USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Science-Fiction / Gra Endera i Mówca Umarłych
 Strona:  1  2  3  4  5  »» 
Autor Wiadomość
TSan
Użytkownik
#1 - Wysłana: 5 Wrz 2010 19:12:15
Wszysycy, którzy znają Orsona Scotta Carda, wiedza o czym mówie. Ostatnio przeczytany przez moją rodzine Mówca Umarłych zrobił na nas duże wrażenie, szczególnie element wierzenia prosiaczków i ich symbioza wobec drzew. Oczywiście odrazu wziełam stronę naukową, zastanawiajac sie czy coś takiego jest możliwe. Dla niewtajemniczonych: prosiaczki(stworzenia na tej planecie) są rządzone przez samice, tak zwane matki. Owe samice zabijaja czasem samców(patroszą ich), a na zwłokach zasadzaja sadzonkę drzewa. Następnego dnia maję duże drzewo. Tymczasem młode matki( młode samice) zostają "przyczepione" do tego drzewa. Są zapładniane i niesieone do wielkiego drzewa, gdzie rodzą młode, raczje młode wyżeraja sobie drogę na zewnątrz, a młode matki umierają. Młode samice są zapładniane, a młode samce zjadają substancje odżywcze z drzew i żyją dalej. I tak w kółko. I teraz właściwe pytanie: czy to jest możliwe???

(Mogę wyjaśnić pewne pytania dotyczące szczegółów)
kanna
Użytkownik
#2 - Wysłana: 5 Wrz 2010 19:17:27
TSan:
czy to jest możliwe???

Dziwne pytanie. Sprecyzuj.
Eviva
Użytkownik
#3 - Wysłana: 5 Wrz 2010 19:20:46
TSan

Na Ziemi nie ma chyba takiego precedensu, by rodzące się młode zabijały matkę, ale niektóre pająki po wykluciu eksploatują swa rodzicielkę, która karmi je wydzieliną stawową, tak, że umiera.
Jeśli chodzi o tę historię z drzewem, to odpowiem Ci, ze ewolucja idzie po linii najmniejszego oporu, więc coś takiego jest diabelnie mało prawdopodobne.
Dragon
Użytkownik
#4 - Wysłana: 5 Wrz 2010 19:31:45
Młode Sidlisza piwnicznego zjadają matke
Eviva
Użytkownik
#5 - Wysłana: 5 Wrz 2010 19:40:46
Dragon

Kurde, pałętało mi się to po głowie... ale nic nie zjada w trakcie porodu.
TSan
Użytkownik
#6 - Wysłana: 5 Wrz 2010 21:42:16
Ogólnie chodzi mi o możliwosć ewolucji. A może wyjaśnie ten dziwny związek?

Ów sposób symbiozy, który rownią sie w skutek panujacej na planecie descolady. Choroba spowodowała prawie całkowite zniszczenie ekosystemu, przetrwały tylko nieliczne gatunki. Wszystkie żyły w symbioze z wybranym innym gatunkiem. Czyli:
-Cabry(bizonowate) są zapładniane przez pyłki trawy capim.
-Węże wodne są w zwiazku z trawą grama(rosnącą koło wody)


Więcej nie mogę sobie przypomnieć, ale jako inne gatunki(oprócz wymienionych) istnieją jeszcze drzewa, ptaki o nazwie Xingadory, Muchopijki(muchy, oczywiście), tropeca(pełznace liany) i prosiaczki. I to wszytko. Przetrwały jedynie gatunki zdolne do symbiozy. Wieć zapytam poprostu: czy ewolucja jest aż tak zdolna w rzeczywistosci, czy SF moze być aż tak... i tu brakuje mi słowa.
Eviva
Użytkownik
#7 - Wysłana: 5 Wrz 2010 21:53:22
TSan:
-Cabry(bizonowate) są zapładniane przez pyłki trawy capim.

Bzdura totalna - symbioza symbiozą, a rozmnażanie rozmnażaniem. Na Ziemi tez mamy przypadki symbiozy, na przykład orchidei z pewnymi grzybkami, ale kwiaty żeńskie są zapładniane pyłkiem z kwiatów męskich, nie grzybkami. A już zapładnianie ssaków przez rośliny to kompletny absurd.
The_D
Użytkownik
#8 - Wysłana: 5 Wrz 2010 23:33:01
TSan:
Ogólnie chodzi mi o możliwosć ewolucji. A może wyjaśnie ten dziwny związek?

Ta przemiana pokoleń na Lusitanii jest rzeczywiście zakręcona i niejestem wstanie wyobrazić sobie jak mogła by się wytwaorzyć ewolucyjnie. Ale...

Nie mogę napisać nic więcej aby nie zepsuć lektury Ksenodydu (3. części), której najwyraźniej jeszcze nie czytałaś). Tak więc myślę, że najlepiej będzie jeżeli przekonasz się sama.
Sh1eldeR
Użytkownik
#9 - Wysłana: 20 Paź 2010 12:34:41
W Empiku widziałem niedawno książkę "Ender na wygnaniu". To jakaś stosunkowo nowa pozycja i okazuje się, że ją przegapiłem. Czytałem "Grę Endera", "Mówcę Umarłych", oraz "Ksenocyd". Czy ktoś może mnie jakoś zachęcić/zniechęcić do "Endera na wygnaniu"? Czytaliście to? Dobra? Słaba? Inna? Podobna? Najbliższa której części z cyklu?
The_D
Użytkownik
#10 - Wysłana: 20 Paź 2010 20:03:26
Myślę, że "Enderowi na Wygnaniu" najbliżej do Sagi Cienia, do której z reszta nawiązuje, choć nie jakoś mocno. Powiedziałbym, że to pozycja solidna, choć na pewno nie na miarę Hugo czy tez Nebuli. IMHO pozycja warta przeczytania dla fana serii.

A polskie wydanie to rzeczywiście jeszcze świeżynka - mi udało się kupić na spotkaniu przedpremierowym premierowym w okazyjnej cenie, o czym pisałem tutaj.
TSan
Użytkownik
#11 - Wysłana: 21 Maj 2011 22:06:03
Miałam pisać recenzję Gry Ender (zrezygnowałam jednak) i znalazłam na Filmwebie właśnie Grę Endera jako film oczekujący na swoja premierę. Wszystko fajnie pięknie, dopóki nie zajrzałam do newsa dotyczącego filmu:

bestsellerowej powieści Orsona Scotta Carda "Gra Endera" trafi najprawdopodobniej pod skrzydła Summit Entertainment, firmy stojącej za sukcesem "Zmierzchu". Właśnie prowadzone są negocjacje z twórcami filmu.

Za kamerą stanie Gavin Hood ("X-Men Geneza: Wolverine"). Alex Kurtzman i Roberto Orci - scenarzyści takich hitów, jak "Transformers" i "Star Trek" - napiszą scenariusz.

Czy oni naprawdę zamierzają zniszczyć takie dzieło?
Toudi
Użytkownik
#12 - Wysłana: 21 Maj 2011 22:23:18
TSan:
Miałam pisać recenzję Gry Ender (zrezygnowałam jednak)

Mam nadzieję, że administracja wybaczy mi tą lekką kryptoreklamę, ale próbuje rozruszać trochę dział książek na Forum Orion Tokra. O Endrze też tam piszemy: klik.
TSan
Użytkownik
#13 - Wysłana: 21 Maj 2011 22:25:24
Toudi

To miałobyć do Pathfindera, ale poprzestałam na dwóch artykułach...
Kain
Użytkownik
#14 - Wysłana: 21 Maj 2011 23:09:26
Mówiąc szczerze ja również nie rozumiem do końca pytania z pierwszego postu - na ziemi nie istnieje porównywalny system, czy jest możliwy na skalę wszechświata zapewne nigdy się nie dowiemy (chyba że kiedyś trafimy akurat na taki łańcuch na jakimś innym świecie).

Idąc dalej obecna fizyka czasami zakłada że wszystko jest możliwe i istnieje nieskończona liczba wszechświatów z których każdy jest wynikiem istnienia jakiejś alternatywy - zatem pewnie i coś takiego gdzieś istnieje a więc jest możliwe...?:D

Chyba że pytasz o czysto logiczną analizę tego (dosyć wydumanego) systemu...?
The_D
Użytkownik
#15 - Wysłana: 22 Maj 2011 11:49:19
TSan:
Czy oni naprawdę zamierzają zniszczyć takie dzieło?

Próby ekranizacji Gry Endera trwają co najmniej od 10 lat. Nie raz już krążyły w plotkach daty premiery, studia mającę to nakręcić itp. Po tych latach już żaden news nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Jednakże po tym wszystkim co przeczytałem (wywiady z autorem, felietony) jestem pewien, że nie wypuści on z rąk scenariusza (sam napisał kilka wersji) a jak wypuści to zastrzeże sobie prawo do ostatecznej akceptacji i korekt. Chyba, że dostanie demencji starczej albo wpadnie w poważne kłopoty finansowe (a to chyba niemożliwe, bo jego powieści wciąż są wznawiane, Marvell od jakiegoś czasu wydaje komiksy na ich motywach itp.)
mozg_kl2
Użytkownik
#16 - Wysłana: 22 Maj 2011 12:11:51
TSan:
Alex Kurtzman i Roberto Orci - scenarzyści takich hitów, jak "Transformers" i "Star Trek" - napiszą scenariusz.

To dobry żart.

TSan:
Czy oni naprawdę zamierzają zniszczyć takie dzieło?

Może im się to nie uda. Może.

Toudi:
Forum Orion Tokra

Znane i czytane. Jeśłi Toudi tam i tu, to Ty zatem, masz we mnie stałego czytelnika. Z Twojego polecenia przeczytałem Wojnę starego człowieka i Niszczyciela. Masz duzy wpływ na moja biblioteczke.
Toudi
Użytkownik
#17 - Wysłana: 22 Maj 2011 18:33:21
mozg_kl2:
Znane i czytane. Jeśłi Toudi tam i tu, to Ty zatem, masz we mnie stałego czytelnika. Z Twojego polecenia przeczytałem Wojnę starego człowieka i Niszczyciela. Masz duzy wpływ na moja biblioteczke.

Muszę powiedzieć, że poczułem się dzięki temu bardzo, bardzo dowartościowany. ;)
Scimitar
Użytkownik
#18 - Wysłana: 22 Maj 2011 22:31:10
The_D:
Próby ekranizacji Gry Endera trwają co najmniej od 10 lat. Nie raz już krążyły w plotkach daty premiery, studia mającę to nakręcić itp. Po tych latach już żaden news nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Jednakże po tym wszystkim co przeczytałem (wywiady z autorem, felietony) jestem pewien, że nie wypuści on z rąk scenariusza (sam napisał kilka wersji) a jak wypuści to zastrzeże sobie prawo do ostatecznej akceptacji i korekt. Chyba, że dostanie demencji starczej albo wpadnie w poważne kłopoty finansowe (a to chyba niemożliwe, bo jego powieści wciąż są wznawiane, Marvell od jakiegoś czasu wydaje komiksy na ich motywach itp.)

Rowling udało się utrzymać kontrolę nad ekranizacjami swoich powieści, mam szczerą nadzieję, że Cardowi (choćby ze względu na popularność sagi o Enderze) też się to uda i że dożyję realizacji tego filmu
MarcinK
Użytkownik
#19 - Wysłana: 23 Maj 2011 07:42:16
TSan:
Za kamerą stanie Gavin Hood ("X-Men Geneza: Wolverine"). Alex Kurtzman i Roberto Orci - scenarzyści takich hitów, jak "Transformers" i "Star Trek" - napiszą scenariusz.

Ci panowie, jeszcze ujdą i by może coś z tego wyszło.

Ale to:

TSan:
trafi najprawdopodobniej pod skrzydła Summit Entertainment, firmy stojącej za sukcesem "Zmierzchu".

To jest przegięcie.
TSan
Użytkownik
#20 - Wysłana: 23 Maj 2011 07:56:58
MarcinK

"Najnowszy film twórców Sagi Zmierzch. Powieś nad łóżkiem plakat boskiego Endera i oczekują na figurkę woskową!"

mozg_kl2
Użytkownik
#21 - Wysłana: 23 Maj 2011 08:12:10
Toudi:
Muszę powiedzieć, że poczułem się dzięki temu bardzo, bardzo dowartościowany. ;)

Eh, coś ostatnio za dużo słodzę ludziom. Wyrzucą mnie z gildii trolli. Tak poważnie to ja również dziękuje. W swoim imieniu proszę o więcej, natomiast w imieniu mojego portfela i rodziny oby nie za często.

Scimitar:
Rowling udało się utrzymać kontrolę

Ryzykowne twierdzenie
TSan
Użytkownik
#22 - Wysłana: 23 Maj 2011 08:16:51
mozg_kl2

W I części siódemki pominęli kilkadziesiąt ważnych scen, a w szóstce jedną dodali, prawdpopodobnie żeby urozmaicić akcję...
mozg_kl2
Użytkownik
#23 - Wysłana: 23 Maj 2011 08:32:41
MarcinK:
To jest przegięcie.

Nie rozumiem? To, że ktoś produkuje boń nie znaczy, że może robić dobre zabawki.

TSan:
W I części siódemki pominęli kilkadziesiąt ważnych scen

O tym mówie.
TSan
Użytkownik
#24 - Wysłana: 23 Maj 2011 08:34:01
mozg_kl2

Będą pewnie odpowiadać za akcję promocyjną...
Toudi
Użytkownik
#25 - Wysłana: 23 Maj 2011 12:55:07
TSan:
"Najnowszy film twórców Sagi Zmierzch. Powieś nad łóżkiem plakat boskiego Endera i oczekują na figurkę woskową!"

Biorąc pod uwagę wiek głównego bohatera, to niektórzy mogą uznać ten wiek, za target, to wówczas by się to nawet zgadzało... szkoda tylko, że mogą nie zauważyć, że to nie jest target treści Gry Endera...

mozg_kl2:
Wyrzucą mnie z gildii trolli.

Przyjmę Cię to do mojej grupy trolli. ;) Ale uprzedzam mamy wysokie wymagania, w tym bezbanowa historia. ;) Bo trollować to trzeba umieć.
mozg_kl2:
natomiast w imieniu mojego portfela oby nie za często.

Spokojnie, mój portfel też krzyczy, by nie za często. ;)
mozg_kl2
Użytkownik
#26 - Wysłana: 23 Maj 2011 13:05:31
TSan:
Będą pewnie odpowiadać za akcję promocyjną...

Tyle, żę to dalej nic nie znaczy. Stosujecie grożne stereotypowe urpszczenia. Zreszta jak pisałem, przykłąd z zycia zakłądy zbrojeniowe produkują maszyny do szycia.

Toudi:
Biorąc pod uwagę wiek głównego bohatera, to niektórzy mogą uznać ten wiek, za target, to wówczas by się to nawet zgadzało... szkoda tylko, że mogą nie zauważyć, że to nie jest target treści Gry Endera...

Wierze, że Card nie zrobi z Endera emo.

Toudi:
Przyjmę Cię to do mojej grupy trolli. ;) Ale uprzedzam mamy wysokie wymagania, w tym bezbanowa historia. ;) Bo trollować to trzeba umieć.

Gdzie mam podpisać? Byle nie krwia, bo moja zmienia się w kwas po kontakcie z powietrzem. Nie dobrze miałem bana dobowego.

Toudi:
Spokojnie, mój portfel też krzyczy, by nie za często. ;)

Obecnie odkłądam na drugi tom Gry Martina.
mozg_kl2
Użytkownik
#27 - Wysłana: 19 Lis 2012 21:47:00
Przeczytaj oficjalny opis fabuły "Gry Endera"Collider

Pojawił się oficjalny opis fabuły ekranizacji powieści "Gra Endera". Teraz fani mogą sami przekonać się, czy rację miał autor książki Orson Scott Card. Według Carda, zaledwie parę scen w ekranowym "Enderze" zostało zaczerpniętych z książki. Reszta to wytwór wyobraźni reżysera Gavina Hooda.

Oto wypuszczony przez wytwórnię opis "Gry Endera": W niedalekiej przyszłości wroga obca rasa zaatakowała Ziemię. Gdyby nie poświęcenie i heroizm Dowódcy Międzynarodowej Floty, Mazera Rackhama (Ben Kingsley), wszystko byłoby stracone. Przygotowując się do odparcia kolejnej fali ataków, Pułkownik Graff (Harrison Ford) i Międzynarodowa Armia trenują najzdolniejsze z dzieci, licząc, że jest wśród nich nowy Mazer. Ender Wiggin (Asa Butterfield), nieśmiały, ale genialny chłopiec, jest jednym z takich dzieci.

Po dotarciu do Szkoły Bitewnej, Ender szybko przyswaja sztukę wojny i wyróżnia się wśród innych uczniów. Okrzyknięty przez Graffa, nadzieją całego wojska, zostaje wypromowany do Szkoły Dowodzenia, gdzie rozpoczyna trening pod okiem samego Mazera. Wkrótce powiedzie swoich towarzyszy do walki, która zadecyduje o losie całej ludzkości.


W obsadzie znalazła się również Hailee Steinfeld. Premiera w przyszłym roku.

za fw.pl
mozg_kl2
Użytkownik
#28 - Wysłana: 5 Gru 2012 17:33:34
Toudi
Użytkownik
#29 - Wysłana: 5 Gru 2012 21:01:15
Tak patrzę na to zdjęcie i pierwsze co mi przyszło do głowy, to za duzi ci chłopcy... i dziewczyny też. Znaczy się pamiętam, że w szkole byli i starsi, w końcu rok się jej nie kończyło. Ale jakoś wątpię by wypuszczali zdjęcie bohaterów tła.

Boję się, że postarzenie bohaterów zepsuje fabułę.
mozg_kl2
Użytkownik
#30 - Wysłana: 20 Lut 2013 21:25:43
http://hatak.pl/aktualnosci/filmy/29276/[foto]_Lo go_armii_ze_szkoly_Endera/
 Strona:  1  2  3  4  5  »» 
USS Phoenix forum / Science-Fiction / Gra Endera i Mówca Umarłych

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!