Autor |
Wiadomość |
miszowaty
Użytkownik
|
#1 - Wysłana: 22 Mar 2007 15:59:36
Jak co jakiś czas obowiązkowo trzeba wybrać się z kumplami/kumplem/koleżanką/dziewczyną do kina i mam ogromny dylemat natury moralnej ponieważ "ta druga strona", usilnie pragnie wybrać się na "300", a ja po obejrzeniu zapowiedzi tego (wymowne chrząknięcie) "jakże zacnego tytułu", doszedłem do wniosku że nie mam zamiaru profanować dobrego imienia Obrońców Termopil i nie będę zapychał sobie umysłu taką "Hollywodską sieczką" jaką jest, jak mi się wydaje ta pozycja.
Lubię zastanowić się po obejrzeniu/przeczytaniu jakiejś pozycji, więc bardziej skłaniam się ku "Labiryntowi Fauna", a ponieważ jest to kontynuacja ściągam już część pierwszą (Kręgosłup Diabła), która jest ponoć powiązana z "Labiryntem...".
Jako że cenie to forum za inteligencję jego użytkowników, proszę o jakieś konstruktywne opinię, ale BEZ SZASTANIA BEZUŻYTECZNYMI LINKAMI co czasami mnie irytuje  .
Z góry dziękuje i zapraszam do dyskusji.
|
Seybr
Użytkownik
|
#2 - Wysłana: 22 Mar 2007 16:14:13
O filmie 300 wypowiem się jutro, bo mam zamiar go obejrzeć ;].
|
Bashir
Moderator
|
#3 - Wysłana: 22 Mar 2007 16:40:42
300 to komiks pana Franka Millera który jest bardzo zdolnym artystą (dlatego bym poszedł na ten film). Niestety ten pan chyba lubi eksponować golizne i przemoc (dlatego bym nie poszedł). Dlatego nei wiem czy do końca będzie można to nazwać Hollywodzką sieczką. Zresztą nie chciałbym oglądać na ekranie PRAWDZIWEGO obrazu Spartańskiej armii :/
Tego drugiego w ogóle nie znam.
|
Q__
Moderator
|
#4 - Wysłana: 22 Mar 2007 16:49:07
miszowaty
mam ogromny dylemat natury moralnej ponieważ "ta druga strona", usilnie pragnie wybrać się na "300", a ja po obejrzeniu zapowiedzi tego (wymowne chrząknięcie) "jakże zacnego tytułu", doszedłem do wniosku że nie mam zamiaru profanować dobrego imienia Obrońców Termopil i nie będę zapychał sobie umysłu taką "Hollywodską sieczką" jaką jest, jak mi się wydaje ta pozycja.
Lubię zastanowić się po obejrzeniu/przeczytaniu jakiejś pozycji, więc bardziej skłaniam się ku "Labiryntowi Fauna", a ponieważ jest to kontynuacja ściągam już część pierwszą (Kręgosłup Diabła), która jest ponoć powiązana z "Labiryntem...".
Nie byłem na tychże filmach więc nic pewnego nie wiem... Z tego co słysząłem, oba są dobre...
BEZ SZASTANIA BEZUŻYTECZNYMI LINKAMI
Oj bo się obrażę  (Choć co do oceny jakości filmów - linki faktycznie są bezużyteczne...
Bashir
300 to komiks pana Franka Millera który jest bardzo zdolnym artystą
Mimo odmiennej tematyki komiks "300" miejscami przypomina "Sin City".. Film ponoć też...
Zresztą nie chciałbym oglądać na ekranie PRAWDZIWEGO obrazu Spartańskiej armii
Spartanie mieli ogólnie oryginalne  zwyczaje. W wielu dziedzinach...
|
Bashir
Moderator
|
#5 - Wysłana: 22 Mar 2007 17:06:21
Mimo odmiennej tematyki komiks "300" miejscami przypomina "Sin City".
czytałeś oba ?
|
Q__
Moderator
|
#6 - Wysłana: 22 Mar 2007 17:16:54
Bashir
czytałeś oba ?
Yes. Choć "Sin City" tylko niektóre części...
|
miszowaty
Użytkownik
|
#7 - Wysłana: 22 Mar 2007 17:20:49 - Edytowany przez: miszowaty
Spartanie mieli ogólnie oryginalne zwyczaje. W wielu dziedzinach...
U... prawda, wiecie że jak chłopiec wchodził w dorosłość to doświadczony mężczyzna wprowadzał do w dojrzałość za sprawą inicjacji seksualnej; co prawda tacy młodzi mężczyźni(w każdym razie większość)zakładała normalne rodziny, ale dajcie spokój to jest obrzydliwe.
Bashir
300 to komiks pana Franka Millera który jest bardzo zdolnym artystą
Nie najlepszy przykład. Ile książek znam, których zepsuto ekranizacje po to żeby nabić sobie konta w banku.
Q__
BEZ SZASTANIA BEZUŻYTECZNYMI LINKAMI
Oj bo się obrażę (Choć co do oceny jakości filmów - linki faktycznie są bezużyteczne...
nie do końca chodziło mi o wasze osobiste oceny i odczucia a nie bazowanie na dajmy na to ocenie ze strony multikino.pl
any way NIE SPAMOWAĆ
|
Q__
Moderator
|
#8 - Wysłana: 22 Mar 2007 17:30:06 - Edytowany przez: Q__
miszowaty
wiecie że jak chłopiec wchodził w dorosłość to doświadczony mężczyzna wprowadzał do w dojrzałość za sprawą inicjacji seksualnej; co prawda tacy młodzi mężczyźni(w każdym razie większość)zakładała normalne rodziny, ale dajcie spokój to jest obrzydliwe.
Antyczni Grecy w ogóle byli raczej biseksualni. Nie oceniajmy tego według naszych standardów... (BTW: jest na ten temat opowiadanie "Eutopia" Poula Andersona.)
Nie najlepszy przykład. Ile książek znam, których zepsuto ekranizacje pot o żeby nabić sobie konta w banku.
Ponoć przy realizacji "300" zastosowano tę samą technikę przenoszenia komiksu na ekran co w "Sin City".
nie do końca chodziło mi o wasze osobiste oceny i odczucia a nie bazowanie na dajmy na to ocenie ze strony multikino.pl
Wiem, żartowałem  .
|
Hazral
Użytkownik
|
#9 - Wysłana: 22 Mar 2007 17:33:34
Ponoć zastosowano tę samą technikę przenoszenia komiksu na film co w "Sin City".
I to jest wielki plus tego filmu
Ja się szarpnę, pójdę na obydwa, zwłaszcza po ostatnim dofinansowaniu 
|
Q__
Moderator
|
#10 - Wysłana: 22 Mar 2007 17:40:53
Hazral
Ja się szarpnę, pójdę na obydwa
A potem jeszcze się okaże, że filmy Ci nie podpasowały...  Życie bywa przewrotne  .
|
Hazral
Użytkownik
|
#11 - Wysłana: 22 Mar 2007 17:46:03
A potem jeszcze się okaże, że filmy Ci nie podpasowały...
Nie no, tak być nie może  Powinniśmy być optymistami 
|
miszowaty
Użytkownik
|
#12 - Wysłana: 22 Mar 2007 17:46:53
Q__
Wiem, żartowałem.
Nawet nie widząc wyrazu twojej twarzy podczas pisania doszedłem do podobnych wniosków, ALE ja nie sprecyzowałem pytania :).
Antyczni Grecy w ogóle byli raczej biseksualni. Nie oceniajmy tego według naszych standardów... (BTW: jest na ten temat opowiadanie "Eutopia" Poula Andersona.)
Prawda, dla nich nie było to nic zdrożnego ale...
Ponoć zastosowano tę samą technikę przenoszenia komiksu na film co w "Sin City".
I to jest wielki plus tego filmu
A ktoś może przybliżyć tą technikę, bo jakoś nigdy Sin City nie miałem okazji oglądnąć.
|
Q__
Moderator
|
#13 - Wysłana: 22 Mar 2007 17:53:41 - Edytowany przez: Q__
Hazral
Nie no, tak być nie może Powinniśmy być optymistami
Znów żartowałem
miszowaty
A ktoś może przybliżyć tą technikę, bo jakoś nigdy Sin City nie miałem okazji oglądnąć.
Poszczególne kadry komiksu są "na żywca" przenoszone na ekran jako kolejne ujęcia. Naśładuje sie identyczny światłocień, ustawienie postaci itd. itp. IMHO to jedyna dobra technika filmowania komiksów (np. chętnie zobaczę tak nakręcone kolorowe bzdurki Jima Lee).
|
miszowaty
Użytkownik
|
#14 - Wysłana: 22 Mar 2007 18:34:07
Ok, czyli nowe/inne/lepsze efekty specjalne, ale mnie najbardziej kręci dobra fabuła poparta dobrą wizualizacją, no chyba że mnie coś urzecze jak np. "Piraci z Karaibów"; ale jakoś do "300" przekonać się nie mogę.
|
Q__
Moderator
|
#15 - Wysłana: 22 Mar 2007 18:43:11
miszowaty
no chyba że mnie coś urzecze jak np. "Piraci z Karaibów"
A wiesz, ze kręcą trzecia część?
|
miszowaty
Użytkownik
|
#16 - Wysłana: 22 Mar 2007 19:01:04 - Edytowany przez: miszowaty
Q__
A wiesz, ze kręcą trzecia część?
Po tym jak się skończyła druga część!!(byłem tego pewny)
Ja słyszałem że już nakręcili ma wejść w te wakacje do kin.
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#17 - Wysłana: 22 Mar 2007 19:01:58
Poszczególne kadry komiksu są "na żywca" przenoszone na ekran jako kolejne ujęcia. Naśładuje sie identyczny światłocień, ustawienie postaci itd. itp.
Tragedia... znowu zero kreatywności :|
|
Q__
Moderator
|
#18 - Wysłana: 22 Mar 2007 19:06:27
miszowaty
Ja słyszałem że już nakręcili ma wejść w te wakacje do kin.
Ściśle rzecz ujmując: znajduje się w fazie post-produkcji. A trailer już dawałem:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=7&topic=1281&page=1#8
Pah Wraith
Tragedia... znowu zero kreatywności
Nie gadaj, że "Sin City" było takie tragiczne...
|
miszowaty
Użytkownik
|
#19 - Wysłana: 22 Mar 2007 19:07:55
Pah Wraith
Tragedia... znowu zero kreatywności :|
Takie czasy niestety
|
Q__
Moderator
|
#20 - Wysłana: 22 Mar 2007 19:14:19
miszowaty
Takie czasy niestety
Lepsze to niż oryginalne "dzieła" pokroju "Van Helsinga"...
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#21 - Wysłana: 22 Mar 2007 19:14:53
Nie gadaj, że "Sin City" było takie tragiczne...
Było świetne. Jak wyszedłem z kina myślałem że to objawienie (typowo usańskie, ale objawienie). A potem z ciekawości zeknąłem w księgarni na półkę z komiksami, otwarłem "That yellow bastard" i zobaczyłem, że film nie jest w żadnym stopniu kreatywny. I koniec.
|
Q__
Moderator
|
#22 - Wysłana: 22 Mar 2007 19:16:27 - Edytowany przez: Q__
Pah Wraith
Powtórzę to co powiedziłem w poprzednim poście: Lepsze to niż oryginalne "dzieła" pokroju "Batman & Robin"... (Zresztą współtwórcą "Sin city" był Frank Miller, autor oryginału, więc w sumie zżynał sam z siebie, a to jakby pewne usprawiedliwienie...)
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#23 - Wysłana: 22 Mar 2007 19:19:32
Niestety ja nie uznaję filozofii "lepszy rydz niż nic". W przypadku Batmana masz ekranizacje Burtonowskie, które są jak dla mnie idealne. Klimat z komiksów (tych groteskowch) + oryginalność formy.
|
Q__
Moderator
|
#24 - Wysłana: 22 Mar 2007 19:22:49
Pah Wraith
Niestety ja nie uznaję filozofii "lepszy rydz niż nic".
Gdybym tak do tego podchdził to nie obejrzał bym juz żadnego Treka od śmierci Roddenberry'ego
W przypadku Batmana masz ekranizacje Burtonowskie, które są jak dla mnie idealne. Klimat z komiksów (tych groteskowch) + oryginalność formy.
Owszem, łączyły najlepsze cechy oryginału Kane'a i nowej wersji Millera...
|
Bashir
Moderator
|
#25 - Wysłana: 22 Mar 2007 19:35:12
Antyczni Grecy w ogóle byli raczej biseksualni.
ja bym powiedział że to był raczej "wytwór" kultury niż faktyczne skłonności/potrzeby.
|
Q__
Moderator
|
#26 - Wysłana: 22 Mar 2007 21:09:56
Bashir
ja bym powiedział że to był raczej "wytwór" kultury niż faktyczne skłonności/potrzeby.
Tak było to w duzej mierze dyktowane kulturowo. M.in. przez znanego skądinąd Platona...
|
Wookie
Użytkownik
|
#27 - Wysłana: 22 Mar 2007 23:29:42
Ok, czyli nowe/inne/lepsze efekty specjalne, ale mnie najbardziej kręci dobra fabuła poparta dobrą wizualizacją, no chyba że mnie coś urzecze jak np. "Piraci z Karaibów"; ale jakoś do "300" przekonać się nie mogę.
Jezeli fabula bitwy Termopilskiej, widziana okiem dobrego miom zdaniem autora komiksow nie zaliczasz do dobrej fabuly to jestes w sporej mniejszosci  Ale osobiscie doradzam jednak przewyciezenie niecheci. Jezeli sam Frank Miller cie nie przekonuje to zalecam poczytanie recenzji chociazby na Filmwebie oraz obowiazkowo obejrzenie Trailera - moim skromnym zdaniem najlepszy trailer jaki widzialem od ladnych paru lat. Dodatkowo warto powiedizec ze jest to jeden z najbardziej oczekiwanych filmow tego roku, a jesli chodzi o SinCity to moim zdaniem obowiazkowa lektura 
|
miszowaty
Użytkownik
|
#28 - Wysłana: 22 Mar 2007 23:34:56
Ogółem, zrobić w tych komercyjnych czasach naprawdę dobry film to ginąca sztuka, a nie iść na taki do kina to grzech
(pogadajcie z Deltą, on ma ponoć chody u Lucyfera czy Mefistofelesa to może jakoś was by wyciągnął czy coś  , a jak nie to wiecie burn & cry  ) .
|
Wookie
Użytkownik
|
#29 - Wysłana: 22 Mar 2007 23:40:37
gółem, zrobić w tych komercyjnych czasach naprawdę dobry film to ginąca sztuka, a nie iść na taki do kina to grzech
To troche dyskisja typu co bylo pierwsze: jajko czy kura. Jezeli ktos zrobi dobry film to bedzie popularny, ale potem i tak sie narazi na oskarzenia ze jest komercyjny, a mozna zrobic totalna chale ale bedzie mial film poparcie bo mial dobry tytul/aktorow/marketing i chyba najlepszym rozwiazaniem w tych czasach jest wlasna weryfikacja danego filmu 
|
Q__
Moderator
|
#30 - Wysłana: 23 Mar 2007 00:09:29
Wookie
Jezeli sam Frank Miller cie nie przekonuj
Niewątpliwie największy geniusz (i najgłębszy autor) komiksów amerykańskich.
. Jezeli ktos zrobi dobry film to bedzie popularny, ale potem i tak sie narazi na oskarzenia ze jest komercyjny, a mozna zrobic totalna chale ale bedzie mial film poparcie bo mial dobry tytul/aktorow/marketing i chyba najlepszym rozwiazaniem w tych czasach jest wlasna weryfikacja danego filmu
Excatly. (Choć U. Bollowi i aktorzy nie pomogli...)
|