DukatDukat:
To powinno wypłukać "antywojenną" papkę z mózgu.
Rozumiem, że są sytuacje, w których wojna może być mniejszym złem, ale nie sądzę by należało ją gloryfikować. Zło - mniejsze czy większe - złem pozostaje. A trupom nie przywróci życia świadomość, że są to trupy poległych w słusznej sprawie.