USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Star Trek / Star Trek: Picard (tytuł zmieniony ze StarTrek TNG: Calkiem nowe sezony???)
 Strona:  ««  1  2  3  4  5  ...  14  15  16  17  18  »» 
Autor Wiadomość
Q__
Moderator
#31 - Wysłana: 9 Sier 2018 10:07:25 - Edytowany przez: Q__
Korrd

Korrd:
To może George "Sam" Kirk w "Operation - Annihilate!" ? ;)

On od razu pojawił się jako trup... David został z wielką pompą wprowadzony przez Meyera, tylko po to by Bennett (który bał się wyprowadzić postać Kirka z utartych kolein, a ojcostwo sporo by tu namieszało) uśmiercił go bez sensu (i - co gorsza - mało efektownie) film potem...
Korrd
Użytkownik
#32 - Wysłana: 9 Sier 2018 12:05:20
Q__:
On od razu pojawił się jako trup...

Tak, chociaż wydaje mi się, że został wspomniany w jakimś wcześniejszym odcinku TOS ;)
Eviva
Użytkownik
#33 - Wysłana: 9 Sier 2018 15:27:13
Q__:
David został z wielką pompą wprowadzony przez Meyera, tylko po to by Bennett (który bał się wyprowadzić postać Kirka z utartych kolein, a ojcostwo sporo by tu namieszało) uśmiercił go bez sensu (i - co gorsza - mało efektownie)

Mieli mu wypruć flaki i zjeść na kolację? IMHO jego śmierć miała wielki sens, ratował przecież Saavik, a jednocześnie uniemożliwił zaszantażowanie Kirka jego osobą. Jak wszyscy wiemy, James T był skłonny do niejakich poświęceń, ale nie wiem, jak by się zachował, gdyby trzymano dk'tahg na gardle jego potomka...
Doctor_Who
Użytkownik
#34 - Wysłana: 9 Sier 2018 15:47:49 - Edytowany przez: Doctor_Who
Eviva

Eviva:
jego śmierć miała wielki sens

I dała Kirkowi osobisty motyw przeciw Klingonom, przez co STVI tak się ładnie komponował...
Eviva
Użytkownik
#35 - Wysłana: 9 Sier 2018 16:34:57
Doctor_Who

O, o tym zapomniałam, tanks
Doctor_Who
Użytkownik
#36 - Wysłana: 9 Sier 2018 17:09:23 - Edytowany przez: Doctor_Who
Eviva:
tanks

Ja preferuję Rudego 102, a Ty?
Q__
Moderator
#37 - Wysłana: 9 Sier 2018 18:53:29 - Edytowany przez: Q__
Doctor_Who
Eviva

Eviva:
Mieli mu wypruć flaki i zjeść na kolację?

Kanonicznie biorąc (i nie tylko do DSC się tu odwołuję) Kruge pewno zrobiłby to z przyjemnością... Ale niekoniecznie miał czas na takie celebry wtedy...

Doctor_Who:
I dała Kirkowi osoisty motyw przeciw Klingonom, przez co STVI tak się ładnie komponował...

Co nie przeszkodziło Jamesowi T. w radosnym podrywaniu kolejnej młódki w ST IV, więc niezbyt się to wszystko w całość składa... Stąd moja krytyka w/w wątku...

EDIT:
Jammer komentuje wieść o powrocie Picarda:
https://www.jammersblog.com/2018/08/10/pondering-p atrick-stewarts-return/
Q__
Moderator
#38 - Wysłana: 12 Sier 2018 00:46:25
Doczekaliśmy się (na co miałem nadzieję) oficjalnego nagrania stewartowego wystąpienia z STLV:
http://www.youtube.com/watch?v=uqaw6m-GhYU

Więc bedzie je można w końcu na stronę główną dać:
http://startrek.pl/article.php?sid=1974
resetta
Użytkownik
#39 - Wysłana: 13 Sier 2018 20:24:51
I raczej mnie nie nastawia to optymistycznie...
Facet wreszcie obejrzal sobie NG, zrozumial pewne przeslania serialu, a teraz najprawdopodobniej zostanie to splycine, zniszczone, pozmienianie...

Moze by tak w koncu tez obejrzal TOS...

Ciekawe czy to ogladanie zwiazane bylo z przypomnieniem sobie sposobu grania, zachowania, czy zeby po prostu zobaczyc jak to kiedys wygladalo i czy sie zestarzalo i czy warto to ozywiac...

Czekam kiedy nam zdradzi, coz takiego to sie stalo, ze jednak powiedzial tak.
Q__
Moderator
#40 - Wysłana: 14 Sier 2018 00:54:04
resetta

resetta:
Facet wreszcie obejrzal sobie NG, zrozumial pewne przeslania serialu

Nie chciałem być złośliwy i na plan pierwszy tego wydobywać, ale skoro już się stało... i mnie b. zdziwiło, że odtwórca jednej z najbardziej ikonicznych Trekowych ról tak de facto zasugerował, że przez ileś lat sam nie wiedział w czym gra... choć nie wykluczam, że był to po prostu żart (albo jakaś forma krygownia się).
resetta
Użytkownik
#41 - Wysłana: 15 Sier 2018 19:01:04 - Edytowany przez: resetta
Nie, ja nie widze w tym nic zlego. On zawsze mowil, ze nie wszystkie odcinki zna, nie wszystkie kojarzy, tylko niektore. To jest podstawowy blad widzow, ze oczekuja od aktorow pamietania odcinkow i ogladania serialu.
Wielu aktorow wrecz nie cierpi siebie na ekranie i potem sie nie oglada.
Dobrze pamietam, ze Nimoy tego tez nie robil?
Jak oglada sie dzis materialy specjalne na DVD, to czesto widac, ze aktorzy czegos nie wiedzieli, nie pamietaja, inaczej to wygladalo od ich strony, bo odcinek krecili partiami, w czesciach, z przerwami. Albo odwrotnie, wnosza cos w behindy, o czym widzowie nie mieli pojecia, czy wspolaktorzy nie pamietali, ze sie wydarzylo.
Ja zupelnie nie mam pretensji o to do Stewarta i nawet uwazam za plus, ze serialu nie ogladal calego, bo ogladanie go mogloby wlasnie zniszczyc to pewne unikatowe podejscie albo wyrobic dodatkowa niechec. Nie lubie kiedy aktorzy za bardzo angazuja sie w produkcje, postac i zaczynaja udawadniac, ze rozumieja ja jeszcze lepiej niz jest.
Obejrzal czesc, nie musi calosci, teraz obejrzal calosc, zapewne w celach instruktazowych, dodatkowo zobaczyl sobie to przeslanie, bo nie oszukujmy sie, w tym serialu, serii jako calosci, po odjeciu ludzkich dylematow, nie pozostaje nic i nie ma kompletnie niczego z nauki, kosmosu, odkrywania nowych swiatow.
Poza tym wybacz, ale powaznie oczekujesz od doroslego czlowieka, aktora, zeby poswiecil iles tam czasu na ogladanie takiego molocha jak ta ilosc odcinkow? Przeciez on mial i ma co robic w zyciu i na pewno nie jest to stawianie oltarzykow swoim rolom. I sadze, z mogloby to zaszkodzic jego pracy jakby nie probowal jak najszybciej danej postaci z glowy wyrzucic i jej manieryzm.
I chyba nie myle sie, pamietajac, ze on za Picardem az tak nie przepada, a wrecz potrafi sie niemilo zachowac jezeli ktos mu go podtyka pod nos np. po wystepie w sztuce teatralnej.
Q__
Moderator
#42 - Wysłana: 15 Sier 2018 19:20:07
resetta

Zasadniczo to mi teraz pewne wątki Galaxy Questu przypomnialaś (a raczej spowodowałaś, że same mi się przypomniały).
resetta
Użytkownik
#43 - Wysłana: 16 Sier 2018 00:19:55
Nie wiem ktore. Pewnie te dotyczace Allena...
Pamietam tekst od obsady Czerwonego Karla, ze przegrali jakis tam konkurs wiedzy o serialu z widzami, co wtedy po raz pierwszy uswiadomilo mi, ze aktorzy jak najbardziej nie musza znac tego w czym graja.
Acz przesady w te strone tez nie lubie, w przypadku DSC zle wrazenie na mnie robilo to, ze aktorzy poza Isaakiem nie mieli pojecia co ich postaci robia, jakie interakcje i uczucia je wiaza z inna postacia, nawet nie potrafili sobie pogdybac... To czy dana postac inna kocha, czy nienawidzi, to jednak dosc istotne dla interpretacji roli. A znanie wszystkich arcow i twistow scenarzystow, to juz niekoniecznie... Bo od tego ma sie odpowiednich ludzi i rezysera, zeby pewne rzeczy aktorowi uswiadomil, przypomnial, tez sam pamietal, od tego sa te spotkania przed odcinkiem i czytanie skryptow.
Ja i tam mam podziw dla aktorow, ze po 20-30 latach pamietaja jakies odcinki, co tam sie dzialo z postacia. Przeciez oni graja w dziesiatkach rzeczy i co do kazdej jakis widz moze cos ich pytac.
Nie wymagam od nich ogladania tych seriali, ale mam szacunek kiedy widze, ze pamietaja albo kiedy widac, ze przed konwentem sobie odswiezyli postac i temat.
Pleiades
Użytkownik
#44 - Wysłana: 17 Sier 2018 22:29:53
Jak chyba każdy fan, czekam na kontynuację TNG, czyli co się działoby w przyszłości po NEM. Picard jest fajnym akcentem, miło byłoby zobaczyć go jako emerytowanego kapitana, ale tylko jako postać poboczną. Oczywiście załoga musiałaby być nowa. Jestem ciekawa, jak dalej posunąłby się wątek federacja-Romulani, czy do Akademii wstąpiłoby więcej Klingonów, co dalej z Borgiem... No i oczywiście to, co mnie interesuje najbardziej - chciałabym rozwinięcia wątku praw AI. Ach, pewnie to pobożne życzenia...
Q__
Moderator
#45 - Wysłana: 18 Sier 2018 00:22:51 - Edytowany przez: Q__
Pleiades

Czyli chciałabyś, po prostu solidną, siedmiosezonową serię post-VOY, rozwijającą wątki XXIV-wiecznej triady.

BTW. wiesz, oczywiście, że pewne namiastki istnieją? Powieści z cykli New Frontier, SCE, Titan, Prometheus, Typhon Pact. Rodzina fan-serii Hidden Frontier (tytułowa, Odyssey, The Helena Chronicles, Federation One, Intrepid). No i Andromeda, rzecz jasna. (The Orville nie liczę, bo trudno mu przypisać znaczące, acz nieoficjalne, rozwijanie świata ST jak dotąd.)

Pleiades:
No i oczywiście to, co mnie interesuje najbardziej - chciałabym rozwinięcia wątku praw AI.

W sumie - jeśli chcą pozostać wierni ideałom Roddenberry'ego - wątek ów nie może zakończyć się inaczej niż w AND "The Knight, Death, and the Devil", czyli wszystko co istotne już z góry wiemy.
Q__
Moderator
#46 - Wysłana: 30 Sier 2018 16:16:20
Redakcja TrekMovie stawia parę podstawowych pytań o to jak planowana seria z Picardem będzie wyglądać:
https://trekmovie.com/2018/08/29/9-questions-we-ha ve-about-the-new-jean-luc-picard-star-trek-tv-seri es/

Przy czym dorzuciłbym jeszcze jedno - w jakim stopniu (i w jaki sposób) wpłynie owa produkcja na Star Trek Online:
https://www.reddit.com/r/sto/comments/8sbmnw/what_ the_3_new_series_might_mean_for_sto/
Bo kwestie, które w wypadku Discovery dało się zignorować (choć i tak emocje budziły):
https://www.reddit.com/r/sto/comments/9bh5r0/what_ does_the_future_hold/
Powracają tu z większą siłą.
Dreamweb
Użytkownik
#47 - Wysłana: 31 Sier 2018 08:28:35
Pleiades:
czekam na kontynuację TNG, czyli co się działoby w przyszłości po NEM. Picard jest fajnym akcentem, miło byłoby zobaczyć go jako emerytowanego kapitana, ale tylko jako postać poboczną

A ja podejrzewam z jednej strony, że może być dokładnie odwrotnie, tzn. dużo Stewarta (bo to wielkie, przyciągające nazwisko) a mało lub zero klimatu TNG. Z drugiej strony...

Q__:
Redakcja TrekMovie stawia parę podstawowych pytań o to jak planowana seria z Picardem będzie wyglądać:

Nie rozważyli jeszcze jednej możliwości, która mi przyszła do głowy. Otóż ponoć koncepcja serialu-antologii, jakim miał być pierwotnie Discovery, nie została całkowicie pogrzebana, a jedynie odłożona. Może więc wykorzystają to teraz - część odcinków będzie w czasach post-Nemesis, część zupełnie w innych. I Picard albo pojawi się tylko w jednym segmencie tego serialu, albo na stare lata zechce mu się zostać jakimś agentem temporalnym i zacznie odwiedzać inne epoki (w tym - czemu nie - Kelvin timeline) - zostając takim punktem wspólnym spinającym cały serial...
Q__
Moderator
#48 - Wysłana: 31 Sier 2018 15:20:54 - Edytowany przez: Q__
Dreamweb

Dreamweb:
dużo Stewarta (bo to wielkie, przyciągające nazwisko) a mało lub zero klimatu TNG.

Tego się obawiam... :]

Dreamweb:
Otóż ponoć koncepcja serialu-antologii, jakim miał być pierwotnie Discovery, nie została całkowicie pogrzebana, a jedynie odłożona. Może więc wykorzystają to teraz - część odcinków będzie w czasach post-Nemesis, część zupełnie w innych.

Ja się zastanawiam czy w ogóle nie jest tak, że każdy z segmentów planowanej przez Fullera antologii rozrośnie się (a przynajmniej taki jest plan) w osobną produkcję. (Pisałem zresztą o tym komentując informację o kontrakcie dla Kurtzmana.)

ps. MA podsumowuje co wiemy o nadciągającej serii (a nie wiemy prawie nic):
http://memory-alpha.wikia.com/wiki/Untitled_Star_T rek_series
Q__
Moderator
#49 - Wysłana: 8 Wrz 2018 14:43:22
Daniel Tessier również duma nad nadciągającą serią, zestawiając przy okazji co wiemy o postNEMesisowym życiu Picarda z dotychczasowych źródeł:
http://danieltessier.blogspot.com/2018/08/jean-luc -picard-returns.html
Pleiades
Użytkownik
#50 - Wysłana: 8 Wrz 2018 18:02:47
Q__:
Daniel Tessier również duma nad nadciągającą serią, zestawiając przy okazji co wiemy o postNEMesisowym życiu Picarda z dotychczasowych źródeł:
http://danieltessier.blogspot.com/2018/08/jean-luc -picard-returns.html

Z wymienionych historii najbardziej podoba mi się Picard w novelverse oraz w Star Trek Online. Z tych źródeł mogliby zaczerpnąć twórcy nowego serialu
Q__
Moderator
#51 - Wysłana: 8 Wrz 2018 18:07:47 - Edytowany przez: Q__
Pleiades

Pleiades:
Z tych źródeł mogliby zaczerpnąć twórcy nowego serialu

Mogliby, ale obawiam się, że nie będą sobie tym rąk krępować, prędzej powieści i STO restartują, jak będą z ich pomysłami niezgodne...

Przyznam jednak, że jeśli jakimś cudem* sięgną po wątki z powieści i STO, i splotą je z tym, co przyniosło "Countdown" (IMHO da się to wszystko pogodzić), a następnie uczynią ten amalgamat ramą fabularną dla powstającego serialu (tym samym kanonizując to i owo), to - choć kanon i continuity nigdy nie były dla mnie w Treku priorytetem - znajdę dla Kurtzmana i Beyer sporo słów uznania (zwłaszcza, że byłoby to cenne novum; ekranowy ST, jak wiemy, nie żywił się swoim EU w stopniu, w jakim czyniło to filmowe SW).

* Może nie aż tak nieprawdopodobnym, biorąc pod uwagę zaangażowanie twórców planowanej serii w powstawanie wydawnictw post-NEM i wciąż rosnącą pozycję Star Trek Online na rynku MMO.
Q__
Moderator
#52 - Wysłana: 27 Wrz 2018 17:39:37
mozg_kl2
Użytkownik
#53 - Wysłana: 27 Wrz 2018 19:08:43
pożyjemy zobaczymy. Kluczowe na dziś pytanie w jakim okresie to osadzą. Logicznym krokiem jest skok o tyle ile lat mineło od czasów zakończenia TNG.
Q__
Moderator
#54 - Wysłana: 27 Wrz 2018 20:09:33 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

mozg_kl2:
pożyjemy zobaczymy.

Napisałem to pół-żartem, nawiązując do CBS-owskiej mściwości. Jak będzie faktycznie - masz rację - czas pokaże.

mozg_kl2:
Logicznym krokiem jest skok o tyle ile lat mineło od czasów zakończenia TNG.

Wydaje się to logicznym pomysłem... choć nie wykluczam też wariantu, że wybiorą czasy jeszcze późniejsze (na zasadzie, że niby w UFP ludzie się wolniej starzeją).

Nawiasem: też masz wrażenie, że sięgnięcie po czasy post-VOY i postać Picarda to - ze strony władz wiadomej wytwórni - próba pokazania MacFarlane'owi i ORV kto tu rządzi?

EDIT:
O Picardzie (i Stewarcie) w ramach hype'owania nowej serii:
http://www.startrek.com/article/picard-still-makin g-it-so
Q__
Moderator
#55 - Wysłana: 9 Paź 2018 23:36:47 - Edytowany przez: Q__
Pierwsze szczegóły:
https://trekmovie.com/2018/10/06/exclusive-star-tr ek-executive-producers-reveal-picard-series-produc tion-details/

ps. Podobno nadciągająca seria o Picardzie ma nosić tytuł Star Trek: Destiny.

(Złośliwcy już kpią z przywiązania CBS-u do inicjałów STD*.)

* Choć warto dla równowagi wspomnieć, że nazwa ST Destiny ma prawo budzić znacznie milsze skojarzenia, z osadzoną w czasach post-VOY, i w dużej mierze kręcącą się wokół Łysego, trylogią powieściową Davida Macka, której ekranizacja niejednemu fanowi się marzyła:
http://www.youtube.com/watch?v=nd5d5PNRW4U
Q__
Moderator
#56 - Wysłana: 2 Gru 2018 22:20:55 - Edytowany przez: Q__
Powstał fan-trailer picardowej serii:
http://www.youtube.com/watch?v=ufAzwreFLAA
Q__
Moderator
#57 - Wysłana: 5 Gru 2018 07:06:15 - Edytowany przez: Q__
USS Bij
Użytkownik
#58 - Wysłana: 5 Gru 2018 16:54:21
Czyli może nie (zbytnio) limited event series?
Darklighter
Użytkownik
#59 - Wysłana: 11 Gru 2018 18:04:20
Q__
Moderator
#60 - Wysłana: 11 Gru 2018 18:12:59 - Edytowany przez: Q__
Darklighter

Darklighter:
picard- series-will-be-extremely-different

A tam czytamy:

It’s an extremely different rhythm than Discovery. Discovery is a bullet. Picard is a very contemplative show. It will find a balance between the speed of Discovery and the nature of what Next Gen was, but I believe it will have its own rhythm

Cóż... Trzymamy za słowo panie Kurtzman. (Choć ten przechył w kierunku DSC - acz przewidywalny - wydaje się niepokojący.)

ps. Tak nawiasem: w/w seria kręcona będzie w Kalifornii:
https://variety.com/2018/tv/news/new-star-trek-ser ies-california-tax-credit-1203085282/
http://trekcore.com/blog/2018/12/star-trek-picard- series-filming-california-kurtzman-comments/
 Strona:  ««  1  2  3  4  5  ...  14  15  16  17  18  »» 
USS Phoenix forum / Star Trek / Star Trek: Picard (tytuł zmieniony ze StarTrek TNG: Calkiem nowe sezony???)

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!