USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Star Trek / Jest Trek - jest wojna!
 Strona:  ««  1  2  3  4 
Autor Wiadomość
Maveral
Użytkownik
#91 - Wysłana: 14 Lis 2014 00:43:45 - Edytowany przez: Maveral
Mav:
Dlatego trzeba wejść w nowo erę, erę cywilizowaną, a nie ciągle mentalnie tkwić w krwawych czasach, gdzie wszystko się rozwiązywało siłą. Tylko Bliski Wschód i Rosja są zapalnikiem na tej Ziemi. Rosja jest świetnym przykładem mentalnego zacofania.

Ludzie zawsze byli agresywną rasą. My w sumie nie potrafimy rozwiązywać inaczej sporów między kulturami, czy cywilizacjami, niż za pomocą miecza i topora. Przez całą naszą historię dopiero teraz, do świadomości jakiejś większej liczby ludzi, nieśmiało zaczyna przemawiać pacyfizm. Upłynie wiele wody w Wiśle zanim przestaniemy wyrzynać sami siebie, o ile w ogóle będzie to możliwe. Jedyne wyjście, to chyba jakiś zewnętrzny wróg dla całej ludzkości, wtedy jest szansa "przekierowania" naszych agresywnych zachowań na coś innego niż własna rasa.

Tak a propos, to przypomniały mi się słowa Carla Sagana, ładnie podparte materiałem wideo - KLIK. Zwłaszcza te o posiadaniu ułamka kropki dają do myślenia ;)
Mav
Użytkownik
#92 - Wysłana: 14 Lis 2014 11:02:07
Maveral:
Ludzie zawsze byli agresywną rasą.

No jesteśmy jak zwierzęta, nie ma co się oszukiwać, a kiedy zwierze łagodnieje? Jak może łatwo zaspokoić swoje potrzeby, czyli nie chodzi głodne, ma dostęp do rozrywki, a także - głównie w przypadku ludzi - ma poczucie sprawiedliwości

Technologia jest kluczem do złagodnienia człowieka. To musi przechodzić z pokolenia na pokolenie.


Maveral:
wyjście, to chyba jakiś zewnętrzny wróg dla całej ludzkości, wtedy jest szansa "przekierowania" naszych agresywnych zachowań na coś innego niż własna rasa.

To jest wiarygodne z psychologicznego punktu widzenia. Ludzie zawsze szukają czynnika mobilizującego/jednoczącego w jakiejś sprawie, od szczebla lokalnego do globalnego. Dobrym przykładem jest piłka nożna. Są kibice klubowi, czyli rywalizacja między miastami, a potem następuje zjednoczenie pod szyldem reprezentacji. Gdyby powstały Mistrzostwa Galaktyki, to cała Ziemia zjednoczyłaby się w kibicowaniu drużynie reprezentującej Ziemie
Q__
Moderator
#93 - Wysłana: 3 Sty 2015 11:40:26 - Edytowany przez: Q__
Maveral
Mav

Maveral:
Tak a propos, to przypomniały mi się słowa Carla Sagana, ładnie podparte materiałem wideo - KLIK. Zwłaszcza te o posiadaniu ułamka kropki dają do myślenia ;)

Mav:
No jesteśmy jak zwierzęta, nie ma co się oszukiwać, a kiedy zwierze łagodnieje? Jak może łatwo zaspokoić swoje potrzeby, czyli nie chodzi głodne, ma dostęp do rozrywki, a także - głównie w przypadku ludzi - ma poczucie sprawiedliwości

Macie a'propos:
http://www.youtube.com/watch?v=ZltSUBw_hW0

Zapis dialogu:

(A flash of light and he is wearing a 20th century US military uniform, with a cigarette in his hand)
Q: Actually, the issue at stake is patriotism. You must return to your world and put an end to the commies. All it takes is a few good men.
Picard: What? That nonsense is centuries behind us.
Q: But you can't deny that you're still a dangerous, savage child race.
Picard: Most certainly I deny it. I agree we still were when humans wore costumes like that, four hundred years ago.
Q: At which time you slaughtered millions in silly arguments about how to divide the resources of your little world. And four hundred years before that you were murdering each other in quarrels over tribal god-images. Since there are no indications that humans will ever change.
Picard: But even when we wore costumes like that we'd already started to make rapid progress.
Q: Oh yeah? You want to review your rapid progress?
(Flash/.../)
Q__
Moderator
#94 - Wysłana: 2 Maj 2015 08:24:52
Kawałek (auto)reklamy Axanaru:

"And that is what “Prelude to Axanar” does: it transports you all the way back to the very first time you saw Star Trek and you heard those words for the very first time: “These are the voyages….” But “Prelude to Axanar” goes one step further, because it takes the idealism of Gene Roddenberry’s universe and distills it into two very important lines of dialogue that form the basis for the film that “Axanar” will be:

Admiral Ramirez: “For myself, I have but one fear: destroying the dream of the Federation. Compared to such a loss, I do not fear the Klingon Empire!”

And then, Garth of Izar: “We didn’t sign up to be warriors. That’s not what Starfleet’s about.”


This is Star Trek – Gene’s Star Trek. And our Star Trek."

http://www.startrekaxanar.com/treklanta-experienci ng-prelude-to-axanar/

Zakładając, że podkreślanie tych cytatów nie jest typowym szukaniem listka figowego zastanawiam się jak pogodzą wojenną fabułę z roddenberry'owskim dość pacyfistycznym idealizmem? Karkołomne zadanie tak naprawdę. Mam nadzieję, że wyjdą ponad schemat bohaterów walczących, ale powtarzających przy lada okazji, że walczyć nie chcą. I, że nie ściągną też za dużo z DS9 i ENT (i nie chodzi mi w tym momencie o to, by krytykować wojenne sezony tychże, raczej o to, że obawiałbym się wtórności)...
Q__
Moderator
#95 - Wysłana: 12 Paź 2015 22:16:12
Z tekstu "NYT" o NV/P2, cytują Davida Gerrolda:

“We were exploring ideas, big ones, like what does it mean to be a human being? We weren’t there to defeat villains, but to make friends with them so we would never have to fight again.

Ciekawe zatem czy Kharn zaprzyjaźni się na koniec z Fedkami we współtworzonym przez Gerrolda Axanarze... I jak się potoczą relacje Kirka z Korem (który tam ostatnio robi za main villaina) w NV/P2?
Q__
Moderator
#96 - Wysłana: 7 Maj 2016 14:41:03
Tak mi się skojarzyło...

"Yatima spróbowało sobie wyobrazić obcy gatunek cechujący się moralnym niedorozwojem koniecznym do prowadzenia wojny, a jednocześnie tak zaawansowany technicznie, że potrafił manipulować gwiazdami neutronowymi. To była bardzo niepokojąca możliwość, ale równie nieprawdopodobna, jak wynalezienie bomby wodorowej przez wirusa grypy."

Egan, "Diaspora"
Q__
Moderator
#97 - Wysłana: 24 Kwi 2017 12:25:04
Q__
Moderator
#98 - Wysłana: 1 Sty 2019 23:45:33 - Edytowany przez: Q__
Lore reloaded o parciu Federacji do wojny z Dominium:
http://www.youtube.com/watch?v=5eAPRr2ZvqA
Q__
Moderator
#99 - Wysłana: 7 Lut 2020 14:34:01 - Edytowany przez: Q__
Kolejna informacja z biblii scenarzystów TNG: ściśle zakazane było ukazywanie Federacji w stanie wojny (zwł. w stanie wojny z Klingonami lub Romulanami). Czy twórcy DS9 dobrze uczynili odchodząc od tego założenia? Niech każdy oceni sobie sam, na własny użytek*.

* Przy czym trudno w tym kontekście nie przypomnieć, że w efekcie sam Piller, wówczas w ekipie ST numer dwa po Bermanie i kreatywny szef całej franczyzy, uznał w rozmowie z Behrem Deep Space Nine za nieprawdziwego Treka (co jest może nawet nieco zabawne w świetle tego, że to M.P. DS9 wykreował), choć pozostawił mu zarazem wolną rękę.
 Strona:  ««  1  2  3  4 
USS Phoenix forum / Star Trek / Jest Trek - jest wojna!

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!