Zawsze mnie fascynowała paleozoologia, ewolucja gatunków i odnajdywanie przodków żyjących dziś zwierząt. Dinozaury stanowiły wielki ewolucyjny krok na przód w historii życia na naszej planecie. Nic dziwnego, że od zawsze kochałam Jurassic Park.
I szczerze, najbardziej mi się podobał właśnie "Lots World". Po pierwsze, widzimy o wiele więcej gatunków, niż w części pierwszej, po drugie - uwielbiam Goldbluma i tutaj w roli Iana Malcolma miał więcej do powiedzenia, niż w części pierwszej. Po trzecie - była to bardziej humorystyczna część od JP1, a szalejący po mieście T. rex na dragach skradł moje serce <3 Po czwarte - nosz kurczę, wizualnie to jest bez zarzutu. Super kawałek dobrego kina.
Czego nie mogę powiedzieć o JP3.
JP3 był irytujący, ale już nie mogę bowiedzieć tego o "Jurassic World", bo był ten film dla mnie super (mam na Blue-Rayu :D). Kocham Bryce Dallas Howard, ona jest przepiękna. Pamiętam ją jeszcze z "The Village", a tutaj naprawdę pokazała, na co ją stać. Zresztą później tylko dla niej sięgnęłam po serię "Black Mirror" i film "Pete's Dragon". Prześliczna, charyzmatyczna kobieta <3
No i JW ma jeszcze jedną ważną cechę - pokazuje dwójkę dzieci, dwóch braci, którzy nie bardzo za sobą przepadają, ale widać, że w kryzysie potrafią o siebie nawzajem się troszczyć. Pokazałam ten film jako przykład moim synom - bo oni ciągle się kłócą i walczą ze sobą, a tutaj jest tak pięknie pokazana braterska miłość... Aż się wzruszyłam ;(
Dinotopię słabo pamiętam - głównie z jakichś starych ilustracji z książek, no ale hej, czyżby ona nie była czasem "inspiracją" dla powstania ARKa?
Dla niewtajemniczonych, ARK to taka gra, moja miłość od 1,5 roku, mam natrzaskane tam ponad 1000 godzin i nic tak nie pobudza mojej wyobraźni, jak to:
https://www.youtube.com/watch?v=BU7ydI1N1NoA to moja gromadka, screenshot robiony na świąteczną widokówkę:

Oczywiście to już temat na osobną dyskusję o grach, ale chciałam tylko zaznaczyć, jak duży wpływ na naszą pop kulturę mają dinozaury i inne wymarłe gatunki.