USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Treknologia / Vengeance vs Galaxy
 
Autor Wiadomość
Q__
Moderator
#1 - Wysłana: 5 Paź 2016 11:21:43 - Edytowany przez: Q__
Idąc za ciosem... Jeszcze jeden - dość oczywisty - versusik...

Czołowy olbrzym Prime Timeline kontra główny behemot tej kelvinowej.



Jak to się Waszym zdaniem rozstrzygnie? (I czy w ogól da się z sensem oszacować osiągi khanowego tworu?)
mozg_kl2
Użytkownik
#2 - Wysłana: 5 Paź 2016 15:37:09
Q__:
dąc

W rog wezwal zastepy geekow do walki.

Q__:
Jak to się Waszym zdaniem rozstrzygnie?

Wygrywaja romulanie.

Za malo wiemy o Vegance aby wyrokowac o jego zdolnosciach bojowych.
Q__
Moderator
#3 - Wysłana: 5 Paź 2016 15:57:06 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

mozg_kl2:
W rog wezwal zastepy geekow do walki.



Dobra, poprawiłem literówkę (dodałem "I", znaczy), ale podoba mi się ta interpretacja - tj. nie miałbym nic przeciwko temu, żeby nowy "Galaxy vs Defiant" się z tego topicu zrobił.

mozg_kl2:
Wygrywaja romulanie.

Idąc za tym tropem już mam pomysł na kolejny temat:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=3&topic=4067
mozg_kl2
Użytkownik
#4 - Wysłana: 5 Paź 2016 22:38:12
Q__:
Dobra, poprawiłem literówkę (dodałem "I", znaczy), ale podoba mi się ta interpretacja - tj. nie miałbym nic przeciwko temu, żeby nowy "Galaxy vs Defiant" się z tego topicu zrobił.

ej no weż. Ten początek był taki "słodki" aż chciało się rozmawiać. Ubarwił mój i tak ciekawy dzień.

Pisząc już bardziej serii, Vegance ma większą silę uderzenia przy mniejszej obsadzie osobowej. Umożliwia mu to dłuższą i efektywniejszą walkę. To raz. Dwa kluczowe uzbrojenie. Vegance może strzelać w warp, czego nie może robić Galaxy. Niweluje to możliwość zastosowania manewru Picarda. Wojna z Dominium obnażyła słabość okrętów klasy Galaxy.

https://www.youtube.com/watch?v=Dyttwwrbdyk
Q__
Moderator
#5 - Wysłana: 6 Paź 2016 00:39:25 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

mozg_kl2:
Vegance ma większą silę uderzenia przy mniejszej obsadzie osobowej.

Zgoda, jest to poważna zaleta tej khanowej konstrukcji... acz... należałoby się też zastanowić na ile wydajnie Galaxy może funkcjonować w trybie znanym z TNG "11001001", tj. w obsadzie dwuosobowej... Zważywszy na to, że już Constitution mógł sobie radzić z niewielką obsadą, nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że nieźle...

mozg_kl2:
Vegance może strzelać w warp, czego nie może robić Galaxy

Wietrzę w tym zarzucenie haczyka, mającego złapać więcej Dyskutantów, bo pamiętam, jak burzliwych debat przedmiotem była sprawa strzelania w Warp:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=3&topic=1188

mozg_kl2:
Wojna z Dominium obnażyła słabość okrętów klasy Galaxy.

Jw., zważywszy na to, że na forum dominują obecnie fani Galaxy (o ile się nie mylę).

Przy czym ten zarzut wobec Galaxy łatwo akurat odeprzeć - pamiętajmy, że ten numer udał się tylko raz - a przy tym w specyficznej sytuacji - raz, że zadziałała broń polaronowa w obliczu użycia której kapitan tej feralnej jednostki się cokolwiek pogubił zresztą (potem to już nie efektu nie dawało - jednostki GF nauczyły się modulować osłony)*, dwa - i tak konieczny był atak samobójczy J'H - bez tego wcale nie jest pewne jak by się to starcie skończyło (a więc i tak da się jego wynik liczyć jako swoisty remis).
Poza tym - teraz i ja trochę podpuszczę - widzieliśmy jak w Dominion War rozwalono dwa Defianty, natomiast Galaxy, poza tym pierwszym, wziętym z zaskoczenia, radziły sobie wyśmienicie - niszczyły doki Dominium nad Torros III, brały udział w słynnej Operacji Powrót, uczestniczyły w bitwach o Chin'tokę i Cardassię - ani jeden ze statków jej klasy nie został przy tym (przynajmniej na ekranie) zniszczony. (No i - ale to już jest pogranicze kanonu, a zarazem sprawa oboczna - przyjmuje się zwykle, że tej klasy był USS Madison, który przetrwał bitwę o Sektor 001 z Borgiem, w której - jak wiemy - Defek solidnie ucierpiał.)

* BTW. Vengeance chyba nie posiada uzbrojenia polaronowego?

Niemniej... Nice try x 2.
mozg_kl2
Użytkownik
#6 - Wysłana: 7 Paź 2016 21:48:21
Q__:
należałoby się też zastanowić na ile wydajnie Galaxy może funkcjonować w trybie znanym z TNG "11001001", tj. w obsadzie dwuosobowej... Zważywszy na to, że już Constitution mógł sobie radzić z niewielką obsadą, nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że nieźle...

Zastanawiałem się nad tym argumentem i jest on trochę obusieczny. Z jednej strony niby racje bo Galaxy pilotowało 2 Binarów. Z drugiej nie do końcca bo to byli Binarzy, czyli cyborgi dość podobne do dronów Borga. A zatem ciężko porównać ich umiejętności i zdolności do zwykłego człowieka. Constitution działał przy 5 osobowej załodze. To dalej więcej ludzi niż potrzebował Vegance. Jak pisałes argument 50/50. Przeciwko Galaxy świadczy też fakt, że jest to okręt badawczy a nie wojenny niszczyciel jak Vegance.

Q__:
Wietrzę w tym zarzucenie haczyka, mającego złapać więcej Dyskutantów, bo pamiętam, jak burzliwych debat przedmiotem była sprawa strzelania w Warp:

niezamierzonego. Strzelanie w warp to fakt kanoniczny.
https://www.youtube.com/watch?v=FE1juf1VLCU

Q__:
Jw., zważywszy na to, że na forum dominują obecnie fani Galaxy (o ile się nie mylę).

Stawiam, że większość fanów polskiego treka kocha się w Galaxy. Majestatyczne piękno, badanie kosmosu, ale i siła w trudnych sytuacjach.

https://www.youtube.com/watch?v=IvVe6-V-boA

100% nerdgasmu.

Q__:
Przy czym ten zarzut wobec Galaxy łatwo akurat odeprzeć

Samo Galaxy to wielki zarzut bo jak pisałem wyżej to okręt badawczy, a nie wojenny.

Q__:
* BTW. Vengeance chyba nie posiada uzbrojenia polaronowego?

Wg kanonu nie ma, ale nonkanon mówi np że JH spotkał już Enterprise neokirka.

Q__:
Niemniej... Nice try x 2.

Staram się. mam głód treka i wpada mi cały czas w ręce. Dziś popołudnie z MA i MB.
reyden
Użytkownik
#7 - Wysłana: 7 Paź 2016 22:35:34
Podstawowy problem przy porówywaniu tytułowych okrętów - oba pochodzą z innych linii czasowych .

Vengeance to czasy przed TOS ( jak by chronologię Abramsverse porównać do oryginalnej ) , Galaxy jest sporo młodszy - w 2364 widzimy po raz pierwszy E-D i inne okręty klasy Galaxy .

Czyli różnica ponad 100 lat , owszew Vengeance jako okręt S31 może mieć różne zabawki na pokładzie ale wątpię aby pod względem technologii nadal przerastał okręt zbudowany 100 lat później .

Drugi problem to przeznaczenie obu okrętów - V to jednostka typowo bojowa , G to exploler / jednostka naukowa , owszem w czasie kiedy powstał uchodził za najsilniejszy okręt GF ale nigdy okrętem czysto bojowym nie był .

Nawet w czasach DS9 , choć tam sobie radził lepiej ( prócz nieszczęsnego USS Odyssey ) .

Wracając do strzelania w WARP - w primeline w czasach TNG rzadko z tego korzystano , dopiero w czasach DS9/VOY mamy to na całego ( choćby walka Nebuli która bazuje na Galaxy z USS Prometheus z Voy 4x14 ) .
Q__
Moderator
#8 - Wysłana: 8 Paź 2016 00:08:55 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

mozg_kl2:
Zastanawiałem się nad tym argumentem i jest on trochę obusieczny. Z jednej strony niby racje bo Galaxy pilotowało 2 Binarów. Z drugiej nie do końcca bo to byli Binarzy, czyli cyborgi dość podobne do dronów Borga. A zatem ciężko porównać ich umiejętności i zdolności do zwykłego człowieka.

Jest jeszcze scena bliższa finału, w której stery po nich przejmuje Picard. Riker wtedy nawet nie zajmuje żadnego stanowiska, a stoi obok. Przy czym, jeśli założymy, że zachowana została TOSowa możliwość sterowania i strzelania z tej samej konsoli, wyjdzie na to, że od biedy i tu wystarczy jedna osoba do wszystkiego.

mozg_kl2:
niezamierzonego. Strzelanie w warp to fakt kanoniczny.

No, właśnie cały spór szedł o to, czy to kanoniczny fakt, czy kanoniczny burak. Co prawda na innych przykładach wówczas operowano. Przy czym w zlinkowanej scenie - b. urodziwej, nawiasem mówiąc, jak się już człowiek przyzwyczai do stylu Abramsa - nE i V są tak blisko siebie, że mogą znajdować się wewnątrz jednego bąbla Warp. Przynajmniej tak skłonny byłbym obstawiać.
Taka sama sytuacja mogła mieć miejsce w chwili, gdy odbyła się
reyden:
walka Nebuli która bazuje na Galaxy z USS Prometheus z Voy 4x14

Warto przy tym pamiętać, że jednostka "idąca" w Warp znajduje się w bezruchu, to Wszechświat dookoła tańczy, więc całe pytanie dotyczy zachowania wiązki fazera/torpedy po bąbla opuszczeniu.

mozg_kl2:
Samo Galaxy to wielki zarzut bo jak pisałem wyżej to okręt badawczy, a nie wojenny.

Tylko, że wedle pierwotnych założeń G.R. - dokopałem się i do wstępnych wersji serialowej biblii - badawczy, bo tak potężny, że gdyby zaczął zachowywać się jak wojenny, to by nie miał czego badać potem. Słynne "Hail them." Łysego nie bierze się z tego, że brak mu jaj, tylko ze świadomości tej przewagi właśnie. To jest cierpliwość trochę a la pan Miyagi z "Karate Kidów" (który rzadko bije, bo wie jak łatwo mógłby zabić).

mozg_kl2:
Wg kanonu nie ma, ale nonkanon mówi np że JH spotkał już Enterprise neokirka.

Tylko, że czas jakiś po zagładzie Vengeance, kiedy Q zaczął się liniami czasu bawić.

mozg_kl2:
Staram się. mam głód treka i wpada mi cały czas w ręce. Dziś popołudnie z MA i MB.



reyden

reyden:
Vengeance to czasy przed TOS ( jak by chronologię Abramsverse porównać do oryginalnej ) , Galaxy jest sporo młodszy - w 2364 widzimy po raz pierwszy E-D i inne okręty klasy Galaxy .
Czyli różnica ponad 100 lat , owszew Vengeance jako okręt S31 może mieć różne zabawki na pokładzie ale wątpię aby pod względem technologii nadal przerastał okręt zbudowany 100 lat później .

Na jedno - owszem - przewaga Galaxy wydaje się, ze względu na powyższe okoliczności, oczywista. Na drugie... Broniąc szans Vengeance można argumentować, że 1. Federacja post-Kelvin Incident mogła kłaść znacznie większy nacisk na zbrojenia, niż pokojowo się rozwijająca i zwycięska UFP-Prime (to jest najbardziej naciągany argument, dwa dalsze będą mocniejsze), 2. Vengeance zaprojektował jednak nadludzki geniusz, Khan, któremu do głowy władowano wiedzę oficera GF, 3. był to projekt tajny, a dość powszechnie ugruntowany fanon (od HF, przez Absolution, do REN) przyjmować zwykł założenie, że technologie Sekcji 31 dość znacząco wyprzedzają te ogólnodostępne*.

* Oczywiście pojawia się pytanie czy zaraz o wiek...

reyden:
ale nigdy okrętem czysto bojowym nie był .
Nawet w czasach DS9 , choć tam sobie radził lepiej ( prócz nieszczęsnego USS Odyssey ) .

Z drugiej strony to może być przewaga, nie słabość. Sprzęt naukowy (choćby bardziej szerokopasmowe czujniki) może się przydać i w walce, wbrew pozorom. Sprzętu komunikacyjnego i komputerowego można użyć do zhackowania słabszych systemów przeciwnika...*

* Iconianie nie potrzebowali nawet podejmować walki z Yamato, by go zniszczyć, jak wiemy...

ps. Tak właściwie założenie o słabości Galaxy nie ma podparcia w niczym, poza buraczaną - co do tego nie ma chyba wątpliwości - walką w GEN. Dwa pozostałe przypadki to były sytuacje, co się zowie, nietypowe (potężny wirus pozostały po cywilizacji mającej wieki przewagi nad UFP i samobójczy atak fanatyków dysponujących chwilowo nie rozpracowaną bronią; przy czym o ile kapitan Varley nie miał szans, o tyle kapitan Keogh - mam wrażenie - popełnił istotne, jak się okazało, błędy*).

* Po co było brać runabouty, które trzeba było potem osłaniać? Lepiej było podlecieć nad planetę, namierzyć Sisko wiązką Transportera i wracać tak szybko, jak napęd Odyssey pozwoli, albo chociaż holować te - zdolne, same z siebie, osiągnąć raptem Warp 5, jak za pradziadka Archera - runabouciki wiązką trakcyjną, kiedy to tylko możliwe... Wybrał strategię, która oznaczała stratę czasu.... Mam wrażenie, że był to efekt jego - wspominanej przez Dax - arogancji, mentalnie (choć wspomniał o "zębach" Dominium) gotowy był na słabszego przeciwnika, z którym można się bawić... Nie przewidział, że mniemani słabeusze nadrobią sztuczkami i samobójczą determinacją...

Jeśli więc o jakichś słabościach tej klasy można mówić, to raczej o tym, że jej potęga może w podatniejszych psychicznie kapitanach budzić dziecinne poczucie "jestę Bogię!" ze wszelkimi tego negatywnymi konsekwencjami, lub - przeciwnie - nadmiar skrupułów wobec przeciwnika. No i o fakcie, że strata jako tako obsadzonego Galaxy oznacza śmierć mnóstwa ludzi/istot jednak, nawet, jeśli trzeba prawie cudu - lub ręcznej interwencji B&B - by ją spowodować...
 
USS Phoenix forum / Treknologia / Vengeance vs Galaxy

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!