USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Różności / Niemalże Trekowa technologia
 Strona:  ««  1  2  3  »» 
Autor Wiadomość
Elaan
Użytkownik
#31 - Wysłana: 4 Lut 2012 14:57:27
To może być wstęp do opracowania w przyszłości trekowego uniwersalnego translatora.

http://www.tvn24.pl/12691,1733357,,,specjalny-prog ram-przemowi-za-niemych-odczytujac-ich-mysli,wiado mosc.html
mozg_kl2
Użytkownik
#32 - Wysłana: 15 Mar 2012 09:25:20
Dukat
Użytkownik
#33 - Wysłana: 15 Mar 2012 09:28:28
mozg_kl2:
Star Trek dalej inspiruje.

Opinia na wyrost. Pomysł automatycznego jest chyba wcześniejszy niż głupawe usprawiedliwienia dla faktu, ze wszyscy obcy znają angielski.
MarcinK
Użytkownik
#34 - Wysłana: 28 Kwi 2012 12:04:12 - Edytowany przez: MarcinK
Toudi
Użytkownik
#35 - Wysłana: 14 Maj 2012 21:19:44
Enterprise w 20 lat?

Może i nie do końca to NCC 1701, bo i Warp im braknie i sztuczna grawitacja nie ta, ale jakiś pomysł już mają.

Chociaż gdyby to ode mnie zależało, to stworzyłbym okręt w battlestara czy okrętów z Babylonu 5, bo ich konstrukcje lepiej odpowiadają obecnym możliwościom niż piękne, acz z punktu widzenia obecnych technologii niepraktyczne okręty federacji z dużą ilością odstających elementów (gondole, spodek czy sekcja maszynowa...) W sumie i Discovery I i Leonov też były dobrym wyborem na pierwsze okręt systemowy.
Elaan
Użytkownik
#36 - Wysłana: 14 Maj 2012 21:31:54
Toudi

Ale ani Discovery, ani okręty z Babylonu 5 nie stały się legendą, niedościgłym marzeniem, wyzwaniem - nie ważne, jak to nazwiemy.
Magia Roddenberry`ego wciąż działa.
Toudi
Użytkownik
#37 - Wysłana: 14 Maj 2012 21:40:11
Elaan, jak na okręty z B5 mogę się zgodzić, że legendą nie stały się, tak jak stacja, tak z Discovery się nie zgadzam!!! To to prawdziwa legenda. Wyobrażacie sobie widok tego okrętu z Ziemi? Szczególnie jakby przecinał Księżyc w pełni... Ale się rozmarzyłem.
Elaan
Użytkownik
#38 - Wysłana: 14 Maj 2012 22:24:01
Toudi:
Wyobrażacie sobie widok tego okrętu z Ziemi?

Rzeczywiście widok byłby arcyciekawy. Choć żywcem zerżnięty z E.T.
Ale, jeśli chodzi o Space Odyssey 2001, to prawdziwą legendą tego filmu - jeśli chodzi o pojazdy, i jeśli można to nazwać pojazdem - IMVHO stała się obracająca się w przestrzeni przy dźwiękach straussowskiego walca stacja kosmiczna, nie Discovery.

http://www.youtube.com/watch?v=q3oHmVhviO8
Toudi
Użytkownik
#39 - Wysłana: 14 Maj 2012 22:55:35
Wolę tę scenę www.youtube.com/watch?v=ldLPFF6tuVM, choć czerwony Discovery z 2010 (brudny) jest o wiele milszy dla oka...
a
Q__
Moderator
#40 - Wysłana: 15 Maj 2012 08:54:11
Toudi

Toudi:
Enterprise w 20 lat?

TU więcej szczegółów:
http://www.buildtheenterprise.org/

(Aha: zgadzam się, że Discovery One i Babylon Five są kultowe. Zwłaszcza Discovery.)
Elaan
Użytkownik
#41 - Wysłana: 15 Paź 2012 18:33:16
Na razie projekt i zabawka NASA - kiedyś, być może nadzieja na lepsze życie dla ludzi dotkniętych przez los.

http://nt.interia.pl/technauka/news/nasa-pracuje-n ad-egzoszkieletem-dla-astronautow,1852763,8131
Q__
Moderator
#42 - Wysłana: 4 Gru 2012 19:00:03
Toudi:
Enterprise w 20 lat?

Jeszcze jednna medialna reakcja na ten fakt:
http://news.yahoo.com/ambitious-plan-build-star-tr eks-uss-enterprise-074000244.html
Wrzucam jako cieawostkę.
Elaan
Użytkownik
#43 - Wysłana: 5 Sty 2013 18:10:14
Elaan
Użytkownik
#44 - Wysłana: 5 Maj 2013 16:37:34
Wydrukowali bioniczne ucho

a

Za pomocą zwykłego sprzętu do drukowania naukowcy z Princeton University uzyskali działające ucho, które wykazuje wrażliwość na częstotliwości radiowe. Amerykanie połączyli komórki z nanocząstkami srebra. W ten sposób podczas drukowania antenę zwojową płynnie scalono z chrząstką, uzyskując bioniczne ucho.

Generalnie stworzenie interfejsów z materiałów biologicznych i elektronicznych wiąże się z wyzwaniami natury mechanicznej i termicznej - podkreśla prof. Michael McAlpine. Wcześniej stosowano elektronikę 2D, kładzioną na powierzchni tkanki.
Nasze studium sugeruje jednak nowe podejście synergiczne - budowanie i hodowanie materiału biologicznego z elektroniką, w przeplatającym się, trójwymiarowym formacie.

Standardowa inżynieria tkankowa polega na szczepieniu komórek na rusztowaniu z polimeru (hydrożelu). Amerykanie tłumaczą jednak, że technika ta nie nadaje się do replikowania złożonych trójwymiarowych struktur, a wg nich, rekonstrukcja ucha pozostaje jednym z największych wyzwań chirurgii plastycznej. By rozwiązać ten problem, zespół odwołał się do drukowania poprzedzonego komputerowym odwzorowaniem konstrukcji.

Tworzenie organów za pomocą drukarek 3D to niedawne dokonanie. W ciągu paru ostatnich miesięcy kilka zespołów donosiło o wykorzystaniu technologii do tego celu. Naukowcy z Princeton jako pierwsi zademonstrowali jednak, że drukowanie 3D jest wygodną strategią przeplatania elektroniki z tkanką.

Ekipa McAlpine'a połączyła macierz hydrożelu i komórek z nanocząstkami srebra. Z tych pierwszych odtwarzano geometrię ludzkiego ucha, a z AgNPs miała powstać część przewodząca impulsy. Łącznie umożliwiało to hodowlę tkanki chrzęstnej wokół anteny indukcyjnej, podłączanej później za pomocą przewodów do ślimakopodobnych elektrod.

za Kopalnia Wiedzy.pl
Q__
Moderator
#45 - Wysłana: 5 Maj 2013 18:42:02
Elaan

Elaan:
Wydrukowali bioniczne ucho

Myślałem, że jakiś kolejny "Daily Mail", przyznam szczerze, a tu proszę... Sprawa jest jak najbardziej prawdziwa. I rozwojowa...
http://pubs.acs.org/doi/abs/10.1021/nl4007744 - tak, publikacja naukowa jest
http://www.youtube.com/watch?v=-RgI_bcETkM
http://www.kurzweilai.net/3d-printed-bionic-ear-me lds-electronics-and-biology
ortkaj
Użytkownik
#46 - Wysłana: 6 Maj 2013 19:25:55 - Edytowany przez: ortkaj
Q__
Moderator
#47 - Wysłana: 6 Maj 2013 21:15:40
ortkaj

ortkaj:
Jeszcze trochę a każdy wydrukuje sobie pistolet....

Znaczy: niedługo zrobić spluwę będzie jak splunąć?
Q__
Moderator
#48 - Wysłana: 21 Sty 2015 23:12:59
Jeszcze nie dwulit, ale lit...

Silnik na kryształy litu, czyli Star Trek urzeczywistniony
Mariusz Kamiński

University of Alabama's Aerophysics Research Center, NASA, Boeing oraz Oak Ridge National Laboratory połączyły siły, by stworzyć pierwszy na świecie silnik impulsowy zasilany litem i deuterem. Kapitan Picard byłby dumny!

W uniwersum Star Treka (nie tak dawno obchodziliśmy 25. rocznicę "Next Generation") istniał kryształ zwany dilithium. Występował on na kilku odwiedzonych planetach, był uważany za bardzo rzadki minerał i miał unikalne właściwości fizyczne, które pozwalały na odbywanie podróży międzygwiezdnych. Jego symbolem chemicznym był Dt.

Tak się ciekawie składa, że dilithium to w świecie rzeczywistym Li2, czyli molekuła składająca się z dwóch atomów litu. To właśnie lit (w postaci Li6) obok deuteru posłuży za paliwo w nowo opracowywanym silniku impulsowym, będącym owocem pracy kilku renomowanych zespołów naukowych.

W Star Treku fikcyjne dilithium regulowało reakcję materia/antymateria. Rzeczywisty lit w silniku impulsowym będzie izotopem wykorzystywanym obok deuteru do produkcji energii.

Opracowywany napęd bazuje na zjawisku wyładowania z-pinch. Polega ono na przepuszczeniu przez drobną siatkę mikrodrutów potężnego napięcia, które zamieni je w plazmę i wytworzy bardzo silne pole magnetyczne. Atomy deuteru i litu poddane działaniu plazmy ulegają fuzji, co z kolei generuje potężną dawkę energii wykorzystaną do poruszenia napędzanego pojazdu. Warto zaznaczyć, że energia wytwarzana jest o wiele większa niż energia potrzebna do jej wytworzenia. Na zdjęciu poniżej możecie obejrzeć, jak wygląda reakcja z-pinch w środowisku laboratoryjnym.

Silnik impulsowy generuje reakcje z-pinch niemalże w sposób ciągły, co zapewnia płynne przyspieszenie i podróż bez "szarpnięć". Napęd tego typu jest niezwykle ekonomiczny i znacznie bardziej wydajny niż klasyczny napęd rakietowy. Dzięki niemu podróż na Marsa zajęłaby jedynie 6 tygodni!

http://gadzetomania.pl/4700,silnik-na-krysztaly-li tu-czyli-star-trek-urzeczywistniony

Także na temat:
http://www.wired.com/2012/10/dilithium-crystals-wa rp-drive/

(Stare, ale...)
Q__
Moderator
#49 - Wysłana: 27 Maj 2015 09:45:52
Q__
Moderator
#50 - Wysłana: 29 Lip 2015 15:22:30
Pamiętacie transparentne aluminium?
http://en.memory-alpha.wikia.com/wiki/Transparent_ aluminum

Prace nad nim trwają:
http://science.dodlive.mil/2015/07/27/a-new-transp arent-moldable-bulletproof-material/
http://en.wikipedia.org/wiki/Aluminium_oxynitride

ps. Wiemy swoje, nie pirogronian? Dostali wszystko na tacy od Scotty'ego, tylko utajnili i głupich udają...
Mav
Użytkownik
#51 - Wysłana: 29 Lip 2015 15:26:05
Q__:
ps. Wiemy swoje, nie pirogronian? Dostali wszystko na tacy od Scotty'ego, tylko utajnili i głupich udają...

No to w takim razie kto z przyszłości kazał utopić załogowy program kosmiczny? No bo już w latach 90 miałby być atomowe statki międzyplanetarne
Q__
Moderator
#52 - Wysłana: 29 Lip 2015 15:56:58
Mav

Mav:
No to w takim razie kto z przyszłości kazał utopić załogowy program kosmiczny?

Jak to kto? Kapitan Braxton. Tym razem mu się udało. Doświadczenie w przebywaniu w naszych czasach już miał, to zadziałał w końcu radykalnie, kasując kosmonautykę prawie, by nie musieć się z Kaśką męczyć.
Jo_anka
Użytkownik
#53 - Wysłana: 30 Lip 2015 02:12:26
Q__:
Jak to kto? Kapitan Braxton. Tym razem mu się udało. Doświadczenie w przebywaniu w naszych czasach już miał, to zadziałał w końcu radykalnie, kasując kosmonautykę prawie, by nie musieć się z Kaśką męczyć.

Wreszcie logiczne wyjaśnienie! :D
Q__
Moderator
#54 - Wysłana: 30 Lip 2015 19:43:20
Mav
Użytkownik
#55 - Wysłana: 30 Lip 2015 20:18:54
Q__:
A tu coś spod znaku Lem, Trek, "Odyseja...", tablety:

Moim zdaniem w "Odysei" nie ma tabletów:

a

To są wbudowane w stół ekrany, ustawione tak, żeby można było na nie wygodnie popatrzeć przy jedzeniu. Po prostu są zbyt dokładnie ułożone, obydwa identycznie, więc raczej w założeniach twórców nie miałby to być przenośne komputery. Gdyby tak było, no to ustawiliby każde inaczej, żeby to podkreślić.
Q__
Moderator
#56 - Wysłana: 30 Lip 2015 20:37:23
Mav

Mav:
Moim zdaniem w "Odysei" nie ma tabletów

Jakby Ci to.... Rzuć, po prostu, okiem na drugi cytat przytoczony TU:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=5&topic=3631&page=0#msg271077
Mav
Użytkownik
#57 - Wysłana: 30 Lip 2015 20:48:43 - Edytowany przez: Mav
Q__:
Jakby Ci to.... Rzuć, po prostu, okiem na drugi cytat przytoczony TU:

Przecież to znam, ale tam jest opis samej Telegazety, coś na podobieństwo internetu, a konkretnie serwisów informacyjnych, ale nie ma opisu przenośnego, mobilnego urządzenia na którym można to wyświetlać. "Gdy zmęczy się oficjalnymi raportami, memorandami i protokołami, będzie mógł włączyć do obwodu informacyjnego-statku swoją Telegazetę", czyli będzie sobie mógł wyświetlić Telegazetę na dowolnym ekranie na statku, a sama Telegazeta jest wielkości "kartki papieru kancelaryjnego".
Q__
Moderator
#58 - Wysłana: 30 Lip 2015 22:11:52
Mav

Mav:
będzie mógł włączyć do obwodu informacyjnego-statku swoją Telegazetę", czyli będzie sobie mógł wyświetlić Telegazetę na dowolnym ekranie na statku, a sama Telegazeta jest wielkości "kartki papieru kancelaryjnego".

Nie zrozumiałeś... Telegazeta jest odbiornikiem (tabletem), obwód informacyjny statku robi za sieć lokalną (trudno by statek miał łączność w czasie rzeczywistym z ziemskim Internetem).
Mav
Użytkownik
#59 - Wysłana: 1 Sier 2015 00:35:42
Q__:
Nie zrozumiałeś... Telegazeta jest odbiornikiem (tabletem), obwód informacyjny statku robi za sieć lokalną (trudno by statek miał łączność w czasie rzeczywistym z ziemskim Internetem).

Nie jestem przekonany. Wydaję mi się, że gdyby twórcy mieli wizję tabletu, to opisaliby także dokładnie samo urządzenie, podkreślając jego przenośny charakter. Byłoby to opisane tak, że nie byłoby żadnych wątpliwości.

To samo dotyczy filmu. Zobacz to zdjęcie:
a

Przez stolik biegną białe linie dzięki czemu widać jeszcze dokładnie, że owe tablety są ułożone IDENTYCZNIE, co do milimetra. Sądzisz, że gdyby chodziło o tablety, to reżyser nie podkreśliłby tego, że są przenośne układając je bardziej chaotycznie?

Coś tu nie pasuje, mówię Ci
Q__
Moderator
#60 - Wysłana: 1 Sier 2015 00:52:24 - Edytowany przez: Q__
Mav

Mav:
Sądzisz, że gdyby chodziło o tablety, to reżyser nie podkreśliłby tego, że są przenośne układając je bardziej chaotycznie?

Eeetam, to po prostu b. porządniccy (i b. symetryczni w gustach) astronauci byli.

Co zresztą Clarke potwierdza:

"Rozkład dnia Poole'a był lustrzanym odbiciem programu Bowmana. Obydwa rozkłady zajęć zazębiały się i uzupełniały bez zgrzytów. Obaj astronauci byli w pełni wykorzystani. Bowman i Poole byli zbyt inteligentni i zbyt dobrze przystosowani, aby się kłócić. Podróż mijała im spokojnie, bez nieporozumień, odmierzana czasem wskazywanym przez zegary cyfrowe.
Największym pragnieniem załogi “Odkrywcy” było, aby nic nie zakłóciło monotonii nadchodzących tygodni i miesięcy."


ps. Jak już do powieściowej "Odysei..." zajrzałem... Ebooki też tam mieli:

"Często przeglądał niewyczerpane zasoby elektronicznej biblioteki statku. Zafascynowany był opisami wielkich odkryć przeszłości - co było całkowicie zrozumiałe zważywszy okoliczności. Podróżował z Pyteaszem poza Słupy Herkulesa, wzdłuż Europy wynurzającej się z epoki kamiennej, ocierając się niemal o mroźne mgły Arktyki. W dwa tysiące lat później podążał do Manili śladem galeonów Ansona, żeglował z Cookiem poprzez tajemniczą Wielką Rafę Koralową lub opływał świat z Magellanem. Zaczął czytać Odyseję, która przemawiała do niego najżywiej poprzez otchłań czasu."
 Strona:  ««  1  2  3  »» 
USS Phoenix forum / Różności / Niemalże Trekowa technologia

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!