Temat z przymrużeniem oka. ;) Gdyby koeljne epizody ,,Star Trek" - filmowe bądź serialowe- miały być kręcone w Polsce to komu powierzyliście by reżyserie ? Kto zagrał by główne role ? Kto skomponował by muzykę do tego dzieła ?

Okil Khamidov ;)

w polsce??
nikt
poza tym to juz chyba koncza wam sie pomysly na topiki :\

Ależ nie kończą się Mam ich jeszce całkiem sporo...

tylko co jeden to bardziej bez sensu...

Panie Anonimie , prosze więc serdecznie o wymyślenie własnego tematu. Chętnie się będe w nim udzielał...

To całkiem niezły temat i był już poruszany ale bardzo oględnie:

http://www.startrek.pl/modules.php?op=modload&name=NS-Comments&file=in dex&sid=467

Polska i fimy sf albo chociazby fantasy (wiedzmin <ble ble>) to jakos do siebie nie pasuja
Jakbys sie spytal kto mialby nakrecic natsepna adaptacje jakies lektury to byloby tu o czym dyskutowac ;)
IMO w polsce niech sie wezma za cos pozytecznego a nie krecenie filmow bo im to po prostu nie wychodzi najlepiej :P

Dlatego jest to temat z przymrużeniem oka ! ;) Ale serio uważam , że zamiast nachalnie zapychać kinowe ekrany obrazami będącymi ekranizacjami kolejnych lektur szkolnych , a telewizje dziełami pokroju ,,Świata wedłóg Kiepskich" polscy filmowcy mogli by wreszcie nakręcić coś w pełni wartościowego. Na przykład uważam , iż skandalem jest , że nie ma naszej rodzimej , filmowej adaptacji ,,Solaris" Lema...

Hmmm, no na "Świat wg Kiepskich" bym nie kładł nacisku w dyskursie o polskiej kinematografii. Nie chcę się powtarzać, ale powiem, że to nowe wspaniałe czasy wyindukowały to, że nie ma co oglądać z polskich produkcji z ostatnich 16, ba, 20 lat.

Świat jest przecież zjadliwym komentarzem do aszej głupkowatej rzeczywistości. Fakt, trochę zbyt długo trwa ten eksperyment, ale cóż,prawa rynku.

A Solaris? Czy ja wiem, że jest to największa z naszych potrzeb...?

A Solaris? Czy ja wiem, że jest to największa z naszych potrzeb...?

A jakie inne polskie produkcje chciał byś zobaczyć ?

Masz na myśli SF, czy wogóle, bo ja tak ogólnie. A poza tym, to ot

Jakby porzadnego Wiedzmina nakrecili to bym sie nie obrazil ;)
Albo Ziemianskiego, Dukaja, chocby Lema jakas ksiazke, nie musi byc Solaris i bron boze Przygody Pilota Pirxa czy jakos tak ;) tylko niech nie kreca nastepnej lektury (co ciekawe adaptacje letkur to najgorszy chlam jaki tylko moze byc, ale najwiekszy zysk przynosza ;))

Wracaja do tematu, jesli Star Trek bylby lektuta to naklrecilby o jakis Hoffman czy inny Wajda :P
Jednym slowem nie ma co liczyc w naszym kraju na prawdziwy polski film SF, a co tu mowic dopiero zeby wskazac rezysera polskiego Star Treka bo jedynym kryterium wg ktorego by gowybierano to byloby "ktory spartoli najmniej, bo spartoli na pewno"

Najblizszy polski film SF na jaki mozemy liczyc to za jakies 5 lat:
Karol - Czlowiek, ktory zostal Papiezem 3 - Reinkarnacja

ale wtedy to juz chyba wyjade na Slowacje... piwo tanie, pizza dobra... i maja dubbing wiekszosci filmow/seriali!

Poza szczegółem, że "Karol 1" to nie jest film polski, zgadzam się całkowicie z dwoma ostatnimi postami. Ekranizacje lektur to dno poniżej mułu, chamsko i otwarcie nastawione na kasę z biletów zarobioną na wycieczkach szkolnych odwiedzjących kino. W liceum zmuszano mnie do chodzenia z klasą na "Ogniem i Mieczem" czy innego "Pana Tadeusza", dlatego odkąd szkołę tą skończyłem powiedziałem sobie że z własnej woli już nigdy czegoś takiego nie obejrzę, nawet w TV. Kompromitacja polskiej kinematografii. Jak to niektórzy żartują, do sfilmowania pozostaje jeszcze "Bogurodzica" i "Mazurek Dąbrowskiego" więc panowie Hoffmany i Wajdy co się tak ociągacie?

A przed "Karolem 3" obejrzymy jeszcze z pewnością filmy takie jak "Gotuj z Karolem", "Karol vs Godzilla" i inne.

jesli Star Trek bylby lektura
Ach, pomarzyć dobra rzecz Ale kiedy sobie wyobrażę kapitana Lindę, inżyniera Pazurę, doradcę Kożuchowską i lekarza Foremniak, to mi się zimno robi

doradcę Kożuchowską

Pani Wielkie Usta.

BTW, ciekawe kto grałby „polskich” Klingonów ?

„polskich” Klingonów

Członkowie Młodzieży Wszechpolskiej by się nadawali ! No i nie można dyskryminować fanów wysypywanego zboża , czyli aktywnych działaczy Samoobrony

Członkowie Młodzieży Wszechpolskiej by się nadawali !

Może masz inne doświadczenia niż ja, ale działacze MW, których znam, to bat’lethu by raczej nie unieśli…

Ale jak oni groźnie wyglądają , jak się sróżą straszliwie i tak jak Klingoni są zatwardziałymi tradycjonalistami...

No to może Romulanie z Imperatorem Giertychem na czele

Grrrrr! Pierwsze ostrzeżenie od Imperium!

Może masz inne doświadczenia niż ja, ale działacze MW, których znam, to bat’lethu by raczej nie unieśli…
To sie umiesci akcje serialu w 2100 i powiemy, ze skoro Wolkanie mieli wtedy emocje, to Klingoni walczyli na gole klaty, a Kah'less dopiero pozniej wyniosl bat'leth na piedestal.
A z MW bedzie jeszcze jeden plus, ze zaoszczedzi sie na makijazu u nich.

No to może Romulanie z Imperatorem Giertychem na czele
Grrrrr! Pierwsze ostrzeżenie od Imperium!
I pamietaj ze Imperium wyznaje zasade "Do dwoch razy sztuka"... drugiego ostrzezenia nie bedzie
Na romulan to juz mamy zrobiony casting;-> z działu "Tal Shiar undercover operatives" ;)

A z MW bedzie jeszcze jeden plus, ze zaoszczedzi sie na makijazu u nich.
Sugerujesz, że większość członków MW przeszła odprzodową trepanację czaszki?

A resztę towarzystwa z Wiejskiej, w jakich rolach byście widzieli?

Ludzie zapominamy o fanatykach radia maryja ;)
Troche charakteryzacji, poobrazac troche Ojca Dyrektora co z pewnoscia ich rozwscieczy i mamy naszych polskich klingonow
A co do Giertycha to przeciez mowimy o Star Treku a nie rodzinie Adamsow ;)

A resztę towarzystwa z Wiejskiej, w jakich rolach byście widzieli?


Po pierwsze najlepiej jakas rola grupowa, jakas maskra albo inna zaglada . Po drugie to mozna by ich za Ferengi wziac, tez maja to do siebie zeby zrobic sobie najlepiej, kosztem innych ioczywscie wszystko by chcieli kupic, nie zawsze za swoje pieniadze :P

A resztę towarzystwa z Wiejskiej, w jakich rolach byście widzieli?

Może jako ruchomy cel do ćwiczeń dla Jem'Hadar?

A u mnie na osiedlu, zwłaszcza w bramie bądź koło przystanku codzień widzę osobników którzy bez żadnego przygotowania mogliby zagrać role Pakledów.

Prawdę mówiąc na mnie nawet ogolony na łyso Cezary nie robi wrażenia.

ke?