Autor |
Wiadomość |
Q__
Moderator
|
#151 - Wysłana: 24 Sier 2008 18:27:41
Doctor_Who
eśli chodzi o to, z utratą tarcia, to czy można to uznać całkiem za SF? W końcu występuje tam anioł
SF w znaczeniu speculative fiction - pomysł wprowadzony w sposób mało prawdopodobny, ale konsekwencje wprowadzenia tego pomysłu do swiata utworu podane z naukową precyzją.
ps. widzę, że to opowiadanko przetrwało w podręcznikach lata  .
|
Doctor_Who
Użytkownik
|
#152 - Wysłana: 24 Sier 2008 18:49:40 - Edytowany przez: Doctor_Who
A fragment "Wielkiej, większej..." to ja miałem w podręczniku do fizyki  (ta stara seria z ilustracjami świetnego Bohdanowicza...)
|
Q__
Moderator
|
#153 - Wysłana: 24 Sier 2008 19:08:12
Doctor_Who
A fragment "Wielkiej, większej..." to ja miałem w podręczniku do fizyki
Uczyliście sie widzę ze starych dobrych podręczników, które naprawdę uwielbiałem  .
|
Doctor_Who
Użytkownik
|
#154 - Wysłana: 16 Wrz 2008 00:26:25 - Edytowany przez: Doctor_Who
|
Dragon
Użytkownik
|
#155 - Wysłana: 16 Wrz 2008 00:29:21
Doctor_Who
Mam cztery takie komiksy, ale o alfie nie słyszałem.
|
Q__
Moderator
|
#156 - Wysłana: 16 Wrz 2008 01:08:40
Doctor_Who
Licytować, kto nie ma!
Kiedy mam...
Dragon
ale o alfie nie słyszałem.
Ja też nie (to chyba jakis magazyn komiksowy?).
|
Doctor_Who
Użytkownik
|
#157 - Wysłana: 13 Lis 2008 19:04:30
|
Eviva
Użytkownik
|
#158 - Wysłana: 13 Lis 2008 19:06:14
Doctor_Who
Czy tam ten jeden to nie towarzysz Montgomery Scott przypadkiem?!
|
kordian
Użytkownik
|
#159 - Wysłana: 13 Lis 2008 20:17:46
no dokładnie 
|
Doctor_Who
Użytkownik
|
#160 - Wysłana: 10 Sty 2009 09:47:25
Dzisiaj na TVN7 Lot Nawigatora - kolejna legenda dzieciństwa, niezapomniany film (choć pewnie go dziś nie obejrzę, by sobie wspomnień nie zepsuć  ).

|
Q__
Moderator
|
#161 - Wysłana: 10 Sty 2009 11:45:42
Za to wczoraj (też na TVN7) była ekranizacja 'Nowego wspaniałego świata" kiepska, ale za to z L. Nimoy'em.
|
Eviva
Użytkownik
|
#162 - Wysłana: 10 Sty 2009 11:48:02
Q__
A ja to nawet mam nagrane, właśnie ze względu na pana Leonarda. Tak samo jak mam odcinek Colombo, gdzie gra on lekarza-mordercę. I to dobrze gra.
|
Doctor_Who
Użytkownik
|
#163 - Wysłana: 10 Sty 2009 11:56:24 - Edytowany przez: Doctor_Who
Eviva
Q__
Kołacze mi się coś, że kiedyś był film z Nimoyem, gdzie grał on jakiegoś detektywa o polskich korzeniach, ale pewnie może coś poplątałem - kojarzy ktoś czy był taki i co to za film??
|
Eviva
Użytkownik
|
#164 - Wysłana: 10 Sty 2009 12:48:14
Doctor_Who
To nie Nimoy, a George Peppard, a film nosił tytuł "Banacek". Były nawet dwa czy trzy filmy, i serial na dobitkę.
|
Doctor_Who
Użytkownik
|
#165 - Wysłana: 10 Sty 2009 12:51:57
Banacek nie, Banacka kiedyś widziałem... to nazwisko brzmiało coś jak Kowak czy Nowak. Swoją drogą przy Banacku popełnili gafę, bo to czeskie nazwisko, nie polskie.
|
Eviva
Użytkownik
|
#166 - Wysłana: 10 Sty 2009 13:00:24
Doctor_Who
Amerykanie nie odróżniają Czecha od Polaka. Ale jak chodzi o inny serial, to ja nie wiem. Może o "T.J. Hooker"? Tam Shatner grał policjanta, a Nimoy mógł grac detektywa. Czemu nie, jak to tacy kumple?
|
Doctor_Who
Użytkownik
|
#167 - Wysłana: 10 Sty 2009 13:03:28
Eviva
Amerykanie nie odróżniają Czecha od Polaka
I Rosjanina - vide przypadek Lema  .
Ja nawet nie wiem, czy to był serial... i czy Nimoy grał tam główną rolę czy gościnną... Zresztą wszystko mi się mogło pokiełbasić  . Kupę lat temu to widziałem...
|
Eviva
Użytkownik
|
#168 - Wysłana: 10 Sty 2009 13:08:22
Doctor_Who
Chociaż widziałeś. Ja nie widziałam. A tak bym chętnie obejrzała "T.J. Hookera". Małe na to szanse. szło kiedyś, dawnym dawno, gdy jeszcze chyba nawet nie miałam na czym nagrywać, ale tez i nie wiedziałam wtedy, kto zacz Shatner.
|
Q__
Moderator
|
#169 - Wysłana: 10 Sty 2009 13:12:44
Doctor_Who
I Rosjanina
BTW. Pamiętam jeden głupi jak but film sensacyjny, w którym desant Armii Czerwonej, zostaje wysadzony z łodzi podwodnej na terenie USA i rusza na motocyklach podbijać Amerykę. Dowódca (który zresztą wozi w walizce bombę atomową) nosi brzmiace z polska nazwisko i kiedy wydaje rozkazy słychać z ekranu wyraźnie "k*** mać".
|
Doctor_Who
Użytkownik
|
#170 - Wysłana: 10 Sty 2009 13:20:28 - Edytowany przez: Doctor_Who
Q__
Dowódca (który zresztą wozi w walizce bombę atomową) nosi brzmiace z polska nazwisko i kiedy wydaje rozkazy słychać z ekranu wyraźnie "k*** mać".
A przypomniało mi się sformułowanie z francuskiej encyklopedii XVIII czy XIX- wiecznej (nie wiem na ile prawdziwe  ) :
Kozacy-bitne plemię rosyjskie, które do boju szło z okrzykiem "job twoju mat", co znaczy "Bóg z nami"
A tytułu tego filmu z Nimoyem (o ile był z Nimoyem i nic mi się nie pomachraczyło  ) chyba nigdy nie znajdę  .
|
Eviva
Użytkownik
|
#171 - Wysłana: 10 Sty 2009 13:26:01
Doctor_Who
Można zajrzeć do filmografii
|
Doctor_Who
Użytkownik
|
#172 - Wysłana: 10 Sty 2009 13:30:40 - Edytowany przez: Doctor_Who
Eviva
Można zajrzeć do filmografii
Tylko pod warunkiem, że niczego nie poplątałem, z aktorem na czele  ...
Może po prostu jestem takim trekkerem, że wszędzie widzę twarze aktorów ze ST? 
|
Eviva
Użytkownik
|
#173 - Wysłana: 10 Sty 2009 13:36:11
Doctor_Who
Może po prostu jestem takim trekkerem, że wszędzie widzę twarze aktorów ze ST?
A to też niewykluczone. Ja ich wypatruję wszędzie i już kilka razy się pomyliłam.
|
Q__
Moderator
|
#174 - Wysłana: 10 Sty 2009 14:16:16
Doctor_Who
A przypomniało mi się sformułowanie z francuskiej encyklopedii XVIII czy XIX- wiecznej (nie wiem na ile prawdziwe
Prawdziwe i b. znane. Była to zresztą jedna z edycji encyklopedi Larousse'a dla dzieci.
|
Delta
Użytkownik
|
#175 - Wysłana: 10 Sty 2009 15:02:59
Doctor_Who
Kołacze mi się coś, że kiedyś był film z Nimoyem, gdzie grał on jakiegoś detektywa o polskich korzeniach, ale pewnie może coś poplątałem - kojarzy ktoś czy był taki i co to za film??
Może to to:
http://www.imdb.com/title/tt0068248/
Wiem, że leciało kiedyś na RTL7 (obecnie TVN7) widziałem kawałek. Nimoy grał faceta, który miał przebłyski wizji jakiś zdarzeń, ale nie bardzo wiem o co chodziło.
Eviva
Tak samo jak mam odcinek Colombo, gdzie gra on lekarza-mordercę.
Ja tylko kojarzę, że Shatner gościnnie wystąpił w którymś odcinku, ale też już nie bardzo pamiętam szczegółów. Dawno to było.
Ale jak chodzi o inny serial, to ja nie wiem. Może o "T.J. Hooker"? Tam Shatner grał policjanta, a Nimoy mógł grac detektywa.
I grał detektywa gościnnie w jednym z odcinków.  Polsat wieki temu nadawał. Shatner z Nimoyem całkiem nieźle zagrali. Nimoy grał chcącego się zemścić detektywa, którego córka została zgwałcona.
http://www.imdb.com/title/tt0715493/
|
Doctor_Who
Użytkownik
|
#176 - Wysłana: 10 Sty 2009 15:10:32 - Edytowany przez: Doctor_Who
Delta
No i pamiętałem w połowie - nazwisko dobrze zapamiętałem, ale już profesję nie - kierowca, nie detektyw... W sumie nawet nieoczekiwanie pasuje film do tematu, bo są wątki fantastyczne  .
Nimoy grał chcącego się zemścić detektywa, którego córka została zgwałcona.
Może faktycznie mi się nałożył ten detektyw z ''T.J. Hookera'', albo - prawdopodobniej - pomyliło z detektywem Samem Kovac'em z książek Tami Hoag.
Tak, czy inaczej dzięki Memory Delta  .
|
Q__
Moderator
|
#177 - Wysłana: 27 Kwi 2009 04:12:38
|
Christof
Użytkownik
|
#178 - Wysłana: 27 Kwi 2009 17:16:27 - Edytowany przez: Christof
Doctor_Who
2. Chłopak zapada w śpiączkę i przenosi się do świata fantazji, gdzie przeżywa przygody, które mają swoje odzwierciedlenie w realnym świecie?
Przejrzałem temat i zdaje się, że nikt jeszcze nie odpowiedział na to pytanie. O ile się nie mylę chodzi o serial "Odyseja", który leciał na Polsacie jakoś w połowie lat 90-tych.
Dla mnie osobiście nie były to już czasy, które mógłbym nazwać dzieciństwem (rocznik '81). Ja zaczynałem chyba od "Jazona z gwiezdnego patrolu", ale niewiele już z niego pamiętam. Oglądało się później np. "He Mana", "Był sobie kosmos" czy "Starcom". Pamiętam jak przez mgłę jeszcze jeden serial animowany - grupka ludzi podróżowała statkiem (czy może pduszkowcem?) ze sztuczną inteligencją, który miał w doku swoje "mniejsze wersje" i mógł je wysyłać do miejsc, w które sam sie nie mieścił. Naprawdę pamiętam ten serial, jak przez mgłę i nie potrafię nic więcej o nim napisać. Z innych tytułów to jeszcze "Earthstar Voyager" mi się przypomina. No i od bodajże 1991 "Star Trek: TNG".
Jeśli idzie o komiksy to oczywiście Tytusy, "Thorgal". Trafiło się też parę zeszytów z Kleksem (nie mylić z Panem Kleksem)np."Pióro kontra flamaster". Pozatym: "Rork", "Walka o planetę", "Ludzie i Potwory" i TM-Semic.
|
The_D
Użytkownik
|
#179 - Wysłana: 27 Kwi 2009 21:02:33
O, pamiętam, że za młodu tez Kleksa czytywałem.
|
Eviva
Użytkownik
|
#180 - Wysłana: 27 Kwi 2009 21:16:15
The_D
Christof
Ja to uwielbiałam - Kleksa, Thorgala, He-Mana, Jazona...
|