a myślałem, że sam na to wpadłem. Znowu ktoś mnie ubiegł.


Pewnie dlatego mam taką słabość do Magneta. W sporze z łyskiem uważam, że on miał rację.

mozg_kl2


No mówiło się z Twoich ust, że tak - trochę dukajowato lodowato - powiem:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=5&topic=3008&page=2#msg228726


Pewnie tak. Acz jego monologi też uwielbiam. Zwł. ten z "X-Men. No 1" (stosowny kadr niedawno wrzucałem).

Szkoda, że w sumie tak mało go było w wydanych w Polsce komiksach.


W w/w "X-Men. No 1" z pewnością. Tam, po prostu, chciał założyć własne państwo (z bronią atomową na wszelki wypadek). Tyle, że Cortez* paskudnie nim tam manipulował.

* pamiętasz tego typka?
http://en.wikipedia.org/wiki/Fabian_Cortez
http://marvel.wikia.com/Fabian_Cortez_(Earth-616)
http://marvel.wikia.com/Cortez
http://marvel.com/universe/Cortez,_Fabian
http://www.comicvine.com/fabian-cortez/4005-9728/
http://marvelcomics.pl/hero/index/id/5716/Fabian-C ortez

ktoś mnie cytuje jestem w szoku.


teraz jest bum komiksowy. Kołodziejczak ściąga sporo tytułów, zarówno ze stajni DC jak i Marvela.


a mógł przejąc władzę w Latverii.


tego jegomościa nie kojarzę.

mozg_kl2


W Zukistanie, Trafii czy innej Bodaviii, albo Darklonii* chyba by łatwiej mu poszło. W przypadku Latverii jednak Doom móglby mieć jakieś obiekcje.

* lista różnych dziwnych państewek Marvela:
http://www.comicboards.com/marvelguide/countries.h tml

Choć chyba powinien objąć władzę po prostu w Genoshy. Taka sprawiedliwość dziejowa*.

* pamiętasz zapewne?
http://en.wikipedia.org/wiki/Genosha
http://marvel.wikia.com/Genosha

ps. A propos Dooma:
http://www.comicvine.com/forums/battles-7/latveria dooms-country-vs-genosha-magnetos-country-745066/


Taki mutant-uzdrowiciel, udający wiernego przydupasa Magnusa, a usiłujący nim kręcić dla realizacji swoich ambicyjek...

Odcinek Trek... znaczy... FleetYards, którego tematem jest SeaQuest DSV 4600:
http://www.youtube.com/watch?v=g72WvzjzGnc

ps. Drobne info o w/w statku gwoli przypomnienia:
http://seaquest-dsv.wikia.com/wiki/SeaQuest_DSV_46 00
http://home.comcast.net/~kimurho/sq/specs.htm

okręcie

Toudi

No, niech Ci bęcie .

tutaj można się spierać bo okręt jest wojenny statek pokojowy.

Odkop tematu i już myślałem, ze SQ wraca.

Też miałem taką nadzieję, jak tu zajrzałem. Ale niestety to tylko nostalgia nas tu przyciągła.

Tu się nie ma o co wadzić. Bo pierwsze SeaQuest jest wojenny. Po drugie wiedzieliście kiedyś "statek podwodny"?

mozg_kl2
Toudi


Ano właśnie i stąd użyłem nazwy statek z premedytację. Owszem, świadom, że:

a raczej, że SeaQuest jest także wojenny, ale woląc go w pierwszym rzędzie widzieć explorerem z - mimo wszystko - utopijnej, choć już stanowiącej rzeczywistość alternatywną, przyszłości.



Prawda. Fajnie by było coś na miarę pierwszego sezonu SQ dziś zobaczyć. Choć zastanawiam się czy da się akurat tę serię - mimo jej niewątpliwych zalet - odgrzać z sensem? Dalsze sezony poszły w takie udziwnienia, że kontynuować trudno. A ew. reBoot, czy byłby zdolny wnieść coś nowego?

Reboot będzie ciężki na dziś. Choć z drugiej strony chyba jakieś badania się poszerzyły tych oceanów.

IMHO kontynuacja wątku militarnego byłaby możliwa. Wątku naukowego? ciężko bez kopiowania tego co już widzieliśmy. No i pytanie, czy marynarka by z nimi współpracowała?

Toudi


Pewnie tak, ale tym właśnie nie byłbym zainteresowany. Uważałbym to za kontynuację tego, co mieliśmy w sezonach 2-3, czyli ciągnięcie serialu na siłę z coraz większym odchodzeniem od jego oryginalnej, pierwszosezonowej, formuły. Znaczy - odpadłbym od tego, oglądając może jakieś pojedyncze odcinki jednym okiem, góra.

Q__, ale pomyśl przemycić wątki popularnonaukowe w militarnej operze to najlepsze co można zrobić.

Toudi

Sugerujesz, że SF na miarę obecnej doby to Weber nasączony Lemem/A.C.C./Dickiem miejscami?

To - choć stare - chyba nie było linkowane?
https://naekranie.pl/artykuly/seaquest-dsv-intelig entne-science-fiction