Autor |
Wiadomość |
Jaszczur
Użytkownik
|
#1 - Wysłana: 10 Paź 2005 22:02:21
Klingonów znamy duzo lepiej, i wielm ze są kozakami w naszej czesci Galaktyki, ale Hirogenii to tez ciekawa rasa. To co prawda głownie łowcy jednak tak samo zawzieci jak Klingończycy i równie zdeterminowani, co udowodnili skutecznie psujac krew Kasieńce i jej załodze. Czy te dwie rasy byłyby dla siebie godnymi przeciwnikami? Kto kogo by pierwszy ubiegł? Na kogo byscie postawili gdyby starły sie ze soba?
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#2 - Wysłana: 10 Paź 2005 22:40:47
Czy nie było topicu Klingoni vs. Jem Hadar, albo coś podobnego? Mam jakieś takie deja vu. 
|
Barusz
Użytkownik
|
#3 - Wysłana: 10 Paź 2005 22:54:45
Nie było.
Mam jakieś takie deja vu.
Prawdopodobnie zwidy.
|
elbereth
Moderator
|
#4 - Wysłana: 10 Paź 2005 23:01:09
nie wiem czemu mi sie tez taki temat przypomina... moze to w ramach oftopa gdzies?
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#5 - Wysłana: 10 Paź 2005 23:01:23
Być może widma (przeszłości).
|
elbereth
Moderator
|
#6 - Wysłana: 10 Paź 2005 23:02:18
albo widma Pah :]
|
Pah Wraith
Użytkownik
|
#7 - Wysłana: 10 Paź 2005 23:04:24
Do tego piłem  . Ale ewidentnie było takie zagadnienie. Zapewne offtop.
|
Barusz
Użytkownik
|
#8 - Wysłana: 10 Paź 2005 23:09:22
|
Picard
Użytkownik
|
#9 - Wysłana: 11 Paź 2005 10:55:03 - Edytowany przez: Picard
Na kogo byscie postawili gdyby starły sie ze soba?
Gdyby było to satracie cywilizacji : bez dwóch zdań na Klingonów ! Mają oni jedną z najpotężniejszych flut spośród tych znanym nam z serialu , w dodatku posiadają kamuflarz i moga liczyć na ciągły dostęp do surowców ze swych kolonii. Hirogeni natomiast to nomadzi , zdolni do wspólnego polowania na jeden , wybrany cel ale dysponujący właściwie jednym typem okrętu. A brak baz i jakiejkolwiek struktury organizacyjnej sprawił by , że Hirogeni przegrali by z Klingonami w przedbiegach... Natomiast gdyby rozpatrywać starcie pojedyńczych przedstawicieli obu gatunków , trzeba by było postawić duży znak zapytania w kwestii , która z ras jest mocnejsza. Bo - jak wszytkim wiadomo - Klingoni to nieprzeciętni mocarze i doskonali wojownicy , ale Hirogeni mocowali się nawet z pedstawicielami Gatunku 8472 a i umiejętnosci im nie brak. Napisać chyba by należało , iż w przypadku pojedynku twarzą w tawrz , wygrał by Klingon , jednak w przypadku polowania z ukrycia zwycięsca został by raczej Hirogen.
|
jahrek
Anonimowy
|
#10 - Wysłana: 11 Paź 2005 12:34:58
Hirogeni (...) dysponujący właściwie jednym typem okrętu.
Właściwie dane nam było widzieć 3 typy hirogeńskich okrętów. Wprawdzie często pokazywano tylko jeden z nich, ten sredni, ale pamiętamy te ogromne jednostki z Flesh & Blood, jak i najmniejszą, którą w/w i Voyager ścigały.
Zresztą - trudno tu szafować wynikiem starcia. O Hirogenach wiemy zdecydowanie mniej niż o naszych walecznych sojusznikach. Kilka spotkań w kwadrancie Delta to za mało, by móc w pełni ocenić potencjał ofensywny/obronny całej rasy.
w przypadku pojedynku twarzą w tawrz , wygrał by Klingon
A pamiętacie walki Tsunkatse? gdzie Seven szkolił Hirogen? Jak dla mnie był całkiem uzdolniony w walce wręcz. Klingoni, owszem też są, ale mając w pamięci wszystkie te razy, gdy dostawali łupnia od zwykłych ludzi [pojedynek Kirka i Kruge, abordaż DS9]...
|
Anonim
Anonimowy
|
#11 - Wysłana: 11 Paź 2005 12:47:00
abordaż DS9
w tym przypadku to bardziej od zwykłych Bajoran, a nie od zwykłych ludzi.... 
|
jahrek
Anonimowy
|
#12 - Wysłana: 11 Paź 2005 12:49:47
no, ludzi "i" bajoran.. 
|
Picard
Użytkownik
|
#13 - Wysłana: 11 Paź 2005 12:51:33 - Edytowany przez: Picard
Hirogenach wiemy zdecydowanie mniej niż o naszych walecznych sojusznikach
Prawda to jednak , będę sięupierał , że nomadzi ze względu na swój tryb życia nie byli wstanie stworzyć efektywnej gospodarki a bez tejnie można toczyć zwycięskiej wojny.W dodatku Hirogeni są rosproszeni , podzieleni czego o Klingonach powiedzieć nie można.
najmniejszą, którą w/w i Voyager ścigały.
No własnie te jednostki miomo posiadania niezwyle odpornego pancerza niebyły w stanie w pojedynke podołać statkowi klasy Intrepid , który - chyba wszytcy się tu zgodzimy - z okrętem takim jak or'Ha czy tym bardziej Neg'Var niemiał by najmniejszych szans !
pojedynek Kirka i Kruge
To chyba widzieliśmy dwa różne filmy bo ja tam w ST III widziałem jak wspomniany , klingoński kapitan rzucał Kirkiem niczym szmacianą lalką. Po prostu ten ostatni miał szczęście i w odpowiedniej chwili skopnął przeciwnika w ognistą przepaść , co nie zmienia faktu , że był jednak od niego dużo słabszy ! Natomiast trudno jest raczej osobytakie jak Kirk czy też obsadęDS 9 nazwać zwykłaymi ludzmi...
|
Picard
Użytkownik
|
#14 - Wysłana: 11 Paź 2005 12:53:03
zwykłych Bajoran
Bajoranie przez sześdziesiąt lat walczyli z okupującymi ich rodzimą planetęKardasjanami , którzy do - jak wszytcy wiemy - są rasą wojowników równie wytrzymałych co okrutnych , więc...
|
Anonim
Anonimowy
|
#15 - Wysłana: 11 Paź 2005 13:01:18
Bajoranie przez sześdziesiąt lat walczyli z okupującymi ich rodzimą planetęKardasjanami
właśnie dlatego wrzuciłem tych Bajoran....
Według mnie starcie Klingonów z Hirogenami mogłoby przypominać starcie kolonialnej armii brytyjskiej z Burami w Afryce Południowej....
Na pewno Hirogeni mogliby nieźle nabruździć Klingonom, ale przy umiejętnie prowadzonej kampanii i determinacji ze strony Klingonów musieliby ulec.
Przy czym piszę tu o starciu ras, a nie pojedynczych osobników.
|
Picard
Użytkownik
|
#16 - Wysłana: 11 Paź 2005 13:18:17
przy umiejętnie prowadzonej kampanii i determinacji ze strony Klingonów musieliby ulec.
Dokładnie : Klingoni wyszukali by ich staki i wybiali myśliwych albo brali w niewolę i zsyłali do Rura Penthe. Drapieżnik sam stał by się zwierzyną...
|