Autor |
Wiadomość |
Radek120
Użytkownik
|
#1 - Wysłana: 25 Sty 2006 23:43:09 - Edytowany przez: Admin
Czy są inne kalsy okretów federacji zdolne lądować na planetach oprucz interpida? Prosił bym o linki do stron gdzie są one opisane?
|
Delta
Użytkownik
|
#2 - Wysłana: 26 Sty 2006 00:46:41
Z tego co wiem to poza Intrepidem, tylko klasa Defiant może wylądować na planecie.
Przypuszczam, że taką możliwość ma też klasa Nova jako że jej projekt powstał w momencie projektowania Intrepida. Obydwie klasy są na tyle powszechnie znane, że bez problemu znajdziesz o nich dużo informacji.
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#3 - Wysłana: 26 Sty 2006 10:23:54
klasa Defiant może wylądować na planecie
Widzieliśmy tylko raz jak Defiant wchodził w atmosferę. Powiedziano wtedy wyraźnie, że nie został on zaprojektowany do takich zadań...
|
elbereth
Moderator
|
#4 - Wysłana: 26 Sty 2006 10:50:42
gdzies czytalem że Sovereign z zewnątrz wygląda jakby mial jakies klapy ukrywające te "łapy" do lądowania ale to tylko takie domysly fanów.
coś jak nigdy nie pokazany aeroshuttle odczepiany z Voya...
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#5 - Wysłana: 26 Sty 2006 11:11:32
Tyle że aeroshuttle został chyba skomentowany przez twórców i przyznano, że coś takiego miało być, a podwozie E-E nigdy...
|
Radek120
Użytkownik
|
#6 - Wysłana: 26 Sty 2006 13:30:36 - Edytowany przez: Radek120
Gdzieś Słyszałem Romulaniski Warbird typu A moze lodowac na planetach.
|
Radek120
Użytkownik
|
#7 - Wysłana: 26 Sty 2006 13:38:20
aha zponielicie doadac ze spdek glaksy może lądować na palnetch to chyba też jest zdolność statku.
|
Anonim
Anonimowy
|
#8 - Wysłana: 26 Sty 2006 14:07:27
Z Defiantem to chodzi o pokrywy zamontowane na jego spodniej czesci, widac na niektorych ujeciach (niestety nie mam czasu poszukac i dac odpowiedniego linka). Jednak okazalo sie, ze autorzy scenariuszy do DS9 o tym nie wiedzieli (!) - powiedzial to jeden z nich w wywiadzie.
Zdolnosc spodka Galaxy... coz... zbyt miekko to on nigdy nie wyladowal
Mysle ze jesli chodzi o ladowanie okretow na planetach to glownym problemem jest nie tyle sama wytrzymalosc konstrukcji, co manewrowosc. W szczegolnosci manewr startu i ladowania. Potrzeba do tego silnikow zamontowanych na spodzie okretu. Czy musza one byc silne? Na pewno musza byc calkiem silne. Choc moze sie to miec nijak do masy okretu - bo ten posiada specjalne urzadzenia redukujace jego mase do np. kilograma (pytanie tylko, czy zadziala to w atmosferze; tj. czy silniki impulsowe musza byc wlaczone i czy moga byc wlaczone w atmosferze) - jednak bardzo problematyczny moze byc opor powietrza. Przy takich rozmiarach (setki metrow) i takich powierzchniach to ogromna sila do przezwyciezenia. Zarowno przy skrecaniu, jak i starcie. Dlatego silniki manewrowe musialyby byc naprawde silne.
Taki BoP ma ulatwione zadanie, bo ma skrzydla o zmiennej geometrii - prawdopodobnie sa one w stanie generowac odpowiednia sile niwelujaca sile grawitacji przy pewnych predkosciach, a to juz pozwala na calkiem sprawne poruszanie sie w atmosferze.
/Sh1eldeR
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#9 - Wysłana: 26 Sty 2006 14:34:38
Gdzieś Słyszałem Romulaniski Warbird typu A moze lodowac na planetach.
Nic o tym nie wiadomo ze źródeł ekranowych.
zponielicie doadac ze spdek glaksy może lądować na palnetch to chyba też jest zdolność statku
Jego "lądowanie" było kraksą, więc to raczej nie za dobry przykład.
@ Sh1eldeR
glownym problemem jest nie tyle sama wytrzymalosc konstrukcji
Zwłaszcza z uwagi na obecność SIF (Structural Integrity Fields).
manewr startu i ladowania. Potrzeba do tego silnikow zamontowanych na spodzie okretu
A może mechanizm ten opiera się na antygrwitacji, podobnie jak w jednostkach do transportu ciężkich materiałów - antigravach. Nigdzie u spodu Voyagera nie widać żadnych dysz... Okręt wystarczy oderwać od ziemi na kilkadziesiąt metrów, a potem zastartować manewrowe (ew. impulsowe, ale to nieekologiczne).
Choc moze sie to miec nijak do masy okretu - bo ten posiada specjalne urzadzenia redukujace jego mase do np. kilograma (pytanie tylko, czy zadziala to w atmosferze; tj. czy silniki impulsowe musza byc wlaczone i czy moga byc wlaczone w atmosferze)
Jeśli aktywne jest pole podprzestrzenne, to redukuje ono masę okrętu.
Właśnie, w końcu widzieliśmy BoP w atmosferze, choćby w ST: IV 
|
Jurgen
Moderator
|
#10 - Wysłana: 26 Sty 2006 18:51:33
BoP w ST4, podobnie jak spodek Enterprise D, miał niezbyt miękkie lądowanie
Zastanawialiście się, czy pole warp można aktywować w polu grawitacyjnym planety albo w atmosferze? Przecież w ST starają się nie latać w warp w systemach planetarnych.
|
Delta
Użytkownik
|
#11 - Wysłana: 26 Sty 2006 19:41:11
Widzieliśmy tylko raz jak Defiant wchodził w atmosferę. Powiedziano wtedy wyraźnie, że nie został on zaprojektowany do takich zadań...
Nie pamiętam niestety odcinka o którym mówisz, Pah Wraith, ale skoro tak powiedziano to masz rację. Tyle, że faktycznie na niektórych schematach pokazane jest "podwozie" Defiant'a.
http://www.startrek.pl/res/klasy/Defiant/small/defshem2.gif
Pewnie jest tak, jak napisał Sh1eldeR, że było a autorzy scenariuszy DS9 o nim nie wiedzieli.
|
Anonim
Anonimowy
|
#12 - Wysłana: 26 Sty 2006 20:21:49
150 x 47 pikseli, faktycznie schemat ze hej  wierze ci na slowo Delta, ze cos na nim widac
Czytalem w wywiadzie ze bylo dokladnie tak, ze tworcy modelu przewidzieli podwozie, ale tworcy scenariuszy nie mieli o tym pojecia.
/Sh1eldeR
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#13 - Wysłana: 26 Sty 2006 20:24:10 - Edytowany przez: Pah Wraith
BoP w ST4, podobnie jak spodek Enterprise D, miał niezbyt miękkie lądowanie
??? Na Wolkanie siedli raczej spokojnie.
Zastanawialiście się, czy pole warp można aktywować w polu grawitacyjnym planety albo w atmosferze?
Można, inna rzecz że Federastym nie wolno
Nie pamiętam niestety odcinka o którym mówisz, Pah Wraith
DS9: "Starship Down" - tam wyraźnie powiedziano, że Defiant nie został zaprojektowany do wchodzenia w atmosferę.
150 x 47 pikseli, faktycznie schemat ze hej
schematyczny... 
|
Qura
Użytkownik
|
#14 - Wysłana: 26 Sty 2006 20:25:28
IMHO to ladować na planetach mogą wszystkie, ale wiekszość tylko raz 
|
Jurgen
Moderator
|
#15 - Wysłana: 26 Sty 2006 20:50:42
Pah Wraith, na Wolkanie pewnie tak (w ST4 pokazano to chyba tylko w skrócie 2 i 3), myślałem raczej o San Francisco
Oczywiście, że można utworzyć pole warp w atmosferze czy w polu grawitacyjnym planety, tylko jakie będą tego skutki?
|
Delta
Użytkownik
|
#16 - Wysłana: 26 Sty 2006 22:44:06
150 x 47 pikseli, faktycznie schemat ze hej wierze ci na slowo Delta, ze cos na nim widac
Zły podałem link, przepraszam
Tu jest większy.
http://www.startrek.pl/res/klasy/Defiant/big/defshem2.gif
|
Grzybek
Użytkownik
|
#17 - Wysłana: 26 Sty 2006 22:59:32
Moze zejde troche z tematu... Ale po co okret miaby ladowac na planecie, skoro ma iles tam promow? A taki Enterprise-E to ma nawet tego swojego Argo (reszta Soverignow pewnie tez) A moze wprowadzili go na innych jednestkach podobnych rozmiarow? Wieksze okrety nie laduja bo maja na pokladach iles promow roznych typow ktore w razie potrzeby sa wysylane na planete by zrobic co trzeba i wrocic. Moze dzieki temu wydluza sie zywotnosc okretu?
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#18 - Wysłana: 26 Sty 2006 23:08:29
Ale po co okret miaby ladowac na planecie, skoro ma iles tam promow?
Jak widać w VOY czasami się to przydaje, gdy scenarzystom kończą się pomysły
Enterprise-E to ma nawet tego swojego Argo (reszta Soverignow pewnie tez)
Oto jest pytanie... Czy inni kapitanowie podzielają "human predilection for driving vechicles on an unsafe velocities" ?
Moze dzieki temu wydluza sie zywotnosc okretu?
Bez wątpienia, w końcu to jednak przeciążenie struktury okrętu...
|
Grzybek
Użytkownik
|
#19 - Wysłana: 26 Sty 2006 23:14:00
O i teraz mi wpadlo do glowy. Widzialem jeszcze jeden okret na powierzchni... SS Raven. Ale to historia podobna do spodka Galaxy 
|
Anonim
Anonimowy
|
#20 - Wysłana: 27 Sty 2006 14:51:49
No i Runabouty moga - choc niektorzy wrzucaja je do dokladnie tego samego worka co promy - oraz jachty kapitanskie (przynajmniej na Sovereignie). Zrodlo: odpowiednio DS9 i ST: Insurrection.
A tak by the way, czy NXowi w ENT zdarzalo sie ocierac czy wchodzic w atmosfere?
/Sh1eldeR
|
waterhouse
Moderator
|
#21 - Wysłana: 27 Sty 2006 14:53:13
A tak by the way, czy NXowi w ENT zdarzalo sie ocierac czy wchodzic w atmosfere?
tak....np w "Storm Front" manewrował i walczył w atmosferze bez problemów
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#22 - Wysłana: 27 Sty 2006 19:05:50
No i Runabouty moga - choc niektorzy wrzucaja je do dokladnie tego samego worka co promy
Zaklasyfikowane są w GF jako "starship" nie shuttlecraft.
|
Radek120
Użytkownik
|
#23 - Wysłana: 27 Sty 2006 23:23:33
Ale po co okret miaby ladowac na planecie?
A choćby po to żeby na przykład nie marnować promów i wylodować całym okretem i zorbić wrażenie na jakieś rasie która by chciała by wsotopic do fedaraci. Nie ma to jak wylowac unich na planecie i pokazac jacy jeteśmy śilni i potrafimy budować okrety które nie dosć że ptrafią latać sybciej niż światło to jeszcze potrafią lądować. I że znami bezpieczni.
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#24 - Wysłana: 27 Sty 2006 23:34:49
Jakiś czas temu była taka dyskusja o imponowaniu okrętami i pewien użytkownik się tu bardzo nie zgadzał z tym, że rozmiar ma znaczenie :]
|
Havoc
Użytkownik
|
#25 - Wysłana: 27 Sty 2006 23:38:55
A choćby po to żeby na przykład nie marnować promów i wylodować całym okretem i zorbić wrażenie na jakieś rasie która by chciała by wsotopic do fedaraci.
Żeby wstąpić do federacji trzeba umieć wybudować okręt (lub statek) wyposażony w napęd Warp, więc wystarczy odpowiedni okręt na orbicie i też zrobi WRAŻENIE  .
|
Borek
Anonimowy
|
#26 - Wysłana: 15 Lut 2006 22:05:59
Mysle ze okrety klasy interpid to najwieksze jednostki mogace ladowac na planecie. W ktoryms z odcinkow Voya byla mowa o tym ze skorupa planety moze nie wytrzymac ciazaru okretu
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#27 - Wysłana: 15 Lut 2006 23:46:55
Swoją drogą te malutkie nóżki, dumnie nazywane "landing struts" zawsze wydawały mi się nieco zbyt delikatne, tam ani chybi jest jakaś antygrawitacja wykorzystywana.
|
szwagier
Użytkownik
|
#28 - Wysłana: 16 Lut 2006 01:44:54
Swoją drogą te malutkie nóżki, dumnie nazywane "landing struts" zawsze wydawały mi się nieco zbyt delikatne, tam ani chybi jest jakaś antygrawitacja wykorzystywana.
Dokładnie. Gdzieś było mówione pamiętam że jak statek jest na planecie to nie ma swojej masy bo takie coś jest włączane.
|
Anonim
Anonimowy
|
#29 - Wysłana: 17 Lut 2006 11:40:53
ze skorupa planety moze nie wytrzymac ciazaru okretu
awaryjne "lądowanie" spodka Entka-D jakoś wytrzymała....
a tam do sporej masy doszła jeszcze dość znaczna prędkość....
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#30 - Wysłana: 17 Lut 2006 12:03:43
A patrzyłeś uważnie na ile metrów spodek zarył w glebę? Co więcej, gros masy E-D znajduje się po stronie sekcji inżynieryjnej, bo tam znajdują się zbiorniki m/am. Poza tym, co innego lądowanie prostopadle, a co innego równoiległe roztrzaskanie :]
|