Teraz ja mam pytanie, może głupie... Ostatnio w wolnych chwilach
siedzę we franczyzie Masters of the Universe - oglądam jakieś urywki kreskówek, przeglądam biogramy postaci i internetowe spisy figurek... i przypomniała mi się
action figure, którą swego czasu posiadał jeden z moich szkolnych kolegów (dziś b. poważny dyrygent, mówiąc nawiasem). Była to - z tego co pamiętam - postać wielkości +/- figurki Spinwita, znanego też jako Tornado, z TNAoH, posiadająca również obrotową górną połowę ciała, z tym, że bardziej nietypowa, bo po jednej stronie mająca granatowy tors z granatową twarzą, po drugiej zaś - praktycznie identyczne tors i twarz, ale pomarańczowe (gdzie ta dwustronność miała bodaj oznaczać zmienianie "przynależności klubowej" w celach szpiegowskich w stylu Transformera Puncha/Counterpuncha i/lub gwałtowne zmiany usposobienia - tu nieco kojarzy się Mean Machine, przeciwnik Dredda), a do tego chude, dające się wyginać na wszystkie strony, zdaje się, że pomarańczowe, nogi trochę w stylu kończyn dolnych figurek LEGO TECHNIC. Bohater ów mógl, ale nie musiał, być robotem (granatowe oblicze miało ponury
maszynowy wyraz twarzy) i należeć (ale też niekoniecznie) do
tych złych. Nie jestem też pewien czy zaliczał się do linii MOTE, ale (na 90%) wyprodukował go Mattel. Dodam, że w/w kolega
szpanował nim w czasach gdy w miejscowym Pewexie dostępni byli Orko i Leech z Masters..., a poza tym - znacznie mniejsze - figurki SW* i G.I.Joe (w tym już żolnierze Cobry).
Potrafi ktoś z Was zidentyfikować w/w jegomościa i jego macierzystą
franczyzę?
ps. Na wszelki wypadek dodam, że nie był to Man-E-Faces (tamten jest zresztą znacznie masywniejszy), ani - mimo podobnej gamy kolorów - Alley Viper Cobry. Nie był również Modulok (choćby dlatego, że miał tylko jedną głowę i nie dało się go składać-i-rozkładać), choć przypominał go szczupłością i giętkością.
* Te od Kennera: