Ale ja mowie o DS9, material mial do niego wlacznie. Poza tym juz mowilam rok temu - jedzenie obcych, nawet inteligentnych, to nie kanibalizm. Swinia jest porownywalnie madra z czlowiekiem, malpa, walenie, ale to wciaz inny gatunek i nie kanibalizm. Nawet zjedzenie Neandertalczyka czesciowo by tym nie bylo.

resetta


A ja powtórzę, że przez Preservers i ich zabawy nie wiadomo czy mamy w ST różne gatunki czy jeden, b. odmianowo rozkrzaczony...

Nawet jesli, to napisalam - Neandertalczyk.
Nie wiadomo tez czy to dotyczy MU. Oczywiscie, ze jest to niemoralne, ale nalezaloby to okreslac jakims innym slowem niz kanibalizm. Ale przyjmuje teorie, ze w takim rozumieniu fakt, to wszyscy moga byc ludzie. Tylko po co wtedy nazywanie ich inaczej? A moze ten praprzodek dotyczyl tylko czesci humanoidow? W koncu ta trojka klocacych sie miala po 10 palcow, pluca i oddychali telenem Jest jeszcze VOY gdzie pokazali, ze nie wszystkie humanoidalne gatunki pochodza od tej zygoty kosmicznej. Moze kelpianie to takie rozwiniete ewolucyjnie konie... Nie majace nic wspolnego z ludzmi.

resetta

Tak, czy owak, zgodzimy się chyba, że jedzenie istot rozumnych jest naganne?


Nawet jeśli - koniowatość (czyli podobieństwo do form ziemskich) i fakt, że ich mięso strawne jest dla ludzi (spróbowałabyś żreć tak Hortę, Burnham), sugeruje, iż Preserverzy w tym palce maczali.

(Nawiasem: tu pojawia się pytanie dlaczego w kierującym się tak odmiennymi zasadami wszechświecie ancient humanoids odwalili zasadniczo tę samą robotę?)

Ponieważ naukowcy zajmujący się tą tematyką już bezsprzecznie ustalili "jak to z neandertalczykiem było", trudno się z Tobą zgodzić.

https://www.newsweek.pl/nasz-brat-neandertalczyk-w cale-nie-glupszy-od-nas/0ew6f20

Zjadanie Neandertalczyków było kanibalizmem i kropka.


Bo jeśli jakieś rozwiązanie się sprawdza, to po co szukać innego?

Elaan


To prawdopodobne - z punktu widzenia scenarzystów, ale... co powodowało mirrorowymi Preservers? Przecież ich motywacje powinny chyba* być odpowiednio niskie i podejrzane...

* Bo niby był mirror Spock, mirror Quark, itd.

A co to ma do rzeczy, ze to nie kanibalizm? Zabijanie i jedzenie zweirzat tez jest naganne, to sa dwie rozne rzeczy. Znow wykrecanie kota ogonem.


Nie, podobienstwo fenotypowe niekoniecznie moze oznaczac genotypowe. Aha, wygodne, czyli juz nie, ze prekursorzy stworzyli PRAPRZODKA HUMANOIDOW w treku, ale kazda dzdzownice i robaczka, swietnie.


W czym sie nie chcesz, ze mna zgodzic? Ze Neandertalczyk to byl drugi gatunek czlowieka? Z tym sie nie gadzasz? Bo nie widze zwiazku z linkiem, ta dyskusja i tym co napisalam w sprawie kanibalizmu, ktorym nie jest zjadanie innych gatunkow, tylko tego samego gatunku.
I napisalam, ze czesciowo, wzajemne zjadanie sie tych obu gatunkow człowieka, nie jest kanibalizmem. Kanibalizm to zjadanie WLASNEGO gatunku. Ludozerstwo, to zjadanie ludzkiego miesa, w tym znaczeniu to bedzie ludozerstwo, nie kanibalizm. Nawet mozna by na upartego podciagnac pod to naczelne, ale juz nie wszystkie malpy, mimo WYGLADU kojarzacego sie z czlowiekiem jak w przypadku Kelpian, ktorzy mogli miec wspolnego przodka z czyms podobnym do naszego konia.

I w ogole offtopicznie nie wiem skad ci wyszlo, ze gdziekolwiek, kiedykolwiek pisalam, ze Neandertalczycy byli glupsi i ze malpoludy. To jest wiara ludzi spoza nauki i sprzed jakichs 50 lat.
Przy czym mitem jest tez wierzenie, ze byli pokojowi i ze to Sapiens bylo konfliktowe, dominujace silowo itp.

Nie ma znaczenia czy w MU byli ci prekursorzy. Inne rzeczywostosci, to inne rzeczywostosci, czyli tak samo wygladajace osoby, ale inne charaktery, inna kwantowosc, a wiec i moze byc inne powstanie gatunku. To jest juz na poziomie fizyki, nie biologii.
Ale jezeli historia sie powtorzyla, to najprosciej - nie chcieli zachowac siebie, tylko stworzyc sobie niewolnikow - patrz Isu
Scenarzysci z jednej strony rozwiazali jakos tam te kompatybilnosc, z drugiej zupelnie nie rozwiazali sprawy, czemu Prekursorzy ewoluowali w humanoidy rozne gatunki, a nie jeden... albo dlaczego mieszali w nich geny innych gatunkow...

resetta


Zjadanie zwierząt, choć naganne (zwł. w świecie Replikatorów), to jednak inny kaliber niż pożeranie brata w Rozumie. Więc kto tu wykręca?


Oglądałaś "The Chase"?

"Our scientists seeded the primordial oceans of many worlds, where life was in its infancy. The seed codes directed your evolution toward a physical form resembling ours."

Jak widać humanoidy były celem, ale zasadniczo całe procesy ewolucyjne były sterowane (więc powstanie robaczków też*).

* Co tłumaczy m.in. dlaczego gagh i racht przypominają ziemskie robactwo i są dla Ziemniaków jadalne.

Wyluzuj, resetta.

Że Neandertalczyk był innym gatunkiem człowieka - tu pełna zgoda.


I tu się z Tobą nie zgadzam, gdyż słowa "kanibalizm" i "antropofagia" czyli ludożerstwo są tak naprawdę synonimami, co potwierdza Słownik Języka Polskiego PWN.


Nie zamierzałam sugerować, że pisałaś coś takiego.
Link dałam po to, aby przypomnieć stan aktualnej wiedzy na ich temat oraz fakt, iż każde z obecnych i przyszłych pokoleń ludzi będzie przekazywać sobie geny uzyskane od neandertalczyków. Zatem w gruncie rzeczy jesteśmy krzyżówką Homo sapiens neanderthalensis i Homo sapiens sapiens.
A rodziny raczej się nie zjada. Na ogól...