Autor |
Wiadomość |
Q__
Moderator
|
#1 - Wysłana: 16 Cze 2006 13:28:45 - Edytowany przez: Q__
w topicu poświęconym grom ze świata Warhammera 40.000, theczarek zdeklarował się jako miłośnik i MG "Gasnących Słońc", w związku z tym, niejako "w prezencie" dla Niego zakładam ten topic (mam chyba dziś dzień bezinteresowności, jak najbardziej zgodny z ideałami Federacji  ) Zanim jednak weźmiecie (na co mam nadzieję) udział w dyskusji o GS proponuję (tym, którzy nie znają tematu) zapoznanie się z paroma linkami: http://www.gs.gildia.pl/uniwersumhttp://www.holistic-design.com/FS/Universe/Univers e.htmhttp://en.wikipedia.org/wiki/Fading_Sunshttp://gasnaceslonca.gildia.pl/http://www.angelfire.com/rpg2/fsonline/http://www.inkluz.pl/archiwum/inkluz17/suns.html
|
theczarek
Użytkownik
|
#2 - Wysłana: 16 Cze 2006 13:47:12 - Edytowany przez: theczarek
Wow dzięki za topic Q__.
Widzę, że znalazłeś jakąś stornę której nawet ja nie widziałem. (Pierwszy link)
I nawt się chłopaki postarali bo i Kalinthi (takie ichniejsze Archwum X) jest.
Jeśli są jakieś pytania donośnie GSów chętnie odpowiem. Siedzę w tym dość intensywnie odkąd system ukazał się w Polsce. (Sami policzcie jeśli chcecie ja już staciłem rachubę -chyba będzie 6 lat)
|
Q__
Moderator
|
#3 - Wysłana: 16 Cze 2006 14:15:13
|
theczarek
Użytkownik
|
#4 - Wysłana: 16 Cze 2006 14:24:51
Ten ten wiad ukazał się też w śp. Magii i Mieczu. Znam go z tamtej gazety. Wymieniając inspiracje do GSów przy topicu WH wlaśnie tę wypowiedź miałem na myśli.
|
Q__
Moderator
|
#5 - Wysłana: 16 Cze 2006 14:27:41 - Edytowany przez: Q__
theczarekTego się domyślałem stąd zdanie, że pewnie znasz... (Nawiasem mówiąc "tłoczno" dziś na forum - głównie my dwaj, gdzież są moi inni ulubieni rozmówcy: Jo_anka, Picard, Pah_Wraith?) EDIT: Mały dowód popularności tytułowego systemu strona po francusku: http://jdr.ariistef.over-blog.com/categorie-109985 70.htmli po niemiecku: http://www.byzantiumsecundus.com/fadingsuns_de/ind ex.html
|
theczarek
Użytkownik
|
#6 - Wysłana: 16 Cze 2006 14:33:59
A ja ci nie wystarczę
Pewnie wyszli na dwór się pobawić. Ja siedzę przed kompem i montuje materiały na konwent. Przygotowanie całego bloku zwaliło mi się na okres sesjii. Life is brutal
|
Q__
Moderator
|
#7 - Wysłana: 16 Cze 2006 14:45:43 - Edytowany przez: Q__
theczarek
tak zasadniczo to kobity wolę
Choć wpatrzony w idełały Federacji nikogo nie potępiam, póki mi nie zagraża... 
|
theczarek
Użytkownik
|
#8 - Wysłana: 16 Cze 2006 14:47:39
Ja też!!!
Miałem na myśli rozmowę.
Tak czytam ponownie ten wywiad z Bridgesem i on tak pięknie mówi o tych GSach że aż się grać chce.
|
Q__
Moderator
|
#9 - Wysłana: 16 Cze 2006 15:03:51 - Edytowany przez: Q__
Ja też!!! - i dobrze...
Owszem, pięknie mówi, aż dziw, że twórca takiego "Wilkołaka", zrobił GS... Nie mówię, że WoD sucks, "Wampir" w klasycznej wersji Rein-Hagena (jeszcze sprzed pomysłów z Gehganną) był bardzo dobry... (A pamiętasz serial "Więzy krwi" oparty na najstarszej wersji W:tM? Troche o nim było w topicu o serialach.)
|
theczarek
Użytkownik
|
#10 - Wysłana: 16 Cze 2006 15:21:51
W wilka nie grywałem - ale byłem na zeszłorocznym Kłakonie. Konwencie poświęconym wilkowi i brałem udział w Larpie. Ten świat ma swój prymitywistycznyn urok.
Watacha wilków, instynkt stadny, proste i jasne wartości.
Coś w tym jest. Poza tym conieco przeniknęlło do GSów np. Teurgia.
|
Q__
Moderator
|
#11 - Wysłana: 16 Cze 2006 15:45:49
ma swój prymitywistycznyn urok
Trochę z tego przeniknłeo do "Wilka" z Nicholsonem, nie sądzisz?
|
theczarek
Użytkownik
|
#12 - Wysłana: 16 Cze 2006 15:56:57 - Edytowany przez: theczarek
Nie widziałem niestety.
Mi z wilkołakiem kojażyły się niktóre fragmenty "Upadłych Aniołów" R. Morgana. tam gdzie bohater wspominał o wszczepinych w DNA jego powłaoki (ciała) wilczych genach.
|
Q__
Moderator
|
#13 - Wysłana: 16 Cze 2006 15:59:48
Jest w każdej wypożyczalni... Znany film, taki sobie w sumie i mało horrorowaty, ale klimat ma....
|
theczarek
Użytkownik
|
#14 - Wysłana: 16 Cze 2006 16:02:36 - Edytowany przez: theczarek
Jakoś tak ogólnie nie oglądam filmów o wilkołakach. Zawsze kojażyły mi sie z tandetą. Ale chyba w tym wypadku nadrobię przy najbliższej okazji.
|
Q__
Moderator
|
#15 - Wysłana: 16 Cze 2006 16:07:54
Właściwie jest psychologiczny, wilkołactwo tylko wydobywa z ludzi ich wewnetrzną dziką nature... Starszawy wydawca z klasą staje się bardziej waleczny, pokazuje lwi (tzn. wilczy) pazur. Piękna kobieta (M. Pfeiffer) staje się jeszcze bardziej czarujaca i.. nieco groźna. Zaś dupkowaty karierowicz okazuje się nawet jako wilk, tchórzem ale i psychopatycznym zabójcą (to tacy psuja Garou opinię  ).
|
theczarek
Użytkownik
|
#16 - Wysłana: 16 Cze 2006 16:27:30
Wracając (częśicowo przynajmiej) do tematu wydaje mi się że oprócz teurgi reminescencją Wilkołaka w Gasnących są Voroxy.
Dzikie, drapierzne i prymitywne. Co prawda wywodzą się z trochę innego środowiska niż wilki ale tak mi się nasunęło w wyniki całej tej wilczej dyskusji
|
Q__
Moderator
|
#17 - Wysłana: 16 Cze 2006 16:31:09
Teurgia, kojarzy mi się silniej z taumaturgią z "Wampira" i może z tym nieszczęsnym Niebiańskim Chórem z dawnego "Maga"...
A z innej beczki: inkwizycja Avestian baardzo silnie kojarzy mi się z tą z WH (w obu wersjach czasowych).
|
theczarek
Użytkownik
|
#18 - Wysłana: 16 Cze 2006 16:50:15
WH znam średnio. Ale coś w tym jest. Choć typowo "ogniste" podejście do powołania sugeruje też związek bezpośrednio z inkwizycją średniowieczną. Szczególnie hiszpańską
Kolega który grał u mnie swego czasu Avestininem jako lekturę uzupełniającą czytał Torquemadę Jacka Cieplika.
Tu uściślenie: większość inkwizitorów to Avestianie ale synod Inkwizytorów jest organizacją ogólnokościelną. I paradoksalnie większość Avestian nie jest inkwizytorami.
Nie byłoby to jedyne nawiązanie historyczne w GSach
Tu mały quiz (bez nagród niestety) skąd pochodzą następujące nazwy planet:
Bizantium Secundus (Stolica cesarstwa)
Kadyks
Bannockburn
De Moley (Siedziba bractwa wojennego)
Graal
Pentateuch (siedziba Eskatoników)
Delfy
Aragonia
Jest tego więcej - te są moje ulubione.
|
Q__
Moderator
|
#19 - Wysłana: 16 Cze 2006 16:54:59
Z naszego świata
Bizantium - od Bizancjum
Kadyks i Aragonia - z Hiszpanii
Bannockburn - ze Szkocji
De Moley - od de Molay'a ostatniego Wielkiego Mistrza Templariuszy
Graal - z legend Arturiańskich
Pentateuch - to inaczej Pięcioksiąg (Stary Testament)
Delfy - greckie miasto z wyroczną
|
theczarek
Użytkownik
|
#20 - Wysłana: 16 Cze 2006 17:00:16 - Edytowany przez: theczarek
No tak Q__ wie wszystko.
A ja dodoam jeszcze od siebie że, struktura kościoła jest częsciowo wzorowana na Prawosławiu - istnieje podział na białe i czerwone duchowieństwo.
|
Q__
Moderator
|
#21 - Wysłana: 16 Cze 2006 17:01:37 - Edytowany przez: Q__
ten Q__ niestety nie wie wszystkiego  jeszcze...
a w GS doszukałem się też nieco podobieństw do (słabiutkiego) "Ostatniego zamku" Vance'a
|
theczarek
Użytkownik
|
#22 - Wysłana: 16 Cze 2006 17:03:33
theczarek w porównaniu z Q__ ma spore braki czytelicze\filmowe.
Znowu nie kojarzę do czego się odwołujesz
|
Q__
Moderator
|
#23 - Wysłana: 16 Cze 2006 17:12:23 - Edytowany przez: Q__
Taka kniga: na Ziemi po upadku lotów kosmicznych i gwiezdnego Imperium żyje sobie podzielona na rody szlachta władająca luksusowymi zamkami... Dochodzi jednak do buntu Meków (kosmitów-niewolników sprowadzonych ongiś z gwiazd). Główny bohater obroni niedobitki, ale skostniały system społeczny padnie...
Pomysły, jak widzisz, ciekawe, ale książeczka jest króciutka i jak ktoś napisał jest raczej "konspektem powieści", brak fabularnego "mięcha", krwistych postaci, ciekawych opisów itd.
Aha, sposób "odżywiania" i utrzymywania w posłuchu Jem'hadar w ST jest zerżnięty z tego co szlachta robiła Mekom..
|
theczarek
Użytkownik
|
#24 - Wysłana: 16 Cze 2006 17:48:22 - Edytowany przez: theczarek
Z tematu "Upadek cywilizacji " jest jeszcze Generał Stirlinga i Drake'a. Z GSami niewiele ma wspólnego bo powsatło chyba później. Ale przypomiało jak wspomiałeś o "Ostatnim zamku" to mi się skojarzyło.
No dobra tamtejsi muzełumannie przypominali mi Kurgan.
Cykl też dość słaby - właściwie opis bitew poprzecinany pałacowymi rozgrywkami(których niestety prawie się nie zauważa na tle całosci).
Co do nawiązań SF jak wspomiałem przy WH znalazłem ciekawą wzmiankę w historii planety Bastion (W Lennach). Ponoć działa tam organizacja taka jak Fundacja z Asimova tylko jej się nie powiodło. Autorzy najwyraźniej puścili oko do czytelników/graczy.
A ze śmieszniejszych nawiązań w kulturze Hazatów funkcjonuje kult maski Zorro (Domino się zwie).
A jeśli chodzi o sam zamek to w GSach system społeczny nie jest wcale taki skostniały kultura szlachecka żyje, jest barwna i bogata. Ogólna atmosfera upadku może wywoływać takie wrażenie ale okres żądów Alexiusa przedstawiony jest jako ożywienie społeczne.
|
Q__
Moderator
|
#25 - Wysłana: 16 Cze 2006 18:11:16 - Edytowany przez: Q__
Skoro już szukamy podobieństw: dekadencka atmosfera (dobrze prowadzonego i granego) WH (nawet tego w stylu zwykłej fantasy) przypomina GSy, tyle, że "Słonca" są mimo wszystko... optymistyczniejsze
|
Q__
Moderator
|
#26 - Wysłana: 16 Cze 2006 19:43:48
A teraz trochę offtopic... Pierwszą wydaną u nas książka nt. "po upadku cywilizacji", jest (o ile czegoś nie przeoczyłem) "Giganci zmierzchu świata" Lina Cartera... niezwykle głupia (acz nie wyzbyta swoistego uroku) historia o tym jak to mutant/wodnik/czarodziej/naukowiec/władca Zelobion (zielonoskóry brodaty typek ze skrzelami na szyi) do spółki z Ganelonem - srebrnowłosym robotem?/biorobotem? o aparycji Conana barbarzyńcy i zakochaną w tym drugim wojowniczką ruszają przez postapokaliptyczny świat pełen mutantów, magii i pozostałości zapomnianych supertechnologii by powstrzymać spadnięcie Księżyca na (i tak mocno opustoszałą) Ziemię... Durne to, ale klasyka...
|
theczarek
Użytkownik
|
#27 - Wysłana: 17 Cze 2006 11:37:08
Trochę się kojaży z cyklem "Krąg Walki" Anthonego Pirce'a.
Też jest sporo z klimatu fantasy.
Po wojnie atomowej (czy jakoś tak) człowiek stworzył sobie kulturę w której konflikty rozstrzyga się walczac w kręgu (dosłownie kółko na ziemi). Ludzie nie wiedzą jednak że kontrolowani przez tych którzy ukryli się w schronach i mają zaaweansowaną technologię.
Trochę bardziej sensowne ale jak czytasz to masz chwilami wrażenie że to fantasy nie SF.
|
Q__
Moderator
|
#28 - Wysłana: 13 Lip 2006 20:33:49 - Edytowany przez: Q__
Jeszcze trochę linków o GSach:
http://www.fortunecity.com/rivendell/gallows/954/f suns/ - doskonała strona
http://en.wikipedia.org/wiki/Emperor_of_the_Fading _Suns - Emperor of FS
http://fadingsuns.wikia.com/wiki/Main_Page Fading Suns Wiki (dopiero "w zarodku")
Nawiasem mówiąc pisałem o cyklu/serialu historycznym "Królowie przeklęci", sądzę, że jego klimatt i elementy fabuły mogą słuzyć jako inspiracja do udanych sesji Fading Suns. Więcej o "Królach..." TU:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=5&topic=1100
|
theczarek
Użytkownik
|
#29 - Wysłana: 13 Lip 2006 20:40:41
Emperor of FS
Śiwtena gra komputerowa opowiadająca o Wojnach o Tron - jednym z warzniejszych momentów w historii Uniwersum. Gienialnie oddana polityka - każda frakcja ma swoje cele.
|
Q__
Moderator
|
#30 - Wysłana: 13 Lip 2006 20:47:01 - Edytowany przez: Q__
theczarek
Skoro lubisz feudalną politykę, tym bardziej obejrzyj "Królów..."
Innym godnym uwagi materiałem pomocnym przy przygotowywaniu sesji FS może być seria komiksowa "Kasta Metabaronów" (przypomniał mi ją, zbliżony w klimacie, obrazek, który wkleiłem w poprzednim poście) jej scenarzystą jest Alexandro Jorodowsky (niedoszły reżyser "Diuny") a rysownikiem Juan Gimenez...
http://en.wikipedia.org/wiki/Metabarons
http://fr.wikipedia.org/wiki/La_Caste_des_M%C3%A9t a-Barons
http://www.metabarons.com/index.html - strona oficjalna
http://www.sden.org/jdr/metabaron/
(Zresztą wg. "Metabaronów" powstała też gra RPG: http://www.humanoids-publishing.com/news/pressr.ph p?id=33&idx=0 )
|