mozg_kl2mozg_kl2:
nie ma pomponiary i świat upada.
Mace Windu by rzekł, że stanowiła Punkt Przełomu
. A Gandalf dodał coś o Przeznaczeniu (koniecznie przez naprawdę wielkie
"P")
.
Swoja drogą: bawiło mnie trochę, ze wprowadzili żeńskiego prawie-Wolverine'a-bis (
healing factor ten sam), by potem go uśmiercić... (To, że uczynili go blond nastolatką, nie jakąś Bloodlust, było, dla odmiany, odświeżające.)