Czytałem sobie kolejny tekścik z wiadomego bloga:
http://startrekspace.blogspot.com/2012/06/star-tre ks-alien-anomalies.htmlI zaraz potem sprawdziłem, ze nasze forum nie miało jeszcze topicu o kosmicznych anomaliach, a zatem tych wszelkich kosmicznych
cudach natury, maszynach wielkich, a bezludnych i tym podobnych cudach, które - prawdę mówiąc - przedkładam dalece nad
villainów w komiksowym stylu, a nawet nad humanoidy/cywilizacje odcinka.
A zatem zapraszam Was do dyskusji o najciekawszych (i wręcz przeciwnie) cudach Trekowego Wszechświata.
(Moimi prywatnymi faworytami są - oczywiście - V'Ger i Doomsday Machine, acz wspomnieć też muszę o gigantycznym statku z TAS "Beyond the Farthest Star" i planecie przyspieszonego czasu z VOY "Blink of an Eye" oraz o wraku SSD pokazanym przez twórców HF. Po stronie zaś ewidentnych wpadek policzyłbym Nexusa z GEN - sensu naukowego to nie ma.)