USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Różności / Obserwacje astronomiczne
 Strona:  ««  1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  »» 
Autor Wiadomość
Elaan
Użytkownik
#121 - Wysłana: 15 Wrz 2012 16:24:04 - Edytowany przez: Elaan
Picard:
Nie potrafię sobie wyobrazić Boga, który karze i nagradza stworzone przez siebie istoty i którego zamiary wzorowane są na ludzkich – słowem – Boga, który jest odbiciem ludzkich ułomności.

Tak wyobrażali sobie bogów np. starożytni Grecy i wraz ze starożytnością pogląd ten odszedł w niebyt.

Ale ważniejsze wydaje mi się inne zdanie, które przytoczyłeś: Jestem głęboko wierzącym ateistą.
Nawiązuje ono do problemu, który nieprzerwanie tkwi w zachodniej kulturze - jak pogodzić ze sobą naukę i religię?
Dla Einsteina sprzeczność ta wydaje się być pozorna - podobnie jak dla arabskich uczonych z VIII wieku.
Ich pogląd był prosty: Bóg jest prawdą, a zatem poszukiwanie prawdy jest nie tylko prawem, lecz i obowiązkiem człowieka.

Picard:
upatrując ręki Boga w dziełach sztuki ujmujesz coś jednak twórcą owych dzieł, przypisując ich prawdziwe autorstwo komu innemu...

Ależ nie. Nie ujmuję nic ich autorstwu. Zakładam jedynie, że Bóg podsunął im inspirację do ich stworzenia.
Coś jak w przypadku Newtona, któremu Bóg zrzucił jabłko na głowę, ale do prawa powszechnego ciążenia doszedł już sam.
Eviva
Użytkownik
#122 - Wysłana: 16 Wrz 2012 10:18:55 - Edytowany przez: Eviva
Elaan

Tak jak w żydowskim przysłowiu :
Bóg daje nam orzechy, ale ich dla nas nie rozłupuje.

Einstein był mądrym człowiekiem. Poszukiwał Boga na własną rękę, odrzucając religie. Poszukiwał Go, gdyż nie mógł znaleźć praprzyczyny wszystkiego, co badał.
Ostatnio czytałam książkę hinduskiego filozofa, na którego imieniu i nazwisku można nogi połamać. Napisał on tak :
- Naukowcy mówią, że odkryli tajemnicę życia, ale nie są w stanie stworzyć nawet jednego źdźbła trawy, choć wszystkie składniki mają pod ręką.

Coś w tym jest.
Picard
Użytkownik
#123 - Wysłana: 16 Wrz 2012 17:45:37 - Edytowany przez: Picard
Elaan:
Tak wyobrażali sobie bogów np. starożytni Grecy i wraz ze starożytnością pogląd ten odszedł w niebyt.

No nie tyle grecy co ludzie, którzy napisali Stary testament, a ten - o ile mi wiadomo - nadal jest obowiązujący tak samo dla Żydów jak i dla chrześcijan.

Elaan:
Dla Einsteina sprzeczność ta wydaje się być pozorna - podobnie jak dla arabskich uczonych z VIII wieku.
Ich pogląd był prosty: Bóg jest prawdą, a zatem poszukiwanie prawdy jest nie tylko prawem, lecz i obowiązkiem człowieka.

Ładnie powiedziane. Ale jak mówię jest to raczej panteistyczne, ,,wyznanie wiary" niż cokolwiek innego.

Elaan:
Ależ nie. Nie ujmuję nic ich autorstwu. Zakładam jedynie, że Bóg podsunął im inspirację do ich stworzenia.

No ja w tej twojej inspiracji doszukuje się jednak pewnej ujmy do autora bo jednak zakładasz, że bez boskiej ręki by się nie obyło, np. bez jabłka, które boska opatrzność rzekomo cisnęła na głowę Netwona - chodź to tylko anegdota - by się według Ciebie nie obyło i sir Isaac nie sformułował by prawa ciążenia.

Seybr:
Ale zobacz też absurd. Jak ja powiem tak: Boga nie ma moim zdaniem. To część wierzących obraża się na mnie.

To rzeczywiście ciężka sytuacja. Z jednej strony - z własnego doświadczenia - wiem, że niby nie warto poruszać kontrowersyjnych tematów w obecności znajomych czy rodziny, bo to nieraz może prowadzić do tego, że owi znajomi i rodzina się na Ciebie, za przeproszeniem nabzdyczą a i tak nie przekonasz nikogo do swojej racji. Z drugiej strony jednak czemu niby miał byś ukrywać to kim jesteś i jakie masz przekonania? Mogą się komuś nie podobać, ale jeśli takiej osobie na obie zależy to powinna ona przejść nad tym do porządku dziennego. Może warto znajomych zmienić - bo rodziny raczej się nie da? Wiem, wiem trudna sytuacja...
Mav
Użytkownik
#124 - Wysłana: 16 Wrz 2012 18:01:00 - Edytowany przez: Mav
Seybr:
Pomijam że zmienili wiarę na światków jehowy.

Kiedyś mnie dorwali jak szedłem przez osiedle (świadkowie Jehowy). Chciałem uciec, ale miałem dobry dzień i stwierdziłem, że się z nimi zmierzę. Rozmawialiśmy chyba z godzinę i po rozmowie byłem zdruzgotany.... Ci ludzie nic nie dadzą sobie powiedzieć, wytłumaczyć. Tylko ich gadka się liczy i tak w kółko. Wpychają do głowy swoje teorie i w ogóle nie potrafią nawet odpowiedzieć na kontrargumenty. Nie ma normalnej merytorycznej rozmowy. Co chwilę jakieś cytaty z Biblii i wciskanie do głowy schematów myślowych. Niestety bardzo często ludzie bardzo religijni mają zamknięte umysły.
Elaan
Użytkownik
#125 - Wysłana: 16 Wrz 2012 20:04:28
Picard:
No nie tyle grecy co ludzie, którzy napisali Stary testament, a ten - o ile mi wiadomo - nadal jest obowiązujący tak samo dla Żydów jak i dla chrześcijan.

Wyobrażenie Boga w Starym Testamencie nie jest takie jednolite.
Jest tam wiele cytatów pięknych i mądrych o bożej łaskawości i miłosierdziu - ale jednocześnie w I Księdze Samuela mamy coś takiego:

Potem rzekł Samuel do Saula: To mnie posłał Pan, aby cię namaścić na króla nad swoim ludem, nad Izraelem. Posłuchaj więc teraz słów Pana. 2 Tak mówi Pan Zastępów: Ukarzę Amaleka za to, co uczynił Izraelitom, jak stanął przeciw nim na drodze, gdy szli z Egiptu. 3 Dlatego teraz idź, pobijesz Amaleka i obłożysz klątwą wszystko, co jest jego własnością; nie lituj się nad nim, lecz zabijaj tak mężczyzn, jak i kobiety, młodzież i dzieci, woły i owce, wielbłądy i osły.

Pomijając archaiczność stylu, to po prostu nakaz eksterminacji. I cóż ma z tym począć chrześcijanin?

Picard:
zakładasz, że bez boskiej ręki by się nie obyło, np. bez jabłka, które boska opatrzność rzekomo cisnęła na głowę Netwona

Właśnie.

Picard:
Z drugiej strony jednak czemu niby miał byś ukrywać to kim jesteś i jakie masz przekonania? Mogą się komuś nie podobać, ale jeśli takiej osobie na obie zależy to powinna ona przejść nad tym do porządku dziennego.

Niestety, to tylko dowód na to, jak słabo wciąż u nas z tolerancją. I masz rację, że różnice światopoglądowe w kręgu rodziny bywają najbardziej drażliwym i konfliktogennym tematem.

Mav:
Niestety bardzo często ludzie bardzo religijni mają zamknięte umysły.

To daje im swoiste poczucie bezpieczeństwa - nie trzeba zadawać pytań, ani tym bardziej szukać na nie odpowiedzi.
Mav
Użytkownik
#126 - Wysłana: 16 Wrz 2012 20:30:55
Elaan:
To daje im swoiste poczucie bezpieczeństwa - nie trzeba zadawać pytań, ani tym bardziej szukać na nie odpowiedzi.

Już kilka razy się powstrzymałem przed wypisaniem co myślę o religii, kościele itd. I pozostanę przy tym, bo mógłbym urazić co niektórych i w ogóle za miło by nie było. Już ten tekst o zamkniętych umysłach mógł zostać żle odebrany, także
Eviva
Użytkownik
#127 - Wysłana: 16 Wrz 2012 21:26:33 - Edytowany przez: Eviva
Elaan:
Mav:
Niestety bardzo często ludzie bardzo religijni mają zamknięte umysły.

To daje im swoiste poczucie bezpieczeństwa - nie trzeba zadawać pytań, ani tym bardziej szukać na nie odpowiedzi.

No nie całkiem - słowo religio oznacza poszukiwanie
Poza tym ateiści też miewają zamknięte umysły, i to czasem bardziej niż ludzie religijny. Bywają tez dużo bardziej agresywni.

Zresztą myśleć o religii czy kościele można, co się chce. Na to cenzury jeszcze nie ma. Mówić i pisać też można, co się chce, my nie muzułmanie, żeby zaraz podpalać co się da. Trzeba jednak mieć pewną świadomość: stawianie zarzutów nie powinno być tożsame z rzucaniem oszczerstw, a bycie przeciw z obrażaniem.
Elaan
Użytkownik
#128 - Wysłana: 16 Wrz 2012 22:19:15
Mam wrażenie, że jak dotąd dyskutujemy całkiem kulturalnie i nikt tu nikogo nie obraża, choć temat jest drażliwy i o poślizg łatwo.
Brak otwartości na nowe idee i odkrycia naukowe, bo o to chodzi - jak słusznie zauważyła Eviva, nie jest cechą uzależnioną od przynależności do jakiejkolwiek religii, czy światopoglądu. Dotyczy to zarówno wierzących, jak i ateistów.
Człowiek albo ma otwarty umysł i ciekawość poznawania otaczającego go świata, albo nie.
Jak zauważył Mav, zbudowawszy pewien porządek wokół siebie, człowiek często niechętnie go przebudowuje. Religie po prostu temu sprzyjają, gdyż tworząc spójny system poglądów, są mniej podatne na zmiany.

Inna sprawa, że nasza dyskusja, to czystej wody offtop, i nie wiadomo, jak zareaguje na to Szanowna Moderacja.
Mav
Użytkownik
#129 - Wysłana: 16 Wrz 2012 23:05:11 - Edytowany przez: Mav
Elaan:
Inna sprawa, że nasza dyskusja, to czystej wody offtop, i nie wiadomo, jak zareaguje na to Szanowna Moderacja.

A jest tu takowa? Czekaj, zrobię prowokacje... no dobra nie robię, ale pewnie nic by się nie stało Dobra, ja się zabawie w moderatora.

Robicie offtopa! To temat o obserwacjach astronomicznych. Jak chcecie podyskutować na tematy religijne, to macię do tego ten temat:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=8&topic=3415&page=2


Zrozumiano? Nie chcę banować, ale możecie nie dać mi wyboru. I nie pomogą płacze, przeprosiny, czekoladki, koperty itd. I AM THE LAW!
Picard
Użytkownik
#130 - Wysłana: 17 Wrz 2012 12:03:06
Elaan:
Pomijając archaiczność stylu, to po prostu nakaz eksterminacji. I cóż ma z tym począć chrześcijanin?

Dokładnie o takich rzeczach mówił Einstein kiedy uzasadniał swój brak wiary. Natomiast takie nieścisłości, o których piszesz - głównie występujące pomiędzy Starym i Nowym Testamentem - to moim zdaniem świadectwo tego, iż Biblia pisana była wyłącznie przez ludzi, a wizerunek Boga w niej zawarty to tylko ludzki wymysł. Wizerunek ten zmieniał się z czasem i w zależności od piszącego i jego bieżących potrzeb - propaganda polityczna itp. - oraz od jego wyobrażeń i mentalności. Sorry, ale nikt nie wmówi mi, że Bóg ze Starego i Nowego testamentu to ta sama postać - to tak jakby ktoś wmawiał mi, że kapitan Kirk z TOS i kapitan Jerk od Abramsa to ten sam człowiek. Sorry, nie mogłem się powstrzymać.

Elaan:
Właśnie

Ale w jaki sposób nie ujmuje to autorowi prawa ciążenia skoro nie opracował by go bez boskiej interwencji.

Elaan:
Niestety, to tylko dowód na to, jak słabo wciąż u nas z tolerancją. I masz rację, że różnice światopoglądowe w kręgu rodziny bywają najbardziej drażliwym i konfliktogennym tematem.

Kiepsko i to bardzo, ale w związku jeśli poruszane są kontrowersyjne tematy każdego może ponieść i ja to też częściowo rozumie.

Mav:
Zrozumiano? Nie chcę banować, ale możecie nie dać mi wyboru. I nie pomogą płacze, przeprosiny, czekoladki, koperty itd. I AM THE LAW!

Wracaj do mega City One sędzio Dreedzie
Elaan
Użytkownik
#131 - Wysłana: 17 Wrz 2012 15:21:04
Mav:
Dobra, ja się zabawie w moderatora.

Całkiem nieźle ci poszło. Możesz starać się o tę posadę.
Ale na czekoladki nie licz - bo jak już się wypłaczę, zjem je na pocieszenie.

Picard:
to tak jakby ktoś wmawiał mi, że kapitan Kirk z TOS i kapitan Jerk od Abramsa to ten sam człowiek. Sorry, nie mogłem się powstrzymać.

Nie powstrzymuj się, tylko zajrzyj do tego, jak się zdaje, zapomnianego tematu.

http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=8&topic=236&page=0

Picard:
Ale w jaki sposób nie ujmuje to autorowi prawa ciążenia skoro nie opracował by go bez boskiej interwencji.

Ponieważ nie chcę przedłużać tutaj offtopu, zerknij, proszę, na moją odpowiedź we wspomnianym przez Mava temacie o religii.
Mav
Użytkownik
#132 - Wysłana: 17 Wrz 2012 17:51:02 - Edytowany przez: Mav
Picard:
Wracaj do mega City One sędzio Dreedzie

Z władzy się śmiejesz? Lepiej zrób tak jak Elaan napisała, czyli odpowiedz na jej post w odpowiednich tematach, bo inaczej wyrok będzie surowy. Na razie masz tylko ostrzeżenie za offtopa i przesadną krytykę 11

Elaan:
Całkiem nieźle ci poszło. Możesz starać się o tę posadę.

Dzięki! Jak będę miał władze to nie zapomnę o tobie. Przymknę oko jak kogoś zbluzgasz A Q niech szykuję stówkę albo coś, za to zastępstwo. Żebym ja musiał tematy prostować za niego


Dobra koniec żartów. Kończę bo mogę z bana dostać
Elaan
Użytkownik
#133 - Wysłana: 29 Wrz 2012 20:22:18 - Edytowany przez: Elaan
Zatem wracamy do tematu.
Czy za 14 miesięcy będziemy obserwować wyjątkowo jasną kometę blisko Słońca?

http://www.kosmonauta.net/index.php/Astronomia/Ukl ad-Sloneczny/2012-09-25-c2012s1.html
Elaan
Użytkownik
#134 - Wysłana: 10 Paź 2012 16:22:30
Elaan
Użytkownik
#135 - Wysłana: 7 Lis 2012 16:11:40
Elaan
Użytkownik
#136 - Wysłana: 19 Lis 2012 13:25:50
Kolejne odkrycie dorzucające cegiełkę do wiedzy o naszym Wszechświecie.

http://nt.interia.pl/technauka/news-odkryto-najodl eglejsza-galaktyke-we-wszechswiecie,nId,715177
kordian
Użytkownik
#137 - Wysłana: 22 Lis 2012 13:44:24
UWAGA!!
Będzie sensacja??

oczywiście już zapewne czytaliście o odkryciu Curiosity w gazetach czy portalach?

Dla niewtajemniczonych, analizator chemiczny coś wykrył. Co to jeszcze tajemnica, ale jeden z naukowców z grupy obsługującej robota powiedział, ze jeśli to się potwierdzi to będzie zapisane w książkach do historii.

Jest kilka podejrzeń
- woda
- metan
- odpowiednie proporcje pomiędzy węglem c12 i c13 które u nas są związane z życiem

mówi się, o tym, że być może potwierdzą się jednoznacznie wyniki jednego z eksperymentów Vikinga z 76 roku.
Viking przeprowadził kilka eksperymentów z których jeden wyraźnie wskazał na życie, potem jednak stwierdzono, że efekty takie mogły spowodować reakcje chemiczne bez udziału życia.

Lądownik Phoenix też poniekąd zebrał ciekawe wyniki, jakby związane z tymi Vikinga, ale cały czas uważano, że to reakcja chemiczna. Tu być może będzie jednoznacznie potwierdzona biologiczna natura tych efektów.
kordian
Użytkownik
#138 - Wysłana: 22 Lis 2012 14:02:55
Seybr
Użytkownik
#139 - Wysłana: 22 Lis 2012 14:42:45
kordian

Gdzie nasi nie byli. Przecież jak Wolkanie w Treku spotkali się z ludźmi to od razu nasi robotnicy ruszyli w celu zarobkowym. Może Entek latał sobie tu i tam, ale co nasi w tym czasie zrobili. Sprowadzali nie bite statki. Wolkanie dziwili się jak można robić po kielichu i tak wydajnie, to nie logiczne ;].

Tak serio, poczekamy zobaczymy.
Q__
Moderator
#140 - Wysłana: 22 Lis 2012 16:33:07
Ale serio wicie, że temat otrąbiły i bardoz poważne strony:
http://www.space.com/18565-mars-rover-curiosity-di scovery-mystery.html

Więc albo w istocie odkrycie, albo tęgi blamaż będzie...
kordian
Użytkownik
#141 - Wysłana: 22 Lis 2012 21:52:45 - Edytowany przez: kordian
wiemy, na sensownych było od dwóch dni, dziś to podłapały dopiero portale.

PS
W dobrym momęcie do ESA dołączyliśmy.

http://spaceflightnow.com/news/n1211/21exomars/#.U K6Q1IcY_EU
Kapitan James Tyberiusz Kirk
Użytkownik
#142 - Wysłana: 22 Lis 2012 21:56:47
Na Marsie być moze jest życie ale mało mnie obchodzą jednokomórkowce.. Europa (ksieżyc Jowisza) to ciekawsze miejsce.. i ładniejsze. Być może żyją tam bardziej rozwiniete orgnizmy.. nie mówie o inteligentnej podwodnej cywilizacji ale coś podobnego do np ryb.
Toudi
Użytkownik
#143 - Wysłana: 22 Lis 2012 22:18:36
Kapitan James Tyberiusz Kirk czyżbyś czytał Clarke'a ostatnio?
Kapitan James Tyberiusz Kirk
Użytkownik
#144 - Wysłana: 22 Lis 2012 23:31:24
Toudi:
Kapitan James Tyberiusz Kirk czyżbyś czytał Clarke'a ostatnio?

Nie i nie bardzo rozumiem co ma ta odpowiedź do mojego postu.
kordian
Użytkownik
#145 - Wysłana: 22 Lis 2012 23:33:28
Ja mam na moje prywatne potrzeby taką teorię, że życie powstaje jeśli tylko ma ku temu warunki.

Wedle tej teorii postuluję, że mikroorganizmy, żyją w prawie całym układzie słonecznym pod różnymi postaciami :D
Q__
Moderator
#146 - Wysłana: 22 Lis 2012 23:36:58
kordian

kordian:
życie powstaje jeśli tylko ma ku temu warunki

To by w sumie pasowało jako logiczne rozwinięcie Zasady Kopernikańskiej (która w sumie robi za źródło naszych nadziei na spotkanie tych Obcych)...
Toudi
Użytkownik
#147 - Wysłana: 23 Lis 2012 05:54:38
Kapitan James Tyberiusz Kirk:
Nie i nie bardzo rozumiem co ma ta odpowiedź do mojego postu.

I nie wiem teraz czy zbyć cię prostym: "to przeczytaj", czy spoilerować ci treścią Odysei Kosmicznych?
Kapitan James Tyberiusz Kirk
Użytkownik
#148 - Wysłana: 23 Lis 2012 07:31:40
Toudi:
I nie wiem teraz czy zbyć cię prostym: "to przeczytaj", czy spoilerować ci treścią Odysei Kosmicznych?

Nie musisz.. kiedyś przeczytam jak znajde czas.
Seybr
Użytkownik
#149 - Wysłana: 23 Lis 2012 07:47:58
Kapitan James Tyberiusz Kirk:
Na Marsie być moze jest życie ale mało mnie obchodzą jednokomórkowce..

Weź się ogarnij, bo w każdym temacie mówisz o sobie i twoja prawda jest najważniejsza. Ciebie nie interesuje ale za o innych bardzo.

Kapitan James Tyberiusz Kirk:
Nie musisz.. kiedyś przeczytam jak znajde czas.

Teraz masz czas. Nie pracujesz, szkoła dużo czasu i nauka nie zajmuje. Wiesz mi ale jak pójdziesz do pracy i ewentualnie będziesz miał rodzinę to wolny czas stanie się dla ciebie luksusem.
Kapitan James Tyberiusz Kirk
Użytkownik
#150 - Wysłana: 23 Lis 2012 08:29:45 - Edytowany przez: Kapitan James Tyberiusz Kirk
Seybr:
Weź się ogarnij, bo w każdym temacie mówisz o sobie i twoja prawda jest najważniejsza. Ciebie nie interesuje ale za o innych bardzo.

Ogarnij? Dobra mniejsza z tym..

Odkrycie jednokomórkowych organizmów jest ważne bo UDOWODNI sie że kosmici istnieją i nie będzie to kwestią wiary.. jednak da to tylko tyle że skoro na marsie istnieje życie to na innych planetach też musi.. ale i tak wiele osób nie bedzie wierzyło że istnieją inteligentniejsze formy życia.. ale przynajmniej nie będa mnie nazywąc idiotą lub dzieciakiem z wybujałą wyobraźnia..

Seybr:
Nie pracujesz, szkoła dużo czasu i nauka nie zajmuje.

Musz ę w 2 tygodnie przeczytać mitologie grecką.

Wracając do astronomi..

Niedawno odkryto galaktyką znajdującą sie 13,4 miliarda lat świetlnych stąd co oznacza że widzimy widok sprzed 13,4 miliardów lat a wszechświat ma 13,7 lat (według teorii) A ciągle odkrywamy nowe galaktyki (coraz dalej) więc być może odkryjemy galaktyke któa jest starsza niż przewidywany wiek wszechświata.. nie jest to wykluczone... być moze za ileś tam (set) lat odkryjemy galaktyke któe jest biolony lat świetlnmych od Ziemi.. co prawda ta galaktyka może nawet nie istnieć ale jest bardzo stara.
 Strona:  ««  1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  »» 
USS Phoenix forum / Różności / Obserwacje astronomiczne

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!