mozg_kl2


Na swój sposób ciekawe - można sobie wyobrazić rozszerzające się multiversum, w którym każda znana postać miewa różne narodowości, płcie, orientacje, itd. zmieniające się w wszechświata na wszechświat... Do świata, w którym Superman jest warszawskim "słoikiem", Batman usiłuje zaprowadzić nowy porządek w Pruszkowie czy w Wołominie, a Wonder Woman przybyła do Polski wraz z m.in. rodzicami Eleni, włącznie...

Jeśli Marvel podejmie konkurencję, zobaczymy świat, w którym Kapitan Polska, były cichociemny, potem tzw. żołnierz wyklęty, dziś sympatyk PiS, toczył Civil War z wzbogaconym na fali przekształceń własnościowych po '89, więc mającym bliżej do PO, Iron Manem, kolegą Kulczyka z listy najbogatszych . Tajną siedzibą X-Men będzie tam - jak nic - Koźmiński .

Q__

i może orzeł biały się pojawi. Byłoby miło i dodało sporo rozmachu. Zastanawiam sie jednak do kogo miałby bliżej Biały orzeł do Marvela czy DC.

Który na dodatek jest Niemcem.

mozg_kl2


Teoretycznie pomyślany jest po marvelowsku, i to widać. Z drugiej, jednak, strony, bohaterowie Marvela zakorzenieni są często mocniej w realiach, a on ciut od nich oderwany i mocno larger than life, co - paradoksalnie - upodabnia go do postaci DC... acz nie ma ich epickości, nie jest kreowany na półboga, jak bywają oni, nie działa też w wymyślonym mieście...*

* więc jeśli DC, to bardziej Wildstorm, ale Wildstormu już nie ma...

Już wiem... Pewnie bracia Kmiołkowie przystąpiliby do Image (pamiętajmy, że to wydawnictwo ma charakter spółdzielni) i budowali polską odnogę tej firmy...

MarcinK


Może nie aż Niemcem sensu stricto, ale przysłowiowego dziadka w Wehrmachcie mógłby mieć (albo stryja UB-ka).

Q__
Jeszcze ojca w SB a sam byłby z ZOMO, a ze w '89 mu firma padła to zmienił branże

MarcinK

Bez przesady. To ma być superbohater. Postać - góra - dwuznaczna. (Przypominam zresztą, że za przodków się nie odpowiada...)

Wiesz, jakiś Japoński superbohater (nie przypomnę sobie teraz który) bohaterzył bo po prostu lubił zabijać.

MarcinK


Taką motywację zachowałbym dla rodzimego Punishera, rodem z Nowej Huty.

zapowiedzi filmów DC

Wonder woman
https://www.youtube.com/watch?v=5lGoQhFb4NM

Suicide Squad
https://www.youtube.com/watch?v=m0Xb9BhfVjY

Justice League
https://www.youtube.com/watch?v=gglkYMGRYlE

mozg_kl2


Nagadałem się o nich konwentowo.... Wrażenia w skrócie?
WW idzie w nieoczekiwanym kierunku... który jednak nie musi być zły (no i widać, że ktoś w Hollywood znowu Niemców nie lubi; choć pierwszowojenni wypadli w tym filmie jak rasowi naziści).
Suicide Squad? Harley jest nawet fajna, ale tu jestem jakoś pełen obaw.
JL? Wygląda nieźle. Pomysł zrobienia z Aquamana twardziela z jakby zatrzymanej w czasie mitycznej kultury wskazuje na to, że pozazdrościli Marvelowi Thora jakby, ale może mieć sens. Przypomina to trochę sytuację jaką mieliśmy pod koniec starego DCU*, ale idzie krok dalej. I może zasadniczo definitywnie odpopierdułkowić tego bohatera.

*

Co to za konwent na który pojechałeś cichaczem ojcze dyrektorze?


Ogólnie Niemcy ze swoim mordor językiem mają przechlapane. W scooby doo też czarny charakter był niemcem w plaszczu gestapo. Anyway droga w jaką zmierza WW zaciekawiła mnie. Może nawet pójdę.


Tyle, że taka rolę miała mieć antyczna grecja i WW.

Prequel Treka?
Fajnie się zapowiada, zwłaszcza że niema tyle nawalonego CGI co w BatxSup

Musieli wsadzić jakąś murzyńską pseudo muzykę


Cyborg wygląda dziwnie

ps. https://www.youtube.com/watch?v=g0P3YeLFotc

mozg_kl2


SkierCon 2016, ojcze Teofilu.


Owszem, ale Atlantyda z DCU może swobodnie pełnić (choć może zbyt rzadko pełni) identyczną rolę. A to, że Thor i Aquaman (w wydaniu mniej ugrzecznionym) są postaciami pokrewnymi zostało kanonicznie dawno stwierdzone:
http://static.comicvine.com/uploads/original/11123 /111230790/4620809-2641292698-4547853-1907249874-m ain-qimg-706ab81478a7cf33454acc611fc04aed
I przez fanów dyskutowane:
http://www.gamefaqs.com/boards/206-comics-and-grap hic-novels/64261722

MarcinK


Na tle tego, czego obawiałem się oglądając concept arty b. porządnie jednak...

http://naekranie.pl/aktualnosci/recenzje-legionu-s amobojcow-czy-to-jest-dobry-film-1035231

Dc hiobem naszych czasow.

mozg_kl2


Tylko, że Hiob padł ofiarą tzw. dopustu. DC natomiast może i ma mniej szczęścia do życzliwych krytyków niż Marvel (który, owszem, bywa chwalony na wyrost), ale w sumie ma te klęski na własne życzenie, bo - jak już pisałem - kontynuuje na ekranach kurs zapoczątkowany przez takie komiksowe historie jak "Superman/Batman: Public Enemies" i "Batman: Hush", czyli tak bardzo stara się upodobnić do Marvela, że w efekcie nie jest ani nim, ani sobą, gubiąc 3/4 swej głębi przy tym*.

* Choć nie przeczę, że sa tacy, którym się ten kierunek podoba:
http://8azyliszkoweroznosci.blogspot.com/2015/01/b atman-hush-tom-1.html

http://naekranie.pl/aktualnosci/legion-samobojcow- wychodza-na-jaw-szokujace-kulisy-produkcji-filmu-1 041882

Wedle nowych informacji, Legion samobójców miał mieć wyznaczoną datę premiery jeszcze zanim powstał scenariusz do filmu. Co więcej, David Ayer napisał go w ciągu około 6 tygodni, a włodarze studia Warner Bros. mieli go zaakceptować bez większych uwag

Tsujihara zlecił także firmie zajmującej się montażem zwiastunów, by przygotowała drugą wersję produkcji jeszcze wtedy, gdy David Ayer pracował nad swoją.


Co oni tam odpier***

Brrr, jak ja nie znoszę dubbingowania takich filmów. Strata kasy na aktorów moim zdaniem. Już parę razy miałem taką sytuację (ostatnio chyba przy Amazing Spider-Man 2) że nieźle się trzeba było natrudzić, żeby obejrzeć w kinie wersję z napisami - 3/4 seansów było z dubbingiem.

http://naekranie.pl/aktualnosci/widz-chce-pozwac-w arner-bros-za-reklamy-legionu-samobojcow-1062216

ciekawy kazus prawny

http://naekranie.pl/aktualnosci/pierwszy-homoseksu alny-superbohater-z-wlasnym-serialem-1078320

Nareszcie Captain Sweden dostanie swój serial!
>homoseksualizm jest normalny a seksualność innych nie powinna Cię obchodzić homofobie
>dlatego będziemy o tym pieprzyć gdzie się da, ciągle podkreślać, że bohater jest homoseksualistą, tak żebyś czasem nie zapomniał, a na podkreślanie heteroseksualności bohaterów nie ma czasu i jest to homofobia

mozg_kl2


Tylko taki zarzut da się postawic raczej mediom, które o takich rzeczach donoszą (acz i to nie dziwi, muszą szukać sensacji, z tego żyją), niż samym opisywanym w tych doniesieniach opowieściom.
Gejostwa słynnego geja z SW było tyle co Nexu* napłakał. Mąż Sulu na ekranie ledwie mignął. Nawet słynni Apollo i Midnighter tyle, że se czasem pozrzędzą jak małżeństwo z długim stażem, albo choinkę razem ubiorą (więcej nam pokazano w The Authority ognistego romansu Jacka z Engineer i kochasiów Swift). Właściwie - z wyjątkiem DW, który jest brytyjski, nie amerykański, i ME, który jest grą - kultura masowa prezentuje wątki homoseksualne z jakąś taką niepewnością, a i rozgrywa je w iście pensjonarskich klimatach. O ile zakład, że z Ray'em będzie to samo?

* http://starwars.wikia.com/wiki/Nexu

?
Pamiętam tylko jedną aluzję w Day of the Moon

MarcinK


Dolicz choćby - przykład pierwszy z brzegu - "siostry" Cassini* z "Gridlock" i cały - należący do Whoniverse - Torchwood...

* musisz kojarzyć:
http://tardis.wikia.com/wiki/Alice_Cassini
http://tardis.wikia.com/wiki/May_Cassini

Szerzej:
http://tardis.wikia.com/wiki/Sexuality

wina jak to w życiu leży pewnie po środku. Media powiedzą, że przekazuja informacje na które jest zapotrzebowanie i koło się kręci.


dłużej trwała gównoburza o to niż sama scena. Pytanie komu na tym zależy bo nie środowisko LGTBQ. Ktoś zamiast im pomóc robi krecią robotę.


zapewne. Zatem po co robić taką informację?

mozg_kl2


Media

Czyli, jak sam to ująłeś:

A korporacje chcą zarobić dwa razy - raz na rozdmuchanej medialnie kontrowersji. Drugi raz na ugrzecznionym, więc familijnym (w sumie) scenariuszu.

Ciekawe czy przy Przyjaciołach też tak rozdmuchiwali?

MarcinK

Jak o to pytasz (pierwszy wynik z Gugli ):
http://www.gaystarnews.com/article/was-friends-hom ophobic170914/