Autor |
Wiadomość |
Eviva
Użytkownik
|
#61 - Wysłana: 18 Paź 2010 20:18:20
TSan
Mam dokładnie to samo zdanie, co Ty. Początkowo House mnie wkurzał, ale wciągnęłam się i teraz to żadnego odcinka nie przepuszczę, a większość widziałam już po 2-3 razy. Czuję jakieś duchowe pokrewieństwo z House'm - nie jestem co prawda geniuszem, ale podejrzewam, ze niemal równie często budzę w ludziach uczucie, by mnie zabić.
|
Madame Picard
Moderator
|
#62 - Wysłana: 18 Paź 2010 20:51:16
kanna: Seriale - poza paradokumentami może - nie oddaja rzeczywistosci. To chyba oczywiste, nie? Nie chodzi mi o to, żeby serial odzwierciedlał rzeczywistość, ale żeby treść odpowiadała przyjętej konwencji. Nie przeszkadzają mi różne przedziwne zbiegi okoliczności i uproszczenia np. w "Desperatkach", które skądinąd bardzo lubię, bo to serial z założenia nie realistyczny, ale prześmiewczy i uwypuklający pewne rzeczy. A "House" sprawia wrażenie serialu zrobionego bardzo serio (chyba że to tylko moje błędne wrażenie, obejrzałam na razie tylko kilka odcinków), a rządzą w nim zupełnie inne reguły niż in real life. Treść ie pasuje do formy, innymi słowy. Lepiej już tego wytłumaczyć nie potrafię  .
|
Archarachne
Użytkownik
|
#63 - Wysłana: 19 Paź 2010 22:49:49 - Edytowany przez: Archarachne
Oglądam House'a na bieżąco, bo uwielbiam tego świra. Szósty sezon był cudowny... ale siódmy (BEZ spoilerów oczywiście)... SSIE. I to nieudolnie. Żaden, absolutnie żaden z pięciu nowych odcinków nie wychodzi ponad przeciętną. Jestem rozczarowana.  PS. No... po dłuższym namyśle czwarty epizod jeszcze jest jakiś.
|
Paradoks
Użytkownik
|
#64 - Wysłana: 19 Paź 2010 23:06:02
Archarachne: PS. No... po dłuższym namyśle czwarty epizod jeszcze jest jakiś.  Mi się akurat bardzo podobał. A całość — tak, mi się takie postępuje rozmiękczanie House'a też średnio podoba. Madame PicardTakie było zdaje się pierwotne założenie — paradokument, ale scenarzyści zdecydowali się pójść bardziej w stronę komediodramatu, stawiając w centrum zainteresowania House'a-gbura raczej niż niewyjaśnione zagadki medyczne. Może rzeczywiście te wszystkie szkice aksonów w opening credits dali trochę na wyrost, ale z rzadka pojawiają się też autoparodiujące wstawki scenarzystów, więc czy to tak strasznie na serio jest to nie wiem. 
|
Archarachne
Użytkownik
|
#65 - Wysłana: 20 Paź 2010 11:45:51
Paradoks Jeszcze jakiś w sensie pasuje do House'a. :D Mnie też się podobał.
|
Eviva
Użytkownik
|
#66 - Wysłana: 20 Paź 2010 18:39:22
Paradoks: Archarachne: PS. No... po dłuższym namyśle czwarty epizod jeszcze jest jakiś. Mi się akurat bardzo podobał. A całość — tak, mi się takie postępuje rozmiękczanie House'a też średnio podoba. No właśnie. House był pomyślany jako wredny, uzależniony od vicodinu, genialny dupek. I takim go świat pokochał. Tymczasem odnosi się wrażenie, że w imię poprawności politycznej został... wykastrowany.
|
Scully
Użytkownik
|
#67 - Wysłana: 20 Paź 2010 20:06:33
Pasjami uwielbiałam Cameron i jej dziwną niedopowiedzianą relację z Housem (czy tylko ja ją widziałam?) Od kiedy odeszła, nie mogę tego serialu oglądać, nudzi mnie...
|
Eviva
Użytkownik
|
#68 - Wysłana: 20 Paź 2010 20:12:28
Scully: Od kiedy odeszła, nie mogę tego serialu oglądać, nudzi mnie... Poczekaj do siódmego sezonu, a umrzesz z nudów.
|
Madame Picard
Moderator
|
#69 - Wysłana: 10 Gru 2010 17:44:45
Scully: uwielbiałam Cameron i jej dziwną niedopowiedzianą relację z Housem (czy tylko ja ją widziałam?) IMO ta relacja była bardzo dopowiedziana  . Cameron wyraźnie leciała na House'a, a on pozostawał obojętny, oczywiście na tyle, na ile facet w jego wieku i w jego sytuacji może pozostawać obojętny na atrakcyjną lasię, która na niego leci  .
|
Eviva
Użytkownik
|
#70 - Wysłana: 10 Gru 2010 17:50:09
Madame Picard
No właśnie. Po mojemu to trochę niepoważne było. Żaden nawet 50%-wy facet by się nie oparł, a ten nic...
|
Q__
Moderator
|
#71 - Wysłana: 17 Wrz 2011 08:43:32
|
Eviva
Użytkownik
|
#72 - Wysłana: 17 Wrz 2011 09:19:17
Q__
Dialog z ostatniego odcinka:
- Czemu nosisz laskę z trupią główką? - Bo z trupią dupką w moim rozmiarze nie mieli.
I jeszcze: 102-letni pacjent z synem. - Ma pan zrobić ojcu badania. - Jakie? Datowanie metodą radiowęglową?
|
Seybr
Użytkownik
|
#73 - Wysłana: 23 Lis 2011 21:29:41
Ktoś ogląda 8 sezon. Pierwszy odcinek całkiem dobry, ale producenci zmarnowali potencjał.
Uwaga spoiler: House trafia do więzienia i nie radzi sobie z rzeczywistością. Koniec spoilera.
Dalej nie jest lepiej, trochę mnie nudzi. Nie ma Cudy, ale to już było wiadomo od dawien dawna. Forman jest szefem, za to jest nowa fajna pani w moim guście ;].
|
Toudi
Użytkownik
|
#74 - Wysłana: 23 Lis 2011 23:51:52
Seybr, zief, 7 sezon był już strasznie nudny, 8 nie lepszy. Dobrze, że już kończą, bo Dr Do(o)m już dawno stracił to "coś". Stał się nudny i do bólu przewidywalny. W ogóle scena z ruchomą ścianą do gabinetu Wilsona jest tak bezsensowna. Ja na miejscu Wilsona już kilka lat wcześniej zmieniłbym i piętro i skrzydło.
|
Seybr
Użytkownik
|
#75 - Wysłana: 24 Lis 2011 09:59:18
Toudi
Wiesz serial ten powinien skończyć się na 7 sezonie. Może nie takiej w formie (ostatni odcinek 7 sezonu), ale coś koło tego.
8 sezon powinien zakończyć się, albo House hajta się z Cudy, lub z kimś innym, albo ginie gdzieś tam w wypadku.
|
Sparks
Użytkownik
|
#76 - Wysłana: 24 Lis 2011 11:25:56
od szóstego sezonu poziom serialu równo w dół. A co do braku zainteresowania House'a panią Cameron, mężczyzna od opiatów jest impotentem, a w najlepszym wypadku ma ogromne problemy z erekcją, wiec ten tego. Scenarzyści wtedy jeszcze nie wydziwiali, i trzymali się fakt ów. Potem postanowiono przyciągnąć większą widownię w postaci obżartych czekoladą romantyczek z maślanymi oczyma wycelowanymi w duet Cuddy-House'a... Zagadki medyczne? Jakie tam zagadki, 70% odcinka ujeżdżanie House'a przez Cuddy i romantyczne piosenki w tle. Szkoda, naprawdę szkoda dobrego serialu. Formuła się wypaliła i jadą na kuponach. Nic nie trwa wiecznie
|
Seybr
Użytkownik
|
#77 - Wysłana: 15 Cze 2012 12:35:44
Nie tak dawno serial zakończył swoją emisję.
Robert Chase, aktor jak i postać zmieniła się przez te lata. Ponoć wiek dodaje facetowi urody. Sam Chase stał się innym człowiekiem. Od dupka po konkretnego faceta. Największa jego zmiana nastąpiła po zabiciu dyktatora. Eric Foreman ten człowiek o dziwo aż tak nie zmienił się. Zawsze uważał Housa za świetnego lekarza, był też dobrym przyjacielem. Jako szef Housa jest jeszcze lepszym.
Uwaga spoiler finałowego odcinka, kto nie chce niech nie czyta.
Sądziłem że lepiej się skończy, stawiałem że House umrze, ale nie w taki sposób. Pozbawił się jedynie tożsamości, jedynie Forman dowiedział się że żyje i to dzięki karcie. House wyruszył w świat z najlepszym kumplem, który choruje na raka. Oj jaka piękna opowieść.
Serial ma furtkę, pozostawioną na X pomysł. Min. widać że Chase zajmuje House miejsce, choć dwa odcinki wcześniej odszedł. Może będzie serial Dr. Chase i sex podbój a czasem w nim wystąpi ktoś ze starej obsady ;]. Cameron ułożyła sobie życie. Trzynastka w ostatnim wydaniu najlepiej wygląda ;]. Ta cała zapchana rura, nie chce mi się wierzyć że spowodowała takie zniszczenia. Albo hydraulik i materiały są do bani w USA. Jak dla mnie naciągany temat.
Koniec spoileru.
Sezon 8 miał parę dobrych odcinków, szkoda że House nie pozostał w związku z piękną żoną. Aktorka jest Polką. Wilson był ciapowaty, w ostatnich odcinkach zrobili z nie go ofiarę losu. Piękne miał fotki z panami do towarzystwa ;].
|
Dathon
Użytkownik
|
#78 - Wysłana: 8 Cze 2014 02:15:08
|
Q__
Moderator
|
#79 - Wysłana: 7 Paź 2014 03:36:22 - Edytowany przez: Q__
SeybrSeybr: Nie tak dawno serial zakończył swoją emisję. Z której to okazji "Polityka" zamieściła takie oto podsumowanie: http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kultura/15 26789,1,przewodnik-po-swiecie-dr-housea.readps. Wiki o serialu: http://house.wikia.com/
|
Seybr
Użytkownik
|
#80 - Wysłana: 7 Paź 2014 11:40:19 - Edytowany przez: Seybr
Q__
Całego artykułu nie przeczytał. Wykorzystałem limit darmowego dostępu. Choć rzadko czytam Politykę. Jednak przeczytałem ;].
Ostatnio trafiłem w TV na dwa dobre odcinki. House jak zawsze chce postawić na swoim. Ostatni sezon jest najsłabszy. Scenarzysta przegina w złą stronę.
Zakończenie jest słabe. Bardziej wolał bym takie jakie było w przedostatniej serii. Tutaj przegięcie z niby samobójstwem. Wilson umrze i co dalej. House się ujawni ?
|
Q__
Moderator
|
#81 - Wysłana: 7 Paź 2014 11:53:06
SeybrSeybr: Wilson umrze i co dalej. House się ujawni ? W końcu Sherlock Holmes - na którym House był wzorowany - też sfingował swój zgon, a potem się ujawnił jak gdyby nigdy nic  . A co dalej? Jak twierdzi powyższa Wiki: "House states he is going to research dark matter, citing galactic rotation and detection, if he leaves medicine.", więc może teraz G.H. w astrofizykę pójdzie? 
|
Seybr
Użytkownik
|
#82 - Wysłana: 7 Paź 2014 12:17:39
Q__: w astrofizykę pójdzie? Już widzę jak House mówi do klingona ty idioto, lub wyśmiewa logikę wolkan ;].
|
Q__
Moderator
|
#83 - Wysłana: 7 Paź 2014 12:31:35
SeybrSeybr: Już widzę jak House mówi do klingona ty idioto, lub wyśmiewa logikę wolkan Nie, stanowczo nie miałem na myśli astrobiologii ani astropolityki.. 
|