Mi też w roli Honor najbardziej pasuje AJ , CC trochę mniej , panna od Xeny zato mi wcale nie pasuje do tej roli , chociaż podbnie jak AJ ma warunki fizyczne do zagrania tej roli .

A co do Terry , obawiam się że zagranie tej postaci przyszło by jej trudniej niż Claudi .

Zauważcie ze sporo aktorów serialowych znanych z jednej roli rzadko kiedy zagra jeszcze raz równie dobrze - wyjątkiem są np. RDA czy aktor grający Chekova w TOS i Bestera w B5

Sama Honor to trudna postać do zagrania , w początkowych tomach nie wybija się urodą , dopiero w okolicach 3 części zaczyna się to zmieniąć .

Do tego jest ona bardzo silna ( urodziła się na planecie o grawitacji większej o 30% ) , jest mistrzem sztuk walki w universum .

A co do samej konwencji ekranizacji .

Nie koniecznie może być to typowy serial .

Sama saga nadaje się bardziej na miniserię lub osobne filmy ala Bond ale bardziej związane ze sobą fabularnie ( np. Kill Bill czy Zabójcza Broń )

Delta

A może Terry Farrell?

Niezły wybór. Przyznaję. Ale czy nie jest trochę za stara do tej roli?. (Chociaż może przesada, jest tedwie 3 lata starsza od Claudii Christian...)

reyden

Mi też w roli Honor najbardziej pasuje AJ

Fizycznie niby tak, ale taka jakaś "drętwa" jest...

Sama Honor to trudna postać do zagrania , w początkowych tomach nie wybija się urodą , dopiero w okolicach 3 części zaczyna się to zmieniąć .

Okładki trochę temu przeczą.

Nie koniecznie może być to typowy serial .
Sama saga nadaje się bardziej na miniserię lub osobne filmy ala Bond ale bardziej związane ze sobą fabularnie ( np. Kill Bill czy Zabójcza Broń )

Ja bym proponował coś jeszcze mniej typowego... Serial, ale złożony z miniserii (każda będąca ekranizacją kolejnego tomu).

reyden
Sama Honor to trudna postać do zagrania , w początkowych tomach nie wybija się urodą , dopiero w okolicach 3 części zaczyna się to zmieniąć .

Trochę racji w tym jest, bo będzie problem z kwestią prolongu, który powoduje, że jej wygląd pomimo wieku jest jak u bardzo młodej osoby.
Ale parę razy wspomniano, że w kwestii urody ona bardziej się tak postrzegała niż ją tak postrzegano.

Q__
Ale czy nie jest trochę za stara do tej roli?

No właśnie wspomniany prolong psuje szyki u wszystkich wymienionych aktorek. Choć może charakteryzacja rozwiązała by problem.

Ja bym proponował coś jeszcze mniej typowego... Serial, ale złożony z miniserii (każda będąca ekranizacją kolejnego tomu).

Dobry pomysł.

Delta

Trochę racji w tym jest, bo będzie problem z kwestią prolongu, który powoduje, że jej wygląd pomimo wieku jest jak u bardzo młodej osoby.

Owszem, lecz mimo wszystko te aktorki nie są znów staruszkami...

Choć może charakteryzacja rozwiązała by problem.

Lepsza byłaby komputerowa obróbka obrazu...

A co do strony plastycznej serialu - proponowałbym coś w stylistyce B5 (tyle, że sceny walk trochę wolniejsze, bardziej w stylu nBSG by widz się nie pogubił).

BTW: gdyby ST był feudalno-militarną space operą Picard pewnie na codzień nosił by taki oto mundur:


ps. a to a'propos AJ w roli HH:
http://www.youtube.com/watch?v=aEnHjBybiNM

Jak już wspomniałem o Weberze to odgrzeję i ten topic linkując taka ciekawostkę:
http://news.povray.org/povray.binaries.images/thre ad/<46e1cdc6%40news.povray.org>/?mtop=7