USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / USS Phoenix / Co dalej z USS Phoenix?
 Strona:  ««  1  2  3  ...  25  26  27  28  29  30  31  »» 
Autor Wiadomość
Guauld
Użytkownik
#841 - Wysłana: 31 Lip 2016 00:12:13 - Edytowany przez: Guauld
Q__:
Tylko wyglądało to jak odfajkowanie obowiązkowych - dobrych i złych - elementów Treka, a potem poprzeplatanie ich przypadkowymi scenami akcji

Gdyby tu nowe SW podstawić, w sumie też by się zgadzało... Ile winy Abramsa, a ile czynników od niego niezależnych, to nie wiem. W każdym razie to on oba filmy łączy.

Q__:
Absurdy naukowe w najgorszej tradycji TOS i VOY zarazem

Nie chcę się powtarzać, ale rozłożyłem ręce jak czytałem wywiad z konsultantką od fizyki (no, jedno pytanie jej zadali), która podsunęła im pomysł schowania się w atmosferze Tytana, ale czy "pole magnetyczne pierścieni Saturna" to dobry pomysł już nie raczyli spytać (albo sprawdzić na Wikipedii).

Q__:
w ocenie poszczególnych składowych tego filmu przeważnie się zgadzamy

Jeszcze sam zobaczę jak bardzo ja się z tym zgadzam gdy lepsza jakościowo wersja się ukaże, a zakładając, że do reszty się nie załamię po seansie też się podzielę opinią.

Q__:
Najfajniejsza była tam chyba Yorktown

No przyznam, chociaż projekt na moje oko brzydki, a wielkość przesadzona, to nie przeczę, że jej idea bardzo w duchu Treka.

krzychu:
co za czasy w polskim necie ze nie ma komu machnac napisow do wersji cam krazacych po sieci

Co za czasy, że ogląda się wersje cam?
Q__
Moderator
#842 - Wysłana: 31 Lip 2016 00:37:33 - Edytowany przez: Q__
Guauld

Guauld:
Gdyby tu nowe SW podstawić, w sumie też by się zgadzało... Ile winy Abramsa, a ile czynników od niego niezależnych, to nie wiem. W każdym razie to on oba filmy łączy.

Jest jednak pewna różnica pomiędzy Into Darkness, a The Force Awakens - ten drugi film, mimo swoich słabości, trzymał mnie w napięciu do samego końca, ten pierwszy - wynudził. (Inna sprawa, że w SW wystarczyły mi klimatyczne obrazy i pojedyncze zapadające w pamięć zdania. Od ST wymagałem więcej w warstwie dialogowej, a nie dostałem tego.)

Swoją drogą: zastanawiam się, cały czas, czy to jak doceniono Abramsowi mistrzowskie oddanie formy (gł. wizualnej) SW w EP VII (co, chyba, zdecydowało o pozytywnym przyjęciu tegoż filmu, mimo jego wszelkich wad), nie spowodowało aby, iż zrozumiał jak to jest istotny element marki i stąd w Beyond tak wielka zmiana, w tym zakresie, względem poprzednich części?

Guauld:
Nie chcę się powtarzać, ale rozłożyłem ręce jak czytałem wywiad z konsultantką od fizyki (no, jedno pytanie jej zadali), która podsunęła im pomysł schowania się w atmosferze Tytana, ale czy "pole magnetyczne pierścieni Saturna" to dobry pomysł już nie raczyli spytać (albo sprawdzić na Wikipedii).

Niuanse... Nic nie przebije statku błyskawicznie spadającego na Ziemię z okolic Księżyca, nawet voyagerowe trzaskanie horyzontem zdarzeń na impulsowej, chyba...

Guauld:
No przyznam, chociaż projekt na moje oko brzydki, a wielkość przesadzona, to nie przeczę, że jej idea bardzo w duchu Treka.

Mniej więcej oddajesz i moją opinię o tej stacji (stąd już wiesz czemu bronię interpretacji, że jest mniejsza, czyni ją to - IMHO - sensowniejszą), acz nie mogę odmówić Peggowi wielkiej zasługi dla kanonu - wprowadzając Yorktown, wyjaśniając jej rolę i - przy okazji - silniej związując nową linię czasu ze starą - pozamiatał temat stacji kosmicznych w ST (tj. od lat dyskutowanej celowości ich budowania). I zrobił to w sposób wysoce zadowalający.
Peterski
Użytkownik
#843 - Wysłana: 31 Lip 2016 13:45:32
Q__:
Nic nie przebije statku błyskawicznie spadającego na Ziemię z okolic Księżyca, nawet voyagerowe trzaskanie horyzontem zdarzeń na impulsowej

No nie wiem, warp 10 wokół słońca, by cofnąć się w czasie (STIV) bym postawił jednak nieco wyżej niż te spadanie w STID

Tu przynajmniej zawsze mozna tlumaczyc, ze statki wyszly z nadswietlnej rozpędzone itepe itede, po czym wpadły w studnię grawitacyjną w ciągu 10 minut hyhy.
mozg_kl2
Użytkownik
#844 - Wysłana: 31 Lip 2016 16:56:45
Q__:
Czyli informowanie o Beyond i Discovery wziąłbyś na siebie?

tak

Q__:
Dawaj mi te osoby, zamieszczę im te recki choćby dziś .

pytałeś o osoby jakie bym ściągnął gdybym był junior adminem, ale nim nie jestem.

Peterski:
Oj nie wiem czy przyklejono. Ja przed obejrzeniem unikałem recenzji, żeby sobie nie popsuć wrażenia. Film moooocno średni. Za długi, zbyt patetyczny, zbyt serio się traktujący, oparty na dość debilnych założeniach, z niezbyt dobraną obsadą. Nie żebym go uważał za gniot, ale po prostu zupełne "meh". Nawet wersja ultimate niewiele to wrażenie poprawia.

Moim zdaniem film jest świetny i niepotrzebnie go zjechano. Filmowe universum DC nie idzie po ich myśli albo komuś na tym zależy.

krzychu:
co za czasy w polskim necie ze nie ma komu machnac napisow do wersji cam krazacych po sieci

>2016
>oglądanie cam

mam nadzieję, że tego nie robicie.
Q__
Moderator
#845 - Wysłana: 31 Lip 2016 17:43:15 - Edytowany przez: Q__
Peterski

Peterski:
Na informowanie o Beyond to chyba trochę późno.

Będą jeszcze - zapewne - jakieś nominacje do nagród typu Hugo, Nebula, Saturn, Oscar. Będzie podsumowywanie wyników finansowych. Mogą się pojawić jakieś istotne wypowiedzi o ST XIII prominentów światka Trekowego, czy ogólnie SF&F (a to Cameron pochwali, a to D. Jones zgani... lub na odwyrtkę)...

Peterski:
No nie wiem, warp 10 wokół słońca, by cofnąć się w czasie (STIV) bym postawił jednak nieco wyżej niż te spadanie w STID

Eetam... Raz, że piękna continuity z "The Naked Time". Dwa, że tacy np. Hartle i Hawking traktują wychodzący czasem w równaniach ujemny czas całkiem serio. Trzy - sama natura Warp 10 (przynajmniej TNGowskiego) - skoro statek jest wtedy "wszędzie", bo wszystko wokół siebie ściąga, a czas to taki sam wymiar czasoprzestrzeni, jak wymiary przestrzenne, to sam wiesz... (Naciągając: Słońce mogło być potrzebne jako dodatkowa masa, by przekroczyć próg - sztucznie utrzymywanej i trwającej jak długo gondole działały - Osobliwości.)

mozg_kl2

mozg_kl2:
tak

Dla mnie dobry powód byś dostał te uprawnienia.

mozg_kl2:
pytałeś o osoby jakie bym ściągnął gdybym był junior adminem, ale nim nie jestem.

Rozumiem. Co stoi na przeszkodzie byś ściągnął je już teraz?
Peterski
Użytkownik
#846 - Wysłana: 1 Sier 2016 17:00:15
mozg_kl2:
Moim zdaniem film jest świetny i niepotrzebnie go zjechano.

Wersja kinowa była strasznie chaotyczna, wątki się pojawiały i znikały -- trochę więcej sensu miały dopiero w wersji ultimate. Lex Luthor potwornie irytujący. Mnóstwo irytujących głupot (Martha? Gotham po drugiej stronie zatoki, a Kent nigdy nie słyszał o Batmanie? Supek tak po prostu zostawił kryptoński statek w centrum miasta?) Za dużo tego wszystkiego upchnęli naraz, wyraźnie próbując dogonić Marvela po spóźnionym starcie.

Zakończenie zupełnie nie wzrusza, jedno wielkie "meh". Plus za fajne przedstawienie akcji z Batmanem (pomijam setkę ofiar ;)) Generalnie film był po prostu męczący, niesatysfakcjonujący i sam nie wiedział, czym chce być. Nie uważam, że był beznadziejny, ale po prostu słaby.
Q__
Moderator
#847 - Wysłana: 2 Sier 2016 09:51:20 - Edytowany przez: Q__
Peterski

Peterski:
Lex Luthor potwornie irytujący.

Bo, jak się czyta, to nie był klasyczny Lex, raczej wariacja na temat syna jego alternatywnej wersji (w istocie b. wkurzającego typa). Pisałem o tym;
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=5&topic=1316&page=5#msg301548
Seybr
Użytkownik
#848 - Wysłana: 2 Sier 2016 11:00:33
Peterski:
Lex Luthor potwornie irytujący

Mnie tam się podobał z tym irytującym ADHD. Ale ogólnie film oceniam na nudny. Kilka wątków zrobione po łebkach. Sam zauważyłeś, dwa wielkie miasta obok siebie a chłopaki nie mieli o sobie pojęcia.
mozg_kl2
Użytkownik
#849 - Wysłana: 2 Sier 2016 12:34:38
Offtop w temacie techbicznym? MODEEEE
Q__
Moderator
#850 - Wysłana: 2 Sier 2016 12:54:20 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

Jak już odpisałem np. tego offtopu Elaan:
Q__:
Zaczęliśmy go we dwu z Peterskim, więc najpierw musiałbym dać bana technicznego 24h Właścicielowi domeny (co jawi się ideą dość... karkołomną), potem sobie, a dopiero później myśleć co dalej...

(Zresztą co ja tu mogę, biedny moderatorski żuczek, w obliczu Peterskiego Domenodzierżcy. A poza tym na Phoenixie teraz jest tak spokojnie i kulturalnie - co bardzo dobrze przecież - że i na takie offtopy można przymknąć oko, nawet gdyby niższa instancja je sprowokowała, bo różnią się jakościowo od dawnych pyskówek w technicznych tematach, z których wiadome obostrzenie się zrodziło. Nadto... ta nasza dyskusja o gustach jest jednak ontopiczna w sumie, po przecież Phoenix to my, a nasze preferencje zawsze mniej czy bardziej wpływają na funkcjonowanie strony, forum...)
Seybr
Użytkownik
#851 - Wysłana: 2 Sier 2016 14:55:36
Q__

Jak bym czytał obronę dobrego adwokata :P
The_D
Użytkownik
#852 - Wysłana: 2 Sier 2016 15:45:20
Q__:
Jak już odpisałem np. tego offtopu Elaan:

Tak więc umorzyłeś grzech założycielski offtopu, pozostaje jeszcze zbrodnia uporczywego kontynuowania
MarcinK
Użytkownik
#853 - Wysłana: 2 Sier 2016 20:15:32
to forum schodzi na psy
Wookie
Użytkownik
#854 - Wysłana: 3 Sier 2016 14:16:53 - Edytowany przez: Wookie
Dawno tu nie zaglądałem i się nie udzielałem, ale temat ten mnie na tyle zainteresował, że postanowiłem się zając głos w tej sprawie i wrócić do meritum tego wątku i przedstawić kilka najbardziej oczywistych ścieżek transformacji Phoenixa, bo mam wrażenie, że nie wszyscy są świadomi opcji i ich konsekwencji. Może dla niektórych będą to oczywistości, ale mam nadzieję, że chociaż kilku osobom trochę to pomoże

Podstawowe pytanie jakie powinniście sobie zadać, to jaki jest cel (czy bardziej klimatycznie misja) strony? To jest w zasadzie najważniejsza kwestia, jaką trzeba rozważyć. Technologie, layouty a nawet skład zespołu zależy de facto od odpowiedzi na to pytanie.

Na chwilę obecną wygląda to tak, że jest to bardzo zenkapsulowana niewielka społeczność fanów star treka - tak naprawdę jedynie mała cząstka fandomu Star Treka w Polsce i to dla nich jest dedykowana obecnie strona startrek.pl. Nie ma co się oburzać, zaklinać rzeczywistość - tak po prostu jest (bez jakiegokolwiek oceniania, czy to źle czy dobrze). Jeśli ten status quo chcecie zachować, to zdecydowanie szkoda poświęcać jakichkolwiek zasobów, aby cokolwiek na USS Phenix zmieniać - bo jest to strona dla Was. Z powodu enkapsulacji i tak szans na przyjście nowych ludzi jest minimalny, a każdy, kto miałby tu zostać na dłużej i tak musiałby się przyzwyczaić do panującej tutaj specyfiki. W takim przypadku, od pragmatycznej strony, zastanowić się jedynie należy nad pozbyciem się i tak bezużytecznej i nic nie wnoszącej strony głównej, a te kilka newsów publikować i dyskutować w dedykowanym dziale na samym forum, ale ze względu na zachowaniu kompletnego Status Quo jest to działanie opcjonalne. Dlaczego tak uważam? Ponieważ dla newsów na startrek.pl w chwili obecnej nikt i tak nie będzie zaglądał, bo jak już wspomniałem jest to strona zamkniętej społeczności, a nie portal z newsami, czy nawet specjalistyczny blog,a dla Was samych wydaje się wygodniej komentować i dyskutować newsy wykorzystując silnik forum, a nie tego nieczytelnego kompletnie potworka ze strony głównej. Z tego, co prześledziłem ten wątek ta opcja sporej części społeczności i tak najbardziej odpowiada, więc skoro misja/cel ma pozostać bez zmian, to też nie ma sensu naprawiać czegoś co działa. Jedyny sens jaki widzę do zmiany layoutu czy technologi w tym przypadku, to zwiększenie wygody użytkowników forum (obsługa mobilnych przeglądarek, multimedialne linki np. YT itp.), co zawsze będzie dyskusyjne (bo jeden woli nowy layout/silni, ktoś chce pozostać przy starym itp. itd.).

Jeśli natomiast chcecie przewartościować cel USS Phoenix, to znów trzeba przemyśleć w którym kierunku chcecie dążyć. Zastanowić się trzeba, co w tym serwisie miałoby się dziać, jakie informacje prezentować, być może jakaś społeczna integracja itp. Dopiero po ustalenia tej najistotniejszej rzeczy można myśleć nad narzędziami jakie można wykorzystać przy budowie aplikacji internetowej.

Fakt, domena jaką dzierży ta strona do czegoś zobowiązuje z jednej strony - bardziej prestiżowej w naszym kraju ciężko szukać, dlatego jak najbardziej można iść bardzo szeroko i przemienić Phoenixa w portal nr 1 o uniwersum Star Trek w Polsce. Jak pewnie wszyscy zdają sobie sprawę, wymaga to najwięcej wysiłku i zaangażowania. Oznacza to też pełne otwarcie się na ludzi i przede wszystkim sposobu myślenia o Phoenixie jako własne forum małej grupki ludzi, a platformę informacyjną i społeczną, którą wspiera, odwieczna i czyta większa część fandomu w Polsce. Zadanie ambitne, realne, ale też bardzo trudne do zrealizowania i według mnie raczej bez poparcia na chwilę obecną, bo byłaby to kompletna rewolucja, a jak wiadomo rewolucji nie przeprowadza się przeważnie łatwo. Do tego dochodzi raczej spory zespół redakcyjny aby to ogarnąć.

Mniejszym kalibrem, jednak wciąż rewolucyjnym byłby zwyczajny specjalistyczny blog o tematyce oczywiście Star Treka. W takim przypadku mniejszy nacisk można położyć na "utrzymywanie" społeczności, zespół redakcyjny zajmuje się newsami ewentualnie felietonami tudzież recenzjami związanym z tematyką bloga. Tutaj też warto się zastanowić nad formą postów publikowanych na stronie. Bo być może newsy nie są tak istotne, być może wolelibyście się skupić na recenzjach, bądź innego rodzaju autorskich wpisach. Co więcej zasoby ludzkie mogą to wręcz determinować, bo przecież łatwiej zorganizować zespół do napisania czegoś raz czy dwa razy na tydzień (a może nawet rzadziej) niż kogoś, kto będzie śledził wszelkie newsy i je przeredagowywał jako wpis na stronie.

Tyle od strony podstaw funkcjonalnych. Do tego dochodzi teraz technologia i pewien kanon, w którego duchu teraz takie aplikacje się tworzy i nadal nie mówię tutaj o konkretnym layoucie, bo to jest naprawdę sprawa trzeciorzędna. Nie ma też znaczenia czy wybór padnie na plan minimum, czy maksimum. Każdy obecnie tworzona strona tego typu powinna zawierać:
- bezdyskusyjnie musi być responsywna, czyli przyjazna dla urządzen mobilnych jak i normlanych komputerowych przeglądarek.
- HTML5 - silniki wyszukiwarek preferują i lepiej rozumieją jego składnie
- multimedialność - grafiki, video itp.
- oczywiście CMS dla łatwego zarządzania treścią
- social media - nie ma znaczenia osobisty stosunek do social media, fanpage na facebooku to absolutne minimum i oczywiście równoległa jego obsługa wraz z samym portalem. W sumie to odrębny temat rzeka co na fanpage wrzucać...

Czego natomiast nie ma sensu robić to przede wszystkim kopiowania/powielania zawartości Wikipedii - jeśli ktoś będzie szukał informacji encyklopedycznych i tak uderzy do Wiki, czy w tym przypadku Memory Alpha a nie innej strony i jest ku temu kilka powodów - chociażby popularność, większe zaufanie, znajomy interfejs czy ilość dostępnych wpisów.

Forum oczywiście jak najbardziej w nowych realiach może funkcjonować, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że w szczególności młodsze pokolenie całkowicie przerzuca się na social media i tak lubi dyskutować na tematy wszelkie, dlatego warto to również uwzględniać przy definiowaniu założeń nowego serwisu.

I teraz dochodzimy do layoutu... Mając na uwadze nowy cel - chcemy, zachęcić użytkowników, do odwiedzania naszej witryny. Co na pierwszy rzut przyciągnie czytelnika? oczywiście sata graficzna i pożądana treść. Badania podają, że strona ma na to tylko kilka sekund (różne źródła podają 5-10s). Zatem tutaj znów trzeba podejść do sprawy pragmatycznie. Archaizm jaki panuje obecnie w tym kontekście na Phoenixie nikogo nie zachęci do pozostania tutaj. Co z tego, że fajny jest według Was LCARS, skoro ludzie tego oglądać nie chcą? Musicie pamiętać, że to musi się przede wszystkim podobać użytkownikom, muszą oni chcieć tutaj wrócić. Oczywiście można znaleźć złoty środek, aby zarówno ekipie jak i użytkownikom się wizualnie serwis podobał, jednak trzeba w takim przypadku iść na pewne kompromisy. Reasumując, szata graficzna musi po prostu również dorównywać obecnym trendom. Jest to o tyle łatwe w dzisiejszych czasach, że za jakieś kilka dolców można bez problemu kupić fajny szablon spełniający wszystkie standardy i podążający za trendami, a można pójść też w stronę drugą i próbować zrefitować obecny (aczkolwiek wkład czasu byłby tutaj zdecydowanie większy, w szczególności przy założeniu przystosowywania go dodatkowo do nowego CMSa, a motyw dla Wordpressa na Bootstrapie za 10$ instaluje się 1 kliknięciem i przeważnie daje spore możliwości do modyfikacji).

Kończąc tą i tak przydługą wypowiedź dodam tylko jeszcze kilka słów podsumowania. Phoenix już 10 lat temu wypadł kompletnie z obiegu i jeśli byście się zdecydowali na powrót na główny tor (kurs ) to musicie pamiętać, że będzie bolało dlatego trzeba zastanowić czy jest sens Jeśli chodzi o mnie, to zdecydowanie chętnie widziałbym w końcu w Polsce porządny serwis o ST, bo póki takich brak.
Q__
Moderator
#855 - Wysłana: 3 Sier 2016 14:35:54 - Edytowany przez: Q__
Wookie

Wookie:
Phoenix już 10 lat temu wypadł kompletnie z obiegu

Skąd taka teza (zwł. gdy zwrócimy uwagę na to, że twórcy głośnego w owym czasie rodzimego Horizona udzielali się głównie na Phoenixie, że inicjatywa TrekSfery wyszła właśnie stąd, itd.)?

Owszem, miał Phoenix swój gorszy moment, ale nie trwał on aż dekadę. (I nawet w tym gorszym okresie bywały zmiany na plus - ot, dorobił się nasz serwis w owym okresie serii własnych patronatów medialnych np.)

Wookie:
Oznacza to też pełne otwarcie się na ludzi i przede wszystkim sposobu myślenia o Phoenixie jako własne forum małej grupki ludzi, a platformę informacyjną i społeczną, którą wspiera, odwieczna i czyta większa część fandomu w Polsce. Zadanie ambitne, realne, ale też bardzo trudne do zrealizowania i według mnie raczej bez poparcia na chwilę obecną, bo byłaby to kompletna rewolucja,

Powiedzmy sobie szczerze... Aktywny fandom ST w Polsce jest na tyle nieliczny, że - gotów jestem się założyć - i tak jego większa część odwiedza i czyta Phoenixa, choćby sporadycznie (Twój głos w tej dyskusji dowodem). Czy wspiera? To inna rzecz. Ale polski fandom ST jest ogólnie na tyle podzielony dziś (a raczej nie od dziś), że trudno by cokolwiek wspierał gremialnie i bezkolizyjnie. Szkoda skądinąd.

ps Nawiasem mówiąc: uważam, że istnieje gładka możliwość pogodzenia nawet najbardziej radykalnych programów jakie przedstawiasz i oczekiwań przyzwyczajonych do tradycyjnej formy Phoenixa.
Takim wariantem byłoby przeniesienie Phoenixa w jego obecnym kształcie z wciąż aktywnym forum i - to opcjonalne - zarchiwizowaną lub nadal aktywną stroną główną na jakąś subdomenę - typu phoenix.startrek.pl czy startrek.pl/phoenix/ - przy uruchomieniu pod adresem startrek.pl nowej, rewolucyjnej, strony.
Inna sprawa, że nie jestem pewien czy to konieczne, ale jeśli Peterski w istocie skłonny jest dokonywać poważnych zmian w serwisie, byłby to chyba najlepszy sposób na minimalizację związanych z tym napięć.
Peterski
Użytkownik
#856 - Wysłana: 3 Sier 2016 17:54:18
Wookie: dziekuje za rzeczowy post. I zgadzam sie, ze reboot wymagalby powaznych przemyslen nie tylko technicznych, ale rowniez odnosnie sensu strony. Co do wikipediowania, to niezupelnie sie zgodze - Memory Alpha jest oczywiscie pelniejsza, ale nie ma wersji polskiej (chyba?), wiec istniejaca juz baze danych startrek.pl (po uaktualnieniu gdzie niezbedne) widzialbym troche jak wlasnie polska wersje memory alpha. Format do przemyslenia - jesli wiki ludziom pasuje, to czemu nie? Jesli obecny sie sprawdza i updatowanie nie wymaga nie wiadomo jakiej wiedzy i szalonego wysilku, to moze nie warto robic rewolucji.

Ja glowna misje strony widzialbym wlasnie jako pierwszy przystanek w polskim internecine dla osob szukajacych informacji o Star Treku. Newsy sa oczywiscie istotne i mysle ze warto o nie dbac (przynajmniej o te wazniejsze). Oprocz tego, uwazam ze warto przemyslec nastepujace sekcje (obecne i nowe - w losowej kolejnosci):
- Nauka/Technika - nie treknologia, tylko informacje ze swiata nauki - o nowych odkryciach, ciekawostkach i technologiach, ktore mozna jakos powiazac ze Star Trekiem czy rzeczami w ST pokazanymi/przewidzianymi - czy to z dziedzin technicznych, przyrodniczych, czy astrofizycznych. Mozna takie cos osiagnac wzglednie niewielkim nakladem sil - wystarczy ze zrozumieniem przegladac serwisy typu science daily czy iflscience.
- Wokól Star Trek - materialy okolotrekowe, poczawszy od przewodnika dla nowych typu 'o co w ogole chodzi?', po felietony 'jak star trek zmienil moje zycie?', 'dlaczego film 12 jest lepszy od 22' itp. Jedyna zasada - musi miec zwiazek z ST. Tutaj tez mozna wrzucic dzial Star Trek w Polsce, historie polskiego fandomu, obecne dzialania fanow itp itd.
- Seriale i Filmy - baza danych odcinków i filmow, streszczenia, recenzje, ciekawosci, dupereles (mozna w duzej mierze oprzec na istniejacych tresciach). Tutaj tez widzialbym materialy o ksiazkach, grach czy fanprodukcjach.
- Baza Danych - czyli cale uniwersum ST, rasy, statki, planety, organizacje I wszystko inne.
- Poza Star Trek - czyli dzial, ktory ogolnie traktowalby o scifi i filmach, najlepiej w kontekscie okolotrekowym (aktorzy, scenarzysci itp).
- Forum - najchetniej jakas gotowa plaftorma typu disqus, ale nie robilem jeszcze riserczu, wiec nie wiem ;)
- Social Media - jakas obecnosc na fejsie czy twitterze raczej niezbedna, ale nie wiem jeszcze w jakim zakresie.

Co do layoutu, to nadal uwazam, ze trzymanie sie czegos skomplikowanego jest niepraktyczne. Wolalbym cos prostego, ale schludnego i funkcjonalnego, bez nadmiernych fajerwerków, do ktorych obslugi trzeba dwóch lat w Starfleet Academy. Vide serwis Wired, a konkretnie jego menu (sam uklad strony mniej) - podoba mi sie tego typu podejscie. Z blizszych przykladow, dobre wrazenie robi na mnie serwis www.naekranie.pl

Tak jak napisales, mozna znalezc w internetach gotowce albo za wzglednie niewielkie pieniadze takowe zamowic. Takze technikalia to sprawa drugorzedna, calosc rozbija sie raczej o kwestie czasu i ludzi.
Q__
Moderator
#857 - Wysłana: 3 Sier 2016 18:03:33 - Edytowany przez: Q__
Peterski

Peterski:
, ale nie ma wersji polskiej (chyba?),

Znów mści się Twoje dobrowolne "wypadnięcie z Trekowego obiegu" na lat parę. Memory Alpha istnieje w Polsce od ponad dekady. Edycję polską zakładał Domko, również stary Phoenixowicz. Obecnym głównym adminem (tzw. biurokratą) mam przyjemność być ja. Pisałem o tym w tym topicu, już po Twoim powrocie. Widać czytasz odpowiedzi po łebkach .

Peterski:
blizszych przykladow, dobre wrazenie robi na mnie serwis www.naekranie.pl

O jeżu. Strona ciekawa, ale wizualnie koszmarek.

Peterski:
calosc rozbija sie raczej o kwestie czasu i ludzi.

Co do ludzi... Nikt nigdy nikogo z Phoenixa nie wyrzucał, został tu na dłużej kto chciał, kto nie chciał - powędrował gdzie indziej. Kai na wszelkie moje skargi/wątpliwości z tym związane zwykł odpowiadać, że serwis prowadzi się dla obecnych, nie dla odchodzących (w domyśle: że nie ma się co przejmować tymi co z Phoenixa odchodzą i powodami, dla których to robią). Nie byłem do końca przekonany do tej zasady, ale tym bardziej nie jestem przekonany czy Twoje "odgórne" plany reformatorskie (choć twierdzisz, że nie czujesz się szefem, że serwis to wspólna robota i wspólne dziedzictwo itd. - z czym się, zresztą, w pełni zgadzam), zdające się kierować logiką dokładnie odwrotna (reformujemy serwis nie licząc się z negatywnymi komentarzami aktywnych Phoenixowiczów, bo a nuż kogoś nowego to zachęci) nie spowoduje aby efektu dalece gorszego. Tj. czy nie skończy się to tym, że zniechęcisz takim podejściem sporą część aktywnych forumowiczów (którzy zdawaliby się naturalnymi kandydatami do przyszłej kadry administracyjnej, przy wszelkich próbach rozbudowy serwisu - w końcu związani są z nim od lat, utożsamiają się z nim, i w niejednej dyskusji dowiedli, detalicznej nieraz, znajomości Treka), a nie pozyskasz nikogo nowego, równie aktywnego, w zamian.

Przy czym - żebyś mnie zrozumiał - nie jestem przeciwnikiem wszelkich zmian, otwierania się na całkiem nowych fanów, czy szersze grupy starego fandomu. Mam natomiast wrażenie, że styl w jakim się do tego zabierasz (przechodzenie do porządku dziennego nad głosami krytyki itp.), styl dość autorytarny, prawdę mówiąc, raczej szkodzi niż pomaga... Tak samo fakt, że wpadasz nagle po latach z gigantycznymi planami, nie tyle konsultując je, ile - de facto - domagając się akceptacji dla nich (chyba, że odniosłem mylne wrażenie).

Co do rozbijania się zamiarów o realia, natomiast, miło byłoby dowiedzieć się na ile te Twoje plany są w ogóle realne. Czy jest to zestaw pobożnych życzeń lub prowokacja, jak wtedy, gdy lata temu deklarowałeś chęć zamknięcia serwisu, czy faktycznie zamierzasz coś zmieniać. A jeśli tak - czy według własnego widzimisię, czy licząc się z czyimiś opiniami (jeśli tak, z czyimi, czy z wygłaszaną tu dość masowo krytyką Twoich nowych pomysłów również?)?
Peterski
Użytkownik
#858 - Wysłana: 3 Sier 2016 20:18:55 - Edytowany przez: Peterski
Q: odnosnie Memory Alpha - ok, dobrze wiedziec

Co do reszty, to po prostu przedstawiam jak ja bym to widzial, niczego sie nie domagam. To nie oznacza podejmowania decyzji.

Jak masz inny pomysl to prosze bardzo, przedstaw, przedyskutujemy. Negatywne komentarze jak na razie skupialy sie na postawach typu "jest dobrze jak jest, ludzie sie przyzwyczaili, po co zmieniac".

To nie jest powazne podejscie - jesli ktos nie widzi, ze aby serwis ożywić niezbędny jest dość dramatyczny revamp, to sorry, chyba czas spojrzeć na kalendarz. Plany nie są gigantyczne, część to niezbędne minimum (chociaż niektóre rzeczy to raczej nice-to-have, które póki co wydają się mało realistyczne - np. felietony itp, bo same się nie napiszą).

To sytuacja, która nieco przypomina mi nuTreka... Stara seria umierała, zero oglądalności nie licząc paru niszowych, zatwardziałych fanów. Żeby to zreanimować, potrzeba było dużej zmiany - technicznej i koncepcyjnej - co nie wszystkim się spodobało, ale jednak wpłynęło pozytywnie na popularność tematu. U nas na szczęście nie trzeba aż tak dużej, ale trochę jednak trzeba, nie łudzę się też, że po odświeżeniu raptem ludzie zaczną walić drzwiami i oknami, ale obecnie strona wygląda na martwą. Nie licząc forum, na którym parę osób pisuje (i od razu narzeka na propozycje zmian), na pierwszej stronie same antyczne wiadomości, zero o nowym filmie, nic o nowym serialu. Bo jedyny admin, któremu chce się coś jeszcze robić, bojkotuje Paramount ;) - potrzebujemy więc chyba zwerbować do pomocy jeszcze kogoś (najlepiej takich, którym Paramount się jeszcze nie naraził ;))

Pięćdziesięciolecie Star Treka to dosc fajna okazja i motywacja, zeby cos ruszyc. Bo nastepna okazja z okrągłą rocznicą dopiero za 4 lata, na dwudziestolecie startrek.pl ;)

BTW, marudzenie trzech osób to naprawdę nie jest MASOWA krytyka, choćby nie wiem jak mierzyć ;)
Q__
Moderator
#859 - Wysłana: 3 Sier 2016 21:25:48 - Edytowany przez: Q__
Peterski

Ok. Po kolei...

Zwerbować. Jasne, że tak. Sam staram się werbować ludzi nie od dziś. Że powinny być w tym gronie osoby czujące nowy film i nową serię - również. To bezdyskusyjne.

Dodanie - w ramach planu minimum - działu o Discovery. To także oczywiste. I nie jestem aż tak obrażony na wytwórnie bym nie dodawał - zwł. gdyby z werbunkiem nam słabo szło, albo nowo dokooptowanych adminów oderwały od tego inne obowiązki - nowych odcinków, ich streszczeń, nadesłanych recenzji. Przeciwnie zgoła.

Co do nuTreka... Mam wrażenie, że możesz mieć rację. Tylko, że nuTrek ma uroki dość dwuznaczne. Można w nim wiele chwalić, ale jakoś wątpię czy Beyond pobije rekord finansowy TMP (przy uwzględnieniu inflacji), rekord zysków procentowych TWoK, czy Discovery osiągnie oglądalność TNG, zgromadzi fandom tak oddany jak TOS. To zwrócenie w przeszłość wynika z tego, że starszy Trek był zwyczajnie lepszy od nowego (co widać także po sprawach tak wymiernych jak wyniki). Wierz mi, gdybym był Beyond w połowie tak zachwycony jak TMP (co nie znaczy bym oczekiwał z TMP kalki, niech się ten nuTrek nolanizuje jak musi), to bym sobie powiedział "***uj z fanprodukcjami" i machnął z miejsca tekst na majnsajta, w którym pewnie użyłbym słówka "arcydzieło". Znaczy... boję się czy te Twoje plany nie wypadną jak nuTrek właśnie. Wolałbym by wypadły lepiej .
Ale tak serio zanim będzie można odnosić się do propozycji i składać kontrpropozycje może jakaś beta by się przydała (no, b. konkretna rozpiska planowanych zmian minimum).

Osób krytycznych było więcej niż trzy. Z pięć, siedem. A ich opinia - IMHO - zasługuje jednak na szacunek. Zwł., że to nie są głupi ludzie. Poczytaj ich posty na inne tematy. (Ponadto: patrząc na obecną średnią aktywność na różnych - krajowych - poświęconych ST serwisach - to jest już duża grupa, niestety.)

ps. Nadal nie wiem co sądzisz o tym moim postulacie, był konkretny:
Q__:
uważam, że istnieje gładka możliwość pogodzenia nawet najbardziej radykalnych programów jakie przedstawiasz i oczekiwań przyzwyczajonych do tradycyjnej formy Phoenixa.
Takim wariantem byłoby przeniesienie Phoenixa w jego obecnym kształcie z wciąż aktywnym forum i - to opcjonalne - zarchiwizowaną lub nadal aktywną stroną główną na jakąś subdomenę - typu phoenix.startrek.pl czy startrek.pl/phoenix/ - przy uruchomieniu pod adresem startrek.pl nowej, rewolucyjnej, strony.
/.../ byłby to chyba najlepszy sposób na minimalizację związanych z tym napięć.

A powiem szczerze, jeśli ten postulat zostanie spełniony to gotów jestem popierać wszelkie eksperymenty w ciemno...
Peterski
Użytkownik
#860 - Wysłana: 3 Sier 2016 22:32:30
Nie widzę problemu z przerobieniem Phoenixa na muzeum i zaparkowaniu na orbicie z mozliwoscia zwiedzania
Q__
Moderator
#861 - Wysłana: 3 Sier 2016 22:37:23
Peterski

A z opcją aktywnego phoenixowego forum dla takich starych betonów jak np. ja?
Peterski
Użytkownik
#862 - Wysłana: 3 Sier 2016 22:38:09
Nie wiem jak to wyglada od strony technicznej, wiec nie moge zagwarantowac nic takiego.
Q__
Moderator
#863 - Wysłana: 3 Sier 2016 22:54:29 - Edytowany przez: Q__
Peterski

Dobra, to spytam inaczej. Czy nowe forum zawierałoby wszystkie posty starego, było jego jakoś tam (jak? - to kolejne pytanie) podrasowaną wersją, czy też miało stanowić całkiem odrębny twór?

Pytam zaś o to wszystko, bo bałbym się sytuacji kiedy zniechęcimy do StarTrek.pl grupkę najwierniejszych Forumowiczów. Zwł., że po pierwsze ludzie ci powinni zobaczyć raczej jakąś nagrodę lojalnościową, niż gest Kozakiewicza ze strony administracji serwisu. Po drugie zaś - jak napisałem:
Q__:
patrząc na obecną średnią aktywność na różnych - krajowych - poświęconych ST serwisach - to jest już duża grupa, niestety

I szkoda tę grupę stracić/zmarginalizować.
Peterski
Użytkownik
#864 - Wysłana: 3 Sier 2016 23:20:53
Ta sama odpowiedź, obawiam się. Nie wiem jak to działa od strony technicznej, nie wiem na ile realistyczne i bezbolesne byłoby przeniesienie starych wątków na nową platformę (zakładając, że takowa będzie).

Podejrzewam, że w ostateczności można po prostu jakoś zlinkować aktywne wątki sprzed rebootu. Ale to są szczegóły, na których planowanie jest o wiele za wcześnie.
Q__
Moderator
#865 - Wysłana: 4 Sier 2016 00:22:55
Peterski

To może lepiej zachować stare forum jakie jest, zasadniczo dla starych forumowiczów (co nie znaczy, by nikt nowy nie miał tu wstępu ofkors), a jako preferowany środek kontaktu z nowymi Czytelnikami wybrać te nieszczęsne media spoĺecznościowe?

Peterski:
Ale to są szczegóły, na których planowanie jest o wiele za wcześnie

Ok, to o jakich w ogóle konkretach możemy dyskutować dziś (poza samym faktem, że zmian Ci się zachciało)?
Guauld
Użytkownik
#866 - Wysłana: 4 Sier 2016 00:30:09 - Edytowany przez: Guauld
Wookie:
Na chwilę obecną wygląda to tak, że jest to bardzo zenkapsulowana niewielka społeczność fanów star treka - tak naprawdę jedynie mała cząstka fandomu Star Treka w Polsce i to dla nich jest dedykowana obecnie strona startrek.pl

Q__:
Powiedzmy sobie szczerze... Aktywny fandom ST w Polsce jest na tyle nieliczny, że - gotów jestem się założyć - i tak jego większa część odwiedza i czyta Phoenixa, choćby sporadycznie

Aktywny chyba faktycznie jest niewiele, patrząc na tę stronę i trek.pl (choć na treksferze żadnej nigdy nie byłem, zdarzyło mi się raz być na prelekcji o Romulanach na Kopernikonie i było tam ok. 12 osób), ogólnie osób zainteresowanych tematem też mało zdaje się być (na takim wielkim Wykopie jedynie 56 osób w ogóle obserwuje tag), ale myślę, że my tu właśnie powinniśmy próbować nakłonić je do wyjścia z cienia tak na dobry początek (sam w nim przez długi czas siedziałem ), czyli konkretniej te osoby, które zainteresowanie Trekiem podzielają już od jakiegoś czasu (nie ważne którą serią/filmem), tylko nie widzą potrzeby uaktywnienia się w naszej społeczności. Chodzi mi tylko o to, że tacy ludzie wydają się pewniejsi przy odmładzaniu(?) forum, a nastawianie się głównie na widzów najświeższych może zrazić zarówno starszych użytkowników, jak i tych potencjalnych, o których pisałem (chociaż ekspertem behawioralnym nie jestem i mogę pleść farmazony, piszę teraz raczej to co mi serce podpowiada). Ale z góry napiszę, że sam na wszystkich jestem otwarty i te zmiany same w sobie mnie stąd nie wygonią.

Q__:
Takim wariantem byłoby przeniesienie Phoenixa w jego obecnym kształcie z wciąż aktywnym forum i - to opcjonalne - zarchiwizowaną lub nadal aktywną stroną główną na jakąś subdomenę - typu phoenix.startrek.pl czy startrek.pl/phoenix/ - przy uruchomieniu pod adresem startrek.pl nowej, rewolucyjnej, strony.

Z pewnością najmniej pracochłonne. Z samą stroną problemów nie widzę, ale przy forum nie jestem przekonany. Oznaczałoby to osobne wyszukiwarki do obu forów, nie wiem jak mogłyby działać równolegle, a archiwizacja starego byłaby raczej niepożądana, mało kto by z czasem tam zaglądał i nowe forum powstałoby i tak prawie od zera.

Peterski:
- Nauka/Technika - nie treknologia, tylko informacje ze swiata nauki - o nowych odkryciach, ciekawostkach i technologiach, ktore mozna jakos powiazac ze Star Trekiem czy rzeczami w ST pokazanymi/przewidzianymi - czy to z dziedzin technicznych, przyrodniczych, czy astrofizycznych. Mozna takie cos osiagnac wzglednie niewielkim nakladem sil - wystarczy ze zrozumieniem przegladac serwisy typu science daily czy iflscience.

Mamy nawet podobny temat na forum, więc jak teraz czasem newsy różnych użytkowników lądują na mainsite, tak te z takich tematów mogłyby lecieć do dodatkowych sekcji na stronie, więc samej redakcji by to jakoś nie obciążyło (czyli nakład sił jeszcze mniejszy).

Peterski:
dobre wrazenie robi na mnie serwis www.naekranie.pl

Za dużo zdjęć upakowanych na małej przestrzeni, dla mnie rak tego typu stron.

Co do bazy danych, poza proponowanymi zmianami myślałem, że do już istniejących (czy to aktualnych, czy wymagających poprawek) artykułów można by pododawać odnośniki do wiki (polskiej i angielskiej) zamiast ją przesadnie rozbudowywać i czy całkowicie usuwać.
KAEM
Użytkownik
#867 - Wysłana: 4 Sier 2016 01:21:57
Pozwolę sobie wtrącić do tej dyskusji kilka zdań jako użytkownik zarejestrowany dosłownie kilkanaście dni temu (choć zaglądający od wielu lat).

Zmiana (unowocześnienie) silnika forum na pierwszy rzut oka wydaje się kusząca ale w rzeczywistości niekoniecznie musi w pozytywny sposób odbić się na jego popularności. Zgaduję, że większość aktywnych użytkowników zagląda tu od lat i przyzwyczaiła się do tego co jest. Owszem brakuje kilku funkcjonalności ale może warto pomyśleć nad taką zmianą w której unowocześniony zostanie silnik a wygląd i układ pozostaną bez zmian.

Osobny temat to zmiana strony głównej - tu na pewno warto pomyśleć nad zmianą (i to duża zmianą), gdyż jest to wizytówka, która potencjalnie może przyciągnąć nowych użytkowników.

Reasumując: moim skromnym zdaniem warto zmienić główną stronę (dla nowych użytkowników) a forum tylko lekko unowocześnić (aby nie zniechęcić ludzi którzy tu zaglądają od lat i lubią taką formę jaka jest obecnie)

Piszę to z własnych doświadczeń. Od kilku lat administruje niszowym serwisem z forum odwiedzanym przez niewielką ilość osób (dziennie około 30-40 w porywach do 50). Zdecydowaliśmy się na całkowitą zmianę strony głównej (w trakcie) a forum pozostawiliśmy bez większych zmian. Z tego co widzę (na chwile obecną) obraliśmy chyba dobry kierunek.
pirogronian
Użytkownik
#868 - Wysłana: 4 Sier 2016 06:48:16
KAEM:
moim skromnym zdaniem warto zmienić główną stronę (dla nowych użytkowników) a forum tylko lekko unowocześnić (aby nie zniechęcić ludzi którzy tu zaglądają od lat i lubią taką formę jaka jest obecnie)

Mnie też się to wydaje. Zwłaszcza, że da się chyba zrobić w dzień lub dwa, niezależnie zbytnio od 'silnika".
Wookie
Użytkownik
#869 - Wysłana: 4 Sier 2016 07:45:07 - Edytowany przez: Wookie
Co do technikaliów...
- przeniesienie czegokolwiek na subdomenę - 15 minut roboty.

Przerzucenie forum na nowy silnik - no tutaj zależy czy są skrypty migrujące, czy nie. Ponieważ obecny silnik jest kompletnym okazem muzealnym trzeba założyć, że nie. Ale to jeszcze nie jest tragedia, po prostu ktoś takie skrypty musiałby napisać sam. Czasochłonne ale bardzo możliwe, natomiast utrzymywanie dwóch forum na jednej stronie to jakieś kuriozum i nigdy nie powinno się czegoś takiego brać pod uwagę.

Q
Postaraj się do tego podejść do mojej wypowiedzi mniej emocjonalnie. Stwierdzam w niej fakty od strony wedevolepera z 10 letnim doświadczeniem, co z tym zrobicie, Wasza sprawa, jednak wyraźnie widać, że większość jeszcze nie do końca jest świadoma o czym jest tutaj mowa.

Widzisz właśnie o takich jak Ty osobach mówię - nie oszukujmy się zaklinasz rzeczywistość tym jak to wielkie znaczenie ma obecnie Phoenix - nie ma żadnego i to są fakty i sentymenty czy historia nie ma tutaj najmniejszego znaczenia. Gdybyście mieli podpięty jakiś google Analytics czy inny system do analizy ruchu w sieci, zobaczyłbyś czarno na białym o czym mówię. Do tego Twoje podejście - z jednej strony chcsz żeby ludzie przychodzili, byłoby fajnie, a z drugiej strony opór na zmiany ogromny i podejście do nowych trendów w budowania portali - reakcja na naekranie.pl. Ludzie tutaj nie przyjdą w chwili obecnej nie wiadomo jak byś się starał. Treści podane w odstraszającej formie, głowna strona wygląda potwornie, brak social media, a forum i jego specyfika no cóż... tego nawet nie skomentuje. Powtórzę - albo ma się Tobie podobać i zostawić tą hermetyczną społeczność i macie spokój, albo takie osobiste wrażenia trochę odstawić trzeba na bok i jednak uzmysłowić sobie jaki jest obecnie użytkownik internetu. I nie ma tu wyjątku, że trekerów szukacie - nadal statystyka jest okrutna. Obecnie user chce responsywności, nowoczesnego layoutu, social media i atrakcyjnych treści, a fotki przyciągają uwagę - i jest to poparte badaniami zarówno usability jak i pod względem eye trackingu. Forum no cóż... mimo, że sam jestem jego zwolennikiem to też już jest relikt przeszłości i oczywiście nadal jest w użytku, to straciło mocno na znaczeniu jako platforma komunikacyjna.

Peterski
Chcecie zostawić encyklopedie, Wasza wola nadal to jest z punktu widzenia celu (obecnego czy przyszłego) bez sensu - polecam zrobić statystyki miesięczne ile osób tam zagląda i ile wyszukuje w google'u. Podejrzewam max 2 (słownie: dwie). Budowa strony w oparciu o informację encyklopedyczne skończyła się w zasadzie jakieś 13-15 lat po sukcesie Wikipedii i wejściu silników wiki do powszechnego użytku. Wartość dodana do strony żadna, bo i tak nikt tam nie zajrzy, a zasoby są przepalane. A ponieważ zakładam że portal ma być robiony przez entuzjastów za darmochę, to siły i zapał takich trzeba bardzo dobrze kierować bo jest tego mało. Łatwiej postawić po prostu inną aplikację na ogólnodostępnym silniku, a jeszcze łatwiej zarejestrować nowe wiki w wikia.com i po sprawie i co ważniejsze, zawsze z nimi przegracie, z powodów, o których wspomniałem we wcześniejszej wypowiedzi.
The_D
Użytkownik
#870 - Wysłana: 4 Sier 2016 08:08:20
Q__:
Skąd taka teza (zwł. gdy zwrócimy uwagę na to, że twórcy głośnego w owym czasie rodzimego Horizona udzielali się głównie na Phoenixie, że inicjatywa TrekSfery wyszła właśnie stąd, itd.)?

Myślę, że tu chodziło o stronę a nie forum. To mniej więcej wtedy stara ekipa wymieniona w dziale redakcja kończyła się wykruszać z aktywnych prac nad stroną, przeglądając archiwa widać zapaść w pojawianiu się nowych artykułów, newsów, ankiet. Poza drobnym update forum od tamtej pory chyba nie zmieniło się nic na stronie od kwestii technicznej. Został Kai sprawdzający czy autopilot jeszcze działa. Temat newsów udało się uratować, ale to w zasadzie tyle. Czasem pojawi się jakiś artykuł, czasem ktoś wyrzuci niedziałające linki z bazy danych, ale to w zasadzie tyle. Oczywiście takie odrywanie to raczej powolny dryf, więc ciężko podać jakąś konkretną datę.

Jeszcze kilka kwestii: jeżeli chodzi o współczesne szablony, to mam z nimi problem. Z jednej strony wiem, że tak się dzisiaj robi, asceza, przejrzystość, proste kształty, ale z drugiej, wszystkie te strony wyglądają dla mnie prawie tak samo, jak wariacje jednego tematu: prostokąty w prostokątach, czasem 2, 3, czasem 4 kolumny, czasem litery szare, czasem granatowe, czasem tło takie, czasem inne i w sumie tyle. Czy ogląda stronę treksfery, pifka, wogfu, jak przewinę poniżej loga mogę się zapomnieć gdzie jestem. OK, trochę przesadzam, ale chyba rozumiecie o co mi chodzi.
No ale wiem też, że własny, wypaśny szablon to dużo roboty, na która niekoniecznie mamy zasoby.
 Strona:  ««  1  2  3  ...  25  26  27  28  29  30  31  »» 
USS Phoenix forum / USS Phoenix / Co dalej z USS Phoenix?

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!