http://film.onet.pl/0,0,1175190,wiadomosci.html

chyba ściągnę....

Błe...jak oni tak mogli!

Co jak co, ale zawsze to coś nowego
Rolka z papierem była niezła
Polecam.

W archiwum grupy googlowej można przeczytać o tureckim filmie.

A tu piszą o fińskim :

http://www.filmweb.pl/Fi%F1ski,,Star,Trek,,hitem,w,sieci%2C2005-10-06, news,News,id=24444

No to jest właśnie ten sam....

tureckim filmie

Grópa dzielnych , kebabożernych Jem'Hadar stara się uzyskać członkowstwo w Federacji ale wredni mieszkańcy Ziemi , nie chcą się na to zgodzić...

chyba ściągnę....

Ja juz sciagnołem, wprawdzie nic nie rozumiem ale sceny walki wygladaja super, poprostu ekstra.

Bitwa Babilon5 vs. Gwiezdna Flota ST.

Ja tez juz pobieram...
Znacie jakies mirrory do tego pliku ?
Znalazłem nawet niezlego mirrora do tego

To podaj...

http://lame.lut.fi/starwreck/star_wreck_in_the_pirkinning_subtitled_xv id.avi
z tego serwera pobiera mi dwa razy szybciej niz z oficjalnego

Mam juz 50 %

Dzięki, faktycznie idzie o wiele szybciej.

Mnie sie bardzo podobał ten film
Fajnie parodiują załoge TNG

Sceny bitew mają większy rozmach, niż w oryginale Żeby tak było w prawdziwym treku... Mimo, że widać "komputer" w efektach to nie rażą one i są zrobione solidnie. Jedyne w sumie do czego mogę się przyczepić to gra aktorska i aktorzy.

Jedyne w sumie do czego mogę się przyczepić to gra aktorska i aktorzy.

Tutaj niestety musze sie zgodzić :/
Ale co poradzić.. to amatorzy...
Jedną z wad filmu jest, język - mogliby zrobić to po angielsku a nie w tych ich fińskim.

Ogólnie film dobry - Po amatorach nie moznabylo sie wiecej spodziewac.

ps. niektóre aktorki to są bestie :]

Nie tyle mi chodzi o poziom gry aktorów, ale styl, może fiński, który mi zupełnie nie odpowiada. Technicznie film zrobiony dobrze, ale gra aktorów i styl mi nieodpowiadają+język.

ps. niektóre aktorki to są bestie :]

Faktycznie wiecej jest scen walki w kosmosie
Nie zdziwiłbym sie gdyby było tego wiecej niz w Nemesis

1) gra aktorów fatalna, co niestety kładzie efekt komediowy, bo gagi są niezręczne,
2) pomysły na żarty są oklepane i szczerze mówiąc, opierają się wyłącznie na rubasznym, mało wyrafinowanym humorze, widać, że żeby robić komedię trzeba wiedzieć jak to robić, zdaje się, że jest to zadanie trudniejsze od "normalnej" formy fabularnej, w tym zaś przypadku, śmieszą głównie nawiązania do obu seriali, co staje się czytelne wyłącznie dla fanów,
3) walki są świetne, zaś scena taranowania wiecie-czym jest zrobiona rewelacyjnie, dużo fajniej i robi lepsze wrażenie (siła bezwładności) niż w NEM,
4) widać jednak, że autorzy scenariusza chcieli wkładać do filmu rozwiązania problemów najlogiczniejsze i najprostsze, co niestety w sztuce się nie sprawdza,
5) ale za to gra kapitana momentami staje się autoparodią, co IMO jest tu wielkim plusem.

Moja ocena: 4+ (w skali ocenej-szkolnej)

Jestem po seansie, spostrzeżenia:

- gra aktorów - trója na szynach. Gagi nieśmieszne, oklepane i nieumiejętnie odtworzone. Jedyny jasny punkt to radziecki kapitan Kalinki - grać też nie umie, ale jest uroczo łajzowaty
- pomysł radzieckiej gwiezdnej floty - ekstra. Zwłaszcza CCCP Kalinka mnie urzekł
- floty - ślicznie zanimowane - niemal na poziomie serialowym, a na pewno najlepiej ze wszystkich fanowych produkcji
- film propagandowy - mistrzostwo świata

P.S. Kilka gagów nawet ujdzie:

- Info lejący Dwarfa, który po chwili pochlipuje
- strzał bez poprawki "na wiatr" Imperatora
- "zasadzka"
- browarek w torpedach fotonowych

Przy tych nawet się uśmiechnąłem - reszta to niestety żałość

Moja ocena 4

reszta to niestety żałość

Moja ocena 4

Fajne zestawienie.... Trochę jak "bardzo dobrze... siadaj... dwa plus"

Technicznie świetnie, fabuła cieniutka, gagi płaskie.
Aktorzy - amatorzy, więc tu faktycznie nie ma się co czepiać. A aktorki naprawdę bestie - ale kompletnie niewykorzystane (heheh) - przykładowo ta z "Kickstarta" głównie siedzi, ewentualnie stoi, a wypowiada kilka zdań dosłownie zanim ginie w malowniczym końcowym wybuchu.
Reasumując: szkoda włożonej pracy, bo słaby scenariusz położył całość.

zanim ginie w malowniczym końcowym wybuchu.

No to chyba najgłupsze co ten Pirk zrobił, zamiast ja zabrac na lodowe pustkowie (wszak cieplej im by było) to wzioł tego 'Klingona' i złotawego.

Faktycznie, ja bym wziął tę czarnulkę i ewentualnie Info, który mogłby się przydać w kwestii przeżycia

Właśnie zareklamowali film na TVNie24, program onet-link

Hmmm... Fajnie się ogląda (nawet kilka razy), ale w sumie przeslanie płytkie - o ile dobrze rozumiem, cały film ma stanowić ilustrację ostrzeżenia wypowiedzianego na początku przez Info, iż "tak zaawansowana technologia w rękach współczesnych ludzi doprowadzi do katastrofy". A z gagów spodobała mi się ta bardzo "bondowska" scena w sypialni, gdy Ivanovitsa wyciąga broń. Jest tyleż groźna, co zmysłowa (i laska, i scena). A, i wzięcie nieprzyjacielskiej floty za wygaszacz ekranu też ma swój urok. I jeszcze ten tekst o nieprawidłowo zaparkowanym statku... Albo "Trzecia Dyrektywa Pirka". Znalazłoby się jeszcze parę takich "smaczków".
Znalazem też pewien "burak": piwo nie powinno skorodować obwodów pokładowej broni, lecz byskawicznie zamarznąć. Ale sam gag z "light beer" zaiste przedni.

Gag z nieprawidłowo zaparkowanym statkiem rozśmieszył mnie też, to fakt. Ale już ten z piwem wcale - typowy motyw fanowskich produkcji. Mi osobiście się nie podobał... ale kwestia gustu.

Nie wiem, może oni mają takie poczucie humoru, które mi zupełnie nieodpowiada. Wydaję mi się, że my (w Polsce) zrobili byśmy to dużo lepiej. Tu kapitan Linda, Boguś Linda

Tu kapitan Linda, Boguś Linda

Albo: "W imię pierwszej dyrektywy, sk***synu!",
albo: "....bo to zła drona była...."