Stosunek tych dwóch seriali nie jest wcale tak jednozanczny jak się większości z nas zdaje. Klasycznym przykładem są tu Trille. Ci z TNG ("The Host", 4x23) różnią się od tych z DS9:
A) Wyglądem - to najbardziej oczywista różnica - w TNG mieli pofałdowane, 'quasi-klingońskie' czoła, w DS9 - wiadomo, tak lubiane przez wszystkich 'prążki'.
B) Charakterem 'połączenia' - symbiont tak na prawde nie łączy się z nosicielem tylko przejmuje kontrolę na ciałem nosiciela. Jest to po prostu te sama osoba, tylko inaczej wygląda. Nawet nazwy Trilli nie są dwóczęściowe, jak w DS9.

Podobne uwagi (choć chyba w mniejszej skali) można zgłaszać także co do Kardasian i w kilku innych kwestiach. Co o tym myślicie?

No niestety twórcy DS9 wysmażyli wielkiego buraka z tymi Trillami - wystarczyłoby nazwać ten gatunek jakoś inaczej niż ten pokazany wcześniej w TNG i po problemie.
Co ciekawe Trille z DS9 wyglądają właśnie tak, bo... Terry Farrell nie było do twarzy ze starą trillowską charakteryzacją. Tu można zobaczyć, że podczas zdjęć próbnych występowała zrobiona na Trilla z TNG:

http://www.ex-astris-scientia.org/inconsistencies1b.htm

O tym dlaczego zmienił się wygląd Trilli pisali także w drugim numerze Trekzety. Pozotaje jeszcze kwestia zmiany samego charakteru gatunku i ogólna ocena tych zmian.

Terry Farrell nie było do twarzy ze starą trillowską charakteryzacją

Eee , tam ! Jej jest we wszystkim do twarzy. Najśliczniejsza aktorka w ,,Star Trek"...

Jesli chodzi o Cardassian, to ich pierwotny wyglad widzielismy w TNG:"The Wounded" i TNG:"Ensign Ro". Nowy pojawil sie w TNG:"Chain of Command" (tuz przed premiera DSN) i od tego poprzedniego roznil sie kolorem wlosow, brakiem zarostu, odcieniem pigmentacji skory i mudurami. Trzy pierwsze cechy mozna tlumaczyc inna grupa etniczna spotykanych przedstawicieli, a jesli chodzi o mundury - zarowno Gwiezdna Flota, jak i inne organizacje (chocby Romulanie) zmieniali je w trakcie trwania seriali. Zgadzam sie, ze za to zmiana wygladu i zachowania Trillow jest wyrazniejsza i trudniejsza do wyjasnienia.

I w TNG Cardassianie mieli na początku takie śmieszne hełmy.

Dla mnie helm, to czesc munduru, wiec nie wyszczegolnialem tego.

Co do bród to mogli je zgolić ;))))))))))))))

Mogli. Tylko czemu pozniej nie bylo ani jednego Cardassianina nawet ze sladem zarostu?

Tylko czemu pozniej nie bylo ani jednego Cardassianina nawet ze sladem zarostu?

Może zasady w armi sie zmieniły. Kiedyś były modne białe loczki (jak na filmach o żołnierzach w kolorowych mundurach) a teraz nikogo juz takiego nie zobaczysz.

Ale widywaliśmy np. Kardasian którzy przez dłuższy czas po prostu nie mieli fizycznej możliwości się golić. To z resztą nic dziwnego w czasie wojny.

Może wcześniej była taka moda zeby sobie wszczepywać włosy na brodzie czy cokolwiek. Człowiek też nie rodzi się z tatuażam a wiele osób je nosi. Wytłumaczeń jest wiele.

Kardasianie nie wyglądają mi na gatunek który chciałby sztucznie naśladować innych. Raczej są ksenofobami. Ponadto tych 'wczesnoTNGowskich' nigdy nie widzieliśmy także w 'retrospektywnych' odcinkach DS9.

Picard napisał :
Terry Farrell ..... Najśliczniejsza aktorka w ,,Star Trek"

Tu się nie zgodzę .
Według mnie najładniejszą jest : Nana Visitor
(major Kira z DS9) .

Hmm... Zdania są podzielone. Jak na mój gust to Nana Visitor jest jedną z najbrzydzszych aktorek treka, ale de gustibus.

Według mnie najładniejszą jest : Nana Visitor

To rzeczywiści jest rzecz gustu. Jak dalamnie major Kira jest bardzo zadziorną , a przez to dość sympatyczną postacią , brzydka też zdecydowanie nie jest. Ale najpiękniejszą to bym jej raczej nie nazwał...

Mnie najbardziej sie nie podobalo ze w DS9 nigdy nie wspomniano o Entku-E. Przeciez ten okret musial brac udzial (i to niemaly) w wojnie. Mogli tez wsponiec choc raz o Voyu "zaginionym w kwadrancie delta".

Pośrednio "wspomnieli" wprowadzając postać mirrorowego Tuvoka w ruchu oporu.

Jesli chodzi o Cardassian, to ich pierwotny wyglad widzielismy w TNG:"The Wounded" i TNG:"Ensign Ro". Nowy pojawil sie w TNG:"Chain of Command" (tuz przed premiera DSN) i od tego poprzedniego roznil sie kolorem wlosow, brakiem zarostu, odcieniem pigmentacji skory i mudurami. Trzy pierwsze cechy mozna tlumaczyc inna grupa etniczna spotykanych przedstawicieli, a jesli chodzi o mundury - zarowno Gwiezdna Flota, jak i inne organizacje (chocby Romulanie) zmieniali je w trakcie trwania seriali.

Ale we wspomnieniach z czasów okupacji Bajo, Cardassianie mieli takie same mundury, jak te z 2369 i lat późniejszych.

>>Ale we wspomnieniach z czasów okupacji Bajo, Cardassianie mieli takie same mundury, jak te z 2369 i lat późniejszych.

We Flocie zapewne tez nagle wszedzie nie wprowadzano danego typu munduru, poza tym byc moze cardassianie maja kilka ich rodzaji w zaleznosci od formacji, przynaleznosci do jakiejs Floty itp.

Dwa pierwsze sezony DSN pokrywaja sie czasowo z ostatnimi dwoma TNG, a przeciez mundury sa wtedy rozne w obu serialach. Zaloga TNG zmienia je w trakcie ST7:"Generations".

Bo w Gwiezdnej Flocie wtedy inne były mundury w bazach a inne na statkach. W kilku odcinkach DS9 pokazują się nam załogi różnych okrętów i mają mundury jak w TNG.
A od 3 sezonu DS9 zmieniają sie komunikatory i wszyscy noszą takie same mundury, o czym świadczą "Generations" i serial "Star Trek Voyager".

Moze tak wlasnie wygladal przydzial na rozne typy statkow w Unii Cardassianskiej - inne mudury obowiazywaly na okretach patrolujacych granice (z ktorymi miala stycznosc Federacja), a inne w centrum terytorium (np. na Terok Nor). Pozniej, podobnie jak w Federacji, mundury zunifikowano.

Przypomniały mi się fakty trochę kłócące się z poprzednim moim postem. Mianowicie w odcinku 3 sezonu DS9 "Defiant" pojawia sie Tom Riker udający Willa, noszący mundur z TNG, co nie wzbudza podejrzeń załogi. Podobnie w odcinku 2 sezonu VOY (a więc nadawanego równocześnie z 4 sezonem DS9) "Deathwish" pojawia się Will Riker i ma mundur z TNG. Wprowadza to małe zamieszanie, które np. można wytłumaczyć tak, że flota zezwoliła na okres przejściowy gdy oba rodzaje mundurów były dopuszczalne (?).

W ST7:"Generations" zaloga Enterprise-D nosi rownoczesnie oba rodzaje mundurow, co wiecej, zmienia jeden typ na drugi i z powrotem. W czasie dwoch pierwszych sezonow DSN pare razy widzimy mundury z czasow TNG ("The Maquis", "Second Sight", "The Jem'Hadar"), wiec prawdopodobnie przez te dwa lata obie wersje byly dopuszczalne i Tom Riker mogl bez obawy paradowac w swoim starym mundurze. Natomiast Will Riker w VGR:"Deathwish" zostal przez Q sciagniety z przeszlosci - mial bowiem stary typ komunikatora, a te zmieniono jednoczesnie w calej Federacji, miedzy drugim i trzecim sezonem DSN. Dlatego w ST7 wszyscy maja juz nowy typ komunikatora.

Co do Kardachów, to może jest też kwestia podziałów rasowych: jedni dostają inne mundury i zajmują wyższe stanowiska, a drudzy odwrotnie.

To rasowych, stopniowych czy 'na krzyż'?

Miałem na myśli to, że np. "różowiuchy" dostają gorsze statki i mundury a "szarasy" lepsze.

Ale w DS9 wszyscy Kardasianie byli podobni, choć na różnych stanowiskach. Od ministrów po załogę frachtowca na którym latał Gul Dukat po tym jak zaakceptował córkę.

Nierówność, cd...