pamiętam pojechałem na wyjazd w góry jakieś 9 lat temu. Dosypało tyle śniegu że strach było wyjść z ośrodka i wtedy dorwałem Conana. Jak nie lubiłem czytać fantasy tak wciągnęła mnie ta książka. Nie sądziłem, że przygody mięśniaka który walczy z wielkim winniczkiem mogą być tak fascynujące. Teraz nawet z łezką w oku wziąłem do reki nowe wydanie Conana.
http://www.matras.pl/conan-barbarzynca,p,242349


Poszukaj, replika robi teraz reedycje cyklu w dobrej cenie.


Ty to chyba starszy ode mnie.


Jeden i drugi to projekt marketingowy swoich rodziców. Ja nie zmęczę jednego i drugiego. Wole Shannarę.


Nie ma tu takich.


dużo czytam stale się rozwijam. Klimat forum sprzyja lekkiemu offtopowi i luźnej rozmowie.

mozg_kl2


Chyba tak.


Bo skutecznie się wystraszyły...

W sumie Conana można by rozpatrywać również jako Science Fiction. Magowie w większości używali sztuczek niepojętych dla prostego ludu (w Domu Pełnym Łotrów niejako potwierdziło się jedno z praw Clarka- "monitoring" złożony z systemu luster dla Conana wydawał się magią), a różne magiczne artefakty są obcego pochodzenia i ludzie nie potrafią ich w pełni kontrolować. Poza tym w Wieży Słonia pojawia się kosmita.


[imgs]http://c.wrzuta.pl/wi2297/c1899ab10010633446 c5d005[/imgs]

MarcinK


Owszem. Wynika to zresztą z tego, że Howard należał do kręgu Lovecrafta (co oznacza również, że napisał także parę całkiem niezłych opowiadań grozy w HPLowskim stylu z "Nie kop mi grobu" vel "Nie kopcie mi grobu" na czele*).

* Nawiasem: ożeniono ów utwór Howarda z Witkacym i całkiem ciekawa sztuka powstała:
http://www.adspectatores.art.pl/index.php?site=97
http://www.youtube.com/watch?v=5OypEpyu31k
(Co też stanowi pewien dowód, że z klasykiem mamy do czynienia...)

Tu masz tekst w/w opowiadanka:
http://gutenberg.net.au/ebooks13/1304031h.html
Robi wrażenie (w oryginale nawet większe).

No ale odbiegliśmy dość daleko od tematu... Chociaż... I świat Brooksa, i świat Howarda to nasza Ziemia w innej epoce... Może i "Shannarę" dałoby się więc jako swoiste SF rozpatrywać?

Mamy Marcinka. Chłopak się rozwinął i jestem z niego dumny. Będzie program 500+ to dzieci będzie więcej.


jak się uprzeć to wiele rzeczy można podpiąć pod SF. W końcu czym jest magia jak nie nauka na wysokim poziomie. Możesz dać goscia z brodą w habicie który rzuci kule ognistą za pomocą manny którą zbiera z głębi wszechświata. MOżesz tego gościa ubrać w jeansy, koszule Hawajkę, i irokeza. Też będzie rzucał kule ognistą ale dzieki implantom i nanorobotom.


pamiętam to opowiadanie. Wychodzi, że autor Conana zaczął modę na obcych którzy odwiedzali ziemie w przeszłości. Przy założeniu że era hyboryjska była prawdziwą epoką jak twierdzi Howard.


a może to jedno i to samo universum (odwołując się do koncepcji łączenia różnych universów sf)

mozg_kl2


Teraz to już dumny student.


Fakt. Od nanotechnologii do magii niedaleko. Faktem jest też, że da się pisać SF jak fantasy ("Naszyjnik Semley", "Świątynia nad rzeką" Nancy Etchemendy", "Opowieść domokrążcy" Vinge'ów), da się też pisać fantasy jak SF ("Ruch generała", "Córka żelaznego smoka", "Siedemdziesiąt dwie litery" Chianga).


No, niezupełnie... W kosmitów przebywających na Ziemi przed wiekami solennie wierzył H.P Lovecraft, mistrz Howarda.

Dänikenowi zresztą zarzuca się dziś coraz częściej, że połączył lovecraftowską ideę paleokontaktu ze snutymi na początku XX wieku przez rozmaitych teozofów i innych okultystów opowieściami o zaginionej, a wszechpotężnej cywilizacji Atlantydy (dobrym przykładem są tu wydane u nas "Tajemnice Atlantydy" - "Le livre de L'Atlantide", których autorem jest niejaki Michel Manzi, o którym wspominałem swego czasu) i starożytnej - także technologicznej niby - wiedzy Indii*. Odwracając tym samym lovecraftowską ideę w bardziej optymistycznym kierunku (jak wiemy HPLowscy Obcy nie przybywali w dobrych zamiarach, a wręcz przeciwnie).

* Tak, temat viman też wówczas się zaczął:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=6&topic=969&page=1#msg290002


Czemu nie... a jeszcze wcześniej był świat "Władcy Pierścieni" w roli trzeciorzędu.

BTW. Eartdawnem i Shadowrunem - osadzonymi w jednej chronologii - to zapachniało...

Ja tam jestem dumny z niego. Szczerze. Szacun i serdeczna tarcza.


ale ironizujesz czy mówisz poważnie bo nie wiem?


są jeszcze smoki z pern. Niby smoki a tak naprawdę jaszczurki stworzone w laboratoriach. Ziemiański też twierdzi, ze Achaja to sf a nie fantasy.


o widzisz on też. Widać Danekin był mody przed Danekinem.

A propo dziwnych teorii ostatnio "wpadłem" na Towarzystwo Płaskiej Ziemi. Organizacja działa na całym świecie, organizuje sympozja gdzie głosi tezę, że Ziemia jest płaska. Ma nawet swoją filię w Polsce. Na swój sposób fascynujące. Taka dygresja.


też wyczułem ten swąd. Można napisać coś takiego i wydać w Rosji, tam nie przejmują się prawami autorskimi.

Jakoś trzeba sobie radzić gdy Bozia nie dała Rockowego talentu

Dumny jestem z tytułu Technika


Są jeszcze filmy o Godzilli i reszta tokusatsu


Słyszałem o tym. Podobno opracowali szereg eksperymentów udowadniających płaskość Ziemi.
Ciekawe jak tłumaczą sztuczne satelity które (w szczególności ISS) można przy odrobinie umiejętności obserwować przez teleskop.

mozg_kl2


Pół na pół, bo możliwości nanotechnologii bywają często w SF mityzowane...


Podałem przykłady pierwsze z brzegu, można je mnożyć...


Tak. Pierwszy możliwość tzw. paleokontaktu rozważał bodaj... Ciołkowski.


Neil deGrasse Tyson a propos:
http://www.space.com/31769-neil-degrasse-tyson-bob -flat-earth-video.html

w 8 odcinku Shannary pojawia się osada utopia, w której ludzie gnomy i trolle starają się żyć w pokoju. Materiały o dokonaniach przeszłych pokoleń czerpią ze starożytnych archiwów, którymi jest kolekcja treka. Plus dla nich bo oglądają TOSa

Postanowiłem dać szansę i po obejrzeniu wprawie pierwszych dwóch epizodów padłem. Nawet nie wiem kiedy wyłączyłem się. Tak to jest jak od miesięcy śpi się po parę godzin na dobę.

Póki co zachwytu nie widzę. Dam szansę i dokończę drugi epizod i obejrzę kolejne. John Rhys-Davies to dla mnie plus. Lubię tego aktora.

Czy w dalszych odcinkach jest wyjaśnione z jakiej paki są elfowie ? Fantasy ma swój czas. Gra o Tron, to najbardziej znany serial. Przeglądam i co raz więcej jest takich produkcji. Póki co serial ten określam jako gimba-movie. Podobnie myślę o the 100, choć z odcinka na odcinek tam jest lepiej. Prosty serial, bez zaskoczenia. Już w drugim sezonie można było stwierdzić, że całą winę na katastrofę ponosi AI. Ostatni odcinek dość ciekawy.

@Seybr

Widzę, że odczucia masz takie same jak ja - KLIK ;)

Obejrzałem już całość. Trzeba się nastawić, że jest to serial dla nastolatków (produkcja MTV, więc można sie było spodziewać ;) ), ale mnie, troszkę starszemu nastolatkowi, i tak bardzo fajnie się to oglądało. Realizacja stoi na najwyższym poziomie, aktorzy też raczej się z rolami wyrobili, choć ambitnych ról tutaj nie ma. Generalnie to taki "Władca" dla "gimbów" ;) Na pewno obejrzę następną serię.

zachwyt czy nie ale produkcja wciąga. Zwykłe proste fantasy nie silące się na głęboką filozofie. Zło jest złem dobro dobrem, mamy quest plus trochę intryg w pałacu. Mi to spasowało.


Chyba nie było poruszanego tego tematu. W książkach jest powiedziane, że wszystkie rasy powstały jako mutanty popromienne po wojnie. Z czasem zaczęli je nazywać po rasach z powieści fantasy.


The 100 ładnie się rozwija. Wyszedł z teen drama opartego na trójkątach miłosnych w walkę intrygi polityczne, i jest krwawo jak na produkcje dla nastolatków.


również zaliczyłem całość. Ciekawe czy będzie 2 seria. I co w niej będzie.


MTV od jakiegoś czasu się rozwija próbując pozbyć sie łątki telewizji dla pustaków.


Palce maczają w tym ludzie od LOTR co widać.

Seybr


Cykl Brooksa powstawał +/- w tej samej epoce co utwory Eddingsa, Feista, Rohana, G. Cooka, Lawheada, T. Williamsa (przy czym Brooks debiutował najwcześniej z nich, dekadę przed startem najsłynniejszego cyklu Williamsa). Taką fantasy wtedy tworzono - prostą, radosną, nie ukrywającą tolkienowskich inspiracji. Jednym to odpowiada, innym przeszkadza. Zwolennik powie, że była to literatura dobrze zakorzeniona w archetypach, przeciwnik - że schematyczna.

(Pisałem już o tym.)

Maveral


Czyli bardzo dobra ekranizacja, bo powieściowy oryginał to gdzieś te same rejony.

mozg_kl2


Nie da się ukryć. I przyznać trzeba, że fantasy znośny budżet jest nawet potrzebniejszy niż SF.

ps. Mav, jeśli tu jeszcze zaglądasz, widzisz, że dyskusje o nowościach rozkręcają się same, w swoim tempie, bez poganiania... Z The Expanse, jestem dziwnie pewien, też by tak było... Po prostu ludzie czasem potrzebują czasu by obejrzeć, przemyśleć, a dopiero potem dzielą się refleksjami... (Tym bardziej, że obecne sezony tak krótkie, że ledwie się człowiek zapozna z bohaterami, poczuje pewniej w świecie - na tyle właśnie, by jakieś wnioski o danej opowieści mieć - a tu już koniec sezonu pierwszego.)

mozg_kl2


O tym, że będzie drugi sezon wiadomo było od dawna:
https://deadline.com/2016/04/the-shannara-chronicl es-renewed-season-2-mtv-1201740778/

Ale... w w/w newsie, poza datą ruszenia produkcji wyczytałem:

Jeden z producentów serialu „The Shannara Chronicles” – Miles Millar odpowiedział na nasze zapytanie na twitterze odnośnie prac nad 2. sezonem serialu. Jeden z współtwórców „Smallville” potwierdził nasze przypuszczenia

Googlnąłem, i sprawdziłem, że producentami serialu jest duet Alfred Gough & Miles Millar, a więc twórcy Smallville, scenarzyści "Spider-mana 2" i serialowego Timecopa. No to tym bardziej trzymam za nich kciuki.

A materiału starczy im na długo, jak wola wytwórni będzie - cykl ma 28 tomów, Martin wysiada.

a było wiadome od dawna, ale poza tym cisza nad tą trumną. Sprawdziłem zamówienie 2 serii ogłoszono w kwietniu 2016.


No ekipę twórcą mają zacną pytanie na czym będzie się opierała 2 seria, tom 3 czy wariacja nt tomu 1. Tu jestem bardzo ciekaw, szczególnie po miłym zaskoczeniu jakim była seria pierwsza. Pamiętajmy produkowana przez mocno dołujące MTV.


A potem pojawiają się statki powietrzne, roboty i lasery.

mozg_kl2


Powinni iść na skróty, po kilka tomów. 28 sezonów raczej nie dostaną.


Przy czym to niekoniecznie źle... Takie połączenie najbardziej kanonicznej, tolkienowskiej, fantasy i elementów SF może w ekranizacji wypaść b. ciekawie wizualnie...

Myślę, że tak muszą zrobić. Zebrać fabuła z OT zmiksować i przerobić na 2 i 3 serię. Potem już jakoś pójdzie.


Przeciwnie. To bardzo dobrze, bo wreszcie coś ciekawe i innego w fantasy niż ciągle quasi śrdniowiecze. Drugi taki manerw spotkałem o Sandersona gdzie świat jest w klimatach średniowiecza przez pierwsze 3 tomy a następne są już w klimatach steampunka. Wreszcie widać rozwój świata i postęp.

mozg_kl2


Ja nie wiem czy na ich miejscu nie przerabiałbym jednego tomu na +/-trzy odcinki. Tylko nie wiem jak by widownia zniosła taką rotację bohaterów.


Postęp w fantasy - acz nie tak gwałtowny - był też w jednym z cykli Dave'a Duncana. U Roberta Jordana z kolei trafiały się przebłyski technologicznej przeszłości.

Swanwick w "Córce żelaznego smoka" i Dukaj w "Ruchu generała" pokazują od razu baśniowe quasi-średniowiecze fantasy po upływie paru stuleci postępu.

gdyby ktoś chciał uzupełnić biblioteczke to w bonito jest promocja -50% na całą Shannare.

http://bonito.pl/szukaj/shannary/1,0,1/0

mozg_kl2


Za pierwszym razem wydawano te Kroniki Shannary w jakiś b. dziwny sposób, wyłuskując co któryś tom z cyklu (nie był to jedyny taki przypadek jeśli chodzi o wieloksięgi fantasy, które trafiły na nasz rynek), dobrze, że na fali popularności serialu się to zmieni.

ŚWIETNE WIEŚCI!
otrzymaliśmy dzisiaj informację od Wydawnictwo Replika, że prace nad wydaniem nowej powieści z cyklu Kroniki Shannary trwają i książka ukaże się najprawdopodobniej w okolicach maja! Konkretnego tytułu jeszcze nam nie podali, ale na pewno będzie to część, która dotychczas nie ukazała się w Polsce!

mozg_kl2

Wszystko pięknie, ale czemu oni tego nie mogą wydać po kolei zwyczajnie? Inna sprawa, że jest tego sporo...

trylogia The Word & The Void
* Running with the Demon, 1997
* A Knight of the Word, 1998
* Angel Fire East, 1999

trylogia Genesis of Shannara - Seria łącząca cykl The Word & The Void z cyklem o Shannarze.
* Armageddon's Children, 2006
* The Elves of Cintra, 2007
* The Gypsy Morph, 2008

duologia Legends of Shannara
* Bearers of The Black Staff, 2010
* The Measure of The Magic, 2011

prequel do trylogii Miecz Shannary
* Pierwszy król Shannary (First King of Shannara, 1996) – w 1999 r. w Polsce

trylogia Miecz Shannary
* Miecz Shannary (The Sword of Shannara, 1977) – w 1997 r. w Polsce, II wyd. 2014 r., III wyd. 2016 r.
* Kamienie Elfów Shannary (The Elfstones of Shannara, 1982) – w 1997 r. w Polsce, II wyd. 2015 r.
* Pieśń Shannary (The Wishsong of Shannara, 1985) – w 1997 r. w Polsce, II wyd. 2016 r.

tetralogia Dziedzictwo Shannary
* Potomkowie Shannary (The Scions of Shannara, 1990) – w 1997 r. w Polsce
* Druid Shannary (The Druid of Shannara, 1991) – w 1998 r. w Polsce
* Królowa Shannary (The Elf Queen of Shannara, 1992) – w 1998 r. w Polsce
* Talizmany Shannary (The Talismans of Shannara, 1993) – w 2000 r. w Polsce

trylogia The Voyage of The Jerle Shannara
* Ilse Witch, 2000
* Antrax, 2001
* Morgawr, 2002

trylogia High Druid of Shannara
* Jarka Ruus, 2003
* Tanequil, 2004
* Straken, 2005

trylogia Legacy of Shannara
* The Wards of Faerie (2012)
* Bloodfire Quest (2013)
* Witch Wraith (2013)

trylogia The Defenders of Shannara
* The High Druids Blade (2014)
* The Darkling Child - (2015)
* The Sorcerer's Daughter - (2016)

seria opowiadań Paladins of Shannara
* Allanon's Quest (2012) - opowiadanie wydane jako e-book, będące wstępem do książki Miecz Shannary
* The Weapons Master's Choice (2013) - opowiadanie wydane jako e-book
* The Black Irix (2013) - opowiadanie wydane jako e-book

Inne ze świata Shannary

* Niepokonany (Indomitable, 2003) – opowiadanie, będące epilogiem książki Pieśń Shannary, wydane w zbiorze opowiadań Legendy II (Legends II) pod redakcją R. Silverberga
* Dark Wraith of Shannara (2008) - komiks (graphic novel), będący epilogiem do książki Pieśń Shannary i opowiadania Niepokonany

(Cytuję za Wikipedią.)

mozg_kl2


Znając życie nie ucieszysz się z tego wątku (w oryginale go nie było, o ile pomnę):
http://www.afterellen.com/tv/472343-shannara-chron icles-teases-eretrias-bisexuality/2

(Idą drogą GoT, bo seks się sprzedaje?)

Otrzymaliśmy potwierdzenie od Wydawnictwo Replika, że mającym się ukazać w najbliższych miesiącach tomem "Kronik Shannary" jest powieść "The High Druid's Blade" z podcyklu "The Defenders of Shannara". Czekamy na kolejne informacje!