Z racji tego że są na giełdzie chyba musieli.

mozg_kl2

Hmmm...
http://www.roedl.net/pl/pl/warto_wiedziec/audyt_fi nansowy/jakie_obowiazki_informacyjne_ciaza_na_spol kach_gieldowych.html

A przy tym pamiętajmy, że teoria sobie, a praktyka sobie często (tu na przykładzie tzw. zasad dobrych praktyk):
https://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/pwc -ponad-20-spolek-z-gpw-nie-informowalo-o,22,0,2281 238.html

Mamy obsadę Wieska haha

https://demotywatory.pl/4883754/Netflix-opublikowa l-obsade-z-Wiedzmina

Żebym się czepiał ale poprawność polityczna jest. Ciri, niech im będzie. Młodziutka jest, ale Yen ? Jaka poprawność, aktorki uroda pasuje do Yen jak świni siodło. Jak dla mnie tragedia. Triss, no nie ten typ urody, zafarbują na rudo. Fakt ona była średniej urody, ale nie tak sobie ją wyobrażam. Wrócę do Yen, to była piękna kobieta o "sukowatej" urodzie. Nie tak sobie ją wyobrażam.
Na koniec mamy mulatkę, musieli gdzieś wcisnąć inaczej był by ból czterech liter jak w RPA.

Seybr


Kiedyś czepiano się Wolszczak, że za stara do roli. Teraz Chalotra obrywa, że za młoda?

Nawiasem: Yen - jak mówi "Ostatnie życzenie" - "Miała figurę dwudziestolatki". Może nie tylko figurę? W sumie wszystko zależy od aktorstwa, jeśli A.Ch. zagra dojrzale ponad wiek, to się jako Yennefer obroni.


Fringilla? Postać drugoplanowa, wielkiego hejtu nie będzie:
http://wiedzmin.wikia.com/wiki/Fringilla_Vigo
Ciekawe tylko czy jej zielone szkła kontaktowe dadzą, w ramach trzymania się oryginału?
http://wiedzmin.wikia.com/wiki/Fringilla_Vigo/Opis y_z_książek_i_gier

BTW. czyżby to - w jakimś stopniu - potwierdzało tezę resetty o czarnych Nilfgaardczykach?

Brak mi w niej tej zimnej a za razem pięknej urody. Jak dla mnie za delikatną ma urodę. Trochę za młodą. Pożyjemy zobaczymy jak będzie wyglądać w serialu.


Pożyjemy zobaczymy, nie no muszą wsadzić polityczną poprawność.


Hahah wiedziałem że to napiszesz.

Zastanawia mnie jedno, czy serial będzie zawierał sceny seksu jak w oryginale. Żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek. Co nie które czarodziejki tak miały.
Oby Zoltan wyglądał jak trzeba. Za to Yasker powinien wyglądać jak współczesny trendi rurka man.

Seybr


I czy sukowatością swojej kreacji nadrobi. No, rzucili dziewczynę na głębokie wody... Mieć lat 20+, grać postać mającą 90+ i nie wypaść jak wampiry ze "Zmierzchu" - takie zadanie przed nią stoi...


W końcu pozujący na elfiego potomka amancik, a dały nam przykład Kroniki Shannary.

Fakt Yen wielu ludzi w tym ja widzi Yen przez pryzmat gry.


Ten film, seria to dla mnie tragedia. Patrząc obecnie na filmy o wampirach, posucha jest. No ok jest serial Van Helsing. Trzeci sezon już leci, pierwszy odcinek.


Nie wiem co wy tym serialu widzicie. Dla mnie nudy. Moja to ogląda dla tego jestem w miarę orientowany w serialu. Zresztą ten serial uważam że dzieje się w świecie THE 100, set lat po drugiej praimfaya.

Ten Geralt wygląda zbyt przyjaźnie, już Żebrowski miał bardziej parszywą twarz. I ten tyłek na brodzie...

Seybr


Gdzie - pamiętajmy - gra czerpała z komiksów i pierwszej ekranizacji.


Ja tam widzę ciekawe - od strony czysto estetycznej - połączenie współczesności i tolkienowskich klimatów. Narracyjnie/fabularnie wypadło toto b. tak sobie...

MarcinK


Ja też bym go w tej roli nie obsadził, ale... poczekajmy z ocenami aż zobaczymy go w charakteryzacji. Żebrowski też wydawał się na początku zbyt miękki i amantowaty...

No właśnie wypada tak sobie. Patrząc na współczesne seriale każdy znajdzie coś dla siebie.


Ja też, ale pożyjemy zobaczymy. Facet przynajmniej będzie cieszył oko swoją figurą. Jak by nie było aktor jest umięśniony.


To taki Wiesław po przejściach, Wiesław alkoholik. Zach McGowan grający w The 100 króla Roana bije swoją postacią Żebrowskiego. Mi nawet pasował by na Widzmina. Czy Geralta ? Trudno ocenić.

Luknij sobie
https://www.youtube.com/watch?v=itBzCnpCm-g

Przy okazji Echo walcząca z nim. Mój typ kobiety.

Seybr


Na moje oko gdyby go na siwo zrobić to wyjdzie Geralt jak ta lala... Choć właściwie Eskel byłby z niego jeszcze lepszy...

No w sumie pasował by.

Q opowiedzieć tobie fraszkę ?

Seybr


Może lepiej w okresie Amnestii.

Yyy panie cenzurę przeszłaby. Aż tak ostro nie pojechałem, twórczość ograniczyłem do cenzuralnych słów. Jak nie to nie zachował dla siebie.

Seybr

Aaa, to dawaj. Myślałem, że chcesz tę (oryginalnie) do Lamberta adresowaną przytoczyć.

Sławomir mógłby go zagrać

Q__
Spokojnie, a teraz wyobraź sobie Sławomira na szubienicy mówiącego Jak tam ludu? (to chyba było w Pani Jeziora jak się nie mylę), pasuje jak julał

MarcinK

Jeśli Sławomir do czegoś z Wiedźmina mi pasuje, to do śpiewania "O zimorodku, co wpadl do wychodku" (bo już w wypadku "O królewnie Vandzie, która utopiła się w rzece Duppie, bo nikt jej nie chciał" miałbym wątpliwości). (Z całym szacunkiem dla Ciebie, Sławomira, zimorodków, królewien i rzek.)

Nie zapominajmy o tym wdzięcznym i dźwięcznym utworze:

Za stodołą, gdzieś na płocie,
Kogut gromko pieje.
Zaraz przyjdę, miła do cię
Tylko się odleję.

Q, Q ty stary rowerze :P.



Miłość w Novigradzie, oblewamy się szapanem a Geralt jest królem nocy....

Seybr


Jak pomyślę o możliwych podtekstach i skojarzeniach, to mam wrażenie, że jednak powinieneś był zaczekać do Amnestii .

Choć - od czysto formalnej strony biorąc - rzecz jest literacko osadzona w dwu tradycjach. Bo 1. "Lambert...", 2. http://www.tekstowo.pl/piosenka,przyspiewki_weseln e,Spiewka_do_tesciowej.html

Q__


A wiesz że nie pomyślałem, nawet podtekstu nie miałem :P. To nie było po złości.

Z tekstem o teściowej hahah, znane szlagiery weselne.

Seybr


A czy ja się gniewam?

Q__
Seybr


A czy fraszka o Lambercie nie była przypadkiem jeno przeróbką tego starego klasyka?

https://www.youtube.com/watch?v=-FQIqIiABoU

Doctor_Who


Znalazłbym tę tezę b. prawdopodobną. A takie żywienie się znanymi wątkami b. wiedźmińskim (czyli typowym tyleż dla literackiego oryginału, co dla komiksów*).

* Kłaniają się słynni Jontek i Halka:
https://www.gram.pl/artykul/2007/10/25/komiksy-o-w iedzminie.shtml

Q__

Skecz pochodzi prawdopodobnie z programu "Maszyna czasu" Manna i Materny, z cyklu "Dowcipy z brodą", ale jakiś wariant tego po raz pierwszy czytałem jeszcze w starej edycji Wasiukiewiczowej "Gilotyny", czyli gdzieś ok. roku '96 (a więc kiedy nawet Saga nie była ukończona), niewykluczone, że żart może być znacznie starszy .

Bo jest. Mój tata potwierdził, że słyszał go już na pewno w latach '80, a być może i jeszcze dekadę wcześniej

Maveral


Nie kwestionując słów Twojego Rodzica, nie traktowałbym ich zarazem jako twardego dowodu, pamięć zawodną bywa.

Na FB nawiedza mnie ta imitacja Żebrowskiego więc wrzucę
https://www.antyradio.pl/Film/Seriale/Netflix-poka zal-pierwsze-zdjecie-Henry-ego-Cavilla-w-roli-Gera lta-26835?fbclid=IwAR31ClFhzSQN2TRZzCjYUgq9re1nSua 3Gjrx8Yit-PBQRj_ZKhhi3ehAfDs