USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Star Trek / FanArt
 
Autor Wiadomość
Bubby
Użytkownik
#1 - Wysłana: 4 Gru 2005 01:43:43
Czy w domu pokątnie coś kombinujecie na boku, co ma powiązanie z ST? Np grafiki (malarskie, rysunkowe, 2D, 3D)?

Ja ostatnio z nudów zacząłem bawić się Photoshopem i zacząłem robić interface dla PDA medycznego. Potem pomyślałem że mogła by to być karta pacjenta a jeszcze później wykombinowałem że można by to wepchnąć w świat ST.

Oto efekty:
http://img228.imageshack.us/img228/5599/medicalcard2vt.jpg
http://img228.imageshack.us/img228/2231/medicalcard24sr.jpg

Osobiście pierwsze bardziej mi się podoba, bo lubię niebieski kolor, drugie za to jest bardziej w klimatach ST. Tak czy owak powinno być w tym więcej z LCARSowego interface'u, ale zajmuje to tyle miejsca, że doszedłem do wniosku raczej się to nie przyda. Na upartego można by powiększyć obszar wyświetlacza, ale było by to wtedy stanowczo za duże :/

Zastosowanie tego urządzenia to karta pacjenta. Wyświetla ona dane pacjenta, stan fizyczny, diagnozę oraz opisy sposobu leczenia.

Jak macie jakieś swoje rzeczy to też się pochwalcie
elbereth
Moderator
#2 - Wysłana: 4 Gru 2005 10:26:12
pierwsze faktycznie fajniejsze :]
ale oba bardzo ładne. gratulacje.
a swoich nie mam z braku pomysłów no i czasu
Pah Wraith
Użytkownik
#3 - Wysłana: 4 Gru 2005 17:11:05 - Edytowany przez: Pah Wraith
cezary
Użytkownik
#4 - Wysłana: 6 Gru 2005 20:35:12
nakladka na medyczny trikoder... mniam, mniam, musze na tym lape polozyc, bede sie mial czym bawic podczas zdjec Horizona

niach!
Bubby
Użytkownik
#5 - Wysłana: 7 Gru 2005 16:26:29
cezary: czyli Ci się to spodobał? Jeśli chcesz to gdzieś wykożystać, to mogę jeszcze nad tym popracować, by było bardziej w LCARS'owych stylu.
Anonim
Anonimowy
#6 - Wysłana: 7 Gru 2005 21:04:05
jest gitesowo jakbym miaj gdzies wykorzystac dam znac

btw wydaje mi sie ze w trikoderach z czasow Nemesis zrezygnowano z czerwono-pomaranczowego LCARSa i zastapiono go wlasnie bardziej niebieskimi kolorami,
http://jest.fanem.startrek.pl/nowy_tricoder/
Q__
Moderator
#7 - Wysłana: 4 Lip 2015 08:11:27 - Edytowany przez: Q__
Trochę o pewnym fan-rysowniku (zawodowym rysowniku zresztą też; zaangażowanym we - wspominany u nas - projekt Star Trek: Absolution):
http://trekclivos79.blogspot.com/2015/07/art-trek- current-generation.html
I jego (nie tylko Trekowym) dorobku:
http://www.box-heads.co.uk/
http://davemilburn.deviantart.com/

ps. Jego najbardziej znane Trekowe rysunki wyglądają tak:

A najnowszy - tak:
Q__
Moderator
#8 - Wysłana: 4 Paź 2015 12:14:08
Q__
Moderator
#9 - Wysłana: 17 Wrz 2018 15:01:35 - Edytowany przez: Q__
Dreamweb
Użytkownik
#10 - Wysłana: 18 Wrz 2018 08:12:51 - Edytowany przez: Dreamweb
Q__:
Pierwsza z nich w zestawieniu z oryginałem

No i to jest prawdziwa dobra zmiana.

PS. Tak sobie pomyślałem, jak ten serial z Picardem okaże się niewypałem, to fani w przyszłości gotowi i Jean-Luca z takich plakatów wymazywać.
Q__
Moderator
#11 - Wysłana: 18 Wrz 2018 08:43:52 - Edytowany przez: Q__
Dreamweb

Dreamweb:
No i to jest prawdziwa dobra zmiana.

Choć mnie się marzy wersja pełna, i z Burnham, i z Mercerem, i z neo-Kirkiem, i z Nesmithem/Taggartem; a i Hunta (a nawet Sheridana z Sinclairem, Lochley i Gideonem) mogliby dorzucić.

Dreamweb:
to fani w przyszłości gotowi i Jean-Luca z takich plakatów wymazywać.

To byłby powrót do czasów wczesnego hejtu na TNG, ale sądzę, że nie, że będą najwyżej zastępować starego Picarda w nowym stroju (bo takowego się spodziewam, skoro mówią, że to reBoot ma być) - młodszym Picardem w klasycznym mundurze.

(W końcu czy stary Luke z TLJ wpłynął negatywnie na odbiór młodego Luke'a w EP IV-V? Albo czy występ Nimoy'a u Abramsa - choć część fanów miała mu wyraźnie taką legitymizację nowych filmów za złe - obniżył stężenie miłości do TOS-owego Spocka?)
Dreamweb
Użytkownik
#12 - Wysłana: 18 Wrz 2018 09:07:51
Q__:
będą najwyżej zastępować starego Picarda w nowym stroju (bo takowego się spodziewam, skoro mówią, że to reBoot ma być) - młodszym Picardem w klasycznym mundurze

Tudzież robić filmiki o tym, jak to klasyczny Picard dokopuje nowemu, coś w stylu tego:
https://www.youtube.com/watch?v=l06Z-7COUlI

Q__:
czy występ Nimoy'a u Abramsa - choć część fanów miała mu wyraźnie taką legitymizację nowych filmów za złe - obniżył stężenie miłości do TOS-owego Spocka?

Nie obniżył, ale co innego kilkadziesiąt minut, czy ile on tam łącznie był na ekranie w XI i XII, co innego cały serial... W którym to Picard będzie miał więcej czasu, a więc i szans, by się mocno zepsuć, tudzież, wariant optymistyczny, by dopisać kolejne piękne rozdziały do swojej historii.
Q__
Moderator
#13 - Wysłana: 18 Wrz 2018 14:02:08 - Edytowany przez: Q__
Dreamweb

Dreamweb:
Tudzież robić filmiki o tym, jak to klasyczny Picard dokopuje nowemu

Co może być zabawne...

Dreamweb:
Nie obniżył, ale co innego kilkadziesiąt minut, czy ile on tam łącznie był na ekranie w XI i XII, co innego cały serial...

Sam nie wiem czemu, ale nieustająco obstawiam, że dostaniemy miniserię (jako i to, że Picard będzie w niej - mimo teoretycznie głównej roli - zdominowany i zepchnięty na plan dalszy przez młodsze postacie...).

ps. A propos Stewarta... Zdaje się, że zagra w jeszcze jednej (potencjalnej) profanacji:
https://www.trektoday.com/content/2018/09/stewart- in-charlies-angels-reboot/
resetta
Użytkownik
#14 - Wysłana: 19 Wrz 2018 19:43:51
Q__:
Choć mnie się marzy wersja pełna, i z Burnham, i z Mercerem, i z neo-Kirkiem, i z Nesmithem/Taggartem; a i Hunta (a nawet Sheridana z Sinclairem, Lochley i Gideonem) mogliby dorzucić.

Burnham absolutnie nie, to NIE JEST ZADEN KAPITAN.
To juz predzej Tilly mozna, nie mowiac o tym, ZNOW nie ma tam Georgiou!
Ja nie wiem co z tymi ludzmi jest nie tak... Lorca tez powinien byc.
Przeszukiwalam fanarty i fanfiki pod katem kapitan Shenzhou. Malo tego jest, ale ogolnie sporo osob ma do niej sentyment i zaluja, ze nie pociagnieto tej postaci porzadnie przez pol sezonu.
No i oczywiscie... Nie znalazlam ani jednego fika, ktory by nie byl nie tyle slashem, bo o dziwo traktuja poki co dosc delikatnie obie postaci pod tym wzgledem, ale wyrazna opowiescia o tym, ze obie panie maja sie ku sobie na poziomie emocjonalnym, subtekstowym i ze wlasnie wiez miedzy nimi ksztaltuje sie latami na zasadzie chce, cos tam czuje, ale boje sie, albo ze tylko jedna tak ma, a druga nie. Sa jednak zdecydowanie pokazywane jako soulmate, a nie jako matka i corka oraz, ze smierc jednej z nich jest waznym przelomem w ich zyciu, wazniejszym niz wojna i na tym sie skupiaja dalsze dzialania i decyzje, niejako poprzez pamiec, zemste albo uswiadamianie sobie tego co sie stracilo. Czyli zupelnie fajnie to wypada w wykonaniu fanow i moim zdaniem duzo lepiej pielegnuje madre przeciekanie zwiazkow homo do seriali czy filmow niz takie bardzo toporne zalozenia scenarzystow, ze po prostu musi cos byc podane na tacy i juz.

Fanarty sa juz bardziej doslowne, ale wciaz bardzo delkatne, chyba o wiele bardziej niz te dot, Stametsa i Culbera...

W kazdym razie ja tez od razu pomyslalam, ze oprocz Yeoh na tych zestawieniach brakuje Sheridana i Sorbo...

Swoja droga jestem ciekawa, a za leniwa by szukac, czy Sethowi marzylo sie, zeby dolaczyc do grona trekowych kapitanow? Bo jest trekowcem i najpierw chyba byl bardzo szczesliwy, ze w ogole w tym sie pojawil. Czy mial/ma/zyskal wieksze ambicje i zamarzylo mu sie stac jednym z nich? Ja bym go z wygladdu jak najbardziej zaakceptowala. A mozliwe, ze i rasowy trek w jego produkcji, ale prowadzony z lzejsza nuta, bardziej humorystycznie, bardziej jak SG1 czy Firefly czy Farescape bylby madrym, rzeskim i interesujacym wkladem w kanon. W koncu TOS od prostego XX wiecznego humoru serialowego nie stronil.

Dreamweb tez absolutnie nie podzielam twojego zdania, ze Picard moze sobie zaszkodzic jako postac i jako aktor.
On jest na tym poziomie talentu, kanonu i celebrycji, ze cokolwiek zrobi, zostanie mu wybaczone i bedzie na tym piedestale.
Inna sprawa, ze sama opowiesc o kapitanie moze wlasnie tego kapitana niemilo z piedestalu stracac jak pisalam juz, ale nie uwazam, zeby fani przeniesli to na Stewarta i starego Picarda.
Tak jak wspomniane przzyklady Q. Leia, Anakin, nowy kinowy Solo (nie zaszkodzi staremu i Fordowi). Przeciez w przypadku Shatnera stalo sie wrecz odwrotnie. Mimo jego porazek, charakteru, slabych rol, wciaz jest cholubiony jako pierwszy Kirk.
Sadze, ze moga co najwyzej postapic jak w przypadku Klingonow, nie przyjmowac do wiadomosci skopanej wersji.

Przytoczone fanarty tosowych w mundurach... O ile te mundury sa najbardziej podobne do mundurow, czyli robia z zalogi szarych zolnierzy i sa dosc mile dla oka, chociaz troche jak grube kocyki, to ja ich nigdy nie lubilam z powodu minimalizowania wizualizacji funkcji.
Pod tym wzgledem wole juz standardowe wersje serialowe z NG.

Spike jako Andorianin, to troche dla mnie za duzo g.
W ogole cos tam duzo fanow Buffy.
Przy okazji ostatnio ogladanego reuniona obsady, to widze, ze wiekszosc trzyma sie tam dosc dobrze... Chociaz zdaje sie, ze trzeba miec swiadomosc, ze to nasi rowiesnicy
Q__
Moderator
#15 - Wysłana: 19 Wrz 2018 20:27:17 - Edytowany przez: Q__
resetta

resetta:
Burnham absolutnie nie, to NIE JEST ZADEN KAPITAN.
To juz predzej Tilly mozna, nie mowiac o tym, ZNOW nie ma tam Georgiou!
Ja nie wiem co z tymi ludzmi jest nie tak... Lorca tez powinien byc.

To zależy od optyki jaką przyjmiemy na starcie - jeśli patrzymy na w/w grafiki jako na OBRAZKI-Z-KAPITANAMI to masz 100% racji, ale jeśli jako na GRAFIKI-Z-BOHATERAMI-GŁÓWNYMI-(+/-)TREKOWYCH-SERII , to Burnham jest tam na swoim miejscu.

BTW. mMichalina miała przecież stopień kapitański, tak samo jak i mTilly. Więc skoro jedna, to czemu nie druga?

resetta:
czy Sethowi marzylo sie, zeby dolaczyc do grona trekowych kapitanow? Bo jest trekowcem i najpierw chyba byl bardzo szczesliwy, ze w ogole w tym sie pojawil. Czy mial/ma/zyskal wieksze ambicje i zamarzylo mu sie stac jednym z nich?

Nie zdziwiłbym się patrząc na to jak często fani kręcąc serię ST sadzali samego siebie w kapitańskim fotelu. Z głośniejszych nazwisk tylko Caves, Conway i Landers nie ulegli takiej pokusie.

resetta:
Dreamweb tez absolutnie nie podzielam twojego zdania, ze Picard moze sobie zaszkodzic jako postac i jako aktor.
On jest na tym poziomie talentu, kanonu i celebrycji, ze cokolwiek zrobi, zostanie mu wybaczone i bedzie na tym piedestale.
Inna sprawa, ze sama opowiesc o kapitanie moze wlasnie tego kapitana niemilo z piedestalu stracac jak pisalam juz, ale nie uwazam, zeby fani przeniesli to na Stewarta i starego Picarda.

Tzn. w zasadzie jest - dość marginalna - grupa fanów TOS (i - zwykle - TWoK), którzy nigdy nie zaakceptowali TNG, i u nich ew. odrzucenie nowego Picarda może wzmocnić efekt odrzucenia starego. Ale nie spodziewam się takich reakcji w skali masowej (gdzie przez masy rozumiem tych parę milionów anglojęzycznych fanów pozbieranych przez Treka na przestrzeni dziesięcioleci, albo nawet parę tysięcy najaktywniejszych z nich).
resetta
Użytkownik
#16 - Wysłana: 19 Wrz 2018 21:08:45
Jezeli oni z gruntu odrzucaja NG, to nie ma znaczenia jaki Picard bedzie, bo dla nich nich nie istnieje.
Chyba oczywiste jest, ze rozmawiamy o ludziach, fanach, ktorzy Picarda i NG zaakceptowali.

No wez, tam sa TYLKO kapitanowie i sam wspominasz, ze tych ci brakuje co sa kapitanami. Nie rob sciemy. g
Glownym bohaterem jest tez Data czy Delenn, a na pewno Ivanowa czy Kira, a nikomu przez mysl nie przyszlo ich tam wsadzac.
To jest art kapitanowy, przy czym wsadzenie Allena jest zabawne, bo wiecej charyzmy mial jednak tam Rickman, tak wiec tym bardziej, to kapitanowie okoloST, nie glowni bohaterowie ST... Juz pisalam o tym, ze Burnham specjalnie robia na kapitan, mimo ze nia nie jest i pewnie niestety bedzie. Nie ma juz znaczenia, ze to zaprzeczy tej glupiej idei zmiany perspektywy, ale po prostu jest to bohaterka, ktora na kapitana dla mnie sie nie nadaje i nie chcialabym byc jej zalogantem...

Co do Aniolkow... Pamietam jak pierwszego reebota sie obawiano, a wyszedl naprawde swietny, ale tutaj ja tez sadze, ze bedzie kicha. Nie ma dobrych aktorek...
Dreamweb
Użytkownik
#17 - Wysłana: 19 Wrz 2018 21:36:37 - Edytowany przez: Dreamweb
resetta:
Dreamweb tez absolutnie nie podzielam twojego zdania, ze Picard moze sobie zaszkodzic jako postac i jako aktor.

Ej ludzie ludzie, przecież ja żartowałem nieco. Toż ja wiem, że Stewart będzie przez nas kochany miłością dozgonną, nawet gdyby w najnowszej części Star Wars miał zagrać (to też żart jakby co).

resetta:
To jest art kapitanowy

No właśnie, a DSC regularnego kapitania nie miało. Georgiou była na chwilę a Lorca udawany... DSC się wyłamuje nie tyle w tym że główna uwaga jest nie na kapitanie, a w tym że kapitana brak (jak dotąd). Georgiou też lubię, ale to rola pokroju powiedzmy Shrana czy Garaka - lubiani przez fanów, ale nie główna obsada.
Q__
Moderator
#18 - Wysłana: 19 Wrz 2018 22:39:29 - Edytowany przez: Q__
resetta

resetta:
No wez, tam sa TYLKO kapitanowie i sam wspominasz, ze tych ci brakuje co sa kapitanami. Nie rob sciemy.

No, są ale z drugiej strony weź pod uwagę, że twarzą serii, która ma wielu bohaterów siłą rzeczy będzie - wymieniony zresztą w czołówce jako pierwszy - dowódca, bo najważniejszy z nich. A w wypadku Discovery - skoro fabuła na innym schemacie zbudowana i wokół Michaśki się kręci - kogo mają dać? Wystawione na odstrzał (przynajmniej tak każą nam teraz wierzyć) kapitańskie efemerydy? (Zresztą w sumie Dreamweb już to - innymi słowy - napisał.)

Poza tym, skoro - jak sama twierdzisz:
resetta:
Burnham specjalnie robia na kapitan, mimo ze nia nie jest i pewnie niestety bedzie.

To zawsze można rzec, że obrazek po prostu jest odrobinę na wyrost, ale zaraz życie go dogoni.

resetta:
a na pewno Ivanowa

Nawiasem: Ivanova to był majstersztyk - Rosjanka, Żydówka i w dodatku co najmniej biseksualna, a hejtu - zero. Tak to się robi, a nie najpierw kiepską postać pisze, potem szantaż moralny usiłuje uprawiać.
http://www.youtube.com/watch?v=sGRxM1I-M_0

Michaśko, wyrośnij na Ivanovą, bardzo proszę...

resetta:
wiecej charyzmy mial jednak tam Rickman

Ale bohater Allena był jednak bardziej shatnerowaty, jako pierwszy na statek trafił i w finale paskudnego Obcego zastrzeliwszy piękność (i to nie byle jaką, bo samą Weaver) całował.* Znaczy: da się bronić tezy o jego centralnej roli.

* A i w czołówce jw.:
http://www.youtube.com/watch?v=9ZcRFflpxc4

(Nawiasem: podobnie popularność kradł Spock - Kirkowi. Co zresztą martwiło G.R. do tego stopnia, że aż Asimova o radę prosił.)

Dreamweb

Dreamweb:
Ej ludzie ludzie, przecież ja żartowałem nieco. Toż ja wiem, że Stewart będzie przez nas kochany miłością dozgonną, nawet gdyby w najnowszej części Star Wars miał zagrać (to też żart jakby co).

Domyślałem się, dlatego na luzie polemizowałem, zamiast stos układać .
Q__
Moderator
#19 - Wysłana: 11 Paź 2019 10:04:24
Lobbuję na blogu Lane'a za określonym typem fanartów ST:

We have plenty official and fan “family portrait” graphics of former Star Trek starship captains (Kirk, TNG era Picard, Sisko, Janeway, Archer). Now I’m waiting for “family portraits” of present time Star Trek captains – Pike-Mount, Mercer-MacFarlane, Peters-Garth, old Picard, Georgiou-Yeoh and STO’s Shon.
https://fanfilmfactor.com/2019/10/07/axanar-comple tes-its-first-shoot-why-it-matters/#comment-19015
Q__
Moderator
#20 - Wysłana: 5 Wrz 2020 00:38:17 - Edytowany przez: Q__
Lower Decks chyba się fanom podoba, skoro fanartami obrasta:








Choć... teoretycznie nielubiane Discovery też fanowską kreatywność pobudza:




Dreamweb
Użytkownik
#21 - Wysłana: 5 Wrz 2020 09:07:16
Powiem szczerze że wersja mangowa robi robotę.

Może to zresztą pomysł na kolejny serial - parę marek s-f przeżyło interpretację w wersji anime, to i Star Trek by przeżył.
Q__
Moderator
#22 - Wysłana: 5 Wrz 2020 13:19:39 - Edytowany przez: Q__
Dreamweb

Dreamweb:
Powiem szczerze że wersja mangowa robi robotę.

Prawda, bohaterowie wypadają lepiej, niż w oryginale. Ale największą furorę portrecik rodzinny robi (widziałem jak na niego reagują Grin ze Schneiderem).

Dreamweb:
Może to zresztą pomysł na kolejny serial

Już dawno się nad tym zastanawiałem, że skoro CBS chce ciąć koszty, a warunki nie sprzyjają grupowaniu ludzi z ekipy na zamkniętym obszarze, to przejście w anime mogłoby być niezłe dla Treka (a przy tym może pozwoliłoby nawet przełamać - z korzyścią dla całej branży - japońską zasadę "rysujemy wszystkich jak białych", która do załóg ST nijak nie przystaje).
Dreamweb
Użytkownik
#23 - Wysłana: 7 Wrz 2020 11:29:26
Q__:
Schneiderem

A gdzie można znaleźć jego reakcję?

Co ciekawe, mangi ST już były, tylko jakoś przeszły bez echa.

https://memory-alpha.fandom.com/wiki/Star_Trek:_Th e_Manga

I to do tego stopnia, że w "serii" TNG ukazał się tylko jeden numer:

https://memory-alpha.fandom.com/wiki/Boukenshin
Q__
Moderator
#24 - Wysłana: 7 Wrz 2020 12:31:35
Dreamweb

Dreamweb:
A gdzie można znaleźć jego reakcję?

Na jego Twitterze:
https://twitter.com/eas_trek/status/12987316279301 61153

Dreamweb:
Co ciekawe, mangi ST już były, tylko jakoś przeszły bez echa.

Mangi SW też nie zrobiły szczególnej furory, choć więcej ich było...
 
USS Phoenix forum / Star Trek / FanArt

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!