A czemu mialby by byc na smutno, jezeli poprzednie filmy nie stronily od specyficznego, sarkastycznego humoru?
Za komiksami nie przepadam od strony wizualnej, nie przekonuje mnie ten uproszczony do bolu styl, meczy mnie. Fajnie wyglada, raz czy dwa i jako covery. Dlatego podobaly mi sie okladki jego do Batka czy Xeny, ale juz cale komiksy nie.
Za to filmy uwielbiam.
Szczegolnie dwojke, ktora wizualnie jest dla mnie swietna.
Swoje oczywiscie wnosza niezaprzeczalnie Perlman, Doug, ktorego nie znosze jako Saru

(przy okazji gral tez Seth M, uzyczajac glosu Johannowi Kraussowi, ot taki smaczek behindowy dla nas

) i... dla mnie najwiecej Brad Allen. Czyli choreograf walk i kaskader z druzyny Jackiego Chana.
I teraz tak... Ogladam to nowe, czyli trailery i niby nie jest zle, mimo twierdzenia, ze ma byc mroczniej, ale mam wrazenie, ze znow bedzie film bieda, jezeli chodzi o naklady. Ten trailer jakis taki chudziutki, szczuplutki we wszystkim w porownaniu z poprzednimi filmami...
Hellboy tez zmniejszony...
Za aktorem jakos nie przepadam, oczywiscie, ze tolerowalam go w StrT, ale denerwowala mnie jego dykcja i sposob mowienia. I nie umywa sie przeciez brzmieniem glosu do P.
Ale to co mi sie na pewno nie podoba i zle nastawia, to to, ze uwazam, ze zle zrobili charakteryzacje twarzy. Za bardzo widac, ze jest to lateks i nalozyli go jeszcze tyle, ze aktor nie ma jak grac prawie mimika. Do tego za bardzo ostre luki brwiowe i za glebokie oczodoly. Tym sposobem postac robi na mnie wrazenie tepej z twarzy, przyglupiego demona najnizszego rzedu, co to sie idzie, rozwala go z buta czy shotguna i leci dalej.
U P tylko troche go okleili, glownie pomalowali, zachowujac praktycznie w calosci wlasna twarz aktora i mogl nia grac.
Bo reszta korpusu jest do przyjecia. Aczkolwiek zaluje, ze widzialam jak aktor jest zatuczony i tatusiowaty pod tym g.
Tylko tez jakis strasznie maly ten diabelek...
No i martwi mnie to, ze juz nie Allen robi uklady. Co stara szkola, to stara szkola... Nowe robi... dzieciak, ze tak powiem. Facet, ktory ma swietne warunki fizyczne, jest swietny sam do robienia kaskaderki, ale nie ukladow dla innych. Brakuje mu doswiadczenia jak to powinno dobrze na ekranie wygladac. Bedziemy miec znow szarpanine kamery, bez dalekiego planu, ciecia, agresywne, krotkie ciosy z widokiem co najwyzej od uda w gore...
Bo jakos nie wydaje mi sie, ze nowy Hell bedzie parkour uskutecznial wizualnie, w czym tez ten gosciu jest dobry.
Dla mnie plus to Mila... ostatnie chyba chwile na te role badassek jeszcze, latka leca

Jakie placuszki?