USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Treknologia / Separacja spodka czy kapsuły ratunkowe
 Strona:  1  2  »» 
Autor Wiadomość
Picard
Użytkownik
#1 - Wysłana: 25 Sier 2007 10:40:09
Który z wyżej wymienionych sposobów na uchronienie załogii przed zgubnymi kłopotami z przerwaniem rdzenia napędu uważacje za lepszy i skuteczniejszy? Wolelibyście w takiej krytycznej sytuacji znajdować się na okęcie, który mógł by poszczycić się mozliwością separacji cześci spodka od reszty statku czy też wolelibyście statek, który takiej opcji nie ma natmoast można na nim polegać na kapsułach ratunkowych? jakie argumanty przemiawiaja za jedynym i drugim modelem ewakuacji zalogii z pola wybuchu czesci napedowej?
Q__
Moderator
#2 - Wysłana: 25 Sier 2007 10:48:44
Picard

Wolelibyście w takiej krytycznej sytuacji znajdować się na okęcie, który mógł by poszczycić się mozliwością separacji cześci spodka od reszty statku czy też wolelibyście statek, który takiej opcji nie ma natmoast można na nim polegać na kapsułach ratunkowych? jakie argumanty przemiawiaja za jedynym i drugim modelem ewakuacji zalogii z pola wybuchu czesci napedowej?

Sytuacja ta jest ciężka. I wymaga dokłądnego rozwazenia. Z jednej strony ewakuacja całym "spodkiem" jest dla załogi bardziej komfortowa, pozwala też zachowiać wiecej z danego statku (co pozwala praktycznie na wieksze oszczędności materiałów), bo może się okazać, że wystarczy tylko dodać nową sekcję napędową. Z drugiej jednak spodek sam w sobie stanowi spory i powolny cel.

Ewakuacvja kapsułami z kolei oznacza całkowitą zagładę statku, oraz rozproszenie załogi w małych kapsułach, które trzeba potem długo wyszukiwac. Kapsuły te są mnmiejsze i jest ich więcej wiec niby trudniej je namierzyć, lecz należy przypuszczać, że są słabiej opancerzone i łatwiej je zniszczyć "po kolei"...

Trudne pytanie. Opcja ze spodkiem jest chyba odrobinę, ale tylko odrobinę lepsza...
Seybr
Użytkownik
#3 - Wysłana: 25 Sier 2007 10:54:10
Jeżeli taki spodek zostanie gdzieś tam w kosmosie beż żadnej pomocy? Czy jest on w stanie utrzymać ludzi przy życiu. Na ile czasu wystarcza energii itp. Czy da się nim wylądować. Kapsuły są na tyle wytrzymałe, by mogły same wylądować?
Q__
Moderator
#4 - Wysłana: 25 Sier 2007 11:10:34
Seybr

Jednym słowem, chcesz powiedzieć: za mało danych?
Picard
Użytkownik
#5 - Wysłana: 25 Sier 2007 11:39:30
Seybr

Czy jest on w stanie utrzymać ludzi przy życiu. Na ile czasu wystarcza energii itp. Czy da się nim wylądować. Kapsuły są na tyle wytrzymałe, by mogły same wylądować?

spodek nie tylko jest w stanie utrzymac przy zyciu ocalałą załoge ale- jak pokazał to np. ,,TNG: best of both worlds" sam z siebie ma pewne mozliwosci bojowe i zdolnosc do manewrowania. Zapewne na pokladzie spodka montowane sa generatory fuzyjne umozliwiające mu funkcjonowanie niezależnie od sekcji maszynowni. Nie wiem czy kapsuly ratunkowe maja wlasne silniki manewrowe i jakie jest ich źródło zasilania. Natomiast co ważniejsze jednak konstrukcja spodka jest dużo bardziej wytrzymała niż budowa kapsuły- gdyby kapsuły nie oddaliły się w porę ze strafy wybuchu groźiło by im zniszczenie w wyniku ekspolozji, która jak wiemy spodek Enterprise D przetrwał.
Seth
Użytkownik
#6 - Wysłana: 25 Sier 2007 11:56:05
Trudno powiedzieć, zależy chyba od okoliczności.

W przypadku wypadku wolałbym oddzielaną sekcję - wypadek z pewną dozą prawdopodobieństwa mógłby mieć miejsce z dala od zamieszkałych planet, nie byłoby żadnej jednostki w pobliżu mogącej odebrać rozbitków itd

W przypadku jednak solidnej bitwy (jak w DS) bardziej sensowne są kapsuły, separacja jednak trwa chwilę, no i trzeba czekać aż cała załoga przeniesie się do spodka - zbyt duże ryzyko że się nie zdąży i zginie całą załoga.
Kapsuły oferują błyskawiczną ewakuację przynajmniej części załogi, wróg w trakcie bitwy nie będzie tracił czasu na odstrzeliwanie rozbitków bo będzie zajęty walką a po bitwie reszta moich okrętów nie będzie miała problemów z odszukaniem wszystkich kapsuł.
Siła ognia czy też manewrowość spodka w bitwie wydają się też trochę iluzoryczne, na miejscu przeciwnika nadal kontynuowałbym ostrzał aż do zniszczenia spodka - w końcu jest to cel łatwiejszy do zniszczenia niż cały okręt.
Q__
Moderator
#7 - Wysłana: 25 Sier 2007 12:16:37
Picard

Nie wiem czy kapsuly ratunkowe maja wlasne silniki manewrowe i jakie jest ich źródło zasilania. Natomiast co ważniejsze jednak konstrukcja spodka jest dużo bardziej wytrzymała niż budowa kapsuły- gdyby kapsuły nie oddaliły się w porę ze strafy wybuchu groźiło by im zniszczenie w wyniku ekspolozji, która jak wiemy spodek Enterprise D przetrwał.

Owszem. Nie znamy wytzrmałości kapsuł, ale, na logikę, nie moze być zbyt duża...

Seth

a po bitwie reszta moich okrętów nie będzie miała problemów z odszukaniem wszystkich kapsuł.

Albo okrętów wroga z ich zniszczeniem...

BTW: naszło mnie pytanie. Czy separacja spodka nie jest jakby modelem ewakuacji dwustopniowej? Czy nie jest tak, że spodek ma jeszcze swoje kapsuły gdyby okazało się, że ewakuacja spodkiem jest niemożłiwa...
Sh1eldeR
Użytkownik
#8 - Wysłana: 25 Sier 2007 12:40:50 - Edytowany przez: Sh1eldeR
natomiast co ważniejsze jednak konstrukcja spodka jest dużo bardziej wytrzymała niż budowa kapsuły

To nie jest najlepszy tok rozumowania, obawiam sie. Spodek jest od kapsuly duzo wytrzymalszy na ostrzal, czy trafienie np. malym meteorytem. Pancerz ma (absolutnie rzecz biorac) znacznie grubszy, a na zewnatrz jeszcze moze miec sporo zbiornikow i magazynow. Kapsula tak nie ma.

Z drugiej jednak strony jestem przekonany, ze kapsula lepiej zniesie ladowanie niz spodek . To dwie rozne rzeczy! Ladownik takiego Apollo czy Soyuza o wiele lepiej zniesie ladowanie niz stacja ISS , mimo ze np. gdybym wiedzial ze ktos strzeli do mojego statku kosmicznego seria z dajmy na to Vulcana, wolalbym byc na ISS bo ogolnie stacja zapewnia lepsza ochrone (w kosmosie).

Kapsuly wg mnie powinny byc zaprojektowane do rutynowego wejscia w atmosfere. Nie pamietam tego w 100%, ale wydaje mi sie ze w FC mowi sie cos o uruchomieniu autodestrukcji, opuszczeniu Sovka (ktory jest "zainfekowany" przez Borg), i udaniu sie na Ziemie. Tylko zaloga musialaby uwazac, by nie zmienic historii . To oznacza, ze kapsuly moga ladowac (co jak dla mnie jest bardzo, bardzo logiczne).

A czy okrety z separacja spodka maja kapsuly? Chyba tak! Sovereign ma, a prawdopodobnie ma separacje (choc tego nie widzielismy). Czy Galaxy przypadkiem tez nie ma kapsul? Wydaje mi sie, ze ma. Poszukam jeszcze jakichs fotek.

W takim wypadku, separacja spodka to swietna rzecz. Nie ma minusow (poniewaz nic nie swiadczy o tym, zeby obnizala np. wytrzymalosc strukturalna okretu), a ma plusy.

Na pewno spodek pozwoli zalodze przetrwac duzo dluzej i w duzo lepszych warunkach niz kapsuly. W TNG: Encounter at Farpoint widzimy, ze spodek moze latac calkiem samodzielnie i na calkiem spore odleglosci. Gdyby Galaxy stracil sekcje napedowa w jakims ukladzie planetarnym, na pewno spodek moglby doleciec do dowolnej planety - w koncu powinien lekko wyciagac te 0.25c. Spodek ma tez mozliwosc oddania kilku strzalow z glownych fazerow i ma prawdopodobnie oslony -- bez rdzenia warp nie jest to nic wielkiego, ale zawsze. Gdyby jakis maly raider zaatakowal spodek, ten mialby szanse na obrone... kapsuly nie!

Ewakuacja spodkiem w walce nie ma za bardzo sensu, obawiam sie. Podejrzewam, ze pare torped i strzalow z dobrych fazerow mogloby zniszczyc spodek. Niech to bedzie i 10-20 strzalow uwzgledniajac, ze spodek jest b. wytrzymaly (nie sadze by byl az tak, ale zalozmy to). Tyle moglby oddac pojedynczy okret. A kapsul jest ile? Zapewne kilkaset. W kazda trzebaby strzelic... Pewnie nie oplacaloby sie robic czegos takiego. Poza tym kapsuly to kapsuly ratunkowe wiec nie powinno sie do nich strzelac w ogole (czy jakies traktaty tego nie reguluja?). Spodek to jednak okret, uzbrojony i potencjalnie niebezpieczny (IMO nie mialby duzych szans z takim Keldonem, ale ma jakies uzbrojenie). Wiec spodek moze stanowic dosc oczywisty, latwy do trafienia, duzy i stosunkowo bezbronny (w walce "liniowej") cel...

Gdybym mial wybrac pomiedzy kapsulami a separacja, wybralbym chyba jednak kapsuly. Spodek przeciez tez moze zostac bardzo powaznie uszkodzony w walce; zaczepy tez moga zostac uszkodzone. Wtedy z separacji nici. Dlatego mysle, ze np. Galaxy ma rowniez do dyspozycji normalne kapsuly. W szczegolnosci -- co ciekawe -- Q ma chyba racje mowiac, ze to swego rodzaju ewakuacja dwustopniowa, bo kapsuly zwykle znajduja sie (rowniez) na spodku.

W tej sytuacji separacja nie ma minusow, a moze sie niekiedy przydac. A kapsuly i tak sa. Wiec separacja jest niewatpliwym plusem.

(postaram sie znalezc jakies dowody na to, ze Galaxy ma kapsuly... ew. Prometheus, bo go tez widzielismy jak rozdziela sie na ekranie, choc w nieco nie-ratowniczej formie )

edit: Na razie nie udalo mi sie dobrego obrazka znalezc. Mam jednak takie cos:
*Troche obrazkow ukazujacych Galaxy - w dziale Auxiliary Craft pokazana jest kapsula ratunkowa, ale to chyba rysunek przez fana zrobiony wiec nie wiem jaki ma zwiazek...
*Schemat klasy Galaxy, od dolu -- na spodku, na zewnatrz od glownej baterii fazerow, sa dwa rzedy okien. Dalej sa dwa rzedy wlasnie kapsul ratunkowych. Podobne kapsuly widac na maszynowni.
Q__
Moderator
#9 - Wysłana: 25 Sier 2007 13:04:07
Sh1eldeR

Z drugiej jednak strony jestem przekonany, ze kapsula lepiej zniesie ladowanie niz spodek . To dwie rozne rzeczy! Ladownik takiego Apollo czy Soyuza o wiele lepiej zniesie ladowanie niz stacja ISS

Zapominasz o jednym. ISS w ogóle nie była przystosowana do lądowania i nie miała nijakiego "pancerza zewnętrznego". Natomiast co do spodka i kapsuł - "opancerzenie" spodka jest z pewnością grubsze niż opancerzenie kapsuły, co może mieć znaczenie przy przejściu przez atmosferę planety lub... przez rój meteorów...

postaram sie znalezc jakies dowody na to, ze Galaxy ma kapsuly...

A to tu będziemy po jednej stronie. Twierdzę bowiem, że fakt iż Galaxy ma i zdolność separacji i kapsuły byłby dowodem jego przewagi nad Sovkiem...
mr homn
Użytkownik
#10 - Wysłana: 25 Sier 2007 13:31:25 - Edytowany przez: mr homn
http://memory-alpha.org/en/wiki/Escape_pod
Chyba nikt tego nie linkował?? O kapsułach E-D nic nie piszą, ale pewnie M-A znowu się myli
Ja szczerze powiedziawszy wolałbym się znaleźć w kapsule ratunkowej... jest się samemu starem, mniejszym ew. celem i ucieka się na własne ryzyko. Spodek jest celem łatwiejszym, acz bardziej "zmilitaryzowanym", tak więc:
- ze względów egoistycznych - kapsuła ratunkowa
- ze względów altruistycznych (trekowych) - spodek

ED; Ex Astris Scientia coś mówi:
http://www.ex-astris-scientia.org/schematics/starf leet_shuttles.htm#escape
BTW: Kapsuły, chyba są po to żeby uciec, a nie żeby się bronic...?
Q__
Moderator
#11 - Wysłana: 25 Sier 2007 13:45:26
mr homn

Ja szczerze powiedziawszy wolałbym się znaleźć w kapsule ratunkowej... jest się samemu starem, mniejszym ew. celem i ucieka się na własne ryzyko.

O ile kapsuła nie oberwie przypadkową salwą :]]
The_D
Użytkownik
#12 - Wysłana: 25 Sier 2007 13:58:38
W zasadzie zgadfzam sie z sh!elderem w 100%. W przypadku walki - na pewno kapsuły. Jezeli chodzi o awarię w głebokim kosmosie więcej mozliwości stworzy odseparowanie spodka. Oprócz ograniczonych możliwości bojowych ma przeciez pokaźny zestaw czujników, zapewne (choc to chyba nie kanoniczne) znajdą się jakies awaryjne transportery,

Natomiast w przypadku dwustopniowej ewakuacji problemem może czy ilość kapsuł znajdujących się na spodku wystarczy dla wszystkich. Jednak zawsze to jakaś alternatywa i dodatkowe zabezpieczenie.

Zapominasz o jednym. ISS w ogóle nie była przystosowana do lądowania

No cóż, spodek Galaxy tez nie był Dlatego do lądowania uzywa się kapsuł.
Q__
Moderator
#13 - Wysłana: 25 Sier 2007 14:09:23
The_D

No cóż, spodek Galaxy tez nie był

No czy ja wiem... W sumie osiadł w całości. ISS by się spalila...
michstach
Użytkownik
#14 - Wysłana: 25 Sier 2007 23:39:35
Osiadanie spodka Galaxy było awaryjne, przecież gdyby to było celowe chyba lepiej by sobie poradził. Co do kapsuł ratunkowych - czy czasem Picard w odcinku Cause and effect nie daje komendy "abandon ship"?
Slovaak
Użytkownik
#15 - Wysłana: 25 Sier 2007 23:46:39
Q__

Jeśli spodek nie da rady to maleńkie, bezbronne kapsuły tym bardziej.
Q__
Moderator
#16 - Wysłana: 25 Sier 2007 23:49:27
michstach

Osiadanie spodka Galaxy było awaryjne, przecież gdyby to było celowe chyba lepiej by sobie poradził.

Też tak mi się zdaje...

czy czasem Picard w odcinku Cause and effect nie daje komendy "abandon ship"?

Jeśli tak, to znaczy, że system ewakuacji Galaxy jest perfekcyjny - dwustopniowy...

Slovaak

Jeśli spodek nie da rady to maleńkie, bezbronne kapsuły tym bardziej.

Owszem... Jednak kapsuły są mniejsze. Trudniej trafić.
Slovaak
Użytkownik
#17 - Wysłana: 25 Sier 2007 23:52:29 - Edytowany przez: Slovaak
Trudniej trafić.

Nieprawda, już w XX wieku można strzelać tak celnie że bomba trafi nie gdzieś w budynek ale w konkretne okno, więc za 350 lat... hoho!
Picard
Użytkownik
#18 - Wysłana: 26 Sier 2007 00:58:33
Sh1eldeR

Od razu ustosunkuje sie do tego co pisałeś w innym wątku a co tyczy się również treści poniższej dyskusji:
Nawet jesli separacja spodka daje duza przewage taktyczna, to pod zadnym wzgledem nie oznacza to, ze okret jest lepszy. Bo tak nie jest. Rownie dobrze moge powiedziec: Sovek jest szybszy, wiec jest 100x lepszy niz Galaxy

Wpierw musiał byś udowodnić,ze Sovereign rzeczywiście jest szybszy od Galaxy o był by raczej trudno opierając się jedynie na kanonie a wyłacznie on nas przecież interesuje. Po wtóre zaś separacja spodka daje przewagę Galaxy nad Sovereignem i to niekoniecznie pod wzgledem militarnym- zauwaz,ze rozwiazanie polegajace na oddzieleniu poszczegolnych czesci okretu stosowane jest takze w klasie Prometeusz, jednaj z najnowoczesniejszych konstrukcji Floty, a sama separacja umoliwia nie tylko ocelenie zalogii ale i czesci okretu, ktorego to luksusu nie daja kapsuly ratunkowe, chodźby i mogły one lądować na powierzchni planety, co w ostateczności spodek też zrobić potrafi.

czy okrety z separacja spodka maja kapsuly? Chyba tak!

O ile wiem to nie. Nie przypominam sobie by w jakims filmie badź serialu wspominano o tym, iż na Enterprise D byly obecne apsuły ratunkowe. Jedyny dowód na ich istnienie pochodzi z gry ,,ST: Generation" a ta jak wiadomo kanoniczna nie jest, a na dodatek zdaje sie byc ewidentnie osadzona w jakies innej linii czasowej niz film o tym samym tytule bo wydarzenia w niej przedstawione moco odstaja od tego co widzielismy w rzeczonym filmie kinowym. Kapsuły miały się w tej wersji znajdować w sekcji maszynowni, nie tak daleko od głownej jej częśći- skrecało się na lewo od stanowisk inzynieryjnych przy, ktorych nie raz widzielismy jak pracuje LaForge i jego zespul i po krotkim spacerku dociearlo sie do rzeczonych kapsuł. Natomiast w serialowej i filmowej rzeczywisitosci dowodow na istnienie kapsul nie ma- co wiecej sa dowody na brak ich wystepowania. Jesli dowodzisz,ze ewakuacja z sekcjo nepedowej do spodka mogla by potrwac dluzej niz ucieczka do kapsul to logiczne bylo by chyba umieszczenie kapsul w obu czesciach okretu. Inne rozwiazanie- w olbiczu twoich argumantow- nie specjalnie ma ses. Skoro kapsuly znajduja sie rowniez w sekcji napedowej to czemu caly jej personel ewakuluje sie w ,,ST: Generation" do spodka chodź mogł by skorzystać z innej, rzekomo szybszej drogi ucieczki.

Sovereign ma, a prawdopodobnie ma separacje (choc tego nie widzielismy).

A słyszeliśmy o tym na ekranie? Prosze o dowody na to,ze rzeczywiscie jest tak jak o tym piszesz.
waterhouse
Moderator
#19 - Wysłana: 26 Sier 2007 01:31:37
Picard
ie przypominam sobie by w jakims filmie badź serialu wspominano o tym, iż na Enterprise D byly obecne apsuły ratunkowe.

przecież widać je na kadłubie. Ktoś policzył je i okazało się że Galaxt ma 420 kapsuł, co przy tysiącu osób na pokładzie ma sens.

Tyle jesli chodzi o dowody
4_z_Szesciopaka
Użytkownik
#20 - Wysłana: 26 Sier 2007 03:04:27
A po co wybierać skrzydełko czy nóżke skoro mozna mieć całego kurczaka?

W sytuacji "panicznej" wszyscy rozbiegają się do kapsuł, jeśli sytuacja jest tylko trudna do opanowania lepiej mieć załogę w jednym miejscu, a nie rozprysniętą po galaktyce.
Picard
Użytkownik
#21 - Wysłana: 26 Sier 2007 09:07:45
waterhouse

przecież widać je na kadłubie. Ktoś policzył je i okazało się że Galaxt ma 420 kapsuł, co przy tysiącu osób na pokładzie ma sens

Nie wystarczy,ze podobnież widać owe kapsuły- a dobry argument przemaiwijący za ich występowaniem uznać nalezy jedynie wzmiankę jaka padła by na ich temat z ust bohaterów albo jeszcze lepiej gdyby je pokazano w akcji. Mogę przyznać Ci racje- bo rzyczywisicie wydaje sie to w miare logiczne-, ze umieszczenie kapsul na danym okrecie wyposazonym w mozliwosc separacji spodka jest o tyle porzadana o ile konstruktorzy owego okretu liczyli sie z mozliwoscia, ze procedura separcji moze sie w pewnych okolicznosciach nie powieść. Jednak argument tego rodzaju, wraz z subiektywną obserwacją, nie potwierdzony żadnym faktem w postacii np. wystrzelenia owych kapsuł jest jak najbardziej nei wystarczajacy. Poza tym jesli awaryjne odloczanie spodka nigdy nie zawiodlo- a nie widzielismy takiego przypadku- to nie widze jednak specjalnego sesu w marnowaniu przedstrzei uzytkowej okretu na umieszczanie w niej kapsul, podczas gdy mozna owa pzrestrzen wykorzystac inaczej jednoczesnie wciaz umolziwiajac zalodze skutecznaewakuacje za pomoca spodka w razie problemow.
Delta
Użytkownik
#22 - Wysłana: 26 Sier 2007 09:33:06 - Edytowany przez: Delta
Picard
Nie wystarczy,ze podobnież widać owe kapsuły- a dobry argument przemaiwijący za ich występowaniem uznać nalezy jedynie wzmiankę jaka padła by na ich temat z ust bohaterów albo jeszcze lepiej gdyby je pokazano w akcji.

Proszę bardzo: TNG: Cause and Effect. tuż przed wybuchem Ent-D, Picard nakazuje ewakuację mówiąc: "Tu mostek, cała załoga|do kapsuł ratunkowych."
Poza tym jak mówił Waterhouse, widać je i to jest w tym wypadku dowód, bo nie ulega możliwości popełnienia błędu jak przy oszacowaniu np. prędkości okrętu czy jego rozmiarów tylko na podstawie widoku na ekranie.

A słyszeliśmy o tym na ekranie? Prosze o dowody na to,ze rzeczywiscie jest tak jak o tym piszesz.

Cóż, chodziły słuchy, że i Constitution miał taką możliwość, ale to oczywiście żaden kanoniczny dowód. Podobnie jest z Sovereign, nie można tego uznać za dowód.

4_z_Szesciopaka
A po co wybierać skrzydełko czy nóżke skoro mozna mieć całego kurczaka?

W sytuacji "panicznej" wszyscy rozbiegają się do kapsuł, jeśli sytuacja jest tylko trudna do opanowania lepiej mieć załogę w jednym miejscu, a nie rozprysniętą po galaktyce.


Otóż to. W ogóle temat sporu wydaje mi się trochę dziwny. Spodek góruje nad kapsułami niemal we wszystkich możliwych porównaniach. To nawet nie bardzo jest jak porównać. Spodek ma możliwości okrętu o napędzie podświetlnym, kapsuła ratunkowa ma możliwości takie jakie mieli Tucker i Reed w ENT: Shuttlepod One, gdy odstrzelili i zdetonowali silniki co dawało i tak nikłą nadzieję, że ktoś ich zauważy..
Picard
Użytkownik
#23 - Wysłana: 26 Sier 2007 10:20:06 - Edytowany przez: Picard
Delta

Proszę bardzo: TNG: Cause and Effect. tuż przed wybuchem Ent-D, Picard nakazuje ewakuację mówiąc: "Tu mostek, cała załoga|do kapsuł ratunkowych."

OK, wierze Ci na słowo gdyż w obecnej chwili nie ma dostępu do tego odcinka jednak pozostaje wciąż pytanie gdzie owe kapsuły mają się znajdować i czemu załoga nie skorzystała we wspominanej przez Cienie sytuacji z awaryjnej separacji spodka, która: 1) była by szybsza 2) skuteczniejsza jako, iz istnieje wieksze prawdopodobienstwo, ze spodek prztrwa sile wybuchu reszty okretu niz to,ze przetrwaja ja kapsuly.

widać je i to jest w tym wypadku dowód

Nie wystarczający jednakże jeśli nie był potwierdzony wypowiedzią, któreś z postacii bądź też zaobserwowaniem samych kapsuł w akcji. Nie mozemy miec pewnosci do czego sluzy konkretny element statku o ile nie jego przeznaczenie nie zostanie mam oznajmnione. Co do podanego przez Ciebie przykladu obserwalnej predkosci okretu i jego stosunku do kwestii obserwacji kapsul to sa to dwie rozne rzeczy. Tworcy pokazujac wpierw statek poruszajacy sie wolno a nastepnie przyspieszajacy jawnie zakomunkowali nam fakt, iz statek ten jest zdolny do szybkich manewrów i przyśpieszeń jak także utrzymiania owej wysokiej prędkości. Co do istanieja kapsuł ratunkowy na Galaxy nie możesz mieć takiej pewności półki nie ich istnienie nie zostanie potwierdzone badź to werbalna wypowiedzią jakies postacii badź przez sam fakt uzycia owych kapsul. W przypadku przyspieszanai okretu widzimy bowiem fakt przyspieszania, w przypadku kapsul- przy braku jedynoznacznych dowodow- mozemy jedynie domyslac sie ich obecnosci badź tez jej braku.
Delta
Użytkownik
#24 - Wysłana: 26 Sier 2007 11:00:06 - Edytowany przez: Delta
Picard
czemu załoga nie skorzystała we wspominanej przez Cienie sytuacji z awaryjnej separacji spodka, która: 1) była by szybsza

Cóż, nie wiemy czy była szybsza raczej wiele wskazuje, że jest wolniejsza. Wszystko zależy od okoliczności (i wygody/pomyślunku scenarzystów). Można założyć, że w GEN, akurat na tyle starczyło czasu, by ewakuować się do spodka (co samo w sobie świadczy o tym, że spodek jest lepszą alternatywą niż kapsuły ratunkowe). W TNG: Cause and Effect, tego czasu było mniej, stąd rozkaz ewakuacji do kapsuł. Z tym, że chociaż Picard wydał go do całej załogi, prawdopodobnie skorzystali by z tej możliwości ci, którzy zdążyliby zapakować się do nich. W GEN spodek czekał, aż wszyscy wyjdą z części maszynowej. To mogłoby świadczyć o tym, że istnieje jakaś ilość czasu, podczas której można zdążyć z ewakuacją, dlatego w GEN nie skorzystano z kapsuł ratunkowych, bo wystarczało czasu na przeprowadzenie ewakuacji. Tak czy inaczej wychodzi na to, że kapsuły to ostateczność.

2) skuteczniejsza jako, iz istnieje wieksze prawdopodobienstwo, ze spodek prztrwa sile wybuchu reszty okretu niz to,ze przetrwaja ja kapsuly.

Wszystko tu zależy od odległości od okrętu. Ale o ile masz rację, że spodek jest wytrzymalszy. O tyle kapsuły też muszą mieć dużą wytrzymałość lub oddalają się od okrętu na tyle szybko, by uchronić ludzi, inaczej nie byłoby sensu ich stosować.

Nie wystarczający jednakże jeśli nie był potwierdzony wypowiedzią, któreś z postacii bądź też zaobserwowaniem samych kapsuł w akcji. Nie mozemy miec pewnosci do czego sluzy konkretny element statku o ile nie jego przeznaczenie nie zostanie mam oznajmnione.

No bez przesady, mon Capitan. Jak powiem, że Cochrane był Murzynem, to jak mi udowodnisz, że to nie jest prawdą?
Jak zobaczysz okręt który będzie nową klasą, jeszcze przez Ciebie nie widzianą, to nie rozpoznasz gondol napędu czy deflektora? Oczywiście, że rozpoznasz. Z kapsułami jest podobnie. To są elementy, które łatwo rozpoznać.

Co do podanego przez Ciebie przykladu obserwalnej predkosci okretu i jego stosunku do kwestii obserwacji kapsul to sa to dwie rozne rzeczy. Tworcy pokazujac wpierw statek poruszajacy sie wolno a nastepnie przyspieszajacy jawnie zakomunkowali nam fakt, iz statek ten jest zdolny do szybkich manewrów i przyśpieszeń jak także utrzymiania owej wysokiej prędkości.

Tak, ale tu właśnie jest różnica pomiędzy interpretacją różnych danych widzianych na ekranie. Jedne można uznać za dowód od razu inne potrzebują wsparcia tekstu filmu. Posługując się Twoim przykładem: mogę powiedzieć, że okręt jest szybki, lub, że przyspieszył, ale nie powiem z jaką prędkością leci, bo nie jestem w stanie tego ocenić. Dlatego by uznać, że Galaxy jest od Sovereign'a szybszy (lub na odwrót) muszę mieć potwierdzenie z tekstu. W przypadku zaś elementów budowy okrętu (jak np. reaktor, gondole, deflektor, czy kapsuły) obserwacja ich mi wystarcza. Nie mogę powiedzieć czy i jak różnią się możliwościami ale potrafię je odpowiednio nazwać. Dlatego, skoro widać kapsuły ratunkowe na Galaxy to te kapsuły Galaxy ma i w tym wypadku podany przez Waterhouse dowód nie potrzebuje wsparcia z tekstu serialu.
waterhouse
Moderator
#25 - Wysłana: 26 Sier 2007 12:17:03
Picard

Jednak argument tego rodzaju, wraz z subiektywną obserwacją, nie potwierdzony żadnym faktem w postacii np. wystrzelenia owych kapsuł jest jak najbardziej nei wystarczajacy.

Nie rozumiem....o jakiej "subiektywnej obserwacji" mówisz? Kapsuły widać na ekranie=kanon.

O kapsułach na Galaxy wspominano też w manualu, nazywając je zresztą DSRV (Deep Space Recovery Vehicle).

odcinka jednak pozostaje wciąż pytanie gdzie owe kapsuły mają się znajdować

widać je na spodku

Co do czasu potrzebnego do ewakuacji : z przykładu USS Yamato widać że nie zawsze udaje się nawet dobiec do kapsuł. Swoją drogą to dość dziwne że tamten okręt został stracony "all hands" - z odcinka wynika że awaria rdzenia spowodowana przez wirusa nie jest natychmiastowa.
Q__
Moderator
#26 - Wysłana: 26 Sier 2007 12:40:30
Slovaak

Nieprawda, już w XX wieku można strzelać tak celnie że bomba trafi nie gdzieś w budynek ale w konkretne okno, więc za 350 lat... hoho!

Nawet z ogniu walki?

Picard

Po co się kłócisz? Wszak fakt, że Galaxy ma i mozliwość separecvji spodka i kapsuły, czyni go podwójnie bezpiecznym, a to swiadczy o jego przewadze nad Sovkiem (w tym względzie), jako, że ew. możliwosć separacji spodka u klasy Sovereign nie jest faktem ekranowym...

ps. skoro Galaxy lądował w postaci "spodka", nie ewakuowano zaś załogi do kapsuł, domniemywać należy, że uznano to za bezpieczniejsze, a skoro lądowanie to było względnie bezpieczne... spodek nie mógł za bardzo ucierpieć (czyli nadaje się do podniesienia!)...
waterhouse
Moderator
#27 - Wysłana: 26 Sier 2007 12:45:18 - Edytowany przez: waterhouse
Q__
Nawet z ogniu walki?

Dominium bez problemu niszczyło kapsuły w DS9:Valiant.

a skoro lądowanie to było względnie bezpieczne

czekaj to lądowanie było planowane?



a skoro lądowanie to było względnie bezpieczne... spodek nie mógł za bardzo ucierpieć (czyli nadaje się do podniesienia!)...


Oczywiście coś innego powiedziano w GEN (że statku nie da się już uratować), ale nic to!
Q__
Moderator
#28 - Wysłana: 26 Sier 2007 12:48:33
waterhouse

Dominium bez problemu niszczyło kapsuły w DS9:Valiant.

Czyli spodek jest lepszy...

ale nic to!

O Spocku też powiedzino, że jest martwy...
waterhouse
Moderator
#29 - Wysłana: 26 Sier 2007 12:53:35
Q__
O Spocku też powiedzino, że jest martwy

De facto był martwy
Q__
Moderator
#30 - Wysłana: 26 Sier 2007 12:58:13
waterhouse

De facto był martwy

No ja nie przeczę, ale Trek zna nie takie cuda...
 Strona:  1  2  »» 
USS Phoenix forum / Treknologia / Separacja spodka czy kapsuły ratunkowe

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!