USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Science-Fiction / Predator
 Strona:  ««  1  2  3  ...  7  8  9  10  11  12  13  »» 
Autor Wiadomość
mozg_kl2
Użytkownik
#271 - Wysłana: 28 Lut 2016 21:41:25
mozg_kl2
Użytkownik
#272 - Wysłana: 8 Mar 2016 11:40:33
Q__
Moderator
#273 - Wysłana: 31 Mar 2016 12:27:44
MarcinK
Użytkownik
#274 - Wysłana: 4 Wrz 2016 19:29:51
mozg_kl2
Użytkownik
#275 - Wysłana: 28 Paź 2016 07:10:05
Q__
Moderator
#276 - Wysłana: 28 Paź 2016 10:17:42
mozg_kl2

mozg_kl2:
shane-black-o-the- predator-to-nie-bedzie-film-ktorego-jeszcze-nie-wi dzieliscie

Miło ze strony reżysera, że ostrzega, by nie szykować się na nic odkrywczego.
mozg_kl2
Użytkownik
#277 - Wysłana: 4 Lis 2016 07:36:48
Q__
Moderator
#278 - Wysłana: 4 Lis 2016 08:18:55 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

mozg_kl2:
Gdzies juz to widzialem. Nazywalo sie predator 2

Małomiasteczkowych przedmieść tam nie było. Teraz chyba chcą nam fundnąć "E.T." a rebours, albo wysłać Predzia do czegoś na kształt kingowskiego Derry, zamiast It-a.
mozg_kl2
Użytkownik
#279 - Wysłana: 4 Lis 2016 10:07:38
Q__

Cos takiego moze przyciagnac fana wojen i konfliktow oraz polowan na przedmiescia? Spory o miedze, przypalony sernik?
Q__
Moderator
#280 - Wysłana: 4 Lis 2016 10:49:03 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

Może lokalny posterunkowy w komandosach służył kiedyś (ulubiony schemat fabularny Koontza się przypomina), albo któryś dzieciak z osiedla (taki typowy spielbergowski nastolatek) mistrzowsko strzela z procy?
mozg_kl2
Użytkownik
#281 - Wysłana: 4 Lis 2016 11:55:22
Q__

Predator go home?
mozg_kl2
Użytkownik
#282 - Wysłana: 18 Lut 2017 12:03:21
Seybr
Użytkownik
#283 - Wysłana: 18 Lut 2017 12:08:51
mozg_kl2

Patrząc po T:Genesis może i lepiej ?
Q__
Moderator
#284 - Wysłana: 18 Lut 2017 15:21:50 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

mozg_kl2:
w-nowym-predatorze

A tam czytamy:

Film jest połączeniem horroru, sci-fi i westernu

I:

projekt nie będzie czerpał z poprzednich części. Co ciekawe jest to sprzeczne z tym co wcześniej mówił Shane Black, twierdząc, że film będzie bezpośrednią kontynuacją poprzednich dwóch części

Zakładając jednak kontynuację, ale nie czerpiącą z poprzednich części, czyli godząc te relacje, mam jakoś wrażenie, że to może być futurystyczny western postapo.
mozg_kl2
Użytkownik
#285 - Wysłana: 20 Lut 2017 17:44:27
Q__
Moderator
#286 - Wysłana: 20 Lut 2017 17:55:59
mozg_kl2

mozg_kl2:
jaka-kategoria-wiekowa

Niby dobrze, że R, ale jakoś pozostaję sceptyczny, bo ostatnimi laty, owszem, PG-13 często oznacza bezsensowną infantylizację, ale R równie często - bezmyślną jatkę...
mozg_kl2
Użytkownik
#287 - Wysłana: 30 Kwi 2017 15:35:21
Q__
Moderator
#288 - Wysłana: 30 Kwi 2017 15:55:16
mozg_kl2

Dorzucam oryginał:
http://www.digitalspy.com/movies/news/a826789/firs t-look-predator-reboot-on-set/

(Który dałem też do SciFi.pl na głównej - jednym słowem: dzięki za cynk )
mozg_kl2
Użytkownik
#289 - Wysłana: 12 Cze 2017 19:28:56 - Edytowany przez: mozg_kl2
30 lat temu miała miejsce premiera Predatora.
https://www.youtube.com/watch?v=Y1txEAywdiw
Q__
Moderator
#290 - Wysłana: 13 Cze 2017 10:34:11
mozg_kl2

Prawie rówieśnik TNG i równie nieśmiertelna klasyka (którą zawsze odbieram przez pryzmat iście howardiańskich pytań dopisanych jej przez oryginalny komiks AVP).

Nawiasem: od lat mnie nurtuje na ile Cameron wymyślając McTiernanowi tytułowego Obcego inspirował się Klingonami ery filmowej?
MarcinK
Użytkownik
#291 - Wysłana: 13 Cze 2017 21:06:01 - Edytowany przez: MarcinK
mozg_kl2:
30 lat temu miała miejsce premiera Predatora.

Nie postarzał się nawet o dzień

Wiedzieliście że pierwotnie miał być owadem granym przez Vad Damme?

https://www.stanwinstonschool.com/blog/the-origina l-predator-suit-jean-claude-van-damme
Q__
Moderator
#292 - Wysłana: 14 Cze 2017 00:57:30 - Edytowany przez: Q__
MarcinK

MarcinK:
Wiedzieliście że pierwotnie miał być owadem granym przez Vad Damme?

Nie miałem pojęcia, i są to b. interesujące informacje. Ale cieszę się jednak, że wygrała wersja którą znamy z ekranu. (Chyba nie muszę wyjaśniać dlaczego.)
MarcinK
Użytkownik
#293 - Wysłana: 14 Cze 2017 06:56:51
Q__:
Chyba nie muszę wyjaśniać dlaczego.)

Bo nie wygląda jak podrasowany Kamen rider Amazon?
Picard
Użytkownik
#294 - Wysłana: 14 Cze 2017 14:55:26
Nie wiem czy film był już tu zamieszczany, ale na wszelki wypadek, oto:
PREDATOR: DARK AGES
Jak na dzieło amatorów świetna robota; kostiumy wyglądają realistycznie, aktorstwo stoi na przyzwoitym poziomie, choreografia walki jest całkiem dobra, a sam Predator został należycie pokazany; jest niepowstrzymaną i tajemniczą bestią, kryjącą się w cieniu i mordująca dla rozrywki. Sam zaś film ma ciekawy klimat; zestawienie wieków średnich gdzie wiele rzeczy postrzegano przez pryzmat religijnych obsesji i zabobonnego lęku, z mitologią Predatora tworzy gęstą, mroczną atmosferę pełną napięcia, a jednocześnie tworzy ciekawy kontrast pomiędzy przybyszem z kosmosu a obyczajowością feudalnego rycerstwa. Ciekawy - chodź powierzchowny - był też konflikt Templariusza z Saracenem; mam wrażenie, że w pełnometrażowym filmie kręconym przez zawodowców można było by z tego zrobić coś ciekawego. Na minus natomiast zaliczam postać tzw. ,,silnej kobiety", która ewidentnie została tu wciśnięta na siłę i przystaje do tej epoki jak pięść do nosa - kilka wieków później Joanna d'Arc powędrowała na stos za noszenie męskich gaci, ale tutaj duchowieństwo zbywa obecność chłopczycy jedną kąśliwą uwagą i na tym się kończy. I nawali ją Freja, serio? Reszta postaci to też archetypy ale przynajmniej mieszczą się w ramach realiów epoki. Ale to właściwie jedyny mankament tej produkcji, poza tym jej twórcy zasługują na uznanie.
Q__
Moderator
#295 - Wysłana: 14 Cze 2017 15:34:09
Picard

MarcinK:
Bo nie wygląda jak podrasowany Kamen rider Amazon?

Nie wiedziałem, żeś Ty taki mistrz w użyciu eufemizmów.

Picard

Picard:
a minus natomiast zaliczam postać tzw. ,,silnej kobiety", która ewidentnie została tu wciśnięta na siłę i przystaje do tej epoki jak pięść do nosa - kilka wieków później Joanna d'Arc powędrowała na stos za noszenie męskich gaci, ale tutaj duchowieństwo zbywa obecność chłopczycy jedną kąśliwą uwagą i na tym się kończy.

Zdaje się, że podszyta ideologią mizoginia (lub vice versa) do reszty ci ogląd rzeczywistości zmąciła, bo nawet nie zauważasz, że przytoczyłeś przykład, który twoją argumentację w pył rozbija. W końcu Joanna d'Arc zanim na tym stosie (z powodów politycznych zresztą, gacie pretekstem były) spłonęła przez rok wojowała i armiami dowodziła.

A poza tym, gdybyś historię lepiej znał, to byś wiedział, że nie była jedyna:
http://www.medievalists.net/2014/07/ten-medieval-w arrior-women/
Picard
Użytkownik
#296 - Wysłana: 14 Cze 2017 15:57:34
Q__:
Zdaje się, że podszyta ideologią mizoginia (lub vice versa) do reszty ci ogląd rzeczywistości zmąciła, bo nawet nie zauważasz, że przytoczyłeś przykład, który twoją argumentację w pył rozbija. W końcu Joanna d'Arc zanim na tym stosie (z powodów politycznych zresztą, gacie pretekstem były) spłonęła przez rok wojowała i armiami dowodziła.

Wszystko co nie jest zgodne z twoim światopoglądem jest mizoginią, pewnie. Skąd wiedziałem, że tak a nie inaczej odniesiesz się do przykładu Dziewicy Orleańskiej? : A wiesz jaki był powodów tego, że rzeczona Joanna - ,którą zresztą jako postać tragiczną cenie i lubię - ,,dowodziła"* francuską armią? Delfin, Karol VII, mając nóż na gardle imał się wszelkich sposobów by powstrzymać sojusz Anglików i Burgundczyków przed pozbawieniem go reszty terytorium Francji - w związku z tym wykombinował sobie Dziewice, rzekomo zwiastowaną przez przepowiednie i jako osobistość religijną wysłał ją na front. Tylko dlatego, że miała być rzekomo wybrana przez Boga i świętych, powierzono jej tą misje, a i to nie odbyło się bez przeszkód bo nad jej osobą miał miejsce sąd, który miał ustalić czy jej twierdzenia są prawdziwe. Tak więc Joanna była szczególnym przypadkiem a nie normą - o powierzeniu jej ,,dowodzenia" zadecydowała mieszanka przebiegłej polityki i religijnego fanatyzmu, a nie wiara w równouprawnienie.

* Jeśli zresztą myślisz, że nastoletnia dziewczyna bez żadnego doświadczenia wojskowego rzeczywiście dowodziła armią, to grubo się mylisz. A co do tych przykładów, które mi podałeś; możesz mi przytoczyć przykłady szeregowych, damskich żołnierzy z tamtego okresu, takich jak ta Freja, a nie jakiś samozwańczych wodzów?
Q__
Moderator
#297 - Wysłana: 14 Cze 2017 16:30:22 - Edytowany przez: Q__
Picard

Picard:
Wszystko co nie jest zgodne z twoim światopoglądem jest mizoginią, pewnie.

Rzecz nie w tym, że coś nie jest zgodne, a w tym jak histerycznie reagujesz ostatnio na wszelkie żeńskie postacie w popkulturze. Pisz to samo bez tej histerii i zaciekłości, a będę traktował owe wypowiedzi zupełnie inaczej.

Picard:
A wiesz jaki był powodów tego, że rzeczona Joanna - ,którą zresztą jako postać tragiczną cenie i lubię - ,,dowodziła"* francuską armią?

Skąd cudzysłów? Realnie kierowała bitwami i to w sposób agresywny, brawurowy i ocierający się o lekkomyślność (zapewne wychodził brak fachowego przygotowania, ale spraw płci nie ma co do tego mieszać - średniowiecze zna wielu stosujących podobny styl, równie młodych, dowódców):
http://www.stjoan-center.com/military/johnegan.htm l
http://www.scottmanning.com/content/joan-of-arc-mi litary-successes-and-failures/

Picard:
Tak więc Joanna była szczególnym przypadkiem a nie normą

Tak jak i - zapewne - postać z filmiku.

Picard:
możesz mi przytoczyć przykłady szeregowych, damskich żołnierzy z tamtego okresu, takich jak ta Freja, a nie jakiś samozwańczych wodzów?

Powiem tak... Skandynawskie folklor i mitologia są ich pełne:
http://en.wikipedia.org/wiki/Shieldmaiden
Jak wygląda prawda historyczna kryjąca się za owymi relacjami jest przedmiotem (podszytych ideologią) sporów, ale nie da się wykluczyć takich kobiet realnego istnienia. Zatem wspomniana Freya (wybór północnego imienia nie wydaje się przypadkowy) ma rację bytu, jeśli nie jako nawiązanie do rzeczywistej historii (choć i to nie jest wykluczone), to przynajmniej do b. popularnych legend (których dzisiejsze popkulturowe opowieści są - gadaliśmy kiedyś o tym - swoistymi następcami).
Picard
Użytkownik
#298 - Wysłana: 14 Cze 2017 18:48:33 - Edytowany przez: Picard
Q__:
Tak jak i - zapewne - postać z filmiku.

Joanna uchodziła za religijną osobistość swego czasu, rzekomo prorokowaną w przepowiedni, dlatego zdesperowany Delfin pozwolił jej ,,dowodzić" wojskiem. Jakie jest uzasadnienie tego, że Freji pozwalało się, paradować w męskim stroju? Bo te, że znała tamte okolice jest jakoś kiepskim uzasadnieniem dla kleru owego czasu...

Q__:
Skąd cudzysłów? Realnie kierowała bitwami i to w sposób agresywny, brawurowy i ocierający się o lekkomyślność (zapewne wychodził brak fachowego przygotowania, ale spraw płci nie ma co do tego mieszać - średniowiecze zna wielu stosujących podobny styl, równie młodych, dowódców):

Ponieważ mojej wiedzy nie czerpie z internetu tylko z literatury. Mogę polecić np. książkę Georges'a Bordonove. Jeśli myślisz, że osoba równie młoda co ona i równie niewyszkolona i niedoświadczona, była by w stanie pokonać zaprawionych w bojach dowódców Angielskich, to albo musisz naprawdę wierzyć, że kierowały nią siły wyższe , albo też musisz zaakceptować fakt, że Joanna odpowiadała za morale, a prawdziwym dowodzeniem zajmowali się doświadczeni dowódczy francuzy. A jej płeć, jak i jej stan społeczny miały tu wiele do rzeczy - gdyby była synem szlachcica, mogła by otrzymać stosowne wykształcenie wojskowe, co przydało by wiarygodności twierdzeniu, iż to ona była architektem sukcesów militarnych Francuzów.

Q__:
Powiem tak... Skandynawskie folklor i mitologia są ich pełne:

Jest też pełna Walkirii, elfów, lodowych olbrzymów itp.

Q__:
Jak wygląda prawda historyczna kryjąca się za owymi relacjami jest przedmiotem (podszytych ideologią) sporów, ale nie da się wykluczyć takich kobiet realnego istnienia.

Jest to mało wiarygodne biorąc pod uwagę, że współczesne badania dokonane przez Marines , dowodzą, że nawet na współczesnym polu bitwy kobiety spisują się dużo gorzej od mężczyzn. Stąd wniosek, że w czasach gdzie naprawdę liczyła się tężyzna fizyczna, kobiety nie gościły na polu walki.

Q__:
Zatem wspomniana Freya (wybór północnego imienia nie wydaje się przypadkowy) ma rację bytu, jeśli nie jako nawiązanie do rzeczywistej historii (choć i to nie jest wykluczone), to przynajmniej do b. popularnych legend (których dzisiejsze popkulturowe opowieści są - gadaliśmy kiedyś o tym - swoistymi następcami).

Gdyby to była opowieść o Wikingach może bym to jeszcze kupił, w realiach Francji doby XII - XIV wieku, jest to trudne do przełknięcia.
Q__
Moderator
#299 - Wysłana: 15 Cze 2017 00:04:07 - Edytowany przez: Q__
Picard

Picard:
Ponieważ mojej wiedzy nie czerpie z internetu tylko z literatury. Mogę polecić np. książkę Georges'a Bordonove.

Doceniam próbę zadania celnego polemicznego ciosu, ale to wciąż tylko próba. Jeden z tekstów, które zlinkowałem ma solidną bibliografię, i tak się składa, że zapoznałem się z nią - tj. z wymienionymi źródłami (być może pobieżnie, ale wystarczająco), zanim się nim posłużyłem.

Była tam m.in. mowa o tym, że zdarzają się późniejsi historycy powątpiewający w militarne przewagi Joanny, ale ich opinie są całkowicie sprzeczne z wszelkimi świadectwami z epoki.

Picard:
Jeśli myślisz, że osoba równie młoda co ona i równie niewyszkolona i niedoświadczona, była by w stanie pokonać zaprawionych w bojach dowódców Angielskich, to albo musisz naprawdę wierzyć, że kierowały nią siły wyższe , albo też musisz zaakceptować fakt, że Joanna odpowiadała za morale, a prawdziwym dowodzeniem zajmowali się doświadczeni dowódczy francuzy

Niezupełnie. Istnieje coś takiego jak samorodny talent dowódczy (epoka napoleońska np. wiele takich wydała).

Picard:
Jest też pełna Walkirii, elfów, lodowych olbrzymów itp.

Rozumiem zatem, że Predator, bohater tytułowy wiadomego filmiku, to postać historyczna, i dlatego realizm-jak-go-pojmuje-Picard musi być .

Picard:
Jest to mało wiarygodne biorąc pod uwagę, że współczesne badania dokonane przez Marines , dowodzą, że nawet na współczesnym polu bitwy kobiety spisują się dużo gorzej od mężczyzn. Stąd wniosek, że w czasach gdzie naprawdę liczyła się tężyzna fizyczna, kobiety nie gościły na polu walki.

Znów zapominamy o magicznym słówku: statystycznie...

Picard:
Gdyby to była opowieść o Wikingach może bym to jeszcze kupił, w realiach Francji doby XII - XIV wieku, jest to trudne do przełknięcia.

W czasach Eleonory Akwitańskiej?

(Nawiasem: trzymam za słowo i przypomnę jeśli trafi się opowieść o Wikingach.)
Seybr
Użytkownik
#300 - Wysłana: 15 Cze 2017 08:36:03
Q__:
Rozumiem zatem, że Predator, bohater tytułowy wiadomego filmiku, to postać historyczna, i dlatego realizm-jak-go-pojmuje-Picard musi być .

Czytając wasze posty, to samo chciałem napisać :P.

Q__:
Znów zapominamy o magicznym słówku: statystycznie...

Muszę Picarda zaprosić do siebie, mogę zapoznać jego z kilkoma paniami. Nie jeden chłop przy nich nie da rady :P
 Strona:  ««  1  2  3  ...  7  8  9  10  11  12  13  »» 
USS Phoenix forum / Science-Fiction / Predator

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!