Pamiętacie nasze rozważania o Starbucks? Teraz ciąg dalszy:

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,95190,6585316,W _Starbucksie_jak_w_barze_mlecznym.html

Fascinating... 8-)

Madame Picard

No mnie to tam na pewno nie uświadczysz. Nie ma mowy.

Eviva

No mnie to tam na pewno nie uświadczysz. Nie ma mowy.

A może powinnaś zacząć uznawać się za reprezentantkę modnej, warszawskiej bohemy i kupować kawę nalewaną do papierowych kubeczków? Może przy jej zakupie winnaś spędzić godziny w kolejce, a przy okazji uświadczyć przemiłej obsługi witającej Cię per "ty"?

galaktyczny kurczak

Jak mnie powita obsługa, w jakim kubku będzie kawa,
mniejsza o to, ale stać w kolejce, nawet krótkiej, nienawidzę. Uraz z czasów stanu wojennego.
Co do bohemy (po posku cyganerii), to jestem za mało walnięta.

W kwestii lansowania się: słyszał ktoś o portalu: elita-polski.pl? Bije wszystkie Starbucksy na głowę.

http://elita-polski.pl/
http://antyweb.pl/o-elitach-i-czapeczce-video-kome ntarz/
http://poradnikwebmastera.blox.pl/2009/05/Prestiz. html

Darnok

Chrześcijanie szaleją od dwóch tysięcy lat. Muzułmanie od tysiąca. Nie mamy tysiąca lat, by czekać aż nas wyrżną

Zatem musimy działć szybciej, ale chyba się juz czegos nauczylismy?

Tutaj widzimy natomiast co innego- matki są dumne ze swoich dzieci-terrorystów i obawiam się, że te właśnie dzieci nie zmienią stanu rzeczy. One wpoją swoim potomkom, że pójdą do nieba gdy nas wykończą, i że ich bogowi się to podoba.

Bo niestety, by zmienić społeczeństwo trzeba najpierw wytworzyć w nim (w tym kontekście śmisznie zabrzmi) elity intelektualne będące motorem zmian. Misja edukacyjna przed nami.

Paradoks

W kwestii lansowania się: słyszał ktoś o portalu: elita-polski.pl? Bije wszystkie Starbucksy na głowę.

No fucktycznie imponujące. Mój wewnętrzny snob zaryczał z rozkoszy.

Q__
Mój wewnętrzny snob zaryczał z rozkoszy

A mój wewnętrzny plebejusz klnie z cicha i rozgląda się za odpowiednio solidnym brukowcem

Paradoks
W kwestii lansowania się: słyszał ktoś o portalu: elita-polski.pl?

Właściwie to będzie to pożyteczny portal -wiadomo będzie kogo omijać szerokim łukiem.

Paradoks
elita-polski.pl
Wow... Swoją drogą, zatrudnili chyba mało-elitarnego webdevelopera, bo kod tej strony jest mierny, co najwyżej na tróję ze sporym minuchem. Może powinienem podrzucić ich adres chłopakom od marketingu, to wcisnęli by im jakąś porządną stronę. A co, stać ich, a przynajmniej tak się chwalą. Na złe by im to nie wyszło.

Zresztą, na złe by im nie wyszło, gdyby stronka padła pod naciskiem ich pokaźnego ego. No ale krzywdy nikomu (chyba) nie robią, więc niech sobie egzystują i się puszą.

Paradoks

W kwestii lansowania się: słyszał ktoś o portalu: elita-polski.pl?
Hehe, ja już na szczęście nie muszę udawać, że nie jestem prolem .

A tak na marginesie: teoria elit była teoretyczną bazą dla mojego doktoratu, więc jestem z tematem na bieżąco; tak się zastanawiam, czy nie machnąć jakiegoś artykułu o tym serwisie...

Co się dzieje z serwisem GG, wie ktoś? Spartolił się, żeby nie rzec gorzej, czy u Was też?

Eviva

O, a już myślałem, że to u mnie coś się zepsuło. Od dłuższego czasu nie idzie się połączyć.

Paradoks
Trzeba będzie jednak przenieść się na tlen abo co... Jestem dziś samotna, zdradzona, odrzucona, smutna, rozczarowana życiem i nawet nie mogę sobie z kumpelami pogadugadać.

Kilka dni temu natchnąłem się na stronkę z wypisanymi członkami Federacji. Niestety zmieniłem system i straciłem wszystkie zakładki. Ktoś może kojarzy stronę która mniej więcej wyglądała tak: ciemne tło a na nim fotki przedstawicieli ras, nazwa rasy i chyba jeszcze planety rodzinnej oraz data wstąpienia do federacji, wszystko było uporządkowane chronologicznie od najwcześniejszych.

O matko, aż poczułem się zbyt szary, aby dłużej gościć na tym elitarnym portalu...

Rozbawił mnie ten artykuł ;].

Mężczyźni są na wyginięciu.

czytaj

A zatem po co podnosić takie larum? Przecież przez ten czas wiele może się zdarzyć: choroby, wojny, efekt cieplarniany, epoka lodowcowa, uderzenie meteorytu, a nawet najazd kosmitów.

Jestem za najazdem kosmitów.

Ostatnio krzyk podniósł się przez niejaką Jennifer Graves – brytyjską profesor z Uniwersytetu w Canberze. Kobieta obliczyła, że trzysta milionów lat temu chromosom Y miał około 1400 genów, podczas gdy obecnie liczba ta skurczyła się do 45. I jest tym faktem bardzo przejęta.

Za to jakich ;]. Natura zawszę da sobie radę. Może będzie tak jak u rybek. Samiczki będą w razie czego zamieniać się w panów. Może będzie tak jak u pewnego gatunku chomików ;].

Tak czy siak kobiety, bez facetów oszaleją. Seks misja puki co nam nie grozi, pigułeczka nie zastąpi panów. Ponoć oni służyli do rozrywki. Zupełnie jak mój Józuś ;].

Jak by nie było, choć faceci fizyczne są silniejsi, kobiety bija nas swoją genetyczną siłą. Natura wie gdzie inwestować ;].

Seybr
kobiety bija nas swoją genetyczną siłą

od dawno przeciez to wiadomo To my rodzimy dzieci, nie?

Seybr

Najlepszy jest ten kawałek:

"Wniosek jest jeden. Róbmy swoje – to co potrafimy najlepiej: przemoc, wojna, motoryzacja, rywalizacja, używki. itd., itp. Jeśli to nas nie zabije, to może nas wzmocni. A nawet jeśli nie, to przynajmniej będziemy się fajnie bawić. A po nas – choćby potop."

kanna
od dawno przeciez to wiadomo To my rodzimy dzieci, nie?

Pora chyba powiedzieć jak Al Bundy: "baterie nie dają dzieci".

A poważnie, rzeczywiście coś w tym jest facet pewnie by nie wytrzymał, wystarczy popatrzyć jakie to chodzące nieszczęście przy byle grypce.

Skoro o kobietach mowa (temat na czasie ).

http://images44.fotosik.pl/49/6455a952bbac5573.jpg

Seybr

Wniosek: spieszmy się kochać mężczyzn... skoro ewolucja wydała już na nich wyrok .

Domko

Hehehe... Ja na szczęście nie jestem opisywaną niebezpieczną substancją, mam mniejszą masę .

Tak szybko odchodzą?

Ale rada dobra - spieszcie się - bo czasem jesteście straaaaasznie powolne.

Domko
czasem jesteście straaaaasznie powolne

A co, znowu jakies problemy z kobietami ?

Ja tylko stwierdzam ogólną obserwację.

Domko

Mężczyzna, zdołowony przez JEDNĄ kobietę, zarzuca zwykle KAŻDEJ, że WSZYSTKIE baby są jednakowe....
Ja tam nie mam zamiaru się spieszyć. Nie byłam, nie jestem, i nie będę stroną aktywną. Facet, o którego musiałabym się bić, odpada u mnie w przedbiegach. To on ma się starać, i to dobrze starać - a jak nie chce, to niech lepiej odpuści od razu.

Domko
Ja tylko stwierdzam ogólną obserwację.

opartą na osobistych doświadczeniach?

Eviva
A czy ja coś mówiłem o braku starań? Chyba się nie zrozumieliśmy...

Tylko czasem te starania muszą trwać baaaaardzo długo i po prostu mężczyzna musi wykazać się uporem i cierpliwością. O ile uparty to ja jestem, o tyle cierpliwość mam teraz większą, ale jako cechę nabytą przez doświadczenie. Ale tak czy inaczej dajcie nam, szanowne kobiety, szansę. Bo można się starać, ale jak nie dajecie szansy, to i starania przeminą i nic z tego nie wyjdzie.

kanna
opartą na osobistych doświadczeniach?

Pozostawię to tym razem bez komentarza.

Domko
. Bo można się starać, ale jak nie dajecie szansy, to i starania przeminą i nic z tego nie wyjdzie.

A co masz na myśli, mówiąc o "szansie"?

A nic - tak sobie teoretyzuję. Rozpędziłem się.

Tak to jest jak pisze się parę rzeczy naraz i myśli o "niebieskich migdałach".

Domko
Tak to jest jak pisze się parę rzeczy naraz i myśli o "niebieskich migdałach".

Ja to robie nad wyraz często. Na pewno wszyscy się zorientowali