MarcinK


To jeszcze coś z wikipedycznego hasła, którego tematem jest Mamoru Oshii:

"As a student, Mamoru Oshii was fascinated by the film La jetée by Chris Marker. He also repeatedly watched European cinema, such as films by Federico Fellini, Ingmar Bergman, Michelangelo Antonioni, and Jean-Pierre Melville. These filmmakers, together with Jean-Luc Godard, Andrei Tarkovsky and Jerzy Kawalerowicz, would later serve as influences for Oshii's own cinematic career. Also: Luis Buñuel, Chris Marker, Andrzej Wajda & Andrzej Munk."

MarcinK

Z ciekawości... Słyszałeś o animacji "Batman Unlimited: Mechs vs Mutants"?
http://en.wikipedia.org/wiki/Batman_Unlimited:_Mec hs_vs._Mutants
http://www.imdb.com/title/tt5896146/
http://www.youtube.com/watch?v=ZPtGfy5B8uE

Gacek i Green Arrow w mechach kontra powiększeni przez Mr. Freeze'a Bat-villiani. Z czego Killer Croc powinien Ci kogoś przypominać.

Q__
Linkowałem trailer jakiś czas temu.

Poznajecie?
http://arkadymac.com/2014/12/17/ame-fair-x-2014-da y-2/

MarcinK

A takiego mecha widziałeś?
http://www.youtube.com/watch?v=QEUOo3_vh10

Q__
Czytałem o tym, ale jakoś zapomniałem linkować

Na początku dyskusji wspomniane były maszyny Bolo. Można coś więcej?

MarcinK


Można:
http://bolo.wikia.com/wiki/Bolos

Q__
Inaczej co z tego u nas wydali?

MarcinK

Chyba tylko to:
http://encyklopediafantastyki.pl/index.php/Bolo!
http://encyklopediafantastyki.pl/index.php/Weteran i

MarcinK

Ciekawy projekt, za którym - co zapomnieli dodać w artykule - stoi facet od animowanego "TIE-Fightera". Mam nadzieję, że zostanie zrealizowany. Choć patrząc na kształt statku i po komiksowemu charakterystyczne, mające pozwolić ich zidentyfikować na pierwszy rzut oka, stroje bohaterów, mam wrażenie, że mimo zasady "więcej realizmu", do realizmu pełnego wciąż będzie daleko.

Mam pomysł opisz, najlepiej w odniesieniu do istniejących produkcji o mecha, jak twoim zdaniem wyglądałby pełny realizm.

MarcinK

Kiedy w oparciu o dotychczasowe produkcje byłoby trudno, choć Gundam może jeszcze tego najbliżej, mimo wszystko... Sensowny punkt wyjścia byłby zupełnie odwrotny - prawa fizyki, perspektywa hard SF, realne - i spekulatywne - technologie kosmiczne (czyt. klimaty "Odysei...", "Fiaska"...), a potem dopiero zastanawiamy się jak daleko tą drogą da się dojść w kierunku znanym z animacji o mechach...
Punktem wyjścia dla dobrej SF zawsze powinien być realny świat, nie - gatunkowe konwencje. (Choć dziś nawet Dukaj o tym zapomina...)

Patlabor, Votoms*, Vifam**?
* https://www.youtube.com/watch?v=J8hwDQJRU7E
https://en.wikipedia.org/wiki/Armored_Trooper_Voto ms
**
https://www.youtube.com/watch?v=Qwszwb3aIPg
https://en.wikipedia.org/wiki/Ginga_Hy%C5%8Dry%C5% AB_Vifam

MarcinK


Zakładałem, że mówimy o realistycznej kosmicznej walce, tymczasem pierwsza z w/w produkcji to naziemny cyberpunk. Dwie dalsze są zaś fabularnie przegięte w kierunku space opery (co realizmu raczej nie gwarantuje).

Będzie nowe anime

Poza tym z okazji rocznicy planowane są między innymi pokazy w planetarium, VR, projekcje na budynkach, zabawki itp.

MarcinK


Na tle Treka młodziak, ale - jak twierdzi Terminus z Lem.pl - jak coś jest nadal cenione ponad 30 lat od premiery, to zachodzi podejrzenie, że zasłużyło na ponadczasową sławę (więc godne jest uwagi, choćby jako ciekawostka)*.



* Tak, mam świadomość, że - w świetle tego - za +/- dziesięć lat przyjdzie nam, prawdopodobnie, uznać VOY za czcigodną klasykę.

Zależy jak dla kogo i perspektywy .

Bo dla mnie Voy już jest do pewnego stopnia klasykiem , wyglądał jak wygłądał jako całość ( a nie tylko CGI/SFX ) ale patrząc po tym co dostaliśmy później to jednak VOY był dobry , ENT i Abramverse to raczej średniaki .

Jeszcze jak by porównać Voya do obecnych seriali SF/Space Opera , w obecnych czasach jest posucha - jak na te warunki to takie Dark Matter , Expanse czy Killjoys daje radę ale w zestawieniu z VOY,B5,SG-1/SGA , Farkiem itp. to one wypadają raczej średnio .

reyden

Tak prawdę mówiąc to trochę żartowałem (odnosząc się za jednym zamachem do mody na psioczenie na VOY z naszej fandomowej młodości, i do zachodzącej obecnie rehabilitacji tej serii, jej reputacji, w zachodnim fandomie ST*).

Ale jeśli wolisz serio - był ten VOYager, jaki był, ale stanowił chyba ostatnią (a przynajmniej najpóźniej zakończoną) produkcję, którą się da uznać za taką rasową, eksploracyjną SF.
Był, niby, później wspomniany ENTek, ale ile miał odcinków na miarę "Vox Sola"? Był "Interstellar", ale przecież nacisk szedł w nim na akcję, na walenie widza po oczach dzianiem się, nie na - nienajgorszą w sumie (jak na standardy gatunku) - warstwę SF. Były inne, nawet bardziej udane, produkcje fantastyczno-naukowe - jak "Moon" czy "Primer" - ale nie bazowały na schemacie "Ludzkość w obliczu Zagadki". Był "Arrival", ale akcja poza Ziemię i jej okolice nie wykroczyła. Były niezgorsze fanfilmy z Trekowego podwórka, ale - choć technicznie imponujące - wszystkie na wojnach skupione.
VOYager jako ostatni serwował regularnie takie wątki i widoki:

Był też chyba ostatnim serialem** SF konsekwentnie*** budującym fabułę na inteligentnych (nie tylko błyskotliwych) dialogach bardziej, niż na akcji czy emocjach:
http://www.youtube.com/watch?v=nd5hl87vtwc
http://www.youtube.com/watch?v=-wN79FBBZPE
http://www.youtube.com/watch?v=Dwcd749hiYc

* I nie tylko tam - dowodem choćby niedawne wypowiedzi Mava.

** W filmach trafiały się i później ważne dyskusje/monologi. Z tych bardziej mainstreamowych jeszcze nawet w drugim "Matrixie" (choć filmem, całościowo, był słabym):
http://www.youtube.com/watch?v=iR3fSL9WMdg
W bardziej niszowych do dziś w sumie.

*** AND (zwł. wczesna) i ENT też, jeszcze, zawierały dialogi warte przytoczenia, ale punkt ciężkości przesuwał się już w kierunku ganianko-strzelanek...

Ktoś oglądał Gunbuster?
Jeśli nie to warto, kawał porządnego SF o wojnie z insektowatymi obcymi, kładącego duży nacisk na fizyczny aspekt podróży kosmicznych.
Sprawne oko wychwyci masę smaczków nawiązujących do Ultramana, Kamen Ridera, Gwiezdnych Wojen, Odysei Kosmicznej i innych klasyków.
Wielką siłą (jak to w anime) są rozbudowane postacie zmagające się ze swoimi wewnętrznymi demonami, jednakże nie mogę nazwać tej serii dramatem ze względu na dość dużą liczbę scen humorystycznych dzięki którym ton serii jest utrzymany gdzieś tak po środku.

MarcinK


Dorzucam recenzję:
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/1489-top-o-ner ae/rec/1552
I fragment kosmicznej bitwy:
http://www.youtube.com/watch?v=l0vCY3I5yxo

Z innej beczki

Boukenger Monsters based on past Super Sentai Mecha
https://www.youtube.com/watch?v=2ea2YPCfdmk

I Super Sentai characters that appeared in Power Rangers
https://www.youtube.com/watch?v=f21pHRs9Kls

The Top 10 Least Watched Super Sentai
https://www.youtube.com/watch?v=6K7ZIUhSqTM

Patlabor The Movie.
Rok 1999, trwa projekt Babel mający wydrzeć morzu ziemię pod zabudowę dla Tokyo. Tymczasem dochodzi do kilku groźnych incydentów z Labornami.
Jak człowiek zaczyna sięgać po klasykę to zastanawia się czemu takie byle co jak Evengelion zyskało światową sławę a Patlabor jest w zasadzie niszowy? Tu jest wszystko, dobrze napisane postacie, wciągająca intryga, realistyczne mechy, świetna muzyka, emocjonujące sceny akcji.

ps. nie wiem czy można to uznać za nawiązanie do Treka, ale w pewnym momencie bohaterowie znajdują się w sytuacji która źle się dla nich skończy niezależnie od decyzji.

MarcinK


Mocna opinia. Czekam na równie mocne jej uzasadnienie.


Marketing? Okoliczności (np. czas-i-miejsce premiery?)?


Do najklasyczniejszego Treka może nie. Do DS9 - z pewnością.

Zasadniczo jest to mix tego na czym się Anno wychował oblany symboliką chrześcijańską z której nic nie wynika. Fakt mamy przebłyski ambicji przy przedstawieniu problemów psychicznych. Wszystko zaczyna się fajniej, ale im dalej w las tym bardziej przeginali a samo zakończenie...