USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Star Trek / Wiek a jakość seriali
 Strona:  ««  1  2  3  4  »» 
Autor Wiadomość
Barusz
Użytkownik
#31 - Wysłana: 27 Lip 2005 14:03:18
Nawiązując jeszcze do klas planet, to planety klasy M występują zadziwiająco często. Zdaje się nawet, że jest to dominujący typ planet w naszej galaktyce.

Skąd ten wniosek?
Barusz
Użytkownik
#32 - Wysłana: 27 Lip 2005 14:13:32
A ja się zastanawiam na ile "płaskość" czy "trójwymiarowość" scenariusza/fabuły wynika z jego rzeczywistych - nazwijmy to roboczo (...)

Nie. TNG był zupełnie obiektywnie "płaski". Jednowymiarowe postacie (no bo co my tak na prawdę wiemy o Georgim, poza tym, żę jest genialnym mechanikiem), scenariusze zakończone prawie zawsze Happy Endem - bo nasi dzielni bohaterowie podjeli właściwą - acz niełatwą decyzję, odcinki można oglądać prawie w dowolnej kolejności. I teraz zaprzysięgły fan powie: "Dobrze, ale w swoim czasie ten serial wyznaczał standardy całego SF". To właśnie jest moim zdaniem bzdura - serial jest albo dobry albo zły.
Pah Wraith
Użytkownik
#33 - Wysłana: 27 Lip 2005 14:25:38
http://www.startrek.com/startrek/view/series/TNG/character/1112463.htm l

Coż chcesz jeszcze wiedzieć???

To że odcinki są nie powiązane ze sobą, ma być dowodem płaskości? Czyli telenowele są wzorem "trójwymiarowości", tak?

Happy end? To jest Star Trek, a nie Archiwum X.
Domko
Użytkownik
#34 - Wysłana: 27 Lip 2005 15:36:24
serial jest albo dobry albo zły.

Będę dociekliwy - a jaki jest TNG?
Dreamweb
Użytkownik
#35 - Wysłana: 28 Lip 2005 21:24:09
planety klasy M występują zadziwiająco często. Zdaje się nawet, że jest to dominujący typ planet w naszej galaktyce.

Takie planety najczęściej odwiedzają bohaterowie seriali, ale po drodze do każdej mijają setki (tysiące?) innych.
Qura
Użytkownik
#36 - Wysłana: 31 Lip 2005 20:47:42
Bardzo to ciekawe, szkoda, że tak bardzo nierealistyczne.
Barusz
Użytkownik
#37 - Wysłana: 31 Lip 2005 20:59:53
Dlaczego? Czemu mieliby odwiedzać jakieś inne (gdzie ni9e ma cywilizacji, surowców itd.)?
Pah Wraith
Użytkownik
#38 - Wysłana: 31 Lip 2005 21:06:00
Wolałbym myśleć, że post (o)Qury miał nam przekazać jego zwątpienie w możliwość istnienia tak wielu planet klasy M jak to pokazano w ST, a zatem istnienia tak wielu istot myślących. Mylę się?
Barusz
Użytkownik
#39 - Wysłana: 31 Lip 2005 23:46:28
Ale nie wiemy jaki to procent planet w ogóle. I w jakim procencie układów planetalnych w ogóle istnieją planety klasy M.

Coż chcesz jeszcze wiedzieć???

Cokolwiek poza tym, że jest genialnym inżynierem i ma masę przygód.

To że odcinki są nie powiązane ze sobą, ma być dowodem płaskości? Czyli telenowele są wzorem "trójwymiarowości", tak?

Skąd ten śmiały wniosek?


Happy end? To jest Star Trek, a nie Archiwum X.

I co ma z tego wynikać?
Qura
Użytkownik
#40 - Wysłana: 1 Sier 2005 08:16:16
Wolałbym myśleć, że post (o)Qury miał nam przekazać jego zwątpienie w możliwość istnienia tak wielu planet klasy M jak to pokazano w ST, a zatem istnienia tak wielu istot myślących. Mylę się?

Dokładnie tak. Dodatkowo przy nieskończonej ilości możliwych środowisk, w zasadzie wszystkie istoty (następne pytanie to dlaczego 99% jest humanoidalna) żyją na planetach o warunkach w zasadzie identycznych jak na Ziemi. A przecież jest tyle czynników, które nawet przy niewielkim odchyleniu, uniemożliwiałyby, swobodne poruszanie się ziemian, że wymienię tylko kilka: temperatura, ciśnienie, grawitacja, promieniowanie, skład atmosfery (cała tablica Mendelejewa), itd.
Myślę, że istotne znaczenie ma tutaj właśnie wiek seriali. Ogólna znajomość wszechświata była wówczas mniejsza (co nie znaczy że obecnie dużo o nim wiemy), a i fantazją scenarzyści się nie popisali ... chociaż może i się popisali, bo właściwie to oni przecierali szlaki i nie mieli do czego się odnieść. Wszystko co robili było nowe. Ale jednak oglądając TOS'a obecnie, czuję pewien niedosyt wywołany schematycznością, szczególnie przy pierwszym sezonie.
Pah Wraith
Użytkownik
#41 - Wysłana: 1 Sier 2005 13:04:11
Cokolwiek poza tym, że jest genialnym inżynierem i ma masę przygód.

Na przykłąd co? Rozmiar stanika?

Skąd ten śmiały wniosek?

ponieważ z tego co powiedziałeś, wynika, że jednym z kryteriów "trójwymiarowości" serialu może być to, iż odcinki są ze sobą powiązane, obserwuje się przemiany bohaterów i ich stosunki z rodziną, przyjaciółmi oraz współpracownikami. Telenowele monentami dobrze realizują te założenia, stąd wnioskuję iż uważasz telenowekle za wzór dla Treka w dziedzinie fabularnej.

I co ma z tego wynikać?

narzekasz na happy endy. Taka jest konwencja Star Treka,przyjęta przez twórców. Jeśli Ci nie odpowiada, to musisz to zaakceptować lub przestać oglądać Treka. (chyba że umiesz wpłynąć na umysły twórców )
Barusz
Użytkownik
#42 - Wysłana: 1 Sier 2005 16:00:01
Dokładnie tak. Dodatkowo przy nieskończonej ilości możliwych środowisk, (...)

Skąd wiesz jakim procentem planet w galaktyce są planety klasy M?


Na przykłąd co? Rozmiar stanika?


Jak już chyba pisałem: cokolwiek.


jednym z kryteriów "trójwymiarowości" serialu może być to, iż odcinki są ze sobą powiązane, obserwuje się przemiany bohaterów i ich stosunki z rodziną, przyjaciółmi oraz współpracownikami.

Tak. To warunki konieczne lecz niewystarczające. Ponieważ telenowele nie spełniają tych innych, więc w większości wypadków "trójwymiarowe" nie są. O coś więc chodziło w tym fragmencie: Czyli telenowele są wzorem "trójwymiarowości", tak? czy też nie?


narzekasz na happy endy.

I to wynika ze stwierdzenia To jest Star Trek, a nie Archiwum X.? Jak?
Pah Wraith
Użytkownik
#43 - Wysłana: 1 Sier 2005 16:34:42
Jak już chyba pisałem: cokolwiek.

Prośba o przykłady nr. 2: podaj przykłady tego co chciałbyś wiedzieć, bo nie wiem jak inni ale ja zupełnie nie rozumiem o co Ci chodzi.

To warunki konieczne lecz niewystarczające.

nie podałeś innych, a zatem uznałem, że jednak dla Ciebie wystarczające. Prośba o przykłady w tym wątku nr. 1: podaj przykłady innych kryteriów trójwymiarowości.




I to wynika ze stwierdzenia

Tak, bo Archiwum zawsze niemal kończyło się przegraną boharterów, Scully lub Mulder byli ratowani przez swojego partnera przed niebezpieczeństwem, ale nie zdobywali dowodów mna których im najbardziej zależało. To implikuje brak happy endu a zatem jest to kontrast do Star Treka, w którym zawsze niemal następuje w/w.


Dziwne, że Tobie jednemu, no i Ilukowi (dziiiwna zbieżność ), trzeba wswzystko dwa razy tłumaczyć...
Barusz
Użytkownik
#44 - Wysłana: 1 Sier 2005 16:40:10
1) Coś co nie wynikłoby w pierwszym sezonie. Ci którzy oglądali DS9 pamiętają dreszczyk emocji kiedy zaczeło wynikać jakie jest prawdziwe pochodzenie i przeznaczenie Sisko. Albo jakie były stosunki Jadzii i Curzona. Albo dzieciństwo Bashira. Itd, itd...
2) Na pierwszym miejscu jest chyba wewnętrzna wiarygodność świata kreowanego przez serial... Co chyba nie aż tak trudno zrozumieć.
3) Czy prosiłem kiedyś kogoś innego o tłumaczenie?
Pah Wraith
Użytkownik
#45 - Wysłana: 2 Sier 2005 09:37:10
Zawsze kiedy widzę, jak Ty i Iluk numerujecie w połowie dyskusji zagadnienia, pomimo iż wcześniej nie było takowej numeracji, to czuję się trochę zagubiony. (dziwna zbieżność...)

1) Jednym słowem, brakuje Ci w Geordim ukrytej za jego VISORem tajemnicy?

2) Jako naczelny "pytacz" tego forum powinieneś chyba precyzyjnie formułować myśli.

3) To czemu tylko mnie nagabujesz o translację?
Barusz
Użytkownik
#46 - Wysłana: 2 Sier 2005 10:43:35
Zawsze kiedy widzę, jak Ty i Iluk numerujecie w połowie dyskusji zagadnienia, pomimo iż wcześniej nie było takowej numeracji, to czuję się trochę zagubiony. (dziwna zbieżność...)

To wygodniejsze niż cytowanie. I posty się nie rozciągają.

1) Jakiejkolwiek tajemnicy. Czy to skąplikowane?
2) Jak doszedłeś do wniosku, że jestem fanem telenowel, to dla Ciebie już się nie da precyzyjnie.
3) Bo swego czasu doszedłeś do wniosku, że Cię nazwałem błaznem, a STV "Treshold" to ostateczny argument za kanonicznością manuali.
Pah Wraith
Użytkownik
#47 - Wysłana: 2 Sier 2005 12:29:00 - Edytowany przez: Pah Wraith
3) Bo swego czasu doszedłeś do wniosku, że Cię nazwałem błaznem

BARUSZ TO ILUK, BARUSZ TO ILUK

BARUSZ TO ILUK, BARUSZ TO ILUK

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Pah Wraith
Użytkownik
#48 - Wysłana: 2 Sier 2005 12:43:36
1) Jakiejkolwiek tajemnicy. Czy to skąplikowane?

A istnienie tajemnicy w życiorysie bohatera jest rewelacyjnym zabiegiem, mającym zapewnić zwiększenie realizmu postaci? Jakoś nie jest to dla mnie konieczne...

2) Nie doszedłem, ale można to było wywieść z Twojej wypowiedzi.

3) To nie jest sposób na argumentację, tylko na obrażanie kontrdyskutanta...

... drogi Iluku Baruszu.
Iluk
Użytkownik
#49 - Wysłana: 2 Sier 2005 14:12:27
1) Nie ciekawość akcji i 'niepłaskość' serialu. Gdzie pisałem o realiźnie (albo może "gdzie to wyczytałeś?").
2) Jak?
3) Tak tam pisałeś, a to rodziło pytania. Czy to dziwne.

BARUSZ TO ILUK, BARUSZ TO ILUK

BARUSZ TO ILUK, BARUSZ TO ILUK


Przecież przyznałem się gdy po raz trzeci użyłem tego nicka. Robienie z tego odkrycia jest nie na miejscu.
Domko
Użytkownik
#50 - Wysłana: 2 Sier 2005 14:16:45
Możesz podać miejsce, gdzie się przyznałeś, bo sobie jakoś nie przypominam.
Pah Wraith
Użytkownik
#51 - Wysłana: 2 Sier 2005 14:23:10
Czarna dziura zjadła.
Iluk
Użytkownik
#52 - Wysłana: 2 Sier 2005 14:28:46
Czyżby dla Tal Shiar było to kolejne "moralne zwycięstwo"?

http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthread&forum=2&topic=14 0&page=27#29
Domko
Użytkownik
#53 - Wysłana: 2 Sier 2005 14:30:56 - Edytowany przez: Domko
To wiele wyjaśnia, przynajmniej w moim wypadku - temat "Galaxy czy Defiant" jest przez mnie już właściwie nie obserwowany.

DODANE:
BTW, to, że się nie zorientowaliśmy to po części wina Picarda, który założył temat "czy tejamniczy Iluk to na pewno Barusz" 3 dni po tym jak się przyznałeś. Ciekawe czemu - może też nie zauważył.
Iluk
Użytkownik
#54 - Wysłana: 2 Sier 2005 14:45:48
Prawdopodobnie dlatego, że przeczytawszy tamten post wciąż nie był tego pewnen (nie potwierdziłem tego pisząc jako Barusz, więc ktoś mógł się pode mnie podszywać). Zresztą Iluka zarejestrowałem dopiero po powstaniu tamtego wątku - skoro go czytałeś to powinno być dla Ciebie jasne, że to jedna osoba.
Pah Wraith
Użytkownik
#55 - Wysłana: 2 Sier 2005 14:56:39
Po co?
Iluk
Użytkownik
#56 - Wysłana: 2 Sier 2005 14:57:49
Co Po co??
Pah Wraith
Użytkownik
#57 - Wysłana: 2 Sier 2005 15:12:07
Po co drugii nick?
Iluk
Użytkownik
#58 - Wysłana: 2 Sier 2005 15:13:36
Dla rozrywki. Dlaczego ma być tylko jeden?

O co w tym chodziło: Czarna dziura zjadła. , bo chyba czegoś nie chwytam.
Pah Wraith
Użytkownik
#59 - Wysłana: 2 Sier 2005 15:22:27
Dlaczego ma być tylko jeden?

A dlaczego masz tylko jedno nazwisko (ew. podwójne) a nie dwa lub więcej?

Dla rozrywki.

Pewnie mało nie pęknąłeś ze śmiechu...

Czarna dziura zjadła.wypowiedź. taki żarcik. Oczywiście teraz podałeś.

BTW, jak możesz sprawdzić, w okolicy 7 lipca wogóle nie było mnie na necie.
Iluk
Użytkownik
#60 - Wysłana: 2 Sier 2005 15:24:04
Pisałeś, że czytałeś wszystkie posty w tamtym topiku. Więc kolejne "moralne zwycięstwo Tal Shiar"?
 Strona:  ««  1  2  3  4  »» 
USS Phoenix forum / Star Trek / Wiek a jakość seriali

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!