractwa Wojennego, jego zonę (dla względów politycznych poświęciłem dawną miłosć), by ich pilnowali...

Chyba wiele stuleci minie nim dorównają poziomowi tej planety z obecnego okresu. Szkoda że nie chcą mi niczego sprzedać, w znanch światach zostałbym najbogatszą osobą za coś co oni za darmo sobie rozdają. Najgorsze jest to że nie chcą nas wypuścić - trzeba coś wymyslić i nawiać jak będzie okazja....

Zapłacę Ci godnością Prokonsula Rycerzy Poszukujących, kuzynie, jeśli mnie do nich zaprowadzisz...

Piękny portrecik

Oficjalny wizerunek.
Borlog
Użytkownik
#129 - Wysłana: 3 Gru 2007 18:14:33
Q__

Dlatego wysłałem Faususa Hawkwooda i Siostrę Teofanę z Bractwa Wojennego, jego zonę (dla względów politycznych poświęciłem dawną miłosć), by ich pilnowali...

Pamiętam jak na popijawie u wodza (ich wersja naszych audiencji) ktoś rozwalił łeb Kurgańskiemu poslowi.....
Jucha wraz z resztkami czegoś co miał w głowie wpadła do mego tależa. Reszta barbarzyńców dziko się śmiała i prała miedzy sobą, bądz leżała pijana pod stołem.
Na drugi dzień skacowany dowiedzialem się że jest nowy wódz bo stary wypił za dużo i wyciągnął kopyta. Nowy kacyk dzikusów oskarżył mnie że otrułem jego starego , rzucił się na mnie z toporzyskiem. Na sczęście będąc nietrzeżwy potknął się o innego barbarzyńce co leżał pod stołem.
Do tego doszły swary między szwagrami i zrobiło się niewesoło, ledwo życie ocaliłem (z małą pomocą Voroksa)

Czy takich da się upilnować? Zresztą podstawą ich gospodarki to grabież, kto upilnuje małe grupki łupieżców co nie słuchają swych wodzów?

Zapłacę Ci godnością Prokonsula Rycerzy Poszukujących, kuzynie, jeśli mnie do nich zaprowadzisz...

Jak mnie te łotry nie chca wypuścić, coś tam bredzą że przetrzymywanie kogos wbrew jego woli jest im obrzydliwe lecz są zmuszeni zatrzymać u siebie mój orszak.
Ja tylko miałem jedną , przelotna małą mysl że zbiorę legion zbirów co chocby na Tchernobog by polecieli jak im się zapłaci i podbije ten świat.
Inni mysleli podobnie - inzynier że sprowadzi tu swych konfratrów by zdobyc ich technikę, pozyskiwaczka razem z przewożnikiem że zwiną im pewien statek. Myślami reszty mych sług się nie przejmowali bo to z niższych stanów. Jedynie Obunka i Voroks nie podpadli choc i tak muszą zostać. O przeklęte bóstwo otchłani co MG się zowie , nie wódż na pokuszenie........
Przekleci psionicy - teraz rozumiem że w pewnych sprawach kościół ma racje.
Zarzekałem się że już nie chcę tego zrobić , wystaczy że tylko pohandluje z nimi a oni jak takie osły z Aragonii uparli sie że nie opuścimy tego swiata bez ich zgody.

Nie chcą utrzymywać kontaktów z innymi ludzkimi swiatami - wolą izolację. Nawet Liga jest dla nich pełna barbarzyńców.
Jak się dowiedziałem w tym świecie Vladymir Allecto obiecał im kiedyś że przywróci senat i inne demoskratos czy jakoś tak w zamian za pewne technologie. Ale on ich oszukał, bo miał jakiś cud z II Republiki co skrywał pewne myśli (cholera gdybym wiedział że coś takiego jest to bym nie wyruszał bez tego...)
Ponoc jeden z nich był na koronacji, i gdy wszyscy gapili się na zwłoki Vladymira (twierdzą że go nie zabili) to zabrał domowi Allecto jakieś urządzenia.....
Od tego czasu zaprzestali współpracy z kimkolwiek poza Vau.
Tak Vau mają tam swojego ambasadora - widziałem obcego jak się szedł razem ze swą świtą.
Q__
Moderator
#130 - Wysłana: 3 Gru 2007 18:58:46
Borlog

Czy takich da się upilnować? Zresztą podstawą ich gospodarki to grabież, kto upilnuje małe grupki łupieżców co nie słuchają swych wodzów?

Faustus jest ambitny i ma osobisty interes w dopilnowaniu ich. Poza tym towarzyszą mu siły Bractwa Wojennego.

Nie chcą utrzymywać kontaktów z innymi ludzkimi swiatami - wolą izolację. Nawet Liga jest dla nich pełna barbarzyńców.

Może z cesarzem zechcą rozmawiać...

Tak Vau mają tam swojego ambasadora - widziałem obcego jak się szedł razem ze swą świtą.

Vau to fascynująca nacja. Już bym nie żył, gdyby ich przedstawiciel mnie nie wskrzesił używając nanotechnologii. Ponoć Auspicja mi sprzyjały i moim planom...
Q__
Moderator
#131 - Wysłana: 6 Lut 2008 12:45:32 - Edytowany przez: Q__
Konwersja GSów na mechanikę Heroes System:
http://www.bcholmes.org/fading_suns/index.html

I powiadanie ze świata Fading Suns:
http://www.gs.gildia.pl/opowiesci/severus
Q__
Moderator
#132 - Wysłana: 8 Lut 2008 08:20:49
O moim ulubionym gatunku z universum FS - Vau:
http://www.gs.gildia.pl/opowiesci/cesarskieoko1

(Jak mam ich nie lubić skoro mnie, znaczy cesarzu Alexiusu życie ocalili...)
Ethno
Użytkownik
#133 - Wysłana: 8 Lut 2008 13:28:58
I on mi przypomina o opcji edit....tjaa
Q__
Moderator
#134 - Wysłana: 8 Lut 2008 17:33:14
Ethno

I on mi przypomina o opcji edit....tjaa

Gdybyś pobył dłużej na naszym Forum wiedziałbyś, że nie da się edytować posótw starszych niż 24 godziny.
Doctor_Who
Użytkownik
#135 - Wysłana: 9 Mar 2009 18:44:24 - Edytowany przez: Doctor_Who
Amatorski system rpg areth:

http://www.areth.org/

Ciekawe rasy...

http://www.areth.org/races.shtml

Pomieszanie z poplątaniem - brakuje tylko wookieech i hobbitów (acz chciałbym w takiej sesji wziąć udział )

EDIT: miało być w innym temacie, ale niech zostanie, skoro to rpg...
Borlog
Użytkownik
#136 - Wysłana: 9 Mar 2009 19:14:54
Hmm fading suns - udany pomysł miał Andrew Greenberg widząc że warmłotek 40000 ma wielu fanow a GW nie tworzy erpega osadzonego w tym universum stworzył ów system.
Świat po upadku technologi gdzie wojownicy w pancerzach energetycznych stoją obok łuczników, inkwizycja ściga heretyckich naukowców a demony istnieją obok obcych i wypaśnych technologi - czysty miód

Tak jak warmłotek każde zjawisko można interpretować na swój sposób - stwory z ciemnosci to demony bądż pradawi obcy. Przygody można prowadzić w tonacji action hack&slash, survival (ech był ktoś na Tchernobogu?) intrygach pałacowych czy odkrywanie nowys światów i cywilizacji.

Choć holistic upadł to zjawiła się firm która kontynuuje rozwój tego universum.

Szkoda że nowy wydawca nie pochnął system troszke dalej - jak idzie Alexiusowi jednoczenie ludzkości, co z Kurganami i barbarzyńcami (Vuldroki i inna hołota)

No nic po dziwnych przygodach na terenach barbarzyńców mój szlachcic i świta powróciła do znanych światów - jakaś amnezja nas chwyciła i ns św. Ignatiusa przysiągłbym że gdzieś byliśmy ale gdzie ?

Na moje nieszczęście zostałem złapany w okolicach Ravenny przez siły krewniaków i zmuszony przez uroczą ciotunię Victorię do jakiegoś politycznego marijażu - toż to okrutne jak tak można żyć w pałacu, dworakami obowiązkami itd. ech życie szlachcica to koszmar......
Q__
Moderator
#137 - Wysłana: 12 Cze 2009 19:46:02
Borlog

fading suns - udany pomysł miał Andrew Greenberg widząc że warmłotek 40000 ma wielu fanow

A'propos GS'ów, Warmłotka40000, ST, SW i paru innych:
http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/Standar dSciFiSetting
Borlog
Użytkownik
#138 - Wysłana: 13 Cze 2009 22:22:37
Q__

Widać jak dotąd nikt nie wymyślił innego schematu ,który mógłby się zakorzenić w SF.
Q__
Moderator
#139 - Wysłana: 14 Cze 2009 16:45:17 - Edytowany przez: Q__
Borlog

Cyberpunkowcy próbowali...

(A teraz ich pomysły stały się częścią standardu.)

ps. takie dwie recenzje:
http://www.esensja.pl/gry/recenzje/tekst.html?id=1 121
http://www.esensja.pl/gry/recenzje/tekst.html?id=3 684
Q__
Moderator
#140 - Wysłana: 13 Mar 2015 07:51:25 - Edytowany przez: Q__
Fajna strona o Fading Suns:
http://sholarijames.com/fadingsuns/

Oraz coś dla tych, którzy chcą się GS'ami zarazić:
http://sholarijames.com/fadingsuns/Docs/FSIntro2.p df
http://medkorp2k.free.fr/JdR/Fading%20Suns/Fading. Suns.-.Players.Companion.pdf
http://fsd6.wdfiles.com/local--files/setting/byz2. pdf

Do tego ciekawostka - informacja czym się zajmowało Holistic przed wypuszczeniem tytułowej gry:
http://en.wikipedia.org/wiki/Merchant_Prince
http://en.wikipedia.org/wiki/Hammer_of_the_Gods_(v ideo_game)
http://en.wikipedia.org/wiki/Final_Liberation
Makiawelizm, średniowieczne przygody i WH40k... To się musiało skończyć tak, jak się skończyło...

A to kolejne RPGowo-cRPGowe projekty tegoż studia:
http://en.wikipedia.org/wiki/Merchant_Prince_II
http://en.wikipedia.org/wiki/Rapture:_The_Second_C oming
Znów niedaleko w sumie do GS...

I na koniec mój niedawny wkład do linkowanej w 2006 Wikii tytułowej gry, tj. dorzucone obrazki:
- Alexius w monarszej chwale

- i Salandra z Alexiusem

Tak z sentymentu do LARPa sprzed niespełna 8 lat, w którym sprawdziłem na własnej skórze, że cysorz to ma klawe życie (tylko czasem niebezpieczne).

EDIT:
Jeszcze a'propos kwestii FS, a WH40k - jak widać oba systemy są porównywane:
http://forum.rpg.net/showthread.php?695120-Fading- Suns-Vs-WH40K
http://forum.rpg.net/showthread.php?542329-Fading- Suns-Totally-not-40K-in-drag
Versusowane:
http://bbs.stardestroyer.net/viewtopic.php?t=93093
Splatane:
http://www.colonyofgamers.com/cogforums/showthread .php?t=5434
Ale tak naprawdę uchodzą dość powszechnie za dwie różne ery jednego świata:
http://cradleofrabies.blogspot.com/2010/05/fading- suns-meets-warhammer-40000.html
Znaczy skończyłem... chciałem powiedzieć... Alexius skończył... w Złotym Tronie?

A właśnie, skoro o Alexiusie i jego matrymonialnych zabiegach mowa, to jeszcze taki staroć:
http://strefarpg.net/topic/7369-akta-cesarskiego-o ka-therek/
 Strona:  ««  1  2  3  4  5 
USS Phoenix forum / Gry / Fading Suns RPG - Gasnące Słońca

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!