Tutaj możecie opisać wrażenia, opinie, spostrzeżenia, uwagi itp na temat swojego Pierwszego kontaktu z nowym dziełem z pod znaku Star Trek......

TEN TEMAT JEST PRZEZNACZONY TYLKO I WYŁĄCZNIE DLA OSÓB DOTKNIĘTYCH NOWYM TREKIEM, OSOBY Z INNYMI OBJAWAMI POWINNY UNIKAĆ TEGO MIEJSCA.........................

Ja dopiero w sobotę na 09.20 idę, także nie będę zaglądał do tematu do tego czasu. Nie będę se psuł przyjemności

Arek

Właśnie po to jest ten temat, wchodzisz dopiero jak Ciebie Trek dopadnie ...

A ja tam chętnie sobie poczytam Wasze relacje zanim pójdę .

Najbardziej mi się podobało to, że ludzie - może nie całkiem przypadkami, ale na pewno nie fani - wychodzili z seansu (nie w trakcie!) z uśmiechami na twarzy, przypominali sobie najfajniejsze sceny. Idę na powtórkę

Recka Klingonów
http://www.youtube.com/watch?v=iXbbPjTgLhI

Świetna Ich język muszę przesłuchać dokładniej, ale widzę, że ostatnie { jIyaj } nie znaczy "Understand?" tylko "I understand". Powinno być {Dayaj'a'} lub krótkie {yaj'a'}.

Byłbym wdzięczny za oznaczanie spoilerów, albo nie spoilerów. Chętnie przeczytałbym o samych Waszych wrażeniach już teraz, ale do kina będę mógł pójść dopiero w niedzielę/poniedziałek i do tego czasu nie chciałbym przeczytać szczegółów dot. fabuły.

Sh1eldeR
Ostrzegam, nie czytaj komentarzy do niusów na stronie głównej Phoenixa ani recki na filmwebie, bo w obu miejscach jest paskudny spojler.

fluor
Dzięki, ja się generalnie potrafię wystrzegać spoilerów i niczego nie czytać, ale jestem umieram z ciekawości jeśli chodzi o wrażenia fanów (i nie tylko) w przypadku ST XI, stąd moja prośba o umożliwienie mi przeżycia do końca weekendu

Hmm, chyba jednak polubię ten film.
http://esensja.pl/film/filmy/obiekt.html?rodzaj_ob iektu=1&idobiektu=3629
http://esensja.pl/film/recenzje/tekst.html?id=7464
(Choć nadal nie tracę nadziei na mądrzejszego Treka.)

Q__

W Przekroju napisali, że w nowym filmie zabrakło typowej dla Treka warstwy edukacyjnej. Ciekawe, bo jeszcze go nie widzieli. Dziś sama ocenię, zabrakło czy nie. Mam nadzieje, że jednak nie.

Eviva

warstwa edukcyjna w masowej rąbance dla szerokiego widza??! zejdź na ziemie, dziewczyno.

Q__

Co Ty podajesz za linki

Pod obrazkiem na którym jest prawdopodobnie Czekow:
"Ze względów oszczędnościowych jeszcze bardziej uproszczono charakteryzację kosmitów – tym razem wystarczyło malowanie skóry na niebiesko."

No nie, kto to pisał

Slovaak

Co Ty podajesz za linki /.../
No nie, kto to pisał

To ich typowe recenzenckie poczucie humoru.

Polecam gorąco!

Kilka drobnych wpadek i zbytecznych elementów (niepasujących, dziecinnych) ale świetna zabawa i "smaczki" dla fanów serii.

No cóż dla mnie film jest po prostu BOMBOWY!!! Na pewno obejrzę go jeszcze raz na dużym ekranie

PS. Kanon wogóle nie został pogwałcony ponieważ to nie jest TREK którego znamy. (to jest oczywiście tylko moja osobista ocena, wiem że wiele osób się ze mną nie zgodzi)

Powiem tak, Nero przez swoje działania stworzył Alternatywną rzeczywistość, dlatego życie bohaterów TOS zupełnie inaczej się potoczyło.

Seriale i Filmy które znamy ponoć istnieją dalej, ALE teraz to wszystko należy do kategorii Alternatywnej Lini Czasowej.

Czyli wszystko co Stworzył Roddenbery, Bennett, Berman zostało włożone do WIELKIEJ SKRZYNI i zakopane głęboko pod ziemie. (to nie jest krytyka Abramsa, mnie osobiście to nie przeszkadza). Można powiedzieć że Star Trek zaczyna wszystko od zera.

Zresztą sami zobaczcie i osądźcie, moja ocena Filmu:

8 pkt. na 10

valencia

Powiem tak, Nero przez swoje działania stworzył Alternatywną rzeczywistość, dlatego życie bohaterów TOS zupełnie inaczej się potoczyło.

No i dobrze, bo przyjmując, że będą kontynuacje, dzięki takiemu zabiegowi nie można założyć, że bohaterowie na 100% przeżyją następny dzień i kolejne przygody – to byłoby dość nudne i pozbawiało na dłużą metę kolejne filmy dramatyzmu. A tak jest szansa na nieprzewidywalne...

Q__

Hmm, chyba jednak polubię ten film

No, proszę i nie przeszkadza Ci juz to jak epigoni niszczą Treka? Nie bywałe... Mam nadzieje, że zdanie o First Contact też teraz zmienisz?

Picard

W innym sensie "polubię" - nie będę się zachwycał ślepo, ale np. uznam, że nie jest gorszy od ST II i też ma prawo nazywać się Trekiem. Ale to ew. po obejrzeniu. Póki co polubiłem go po prostu za to, że dzięki niemu o Treku jest w końcu głośno w Polsce. (Z podobnego powodu doceniłem ST II, traktując go trochę jako reklamówkę serialu.)

Natomiast do cielęcego zachwytu stanowczo mi daleko. W końcu to popcorn movie.

(Tylko chyba już zwątpiłem w to, że zobaczę coś na miarę TMP-do-kwadratu, i cieszę się tym co dają.)

Mam nadzieje, że zdanie o First Contact też teraz zmienisz?

Zmieniłem o tyle, że widząc w nim bezrefleksyjną rozrywkę, uważam jednocześnie, że jak na film stricte przygodowy jest dość udany. (Duże znaczenie miało to, że przekonałem się do jego estetyki, choć jest w sumie anty-TNGowska.)

ps. a'propos FC:
http://www.tudou.com/programs/view/3GgnneixF4E/

Darklighter

No i dobrze

wiem że dobrze, ja od dzisiaj jestem za Nowym Trekiem (do niedawna byłem troszkę sceptycznie nastawiony) i mam nadzieję że zrobią następne Filmy i może kiedyś jakiś nowy serial

Q__

W innym sensie "polubię" - nie będę się zachwycał ślepo, ale np. uznam, że nie jest gorszy od ST II i też ma prawo nazywać się Trekiem.

No, jeśli coś bez kanonu, bez poszanowania dla oryginału i dla przesłania ma prawo nazywać się Trekiem? Dziwne ale - tak jak Lem w cytacie, który kiedyś zapodałeś - przewidziałem czym ten film będzie. Ciekaw jestem czy trafnie też przewidziałem reakcje ludzi, którzy przez pół roku przekonywali mnie do tego bym nie oceniał ,,książki po okładce" , że te zwiastuny to tylko wabik, i zarzekali się, że ocenią film po fabule, a nie po akcji i efektach. Zobaczymy - półki co czekam na wrażenia Evivy i Madame Picard.

Tylko chyba już zwątpiłem w to, że zobaczę coś na miarę TMP-do-kwadratu, i cieszę się tym co dają

Minimalista życiowy!

Treku jest w końcu głośno w Polsce

No nie wiem czy o taką reklamówkę Ci chodzi - zresztą widzowie nowego filmu zasną z nudów już na czołówce TNG więc...

już po seansie.
wrażenia - pozytywne zwlaszcza, że moje oczekiwania byly wygórowane do granic możliwości.
co mi przychodzi do głowy bez spojlerów (do nich wroce), plusy i minusy:
- rewelacyjne efekty specjalne
- humoru nie za wiele, może troszeczkę za mało
- mało obcych
- wiele nawiązań do starszych serii (w tym do ENT)

Podsumowując daje 9/10. dyszki nie dam niestety przez moje ogromne oczekiwania ;]

SPOJERY











spodziewałem się jednak, że przywrócą bieg znanej historii a tu tego nie zrobili. Vulcan zniszczony, nie będzie więc Tuvoka? chyba, że już żył w tym czasie (nie pamiętam jego wieku) tylko był gdzieś idziej. W tym czy innym wypadku wydarzenia z przyszłych serii nie maja prawa mieć miejsca w tym wszechświecie, Vulcan zniszczony, Romulus z wizją zagłady za 130 lat, dwóch Spocków w tym wszechświecie. Może teraz właśnie czas na prawdziwą unifikację Vulcan i Romulan?
Ciekawi mnie co będzie i mam wielką nadzieje na kontyuację.

Picard

Ten film jest dobry mówię panu, ciekawa fabuła pomieszana z super efektami i szybką akcją (czasami troszkę za szybką)

Trzeba to po prostu zobaczyć na własne oczy.

valencia

Picard nie zobaczy na własne oczy, to poniżej jego godności
A tak poważnie, jestem coraz bardziej ciekawa, jakie będą moje własne wrażenia. Po raz pierwszy od wielu lat będę w kinie i to jeszcze na czymś takim, no no.

To nie jest popcorn movie !!!

Akcja i efekty nie grają tu pierwszych skrzypiec!!

Film Bomba. Kto chce więcej spojlowania zapraszam tu:

http://kordianzadrozny.blogspot.com/2009/05/uwaga- spoiler-star-trek.html

Eviva

powiem krótko na ten Film zwali cię z nóg (od ciebie zależeć będzie czy pozytywnie czy negatywnie)

kordian

A więc występuje to, o czym mówiłem, że mi się nie podoba. Jak widać na podstawie informacji prasowych i trailera można wyciągać wnioski.

czyli co?