"NF" na tytułowy temat:
https://www.fantastyka.pl/publicystyka/pokaz/66842 764Nawiasem: jest tam mowa o pierwszym w dziejach komiksu przypadku zmienienia koloru skóry bohatera (a raczej bohaterki) w celu zdobycia nowej publiczności. Dokonało się to w 106 zeszycie przygód Lois Lane, w historii "I am curious (black)!", za pomocą urządzenia zwanego body molderem, i dotyczyło postaci tytułowej:
https://www.comicbookdaily.com/collecting-communit y/crazy-comic-covers/lois-lane-106-i-am-curious-bl ack/Zabawne (choć może i pozytywne), swoją drogą, że nikt ze scenarzystów dziś o tym body molderze nie pamięta, bo dałoby się nim każdą przeróbkę - pewnie nawet płci - herosów wytłumaczyć. Szkoda też, że - choć wczesne Image tak ostentacyjnie żywiło się Marvelem i DC - Spawn o nim nie słyszał, bo mógłby przyjąć
szatańską propozycję powrotu w ciele
białasa, a potem się wymodelować w upragniony kształt dawnego Simmonsa. O ileż łatwiej by miał...